- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (126 opinii)
- 2 Najstarsza fontanna idzie do remontu (48 opinii)
- 3 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (110 opinii)
- 4 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (226 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (221 opinii)
- 6 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (62 opinie)
Smród z Szadółek: przykry efekt upadku Hydrobudowy
Kto by się spodziewał, że na upadku Hydrobudowy Polska ucierpią mieszkańcy tych gdańskich dzielnic, które sąsiadują z wysypiskiem w Szadółkach. Po zepsuciu się maszyn w kompostowni Zakładu Utylizacyjnego, nie ma komu ich serwisować.
- Dziś tego serwisu już praktycznie nie ma, bo jak wiadomo spółka ogłosiła upadłość i nie jest w stanie nam go zagwarantować. Wcześniej dostarczyła nam urządzenia m.in. do kompostowni, szyte na miarę, o zaawansowanej technice z pełną automatyką. To jest system naczyń połączonych. Pierwsze problemy mieliśmy już w zeszłym roku, teraz od trzech tygodni nie działa przerzucarka do kompostu i prace muszą być wykonywane ręcznie - wyjaśnia Mariusz Gołębiewski, rzecznik prasowy Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku.
Wiąże się to z tym, że kompostowanie zostało przeniesione poza zamknięty obiekt kompostowni i dlatego zapachy uwalniające się w tym procesie dokuczają okolicznym mieszkańcom.
Kiedy problem z odorem się skończy?
- Przygotowujemy dokumentację do przetargu, w którym wyłonimy firmę gotową do przejęcia serwisu i naprawy urządzeń. Przetarg ogłosimy na początku września, ale ponieważ procedury mogą się przeciągnąć, problem może dokuczać mieszkańcom od jednego do trzech miesięcy - przyznaje rzecznik.
Na swojej stronie ZUT uspokaja, że gazy powodujące nieprzyjemny zapach, nie są gazami niebezpiecznymi dla zdrowia. Przykre wrażenia zapachowe są wywoływane przez związki występujące w mieszance odpadów, podobnej w składzie do tej z przydomowych kompostowników.
- Za niedogodności z tym związane bardzo przepraszamy, niestety na razie nie mamy jak temu zaradzić. Nasi specjaliści w miarę możliwości samodzielnie wykonują wszelkie naprawy, ale nie możemy wstrzymać przyjmowania odpadów od mieszkańców i dlatego są one składane na placu - tłumaczy Gołębiewski.
Na problemach z psującymi się urządzeniami w kompostowni może się jednak nie skończyć, bo Hydrobudowa Polska odpowiadała także za inne instalacje działające na terenie Szadółek. Konsorcjum w 2008 roku, jako jedyne przystąpiło do przetargu na wykonanie zadania: "Modernizacja Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Gdańsku". Mimo że zaproponowało ono cenę o 40 proc. wyższą niż zakładał przetarg, to jego oferta została przyjęta, bo nie było innego oferenta.
Prace modernizacyjne w zakładzie zakończyły się w zeszłym roku. Koszt realizacji całego zadania wyniósł ok. 400 mln złotych brutto.
Miejsca
Opinie (299) 5 zablokowanych
-
2012-08-27 17:26
co wy z tymi mieszkaniami ze chcialiscie tam mieszkac to maci , a gdzie ludzie maja mieszkac moze wszyscy w jednej kupie w gdansku głownym
- 8 1
-
2012-08-27 17:32
śmierdzi jak w murzyńskiej chacie
lub jakby Malwinka sie w swoim wyrku rozkopała
- 4 3
-
2012-08-27 17:33
Gdańsk śmierdzi
potwierdzone info. :)
- 4 2
-
2012-08-27 17:35
Mamy nowe przysłowie!!! (6)
"ŚMIERDZI JAK W GDAŃSKU"
Murzyńska chata to przeżytek. Teraz w Gdyni jak coś zaśmierdzi to mówimy, że śmierdzi jak w Gdańsku ;)- 8 5
-
2012-08-27 17:37
(3)
Dokładnie też to znam. A jak ktoś zrobi z siebie głupka to mówimy, że robi z siebie gdańszczanina ;)
- 4 0
-
2012-08-27 21:59
(2)
a z ekoldoliny w Gdynia nie śmierdzi ? otóż śmierdzi okrutnie na Putskach i Chyloni
- 2 1
-
2012-08-28 00:16
(1)
Nie, nie i jeszcze raz nie, nic nie śmierdzi. Teraz to kłamiesz. Pogódź się z tym, że w Gdańsku śmierdzi z wysypiska śmieci. A na Chyloni nie śmierdzi, na Pustkach nie śmierdzi i w całej Gdyni nie śmierdzi również Ty kłamliwa imitacjo podrobionych tandet rodem z Konga.
- 1 0
-
2012-08-28 02:20
Oj zalatuje, zalatuje, aż tu do nas do Gdańska
nieco śmierdzącej stolicy Kaszub, ale STOLICY!!!
- 0 1
-
2012-08-27 22:29
W Gdyni może śmierdzieć szczurzymi odchodami (1)
- 0 0
-
2012-08-28 00:19
Może, ale nie musi i nie śmierdzi. Nasze śmieci są wywożone tam do Was do Gdańska. Przez co u nas pachnie jodem i mamy spokój natomiast u was trąci naszymi odpadkami ;) Piona!
- 0 1
-
2012-08-27 17:38
hehe dobre
- 3 1
-
2012-08-27 17:40
(1)
złośliwi mówią że w Gdyni śmierdzi śledziem a ja już dwie dekady tutaj żyje i ani razu nie czułem, ale za to w Gdańsku śmierdzi śmieciami i to na serio. potwierdzone info. ;)
- 9 2
-
2012-08-28 13:02
bo gdyński śledziu przyjeżdżasz do Gdańska i tu swoje śmieci zostawiasz patafianie złośliwy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2012-08-27 17:43
Nie ma komu naprawiać
Bo wielkie firmy jak szukają fachowców, to pieniądze które są w stanie wyłożyć to 2k netto:)
- 4 0
-
2012-08-27 17:45
Super sprawa..
- 5 0
-
2012-08-27 17:50
(1)
polski bajzel
- 6 1
-
2012-08-27 17:53
Polski to Ty w to nie mieszaj! Od kiedy Gdańsk to Polska? Toż to Niemcy!
- 2 5
-
2012-08-27 17:52
mamy wszyscy haluna, nic nie śmierdzi, pan Adamowicz parę razy mówił o tym w telewizji, mówił też na TVN Turbo Irek Bieleninik,
musimy wszyscy iść do lekarza od głowy.
A tak serio zapytam:
Prokurator gdzie jest w tym kraju ?!- 17 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.