• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmiertelny wypadek w gdyńskiej stoczni

Rafał Borowski
23 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Zdjęcia miejsca tragedii.
  • Zdjęcia miejsca tragedii.
  • Zdjęcia miejsca tragedii.

We wtorkowe przedpołudnie w Stoczni Marynarki Wojennej przy ul. Śmidowicza 48 zobacz na mapie Gdyni w Gdyni doszło do tragicznego zdarzenia. Śmierć poniósł pracownik firmy zewnętrznej, świadczącej usługi na terenie zakładu.



Aktualizacja, środa, godz. 10:00 Zarząd PGZ Stoczni Wojennej przesłał oświadczenie dotyczące wtorkowego wypadku. W dokumencie wyjaśniono, że 63-letni gdynianin poniósł śmierć podczas rozładunku szlaki pomiedziowej. Mężczyzna posiadał ważne badania lekarskie oraz szkolenia BHP, a prowadzony przez niego pojazd posiadał wszystkie zezwolenia oraz był dopuszczony do pracy przez dozór techniczny.

- Zarząd stoczni podjął decyzję o powołaniu wewnętrznej komisji, której celem będzie zbadanie standardu bezpieczeństwa pracy na terenie stoczni i marginalizacji ryzyka wystąpienia tego typu zdarzeń w przyszłości - czytamy w treści oświadczenia.
Pełna treść oświadczenia zarządu PGZ Stoczni Wojennej (PDF).

Aktualizacja, godz. 12:40 Ofiarą wypadku w Stoczni Marynarki Wojennej jest 63-letni mieszkaniec Gdyni. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, mężczyzna był kierowcą samochodu, którym transportowano odpady na terenie zakładu.

- Mężczyzna został przygnieciony przez kontener podczas jego załadowywania albo wyładowywania. Poniósł śmierć na miejscu - uzupełnia asp. Kuśmierczyk.




Informacja o zdarzeniu trafiła do naszego Raportu tuż po tragedii, tj. ok. godz. 11:35. W związku z tym, na chwilę obecną nie znamy szczegółów dotyczących zdarzenia.

- Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do nas kilkanaście minut temu. Mogę jedynie potwierdzić, że śmierć poniósł mężczyzna zatrudniony w firmie zewnętrznej, operującej na terenie Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Nasi funkcjonariusze właśnie udają się na miejsce zdarzenia - informuje asp. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni
Więcej informacji wkrótce.

Widok na Stocznię Marynarki Wojennej w Gdyni. Widok na Stocznię Marynarki Wojennej w Gdyni.

Miejsca

Opinie (111) ponad 10 zablokowanych

  • Nie spawacz tylko z firmy sprzątającej.

    • 14 4

  • (3)

    no i był zatrudniony na samozatrunienie lub na innej śmiecówce bo tak zatrudniają pracowników stoczniowych i związki milczą na ten temat banda jedna i nic dodać

    • 18 2

    • dlatego zawsze gdy szukam pracy zawsze takim odmawiam (1)

      i dotad jestem bezrobotny

      • 7 0

      • ale zyjesz

        • 7 0

    • Ludzie sami się na to godzą...

      Mam umowę o prace na czas nieokreślony, co prawda jestem na najniższej krajowej ale przynajmniej mam jakieś ubezpieczenie

      • 3 0

  • Wieczne odpoczynek dla Zmarłego...

    • 22 1

  • Eco Point

    to od nich chyba pracownik bo śmieci wywożą ze stoczni w Gdyni
    kondolencje dla rodziny

    • 10 2

  • Nie Stocznia Marynarki Wojennej... (2)

    ... tylko Stocznia Wojenna. (wybuch śmiechu)

    • 8 10

    • w gdansku mielismy stocznie wojskowa ale ja zamknely rzady PO

      i co teraz powiesz wyborcom Adamowicz?

      • 6 3

    • Wot durak !

      Po to założono Stocznię Wojenną w Radomiu i przekazano udziały na zakup byłej Stoczni Marynarki Wojennej żeby Unia Europejska znowu nie stwierdziła że była to niedozwolona pomoc publiczna i stocznia zostałaby zlikwidowana.

      • 0 3

  • gdyby rzetelnie sprawdzac bhp i prawo pracy

    to wiekszosc budow oraz spolek nalezaloby rozwiazac i zamknac.

    • 22 2

  • Przykro... kondolencje dla rodziny

    • 18 0

  • Tacy pracownicy

    są bardzo porządani przez ZUS

    • 22 1

  • wypadek

    Wypadki zdarzają się rzecz w tym by dążyć do ograniczania sytuacji , które by mogły się przyczynić
    do ich powstania. Przede wszystkim najważniejsze to nieustanne szkolenie pracowników, dbałość o przestrzeganie zasad bezpiecznej pracy, odpowiednie narzędzia i środki ochrony osobistej, przestrzeganie zasad kodeksu pracy. Niestety dziś są to tylko życzenia, w firmach stoczniowych zbyt mało dba się o bezpieczeństwo pracy i stąd wypadki dla właścicieli firm najważniejszy jest zysk , pracownik nie liczy się a już najlepiej gdy jest to obcokrajowiec to wtedy może pracować w tenisówkach i dresie a czas pracy i przerwy coś takiego nie istnieje.Są firmy gdzie służba bhp niby jest ale jakoby jej nie było.

    • 11 4

  • Wyrazy współczucia dla rodziny.
    A meritum tego dramatu to: Bolandia. Umowy śmieciowe, zewnętrzni podwykonawcy, "państwo" "prawa".

    • 7 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane