• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot nie może poradzić sobie z glonami. "Nie ma metod skutecznych w 100 proc."

Piotr Weltrowski
26 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Widok z sopockiego molo w ostatni poniedziałek. Widok z sopockiego molo w ostatni poniedziałek.

Sopot aspiruje do miana europejskiego kurortu, a nie może sobie poradzić z glonami, które każdego dnia zanieczyszczają jego plaże. Choć, jak twierdzi Urząd Miasta, są sprzątane codziennie rano, trudno nie pomyśleć, że mogłoby to być robione skuteczniej. Urzędnicy przyznają, że wciąż analizują kolejne metody walki z problemem. Na razie jednak nie znaleźli skutecznego rozwiązania.



Glony na plażach to:

O glonach, które pojawiły się na plaży w Sopocie pisaliśmy dosłownie kilka dni temu. W poniedziałek nasi czytelnicy znów przysłali nam zdjęcia, zrobione zresztą z molo, w teorii największej turystycznej atrakcji. Rozpościerający się z niego widok na plaże nie wygląda jednak zachęcająco: glony w wodzie, glony na samej plaży, przykry zapach na molo.

- Czy naprawdę nikt nie może tego posprzątać? Naprawdę nie można komuś zapłacić za zbieranie ich także w dzień, a nie tylko rano? - pyta pan Michał, nasz czytelnik.
Bo glony są sprzątane z plaż, ale raz dziennie. Wówczas maszyna zbiera je z plaży i zwozi na kupy, które przed pojawieniem plażowiczów są wywożone. System ten jest jednak daleki od ideału i to z kilku względów.

Po pierwsze maszyna nie wszędzie może dotrzeć. Tak jest właśnie w okolicy molo, gdzie glony pojawiają się na płyciznach, w wodzie, skąd mechanicznie ciężko je zebrać. Po drugie - wystarczą dwie godziny i na posprzątanej wcześniej plaży glony znów mogą się pojawić.

Zdaniem urzędników problemem jest to, że glony zbierają się w miejscach, do których sprzątająca je maszyna ma utrudniony dostęp. Zdaniem urzędników problemem jest to, że glony zbierają się w miejscach, do których sprzątająca je maszyna ma utrudniony dostęp.
W części kurortów na południu Europy, z którymi w końcu Sopot chciałby, przynajmniej w teorii, stawać w szranki glony sprzątane są z plaż częściej niż raz dziennie: gdy tylko się pojawiają, pojawiają się również "lotne patrole", które je od razu usuwają.

Plaża wokół molo jest szczególnie narażona na obecność glonów, bo sam pomost i marina zmieniają naturalny ruch wody, co powoduje tworzenie się płycizn, na których właśnie glony się zbierają. Czy przynajmniej w tej części sopockiej plaży nie warto byłoby pomyśleć nad sprzątaniem glonów kilka razy w ciągu dnia?

- Ciężko sobie wyobrazić, aby maszyna wjeżdżała na plażę pełną turystów. A jeżeli glony miałyby być sprzątane ręcznie, to znieść je trzeba na kupy, a pozostawianie ich na słońcu przez kilka godzin - do momentu, gdy na plażę mógłby wjechać sprzęt, którym się je wywiezie - również nie wydaje się dobrym pomysłem - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.
Zaznacza przy tym, że miasto analizuje także inne sposoby walki z glonami. Już wcześniej, w porozumieniu z Urzędem Morskim, pogłębiono w kilku miejscach dno, i być może działania te będą kontynuowane. Urzędnicy zastanawiają się także nad sposobem popularnym w Skandynawii - specjalnymi siatkami stawianymi w pewnej odległości od brzegu i zatrzymującymi glony.

- Tu sprawę utrudnia fakt, że przy molo znajduje się marina i nie można utrudniać siatkami ruchu cumującym przy niej jednostkom. Takie rozwiązanie sprawdza się, ale głównie w miejscach, do których jest łatwy dostęp z wody, to znaczy w takich, gdzie łódź może w każdej chwili podpłynąć do siatki i zabrać zbierające się glony. Mogę zapewnić, że temat ten będziemy bardzo mocno analizować przed kolejnym sezonem i zrobimy wszystko, aby walka z glonami stała się bardziej skuteczna. Ale trzeba też sobie uświadomić, że żadna z metod nie jest na 100 proc. pewna - mówi Jachim.
Urzędnicy problem widzą, nie dostrzega go za to... Sanepid.

- Glony nie są niebezpieczne dla zdrowia. Jeżeli komuś przeszkadzają, to może przecież wejść do wody w miejscu, w którym ich nie ma. Tym bardziej, że w okolicy molo i tak obowiązuje zakaz kąpieli - mówi Anna Kapuścińska, dyrektor sopockiego Sanepidu.

Opinie (131) 8 zablokowanych

  • Marina.

    Marina klocek betonowy zmienił przepływ wody w Sopocie.
    No to Ci, którzy na marinie zarabiają - niech płacą za usuwanie glonów.

    • 2 0

  • Ja tam się dziwię (2)

    Glony, czy inaczej algi morskie to cenny kosmetyk. Kobiety powinny pływać w tych glonach, aby mieć cudowną cerę..

    • 3 1

    • Kobiety nie mogą pływać w glonach

      Glony za darmo są obrzydliwe, ale te same glony do kupienia za 50 zł w kolorowym opakowaniu zdziałają cuda!

      • 0 0

    • Powinny też robić przymoczki z mocznika, bo działa eksfoliatywnie.

      • 0 0

  • Rozpacz co zrobiono z naszym ? miastem, serce pęka bo nieodwracalnie :(( (11)

    Jeśli mieszkańcy się nie opanują i nie zaczną kontrolować planów zagospodarowania miasta to któregoś dnia możemy obudzić się nie w kurorcie , a w szambie:( co widoczne jest na zdjęciach z plaży i śmierdzącym monciaku

    • 63 20

    • Zoopot

      był kurortem za Niemca teraz to post-komunistyczna wiocha !!!!!

      • 0 0

    • A co mają plany zagospodarowania do wywalanych przez morze glonów? (3)

      Tak pytam..

      • 6 3

      • glony (1)

        mają jak widać własny plan zagospodarowania .

        • 9 1

        • chyba tak i sobie zagospodarowały tereny przy Molo w pobliżu Mariny,która powstała zgodnie z planem zagospodarowania :)

          • 1 0

      • tak ci tylko odpowiadam

        poczytaj o rozbudowie mola o warunkach i opiniach wydanych w tej sprawie...jak się ma ograniczoną wiedzę tylko do pyskówki na forach to się pisze głupoty!!!

        • 4 0

    • (1)

      pewnie jak powstawał Sopot to nie było glonów ....

      • 4 1

      • a jak dziecko uważa, że dlaczego tak obficie od kilku lat przy Molo są i jeszcze powstaje przy nim wysepka ???

        no dlaczego w Gdyni nie ma problemu,w Brzeźnie, w Jelitkowie czy nawet na wysokości Kamiennego Potoku ? czy w oddali Mola? uwzięły się gloniska na to, aby być sobie przy Molo !!! ???

        • 1 0

    • Kurort (1)

      Zoopot to był za Niemca teraz to polska wiocha nazywana tylko prze polaków kurortem !!!!!

      • 5 2

      • no.ok zgoda, ale może da się jeszcze go uratować ? :(

        • 2 0

    • Pani Magdo czas wyjść z urzędu na plażę.....szczególnie wczesnym rankiem tak sobie zrobić spacerek przed pracą :) (1)

      ..wówczas zauważy Pani,że w godzinach porannych turyści nie koczują na plaży ,co najwyżej zagubiony pijaczyna lub bezdomny ...no oczywiście oni mają prawo do ciszy ,ale żeby, aż plaży nie posprzątać ??? to przesada !!!

      • 21 1

      • Przepraszam,ale post do Pani Magdy to nie była odpowiedź do tego wątku .....o szambie ?

        • 2 0

  • Japonczycy to by wiedzieli co zrobic z glonami-osuszyc i dodac do Sushi (6)

    lub tez sproszkowac i zrobic maseczke z tego,a Polacy najcenniejesze w minerały rzeczy marnują....

    • 44 5

    • to nie są te glony, które dodaje się do sushi i z których robi sie maseczki (1)

      • 0 0

      • wszystko co zielone i zyje w morzu,ma cenne składniki w sobie

        w sumie nie tylko w morzu,ogolnie wszystko co zielone to zdrowe....

        • 0 0

    • na spółę z marwtym wielorybem... tyle suszi...

      • 4 0

    • (1)

      to może Ty coś zrobisz a nie się marnie opisujesz ...

      • 1 3

      • Ja prowadzę bar sushi i sprzedaję ten syf jako wodorosty - prosto z Japonii, jeszcze świeże.

        A pijana warszafka i lokalni młodzi, piękni i bogaci oraz smarkacze -[płaca za ten syf, jak za zboże.

        • 16 1

    • dobrze mówi

      Jak restauracje przestawią się na glony, to złomiarze będą zbierać glony zamiast grzebać w śmietnikach i sprawa się rozwiąże
      złomiarze na plaże !!!
      glony na talerze !!!

      • 14 0

  • sypać wapno

    i bedzie biało i czysto

    • 2 0

  • w sopocie

    jest wystarczająco dużo urzedniow, ze w czynie spolecznym w 2 dni by wszystko usuneli. gdyby im sie chcialo tak jak im sie nie chce haha

    • 3 0

  • (1)

    Po co ta cała spinka o glony, i tak piździ jak w kieleckim, a woda ma temperaturę whisky na lodzie.

    • 4 1

    • Coś podobnego!

      Woda ma ok 19 st. C. Jest stosunkowo ciepła jak na koniec sierpnia. A fale są całym urokiem morza.

      • 0 0

  • Taki problem na siłę (18)

    Glony były i będą, ciekawe jak redaktorzy wyobrażają sobie ich codzienne sprzątanie w sposób nieuciążliwy dla plaży i turystów.

    • 23 36

    • jestem w takim wieku, że plażę pamiętam za komuny .... (10)

      ... rano się szło, była zagrabiona ,czysta i bez glonów na brzegu...pewnie nie wyobrażasz sobie takiej opcji :) nie było sprzętów, ale był sobie pan woźnica,który na zwykły wóz ładował glony i były wywożone...potem zamiast koników był traktor,a obecnie ? nowoczesne sprzęty i qupa z tego i wy będziecie siedzieli w tej qupie po pachy, ale nie przyznacie ,że się zrobił syf nie tylko na plaży,ale w całym kraju. Wy to jeszcze przetrwacie,ale wasze dzieci na co są skazane? na zagrożenia epidemiologiczne i do tego ma dojść ? a cytat z wypowiedzi Pani z sanepidu powala, proponuję przyznanie nagrody nazwanej "złotoustna żaba" :)))

      • 11 3

      • Za komuny nie było glonów, stonki, susz, homosiów, murzynów, arabów (1)

        ale za to byli porządni bajkopisarze

        • 4 0

        • "A na drzewach, zamiast liści, będą wisieć komuniści!"

          • 0 0

      • Ja pamiętam z młodości glony na plażach (7)

        Kilkadziesiąt lat temu. I woda była wtedy znacznie brudniejsza...

        • 9 3

        • bzdury, piszesz, glony były ,ale nie walały się po plażach .....pamiętam jeszcze ślady od zagrabiania (6)

          .....a o czystości wody świadczyła ilość meduz w brudach ich nie znajdziesz,jedynie jej zwłoki :( !!!

          • 7 8

          • (3)

            Meduzy nie świadczą o czystości wody.

            • 5 2

            • Nie no proszę mnie nie załamywać, to podstawowa wiedza ! (2)

              Parzydełkowce grupa do której należą meduzy żyją w środowisku wodnym (wody słone), przede wszystkim czystym i dobrze natlenionym

              • 1 1

              • Był ostatnio artykuł nawet na Trójmiasto.pl (1)

                Fakt pojawiania się zwiększonej ilości meduz niekoniecznie świadczy o czystości.

                • 1 1

              • a gdzie zwiększona ilość meduz ???

                przecież te pływające zwłoki meduz to nie jest zwiększenie to ich koniec Meduz u nas nie widać, więc jest prawdopodobne duże zanieczyszczenie Bałtyku.

                • 0 0

          • Za komuny (1)

            Plaża była grabiona nie dla czystości, tylko po to, żeby było widać czy z wody nie wyszedł szpieg wrogiego państwa.
            A w wodzie było tyle chemii, że żaden glon by nie przetrwał.

            • 7 2

            • taaaa o komunie można dużo złego powiedzieć, ale w Sopocie nie było jej widać :) a tym zasadniej na plaży :)

              • 3 0

    • nie na śiłę. przed budowa mariny tego syfu tam nie było. (1)

      • 0 2

      • chopie glony istnieją od wieków a ty biadolisz o marinie co nawet 5 lat nie ma :P

        • 2 0

    • Recepta

      Bezrobotny + Taczka + Łopata i chęci =SUKCES

      • 3 0

    • Sugerujesz, że sprzątający zawadzą o parawany? ;)

      • 3 0

    • To nie jest problem na siłę

      Gdynia jakoś z tym problemem sobie radzi. Może służyć za przykład. Codziennie o świcie jest sprzątana plaża i nie jest to uciążliwe dla nikogo. Może w Sopocie powinno się przestawić na innego turystę, nie tylko na imprezowiczów, którzy obsikują wszystko co się da... i wszystko im przeszkadza.

      • 5 1

    • Można plażę sprzątać od godz 5:00 do 10:00 gdy turystów mniej, nie widzę problemu (1)

      wystarczyłyby 2-4h dziennie

      • 8 0

      • I to spowodowałoby brak glonów w ciągu reszty dnia?

        • 4 1

  • Sprzątac glony w nocy.

    Dziwię się,że majac uczelnie techniczną pod bokiem nie skonstruowano maszyny do sprzatania i neutralizacji glonów. Glony były i smierdziały zawsze. Najwiecej ich było w Sopocie. Nawet wtedy, gdy nie było Mariny.Oczywiście ,malkontenci ,których jest pełno w Polsce stwierdzą, że glony się pojawiły wpierw po powstaniu Krzywego Domku , potem po wybudowaniu tunelu, następnie po wybudowaniu Sheratona i Domu Zdrojowego, wreszcie po likwidacji fontanny z rybakiem. Najwięcej ich będzie po otwarciu nowego dworca kolejowego z galerią handlową.

    • 5 0

  • Taaa ! wina Tuska

    To wszystko zasługa że powstał Port Północny
    zatoka jest zamknięta i nie ma na naturalnych pródów . In.Kwiatkowski ostrzegał , a co Polacy zrobili ? IGNORANCI !!!

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane