- 1 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (91 opinii)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (64 opinie)
- 3 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (93 opinie)
- 4 Nowe zatoki na styku dwóch miast (47 opinii)
- 5 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (209 opinii)
- 6 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (214 opinii)
Smród z Szadółek: przykry efekt upadku Hydrobudowy
Kto by się spodziewał, że na upadku Hydrobudowy Polska ucierpią mieszkańcy tych gdańskich dzielnic, które sąsiadują z wysypiskiem w Szadółkach. Po zepsuciu się maszyn w kompostowni Zakładu Utylizacyjnego, nie ma komu ich serwisować.
- Dziś tego serwisu już praktycznie nie ma, bo jak wiadomo spółka ogłosiła upadłość i nie jest w stanie nam go zagwarantować. Wcześniej dostarczyła nam urządzenia m.in. do kompostowni, szyte na miarę, o zaawansowanej technice z pełną automatyką. To jest system naczyń połączonych. Pierwsze problemy mieliśmy już w zeszłym roku, teraz od trzech tygodni nie działa przerzucarka do kompostu i prace muszą być wykonywane ręcznie - wyjaśnia Mariusz Gołębiewski, rzecznik prasowy Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku.
Wiąże się to z tym, że kompostowanie zostało przeniesione poza zamknięty obiekt kompostowni i dlatego zapachy uwalniające się w tym procesie dokuczają okolicznym mieszkańcom.
Kiedy problem z odorem się skończy?
- Przygotowujemy dokumentację do przetargu, w którym wyłonimy firmę gotową do przejęcia serwisu i naprawy urządzeń. Przetarg ogłosimy na początku września, ale ponieważ procedury mogą się przeciągnąć, problem może dokuczać mieszkańcom od jednego do trzech miesięcy - przyznaje rzecznik.
Na swojej stronie ZUT uspokaja, że gazy powodujące nieprzyjemny zapach, nie są gazami niebezpiecznymi dla zdrowia. Przykre wrażenia zapachowe są wywoływane przez związki występujące w mieszance odpadów, podobnej w składzie do tej z przydomowych kompostowników.
- Za niedogodności z tym związane bardzo przepraszamy, niestety na razie nie mamy jak temu zaradzić. Nasi specjaliści w miarę możliwości samodzielnie wykonują wszelkie naprawy, ale nie możemy wstrzymać przyjmowania odpadów od mieszkańców i dlatego są one składane na placu - tłumaczy Gołębiewski.
Na problemach z psującymi się urządzeniami w kompostowni może się jednak nie skończyć, bo Hydrobudowa Polska odpowiadała także za inne instalacje działające na terenie Szadółek. Konsorcjum w 2008 roku, jako jedyne przystąpiło do przetargu na wykonanie zadania: "Modernizacja Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Gdańsku". Mimo że zaproponowało ono cenę o 40 proc. wyższą niż zakładał przetarg, to jego oferta została przyjęta, bo nie było innego oferenta.
Prace modernizacyjne w zakładzie zakończyły się w zeszłym roku. Koszt realizacji całego zadania wyniósł ok. 400 mln złotych brutto.
Miejsca
Opinie (299) 5 zablokowanych
-
2012-09-10 22:42
to nie HBP a VOUCHE
wydymani zostali wszyscy nie przez HB Polska tylko żabojadów z VOUCHE
- 0 0
-
2012-09-18 08:55
Na swojej stronie ZUT uspokaja, że gazy powodujące nieprzyjemny zapach, nie są gazami niebezpiecznymi dla zdrowia.
Zapraszam Pana z ZUT do siebie do domu. Dałem 400 tysięcy za mieszkanie w Jasieniu i nawet okna nie można otworzyć bo zaraz w całym domu śmierdzi po prostu ... guanem.
- 0 0
-
2012-10-03 08:38
03 10 2012 śmierdzi z szadółek
03 10 2012 śmierdzi z szadółek jak cholera rzygać się chce
- 0 0
-
2012-10-03 09:13
piernik i wiatrak
Co ma piernik do wiatraka?
Jest to przykład nieudolności naszej władzy, trują ludzi i jeszcze opowiadają głupoty o procedurach przetargowych- 0 0
-
2012-10-03 21:34
to kit
przecież hydrobudowa miała podwykonawcą dlaczego miasto się z nim nie dogada bez pośredników bedzie taniej i pewniej
- 0 0
-
2012-10-26 19:15
smrud tuska
fetor z szadulek cisnie juz na dolna orunie nawet na sw. wojciehu czasem zadryfi , hydrobudowa upadla dzieki tuskowi heee
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.