- 1 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (114 opinii)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (377 opinii)
- 3 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (78 opinii)
- 4 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (913 opinii)
- 5 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (19 opinii)
- 6 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (180 opinii)
Sopot chce przywrócenia gdyńskiej linii 21
31 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku)
Władze Sopotu rozmawiają z władzami Gdyni na temat przywrócenia na trasę zlikwidowanej w ostatnich dniach trolejbusowej linii 21. - Mamy nadzieję, że połączenie uda się przywrócić - mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent miasta.
Najstarsza linia trolejbusowa w Gdyni
Trolejbus 21, łączący Sopot ze śródmieściem Gdyni, jeździł od blisko 80 lat. Linia była pierwszą uruchomioną w Gdyni, a trolejbusy zaczęły jeździć w niej tuż po wojnie w 1946 roku.
W ostatnich latach uzupełniała pospieszną linię S. Obydwa połączenia wielu wybierało jako alternatywę dla Szybkiej Kolei Miejskiej.
Linia 21 została zlikwidowana podczas ostatniej zmiany rozkładu jazdy w Gdyni. Cięcia wywołały krytykę nie tylko gdynian. Okazuje się, że z niezadowoleniem przyjęły to także władze Sopotu, które w 2022 roku dopłaciły do funkcjonowania linii 330 tys zł.
Nowy rozkład ZKM Gdynia. Więcej informacji
Sopot rozmawia z Gdynią na temat przywrócenia linii 21
Trwają rozmowy władz obu miast na temat przywrócenia połączenia.
- To jedna z trzech najpopularniejszych sopockich linii, doskonale uzupełniająca się z linią S. Trolejbusy kursowały w godzinach nauki i chętnie korzystali z nich uczniowie. Linia 21 była także popularna wśród seniorów. Zdajemy sobie sprawę z tego, że obecny czas jest trudny dla samorządów. Mamy jednak nadzieję, że linię 21 uda się przywrócić. Komunikacja zbiorowa, zwłaszcza ta ekologiczna, jest ważna dla Sopotu jako uzdrowiska - mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.
Rozkład jazdy ZKM Gdynia
Władze Gdyni: powodem cięć w komunikacji konieczność ekonomiczna
Władze Gdyni tłumaczą, że cięcia w rozkładzie wynikają z trudnej sytuacji miejskiego budżetu.
- Pomimo że wpływy do budżetu miasta Gdyni mają być niższe o 126 mln złotych, na komunikację miejską i tak udało się wygospodarować o 15 mln więcej niż w roku ubiegłym. Niestety, w dobie szalejącej inflacji i dramatycznych podwyżek cen energii i paliw, kwota większa aż o 15 mln nie tylko nie pozwala zwiększyć liczby kursów, a wręcz wystarcza tylko na mniejszą ich liczbę niż w 2022 roku - wyjaśnia Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
Katarzyna Gruszecka-Spychała przyznaje, że rozmowy z Sopotem są prowadzone.
- Podejmowaliśmy trudne, poprzedzone dogłębną analizą ekonomiczną i społeczną, decyzje co do cięć. Cięcia zawsze są trudne i przykre, jednak wybieraliśmy takie, które będą dla mieszkańców możliwie najmniej dolegliwe. Obecnie omawiamy z Sopotem o możliwości poprawy sytuacji - dodaje.
Przypomnijmy: linia 21 została zlikwidowana wraz z 10 innymi liniami. Te zmiany przyniósł nowy, obowiązujący od poniedziałku rozkład. Spowodował zarówno zmiany pozytywne dla mieszkańców (wydłużenie części linii, nowe przystanki, zwiększenie częstotliwości niektórych kursów), jak i negatywne (głównie likwidację 11 linii autobusowych i trolejbusowych oraz przerwę w funkcjonowaniu komunikacji nocnej).
Rozkład ZKM Gdynia: protesty po zmianach
Po ogłoszeniu decyzji o likwidacji linii uaktywniły się rady dzielnic z różnych części miasta, tworząc petycje do władz Gdyni z prośbą o przywrócenie linii jeżdżących na ich terenie. Tak postąpiła m.in. Dąbrowa i Wielki Kack, wnioskując o pozostawienie w kształcie sprzed zmian linii 23 oraz Pustki Cisowskie, zwracając się z petycją o przywrócenie linii trolejbusowych 34, 30 oraz autobusowej W.
Podpisy pod petycjami rady dzielnic zbierają zarówno w formie papierowej, jak i przez Internet. Same petycje mają zostać złożone w urzędzie w piątek, 3 lutego.
Średni wynik
51%
Komunikacja w Trójmieście
Rozpocznij quiz