Z nożem kuchennym i agresywnym psem wybiegł do policjantów mężczyzna, który wcześniej wywołał domową awanturę w jednym z budynków przy ul. Goyki 
w Sopocie. 31-latka obezwładniono, trafił do policyjnego aresztu.
2016-04-27 15:40
a co z przechodniem dzgnietym pod biedra ?
2016-04-27 15:47
2016-04-27 15:43
Jak w każdym d***kratycznym państwie, pierwsze nasuwające się tak zwanej "opinii publicznej" wnioski to delegalizacja wszystkiego, co wzięło udział w danym incydencie.
Potem, ta tak zwana "opinia", przypomina sobie że Polak to prymitywne zwierzę, któremu należy zabronić tego, tamtego, i jeszcze kilku innych rzeczy, dla jego własnego dobra.
Normalność jest w deficycie.
2016-04-27 15:37
2016-04-27 15:21
Jesli nie przekroczyl progu mieszkania i kroil cebule? a pies no coz..szczeka bo jest psem...Pies broni domu gdy wejsc chce mu tam inny pies.
2016-04-27 15:22
W tekście stoi, że ktoś z mieszkania wzywał pomocy.
2016-04-27 15:29
Wiadomo policjanci zachowali sie prawidlowo zaragowali a nie odjechali jak ich koledzy od awantury w autobusie....ale czesto jest i tak ,ze policja przesadza w swoich opisach i za chwile mozemy miec napasc na funkcjonariusza...i uszkodzenie mienia czy ciala...a gosciu mogl jedynie stac w progu z nozem ..Wiec nie jest zawsze tak do konca ,ze wierzy sie na 100 %tylko jednej stronie.
2016-04-27 15:20
Ciekawe czy pan minister go ułaskawi?
2016-04-27 15:10
z nożem na policje hahahahahaaaaaaaaaa!!!! rozumię gdyby miał pistolet a nie nóż,mogli go po legalu odpalić idiote
2016-04-27 15:08
Tym samym mozem go potraktować mając nadzieje ze był tępy - oczywiscie nóż bo że koleś to oczywiste
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
