- 1 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (114 opinii)
- 2 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (168 opinii)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (65 opinii)
- 4 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (116 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (128 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (120 opinii)
Podsumowanie sezonu na Pomorzu. Spadek liczby turystów o ponad 60 proc.
Około miliona - tylu turystów z zagranicy w województwie pomorskim możemy spodziewać się przy zliczaniu oficjalnych statystyk dotyczących wakacji. - To o 60 proc. mniej niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym - informuje Łukasz Magrian, dyrektor Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.
- Województwo pomorskie od zawsze było regionem, który w okresie wakacyjnym wybierała większość Polaków. Nawet teraz nic się w tej kwestii nie zmieniło. Zauważyliśmy natomiast duże zainteresowanie takimi regionami, jak: Kociewie, Kaszuby czy Żuławy - tam zyskiwały na popularności gospodarstwa agroturystyczne czy małe pensjonaty, w których goście mieli większe możliwości zapewnienia sobie izolacji społecznej - tłumaczy Łukasz Magrian, dyrektor Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej (PROT).
Duży spadek turystów z zagranicy, większy ruch Polaków na Pomorzu
Spadek turystów z zagranicy może wynieść nawet 60 proc. Mimo wszystko w te wakacje nad morze przyjechało sporo turystów z całej Polski. Według PROT zdecydowana większość wczasowiczów, którzy przyjechali nad Pomorze, to mieszkańcy z województw przylegających lub przebiegających wzdłuż autostrady A1.
- Co ciekawe, mieszkańcy Pomorza nie wyjeżdżali daleko. Dużym zainteresowaniem cieszyły się sąsiednie regiony, oddalone od 100 do 200 km. Jeśli ktoś wyjeżdżał dalej, to już w góry. Zdecydowanie zmalała liczba wyjazdów zagranicznych - dodaje Łukasz Magrian.
Dyrektor Pomorskiej Organizacji Turystycznej wskazuje także, że - według szacunków - ruch turystyczny w pierwszej połowie roku był mniejszy o 58 proc. niż w analogicznym okresie w latach ubiegłych.
- Bardzo powoli odbudowuje się turystyka biznesowa, która zwykle w trzecim i czwartym kwartale roku stanowiła ważny element ruchu turystycznego w naszym regionie. W ciągu kilku miesięcy okaże się, czy przetrwają biura podróży, firmy transportowe czy firmy zatrudniające pilotów wycieczek i przewodników - kończy Łukasz Magrian.
Miejsca
Opinie (306) ponad 20 zablokowanych
-
2020-09-02 10:31
Nie ma się z czego cieszyć. Pisiory przenoszą siedziby spółek państwowych Energa, PGNiG, Lotos. Niedługo Trójmiasto będzie żyć tylko z turystyki.
- 8 4
-
2020-09-02 10:31
Nic odkrywczego
Zamiast pijanych Norwegów i Brytoli nad morze przyjechały wrzeszczące rodzinki 500+ aby wydać bon turystyczny na Tyskie w plastiku i oscypka na Jarmarku. Rentierzy i restauratorzy nie odczuli tego, ale rzecz jasna pazerne łapska po zapomogi z tarczy wyciągnęli :) Jedynymi przegranymi w tej sytuacji są tinderowe studentki, pozbawione dostępu do swoich sponsorów. Wiadomo, Janusz to nie to samo co Sven, ajfona nie da, co najwyżej postawi gofra albo chleb ze smalcem :)
- 26 3
-
2020-09-02 10:34
jedyny pozytyw jest taki, że gdańscy restauratorzy może trochę zaczęli szanować polskich obywateli (1)
bo w czasach najazdu turystystów z Niemiec, skandynawów czy brytyjczyków szastających kasa na lewo i prawo, gość z polski był w restauracji jak intruz... przykre ale prawdziwe
- 32 1
-
2020-09-02 12:54
gdańscy restauratorzy w sezonie zmniejszają porcje i podwyższają ceny, taka prawda
- 5 0
-
2020-09-02 10:43
nareszcie
nie przyjeżdżajcie tu więcej
- 18 4
-
2020-09-02 10:49
Nareszcie.
- 10 2
-
2020-09-02 11:02
wierutna bzdura bo turystów było więcej niż rok temu
- 20 1
-
2020-09-02 11:03
wielka ściema dalej chcą doić rząd z kasy - turyści masowo najechali trójmiasto
- 15 5
-
2020-09-02 11:03
Pan ex. żeglarz , minister Szumowski
kazał rodakom odpoczywać w tłumie nad polskim morzem z kosmicznymi cenami , a sam ich ol.. , i poleciał na Fuerteventurę - taka świetna "reklama Polski ....." .............. obłuda nie zna granic
- 12 6
-
2020-09-02 11:08
W tym roku padl rekord jesli chodzi o liczbe turystow w Gdansku - nigdy nie bylo ich tak duzo! Od polowy czerwca do konca sierpnia na dlugiej bylo tyle osob, co w weekend jarmarku dominikanskiego. Pierwszy raz widzialam auta na blachach z calej Polski zaparkowane praktycznie przy samej dlugiej. Ogrodki piwne wielkie jak nigdy i zawsze pelne. Na glownym miescie przez caly lipiec i sierpien krzyki i odglosy tluczenia szkla od 22 do 5 rano. I spojrzcie na zdjecia z plaz - nie odroznicie, czy to plaza w Gdansku, czy Wladyslawowie.
- 23 1
-
2020-09-02 11:12
Chyba nie do końca prawda..
W hotelach w całym pomorskim nie ma miejsc, ceny są wyższe niż rok temu, a turystów podobno mniej?
Ciekawe..- 20 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.