- 1 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (311 opinii)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (84 opinie)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (258 opinii)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (75 opinii)
- 5 Umorzono śledztwo ws. pożaru hali sportowej (40 opinii)
- 6 W majówkę ruszają linie sezonowe (59 opinii)
Śmiertelny wypadek w gdyńskiej stoczni
We wtorkowe przedpołudnie w Stoczni Marynarki Wojennej przy ul. Śmidowicza 48 w Gdyni doszło do tragicznego zdarzenia. Śmierć poniósł pracownik firmy zewnętrznej, świadczącej usługi na terenie zakładu.
Aktualizacja, środa, godz. 10:00 Zarząd PGZ Stoczni Wojennej przesłał oświadczenie dotyczące wtorkowego wypadku. W dokumencie wyjaśniono, że 63-letni gdynianin poniósł śmierć podczas rozładunku szlaki pomiedziowej. Mężczyzna posiadał ważne badania lekarskie oraz szkolenia BHP, a prowadzony przez niego pojazd posiadał wszystkie zezwolenia oraz był dopuszczony do pracy przez dozór techniczny.
- Zarząd stoczni podjął decyzję o powołaniu wewnętrznej komisji, której celem będzie zbadanie standardu bezpieczeństwa pracy na terenie stoczni i marginalizacji ryzyka wystąpienia tego typu zdarzeń w przyszłości - czytamy w treści oświadczenia.
Pełna treść oświadczenia zarządu PGZ Stoczni Wojennej (PDF).
Aktualizacja, godz. 12:40 Ofiarą wypadku w Stoczni Marynarki Wojennej jest 63-letni mieszkaniec Gdyni. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, mężczyzna był kierowcą samochodu, którym transportowano odpady na terenie zakładu.
- Mężczyzna został przygnieciony przez kontener podczas jego załadowywania albo wyładowywania. Poniósł śmierć na miejscu - uzupełnia asp. Kuśmierczyk.
Informacja o zdarzeniu trafiła do naszego Raportu tuż po tragedii, tj. ok. godz. 11:35. W związku z tym, na chwilę obecną nie znamy szczegółów dotyczących zdarzenia.
- Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do nas kilkanaście minut temu. Mogę jedynie potwierdzić, że śmierć poniósł mężczyzna zatrudniony w firmie zewnętrznej, operującej na terenie Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Nasi funkcjonariusze właśnie udają się na miejsce zdarzenia - informuje asp. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni
Więcej informacji wkrótce.
Miejsca
Opinie (111) ponad 10 zablokowanych
-
2018-01-24 12:04
Pracownik firmy zewnętrznej - to tam ktoś inny pracuje?
- 2 0
-
2018-01-24 18:29
Szlaka pomiedziowa (1)
pracuje w stoczni kilkanaście dobrych lat i wiem na pewno że szlakę do utylizacji jak i szlakę do piaskowania zawsze załadowuje lub rozładowuje firma zamawiająca a to zdjęcie nie ma nic wspólnego ze szlaką ponieważ transport ścierniwa zawsze jest zamawiany z utylizacją więc ktoś tu coś kręci
- 2 1
-
2018-01-25 03:12
Zamawiający sprząta plac ze szlaki składając w jedno miejsce
- 0 1
-
2018-01-25 03:07
Firma zewnętrzna bo praca w spółce, chyba Jan Mar, a pracował na terenie stoczni, akurat wtedy sprzątali teren ze szlaki po ,, Piaście " którego przenieśli.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.