• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skrzydlata armada

TN
23 lipca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sprzątanie po Cutty Sark
We wszystkich punktach Gdyni, z których rozciągał się widok na morze, trudno było znaleźć wolne miejsce podczas parady żaglowców Cutty Sark Tall Ships' Race. Pokusie jej obejrzenia nie oparł się nawet Aleksander Kwaśniewski.

Prezydent przypłynął wraz z małżonką do Gdyni na pokładzie motorówki dowódcy Marynarki Wojennej. Na okręcie-muzeum ORP "Błyskawica" spotkał się z organizatorami regat, potem z morza oglądał płynące pod pełnymi żaglami statki.

Tymczasem na brzegu ustawiły się prawdziwe tłumy. Już przed godziną trzynastą, gdy żaglowce dopiero zaczynały ustawiać się do parady na wysokości Orłowa, niepodobieństwem było znaleźć wolne miejsce w Gdyni nad samym morzem. Cały koniec skweru Kościuszki, bulwar Nadmorski i plaże były dokładnie obsadzone mieszkańcami i turystami. Podobnie punkty widokowe jak na przykład Kamienna Góra. Balkon przy Akwarium Morskim przypominał jedną grzędę, a okolice parkingu przy końcu al. Piłsudskiego niemalże wypełniony po brzegi stadion piłkarski. Jeśli ktoś chciał kupić coś do picia w jednej z nadmorskich knajpek, musiał stać w kolejce przynajmniej kilkanaście minut. Wszyscy chcieli zobaczyć wielką paradę żaglowców kończącą gdyński etap regat Cutty Sark Tall Ships' Race. Stawkę największych statków otwierał meksykański "Cuauhtemoc", za którego rufą płynęły ORP "Iskra", "Aleksander von Humboldt", "Constantia", "Sedov", "Deodar" i "Dar Młodzieży". Nie wszyscy oglądali paradę z brzegu - na morzu zaroiło się od mniejszych żaglówek, a po niebie krążyły samoloty i śmigłowce. Niestety, nieco zawiodła pogoda. Choć na szczęście nie padało, widoczność nie była najlepsza.

- Szkoda, że nie ma słońca - mówi Agnieszka Rybak, jedna z turystek. - Gdyby się wypogodziło, parada na pewno by wyglądała dużo ładniej. A tak, niestety, sporo straciła na efektowności.

Większość zgromadzonych na nabrzeżach ludzi niczym niezrażona trwała jednak na swoich stanowiskach ponad dwie godziny uzbrojona w aparaty fotograficzne, lornetki i kamery.

Po paradzie żaglowce popłynęły na start na Zatoce Gdańskiej i wieczorem wyruszyły w pierwszy etap regat do Turku i Rygi.
Głos WybrzeżaTN

Zobacz także

Opinie (71)

  • Było pięknie, ale dlaczego organizatorzy nie zadbali

    o wyeksponowanie naszych żaglowców?????? Tak pięknie prezentował się meksykański Cuauhtemoc, zwłaszca wieczorem
    cały podświetlony. Zrobił naprawdę dobre wrażenie.
    Nasze dwa dary wtopiły sie w mrok i nikt ich nie zauważał,
    czyżbyśmy nie byli z nich dumni????

    • 0 0

  • Prosimy o więcej zdjęć, zrozumcie tych, którzy byli

    w pracy. W telewizji też żadnych relacji....

    • 0 0

  • Gdynianka - zgadzam sie

    taki dzien powinie byc wolny od pracy!!!
    albo impreza - parada zaglowcow - musiala sie odbyc w niedziele!

    • 0 0

  • brawo Macku!!!

    super zdjecie!;)

    • 0 0

  • w roku 1975 (połowie dekady gierka kiedy wszystko kręciło sie na maxa) ilość odwiedzających trójmiasto w sezonie letnim czyli lipiec-sierpień wynosiła około 7 milionów
    to była imponująca liczba i myślę sobie, że i dzisiaj jest podobnie czyli też 7 milinów osób w sezonie
    a tutaj w przeciągu 3 dni jeden milion luda
    to jest wymowne i wskazuje kierunek rozwoju dla gdyni i trojmiasto
    imprezy z udziałem ekip zagranicznych, dogodny termin, podczepienie się pod związki miast o podobnych profilach gospodarczych, przygotować SENSOWNE projekty, które znajdą dofinansowanie z UE
    i zaczynaja się lody kręcić same
    ale jak 3 panów Prezydentów nie potrafi 5 lat dogadać się w sprawie biletu elektronicznego komunikacji miejskiej to...sami wiecie
    gówno chłopu nie zegarek

    • 0 0

  • Nie mogłem się wyrwac z pracy na imprezę.
    Za to po pracy powrót do domu z powodu nie-
    samowitych korków przeciągnął się do dwóch
    godzin.

    • 0 0

  • SZKODA !!!!

    Dlaczego dzien parady wyznaczono dopiero na wtorek???
    Dlaczego nie niedziela..???
    Wiekszosc ludzi pracuje... nie wiem czy iwecie organizoatorzy...

    A poza tym udostepijcie wiecej fotek....please !!!!!!!

    I Zgadzam sie..nasze polskie zaglowce byly schowane tak ze malo kto je dostrzegal....

    • 0 0

  • szary:)
    to się nazywa "dostać dubeltowo w plecy":))

    • 0 0

  • Nieco fotek z CuttySark 2003 powiesilem

    na stronce http://strony.wp.pl/wp/vvir5/cutty.htm
    jakby co to zapraszam

    • 0 0

  • Nie narzekam

    Widziałem w poniedziałek wszystkie żaglowce z bliska i to od strony wody bez potrzeby przedzierania sie przez niesamowite tłumy na nabrzeżu Pomorskim i nab. Kutrowym gdzie przycumowane były żaglowce.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane