• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spokojne święta

M.W.
13 kwietnia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Tym razem policja nie zanotowała zwiększonej liczby wypadków. Niezbyt gorliwie polewaliśmy się podczas śmigusa - wpłynęło tylko jedno zgłoszenie. Także nie przejadaliśmy się specjalnie.

W sobotę i niedzielę policja zanotowała 8 wypadków drogowych, w których rannych zostało 18 osób. Do największego z wypadków doszło w sobotę na drodze krajowej nr 7, pomiędzy Cedrami Małemi, a Kiezmarkiem. Z nieznanych przyczyn zderzyły się tam daewoo lanos i opel astra. 6 osób, w tym troje dzieci zostało rannych. Dwa wypadki spowodowały zwierzęta. Niedaleko Kalisk w powiecie kościerskim stado jeleni nagle wybiegło na drogę. W wyniku nagłego hamowania zderzyły się trzy samochody. 5 osób odniosło lekkie obrażenia. W Wejherowie przed forda escorta wbiegła wiewiórka. Nagle hamujący samochód wpadł w poślizg i zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Wiewiórce nic się nie stało.

Zgłoszono policji 2 rozboje. W Wielką sobotę w nocy na ul. Wyzwolenia w Gdańsku dwaj mężczyźni pobili i okradli 27-latka. Poszkodowany trafił na oddział chirurgii szpitala na Zaspie. Pierwszego dnia świąt ok. 19.30 na ul. Morskiej w Gdyni dwóch mężczyzn napadło na 16-latka i zmusili go do oddania telefonu komórkowego. Jednego z napastników policja złapała.

Drugiego dna świąt nad ranem przy śmietniku na ul. Wolności w Gdańsku znaleziono zwłoki mężczyzny. Denat nie miał dokumentów. Lekarz wstępnie ustalił, że mężczyzna przed śmiercią nadział się ramieniem na jakiś drut i prawdopodobną przyczyną śmierci jest wykrwawienie.

Duch w narodzie ginie. Tylko jedna osoba poskarżyła się policji na dyngusowiczów. Kobieta została oblana z balkonu tak wielką ilością wody, że zepsuł jej się telefon komórkowy i ma zniszczone ubranie. Policja bez trudu znalazła chuliganów.

Zwykle w święta objadamy się ponad przyzwoitość. Tym razem pogotowie nie miało wiele dodatkowej pracy.

- Ładna pogoda zachęcała ludzi do spacerów, więc może mniej siedzieli przy stołach - uważa Gabriela Mucha - dyżurująca w pogotowiu.
Głos WybrzeżaM.W.

Opinie (35)

  • dziewczyny:)))

    to jednak udalo sie rozciaganie pogody:)

    • 0 0

  • brak

    to dobrze ze ta wiewiorka przezyla;)

    • 0 0

  • ; )))

    rozbroil mnie ten artykul...;) a szczegolnie to: "Nagle hamujący samochód wpadł w poślizg i zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Wiewiórce nic się nie stało." dzieki Bogu tej wiewiorce nic sie nie stalo...;) hehe dobre...

    • 0 0

  • " Tym razem pogotowie nie miało wiele dodatkowej pracy."

    bo w narodzie panuje zwyczajna bryndza ze szmalcem
    skończyło się "....jedz, pij i popuszczaj pasa"
    może picie sie nie skończyło, i ma się dobrze, ale popuszczanie pasa, NA PEWNO.....

    • 0 0

  • no w koncu zawsze sobie nawzajem zyczymy spokojnych świąt...
    :)

    • 0 0

  • gallux

    nie mówi się picie się skończyło tylko:
    picie się skończyły. Prawda mama.?!

    • 0 0

  • "Duch w narodzie ginie. Tylko jedna osoba poskarżyła się policji na dyngusowiczów."

    Jaaasne. Wg autora tekstu najwyraźniej wkaźnikiem utrzymywania sie "tradycji w narodzie" jest liczba zgłoszeń na policję? Czyli wydarzeń takich jak w Tarnowie, gdzie dwoje debili wrzuciło jakąś dziewczynę do Dunajca?
    A poza tym, gdyby nie słynna niechęć policji do pracy i nadużywanie przez funkcjopnariuszy zwrotu 'no ja mogę przyjąć zgłoszenie, ale to będzie znikoma szkodliwość społeczna czynu' to pewnie zgłoszeń byłoby więcej...

    "Wiewiórce nic się nie stało." - kamień z serca. Ciekawe czy kierująca (-cy) pojazdem następnym razem też będzie hamować... :)

    Gallux - szczerze - brakowało Ci czegoś na stole? Czy - jakbyś naprawdę chciał to nie mógłbyś się najeść jak prosiak i wylądować na pogotowiu? :P Co Ty tu wyjeżdżasz (po myśli autora artykułu zresztą) z bryndzą? :))

    • 0 0

  • To dziwne, ze kogos jeszcze obchodzi przyroda

    Wiewiorka miala sczescie w tym antyprzyrodniczym wojewodztwie. W mojej dzielnicy uwaza sie, ze drzewo z jemiola jest bardziej chore od okaleczonego (noga z wrzodami jest gorsza od amputowanej?)

    • 0 0

  • no to miło :)
    wiewiór żyje, kierowca też, ludzie jakby suchsi i mniej zdenerwowani niż przy poprzednich dyngusach, oby tak dalej :)

    • 0 0

  • "Co Ty tu wyjeżdżasz (po myśli autora artykułu zresztą) z bryndzą? :))"

    a po to, że mi sie tak PODOBA, miszczu:)))
    mi i tobie, może i sie uginał stół, a może nawet i nogi..
    ale bardzo wielu ludziom KROIŁO sie serce
    ty uważasz, że Polska to teraz kraj mlekiem i miodem płynący??
    a może ty się, jak nasza władza, zwyczajnie oderwałeś od RZECZYWISTOŚCI, co??

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane