• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Służby zbadały Energę. Są zarzuty pokuratorskie

rb
27 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Prokuratura bada relacje Energi ze sponsorowanymi przez nią klubami, m.in. Stoczniowcem i Lechią Gdańsk. Prokuratura bada relacje Energi ze sponsorowanymi przez nią klubami, m.in. Stoczniowcem i Lechią Gdańsk.

Zdaniem gdańskiej Prokuratury Okręgowej z Energi wyprowadzono setki tysięcy złotych. Zarzuty usłyszał już były pracownik koncernu oraz szef współpracującej z firmą agencji marketingowej. Kłopotów mogą spodziewać się też... działacze sportowi.



Czy państwowe/komunalne spółki powinny finansować sport?

Aktualizacja, 25.07.2014: W pierwszej instancji zapadł wyrok uniewinniający. - Sprawa od 7 maja 2014 r. jest jednak w Sądzie Apelacyjnym z apelacjami pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego i prokuratora - informuje Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.

***

Są już efekty wizyt agentów ABW i CBA w gdańskiej Enerdze. Prokuratorskie zarzuty usłyszeli Konrad W., właściciel firmy konsultingowej Czarny Tulipan oraz Michał P., były pracownik energetycznego koncernu, odpowiedzialny za marketing i promocję. O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza Trójmiasto".

- Chodzi o umowy z 2006 r. dotyczące budowania wizerunku firmy Energa. Konrad W. mimo nie wykonania zleconych tymi umowami prac, wystawił faktury na ok. 284 tys. zł - mówi "Gazecie" Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Przedstawił też zawyżone faktury na kwotę 369 tys. zł za prace wykonane. A Michał P. w imieniu zarządu koncernu je potwierdził.

Żaden z nich nie przyznał się do winy, obaj też odmówili składania wyjaśnień. Wpłacili poręczenie majątkowe - w wysokości 50 i 5 tys. zł - dzięki czemu pozostają na wolności. Grozi im do 8 lat wiezienia.

W innym postępowaniu Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego bada sprawę kontraktów sponsorskich, zawieranych między Energą a pomorskimi klubami sportowymi. - Od lipca tego roku prowadzimy odrębne śledztwo w sprawie działania na szkodę gdańskiego klubu Stoczniowiec przez jego pracowników - mówi "Gazecie" prokurator Wawryniuk.

Ale prokuratorzy interesują się także relacjami Energi m.in. z Lechią Gdańsk. - W listopadzie ubiegłego roku przekazaliśmy ABW całą dokumentację związaną ze sponsorowaniem Lechii przez Energę - mówi Błażej Słowikowski, rzecznik prasowy gdańskiego klubu.
rb

Opinie (119) 10 zablokowanych

  • Marketing=wyprowadzanie kasy z firmy

    Jak zwykle, złodziejstwo przez lewe faktury marketingowe, kilkaset tysięcy złotych za co? za kilka znaczków

    • 21 3

  • i juz w nic nie wierze...

    • 3 1

  • No wkońcu ktoś się wziął za orangutana!!!

    Miejmy nadzieje ze to poczatek konca tej dyktatury w Stoczniowcu!!!!

    • 34 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane