• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skąd ten zastój?

ebo
25 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Miesięczne utrzymanie kamienicy przy ul. Żeromskiego 28 kosztuje sopocki budżet około 5 tys. zł. Duży dom z ogrodem położony nieopodal wyciągu narciarskiego przygotowywany jest do przetargu. Na nowych właścicieli czekają też dwie działki w sąsiedztwie Aquaparku, które gmina próbuje zbyć bez skutku od lipca ubiegłego roku, oraz trzy inne nieruchomości.

Spośród pięciu ofert inwestycyjnych gmina łoży jedynie na utrzymanie kamienicy przy ul. Żeromskiego, gdzie płaci za ogrzewanie i dozór. Pozostałe cztery nieruchomości przeznaczone na sprzedaż są zasiedlone przez lokatorów (aleja Niepodległości), bądź niezabudowane (ulice: Łokietka i Polna). Do niedawna gmina posiadała jeszcze jedną ofertę, budynek po domu dziecka przy ulicy Emilii Plater, ale tę nieruchomość udało się sprzedać w miarę szybko. Jak poinformowała "Głos" pracownica Wydziału Strategii Rozwoju Miasta, jeszcze w latach 1993-1996 gminie udawało się znaleźć oferentów we wszystkich ogłoszonych przetargach, teraz chętnych brak.

- Trudno powiedzieć, skąd ten zastój - usłyszeliśmy od urzędniczki. - Pewnie ma na to wpływ przeznaczenie nieruchomości, ponieważ na mieszkaniówkę łatwiej znaleźć nabywcę niż na określone funkcje, w tym przypadku usługi z zakresu rekreacji, ochrony zdrowia czy oświaty i wychowania. Na takie grunty potrzebny jest inwestor z konkretnym pomysłem.

Nieruchomość przy ul. Żeromskiego o powierzchni 2,6 tys. m kw. zarezerwowana jest na pensjonat, gastronomię, bądź biura; wyceniono ją na 2,4 mln zł. Działka przy ul. Zamkowa Góra o powierzchni 2 tys. m kw. ma służyć rekreacji i usługom nieuciążliwym dla mieszkańców, cena wywoławcza - 1,2 mln zł. Przy alei Niepodległości znajduje się dom mieszkalny z garażami, przeznaczony do rozbiórki, a przyszły nabywca musi zapewnić mieszkańcom lokale zastępcze. W tym miejscu uruchomione mogą być usługi z uzupełniającą funkcją mieszkaniową i rzemieślniczą. Działka przy ul. Łokietka, w pobliżu domków jednorodzinnych, zajmuje 15 tys. m kw. sprzedana zostanie na mieszkaniówkę. Ostatnia oferta inwestycyjna Sopotu znajduje się przy ul. Polnej, ma 13 tys. m kw., prawdopodobnie powstanie w tym miejscu szpital.

W przeciwieństwie do gminy problemów ze sprzedażą nieruchomości nie ma "Akme", s.c. Pośrednictwo w Obrocie Nieruchomościami w Sopocie.
- Nabywców znajdują zarówno kawalerki jak i duże domy, chociaż małe budynki sprzedają się najszybciej - mówi Jacek Krawczykowski, właściciel biura. - Nie ma żadnych trudności z transakcjami do 300 tysięcy złotych. Klientów brakuje na droższe nieruchomości.

Tendencja do kupowania nieruchomości utrzymuje się od dłuższego czasu.
Podyktowana jest przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej i potencjalnym zainteresowaniem nabywców z zagranicy, jak również paniką wywołaną wejściem od pierwszego maja dwudziestodwuprocentowego podatku na sprzedaż gruntów.
Głos Wybrzeżaebo

Opinie (53)

  • Alfer,

    podpisuję się pod twoją opinią obiema rękami, masz całkowicie rację. Ale...z trzeciej strony, jak mogłyby powstać takie perełki "dupa wołowa na pajęczych nóżkach", gdyby nie potrzeba chwili u Galluxa?

    • 0 0

  • Gallux

    piszesz z błędami, komus potrafisz wytykac ale jak tobie zwraca sie grzecznie uwage to od razy od kiepów wyzywasz, oj brzydko i po chmsku1

    • 0 0

  • Baja

    To fakt .... :)))
    Czasami zdażają się Gallux-owi takie perełki .... :)))

    • 0 0

  • Alfer

    Niestety są to pobożne życzenia.

    • 0 0

  • dodam do Waszych opinii

    że ta wołowa d......... na pajeczych nózkach to dość orginalne okreslenie :)

    • 0 0

  • Moby Dick

    Jeśli masz na myśli ludzi miotających obelgi (bo obelgami obrzucany jest na portalu nie tylko Gallux) to całkowicie się z Tobą zgadzam, choć jednocześnie pamiętam że całkiem niedawno był na portalu taki krótkotrwały okres bez obelg i z dyskusjami na całkiem niezłym poziomie.

    • 0 0

  • Alfer

    Zgadza się ale jak sam czytasz Jaca i niejaki kiwi maja to wszystko w głębokiej pogardzie. Prawie codziennie czytam jak wyzywają. Im wolno? Dlaczego nie otrzymaja blokady.Czy są traktowani ulgowo przez moderatora?

    • 0 0

  • wołowa dupa to nie moje własne
    to znane mi od dziecka podwórkowe sopockie zawołanie

    • 0 0

  • alfer
    nie tłumacze się ale zwracam uwage, że ja piszę na początku o artykule
    raz powaznie raz na wesoło ale nigdy nie zaczynam oceniać kogoś tym bardziej pisać takie bzdety jak niejakie jaca i kiwi
    to przecież nie mogą być ludzie dorośli:)
    a skoro tak to lepiej niech wyładują frustracje na mnie wirtualnie jak gdzieś w karlikowie późnym wieczorem osobiście...

    • 0 0

  • Moby Dick

    Swietne pytanie Moby, ale trzeba je skierować do Moderatora.
    Co do mnie to zlewam totalnie tego typu opinie :))
    Choć pamiętam parę dni temu, czytam posty a tam same bluzgi. Jakiś czas potem interweniował Moderator i ślicznie posprzątał :))) Bardzo mi się to podobało i (tu zwracam się do Pana Moderatora) proszę o więcej takich "akcji"

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane