• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sporo mniej na remonty gdańskich zabytków

Katarzyna Moritz
17 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 3,7 mln zł na renowacje zabytków
Od kilku lat franciszkanie zbierają na remont prospektu organowego w kościele św. Trójcy, teraz miasto wspomoże ich kwotą 270 tys. zł. Od kilku lat franciszkanie zbierają na remont prospektu organowego w kościele św. Trójcy, teraz miasto wspomoże ich kwotą 270 tys. zł.

Nie 3 mln zł jak co roku, tylko połowę tej kwoty Gdańsk przeznaczy teraz na remonty zabytków. Najwięcej trafi do obiektów sakralnych, bo żadna ze wspólnot mieszkaniowych nie potrafiła poprawnie wypełnić wniosku o dotacje na remont.



Mimo że od zeszłego roku właściciele mogą ubiegać się o dotacje także na remont przedproży, nikt poprawnie nie złożył wniosku. Mimo że od zeszłego roku właściciele mogą ubiegać się o dotacje także na remont przedproży, nikt poprawnie nie złożył wniosku.
W poprzednich latach Gdańsk rezerwował w budżecie 3 lub 2 mln zł na dotację na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane w zabytkach wpisanych do rejestru. W tym roku właściciele zabytków muszą zadowolić się kwotą zaledwie 1,55 mln zł. Dlaczego?

- Wielu wydziałom zmniejszono finanse. Ten rok ze względu na Euro 2012 niesie inne potrzeby inwestycyjne. Cieszę się, że udało się wygospodarować choć tyle - podkreśla Janusz Tarnacki miejski konserwator zabytków.

Co roku, z różnym skutkiem, o dotacje ubiega się od 20 do 30 podmiotów. W tym roku, na 21 złożonych wniosków, dofinansowanie średnio w wysokości 70 proc. kosztu prac, otrzyma 11 zabytków. W poniedziałek w tej sprawie uchwałę muszą jeszcze podjąć radni.

Czy warto walczyć o miejskie dofinansowanie na zabytki?

Tradycyjnie najwięcej, bo aż dziewięć, trafi do gdańskich kościołów, jedna do Stowarzyszenia Architektów Polskich (117 tys. zł) na remont okien w bractwie św. Jerzego i jedna do firmy Versus (90 tys. zł) na remont fundamentów w dawnej przychodni kolejowej przy dworcu PKP.

W tegorocznej puli największą kwotę do wysokości 321 tys. zł otrzyma kościół św. Józefa, na prace remontowo-konserwatorskie elewacji wschodniej (wraz z wieżami) kościoła.

- 58 tys. zł trafi do Archikatedry Oliwskiej i zostanie przeznaczona na prace konserwatorskie przy bardzo cennym dziele, epitafium Reinholda Heidensteina. Ponadto bardzo chwali się działania franciszkanów ze św. Trójcy, którzy organizują dużo wkładu własnego na remont zabytków. Teraz wspomagamy ich kwotą 270 tys. zł na prace przy prospekcie organowym. Jego powstanie będzie miało wymiar pozasakralny - wyjaśnia Tarnacki.

Kościół św. Trójcy otrzyma jeszcze jedną dotację - 114 tys. zł na prace remontowo-konserwatorskie okna w elewacji południowej. Ponadto miasto dofinansuje remont 12 okien w kościele św. Katarzyny (205 tys. zł). 106 tys. zł trafi na remont wieży kościoła św. Wojciecha, 51 tys. zł na dwa okna w kościele św. Apostołów Piotra i Pawła, 63 tys. zł na konstrukcję okien w kościele św. Ignacego Loyoli oraz 155 tys. zł na konserwację dwóch okien św. Mikołaja.

Niestety, w tym roku żadna ze wspólnot mieszkaniowych nie otrzymała dotacji od miasta. Choć w poprzednich latach pieniądze trafiały czy to na kamienice przy ul. Mariackiej, Długiej czy Długim Targu, teraz nikt nie dostanie wsparcia. Powód? Żadna ze wspólnot nie wypełniła poprawnie wniosku o dotację. Może formalności są zbyt skomplikowane?

- Wnioski złożyły cztery wspólnoty, żadna nie zrobiła tego poprawnie. Z jedną z tych osób wyjaśniałem osobiście krok po kroku wszystkie wątpliwości. Ale widać nie można kogoś uszczęśliwiać na siłę. Nie ważne czy to wspólnota czy kościół, wszyscy muszą sprostać takim samym wymogom. Jeżeli ktoś ma pytania, jesteśmy do dyspozycji i udzielamy wszelkich informacji - podkreśla konserwator.

Najczęściej powtarzające się błędy to brak pozwolenia pomorskiego konserwatora zabytków na przeprowadzenie prac, brak pozwolenia na budowę, źle sporządzony kosztorys prac.

Co ciekawe, w zeszłym roku rozszerzyły się też możliwości dofinansowania, także o właścicieli przedproży, które często w Gdańsku są w opłakanym stanie. Co się okazało? Był tylko jeden wniosek na przedproże, także niepoprawny, a na dodatek nie na remont, tylko na budowę nowego.

Wnioski na dotację można składać do końca roku kalendarzowego. Miasto zachęca szczególnie wspólnoty do zapoznania się z możliwością ich uzyskania. Szczegóły są dostępne na stronie internetowej wydziału Architektury, Urbanistyki i Ochrony Zabytków. Kwota dofinansowania może wynieść do 75 proc. wartości prac.

Opinie (104) 2 zablokowane

  • Uczyć się trzeba było! (1)

    Wniosku nie potrafią złożyć, ot mi wytłumaczenie. To niech sobie mieszkają na tej sypiącej się starówce, nie żal mi ich wcale. Trzeba było się nauczyć czytać ze zrozumieniem w podstawówce! Nawet jakby przeznaczono 6 mln na zabytki, to i tak by nic nie dostali, bo nie umieją wypełnić papierka.

    • 10 11

    • a widziałaś/łeś ten papierek do wypełnienia ?? to tak samo jak z umowa kredytową i pismami z banku , tylko Ci co pisali potrafią to skumać ...

      • 1 1

  • (1)

    poco te zabytki mamy piekny stadion !!!!!!!!!!

    • 13 16

    • piękny ECS ... yyy ktoś wie po co ??

      • 0 0

  • Adamowicz żałuje 1,5 mln na zabytki... na stadion poszło 800 ml, hale 400, ecs 200... (5)

    dobry gospodarz to podstawa

    • 69 18

    • oj to się będzie w Gdańsku paliło!!! :) (1)

      tak się tu dba o zabytki, że straż pożarna ma co robić :)

      • 2 1

      • tak , Arciszewska na głównego konserwatora zabytków !!!

        • 5 0

    • Adamowicz ma za nich dobrze wypełnić wniosek? (2)

      Jego elewacja czy wspólnoty?

      • 12 5

      • dam Ci milion złotych.

        jak poprawnie wypełnisz wymyślony przeze mnie wniosek.

        • 6 0

      • ale on nie o tym, jest 1,5 mln

        co za to można wyremontować? A teraz sobie wyobraź, że 30 wspólnot składa poprawny wniosek

        • 8 1

  • Gdyby "miasto " 20 lat temu , wynajeło tunel / LOT indywidualnym osobom

    po boksiku dla każdego, miałoby przez 20 lat jakieś 20 mln. więcej.

    I nadal TO trwa.

    Dziękuję bardzo.

    • 0 0

  • poprawnie wypełniony wniosek.kpiny sobie robią. jak zwykle biurokracja. a zabytki się sypią.

    • 0 0

  • i bardzo dobrze

    szkoda tylko tych remontów zabytków,które zaraz i tak obracają się w ruiny.Neptun za 1 mln 600 tys. i nie miną dwa miesiące,a gołębię zrobią swoje. Zamiast w zabytki warto inwestować w ludzi, tych którzy tego potrzebują, infrastrukturę,zieleń.Tego potrzebują mieszkańcy,a nie kolejnej renowacji zabytków.

    • 0 0

  • Po Jełro będzie weselej

    Firmy teraz zatrudnione przy inwestycjach przedjełrowych, po ich zakończeniu stracą zlecenia, bo do końca roku nie będzie kasy na jakiekolwiek miejskie prace. Wielu ludzi pójdzie na bezrobocie. Trzeba będzie zacząć spłacać długi po imprezie. Stadion przejęty przez miejską spółkę jakoś nie słyszę, żeby organizował jakiekolwiek imprezy, wielkie gwiazdy zaprasza się rok-dwa wcześniej, znaczy do końca sezonu/roku zero imprez. Miasto jest tak zadłużone że powinno ogłosić bankructwo, jedynie przez kreatywną księgowość i umieszczaniu kosztów w miejskich spółkach na papierze wszystko wygląda ok. Na Euro zarobi tylko UEFA, my zostaniemy z długami.

    • 1 0

  • jak można (11)

    nie brać gdy dają,myślenie męczy wspólnoty?

    • 48 3

    • dają tylko 75% kosztów wartości prac

      a koszty związane z kosztorysem, pozwoleniem konserwatora zabytków na przeprowadzenie prac, pozwolenie na budowę na pewno też kosztują. Jeżeli mieszkańcy chcą wydać swoje prywatne pieniądze na to żeby ładnie wyglądał budynek zamiast np wyremontować cieknący dach, wymienić instalacje elektryczną, kanalizacje czy tym podobne, a takie potrzeby na starówce są bardzo duże bo kamienice mają już ponad 60 lat. Średnio w kamienicy jest po 10 mieszkań, jeżeli opłata na fundusz remontowy to 100zł miesięcznie + czynsz to w ciągu roku zbierze się jakieś 12 000 minus bieżące naprawy np dekarskie bo była wichura i dachówka spadła albo złomiarze ukradli kratę przy okienku do piwnicy jest dziura i trzeba zakupić nową, za dużo już nie zostanie. Np naprawa dachu ok. 45 000zł. Tylko nieliczne tak zwane bogate wspólnoty które maja dodatkowy dochód np z reklam stać na ekstrawagancje w postaci konserwacji elewacji więc uważam że skoro ktoś chce wydać jakiekolwiek pieniądze na ten cel z własnej kieszeni to miasto powinno taką wspólnotę po rękach całować i pomagać w formalnościach aby do tego remontu doszło.

      • 2 1

    • a dają? (4)

      • 4 2

      • a dają (3)

        • 3 0

        • chyba w mordę (2)

          • 4 2

          • A dlaczego władze miasta nie pomagaja w poprawnym wypełnieniu wniosku? (1)

            To bardzo proste i jakie oszczędne. Dlatego ze miasto ma interes w ich odrzucaniu.

            • 12 2

            • ciekawe,jak wypełnił wniosek Głódź na wymianę

              okien w swoim "zabytku"....

              • 2 1

    • Prosta odpowiedz.

      Miasto nie daje 100% tylko mniej resztę trzeba dołożyć z własnej kieszeni i się rozliczyć z wykonanych prac...

      • 4 0

    • a na ECS wystarczy?

      • 6 1

    • a ja sobie nie życzę żeby z moich podatków remontować jakieś stare rudery. wyburzyć i postawić nowoczesne centrum handlowe !!!

      • 1 5

    • może to i dobrze (1)

      bo wspólnoty wydałyby kasę na styropian i żółtą farbę

      • 8 5

      • fakt, ale miasto jest lepsze?

        Paweł jest psychofanem styro, dostrzega w tym materiale pewną szlachetność

        • 9 0

  • "nikt poprawnie nie złożył wniosku"

    Wy chyba nigdy żadnego wniosku nie składaliście w urzędzie. W Polsce ŻADEN człowiek z maturą na pięć nie jest w stanie poprawnie złożyć kompletu poprawnie wypełnionych dokumentów w JAKIEJKOLWIEK sprawie. ZAWSZE na koniec pojawia się pytanie urzędnika typu "Niestety, zabrakło peselu dozorcy - kiedy Pan to doniesie"?

    • 2 0

  • a pracownicy urzedow premie i tak dostali, zenada.........

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane