- 1 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (134 opinie)
- 2 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (115 opinii)
- 3 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (50 opinii)
- 4 Odpocznij przy rzekach i potokach w Gdyni (42 opinie)
- 5 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (621 opinii)
- 6 Triathlon na ulicach Gdańska. Utrudnienia (167 opinii)
Porsche wjechało w przystanek: jest zażalenie na umorzenie sprawy
Prokuratura umorzyła sprawę stłuczki z udziałem porsche, które wjechało w przystanek autobusowy "Jasieńska" na ul. Myśliwskiej w Gdańsku. Kierowca auta swoją ucieczkę z miejsca zdarzenia tłumaczył szokiem, strachem oraz głupotą. Podjęta przez śledczych decyzja o umorzeniu jest nieprawomocna - zażalenie na nią złożyła poszkodowana w incydencie drogowym kobieta.
Mężczyzna, który prowadził samochód, porzucił auto i wraz z pasażerem uciekł z miejsca zdarzenia. Szukali go funkcjonariusze. Ostatecznie obaj mężczyźni sami zgłosili się na policję.
Do poszukiwania kierowcy auta policja wykorzystywała psy tropiące - bezskutecznie.
Zdarzenie nie wyczerpało "znamion wypadku"
Pod koniec lutego do gdańskich śledczych, którzy zajmowali się sprawą, wpłynęła opinia uzupełniająca, dotycząca stanu zdrowia poszkodowanej w zdarzeniu drogowym młodej kobiety. Obrażenia, które odniosła, nie okazały się poważne.
Pomoc prawna w Trójmieście
- W toku dochodzenia uzyskano opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej, z której wynika, że obrażenia, jakich doznała pokrzywdzona, spowodowały naruszenie czynności narządów jej ciała oraz rozstrój zdrowia na czas poniżej siedmiu dni. Tym samym zdarzenie to nie wyczerpało znamion czynu z art. 177 par. 1 Kodeksu karnego [to przepis mówiący o spowodowaniu wypadku - dop. red.] - informuje prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Kierowca porsche, który wjechał w przystanek, popełnił tylko wykroczenie?
Poszkodowana kobieta nie zgadza się na umorzenie
Prokurator dodaje, że kierowca przesłuchany w charakterze świadka powiedział, że jego oddalenie się z miejsca zdarzenia "było wynikiem szoku, strachu oraz głupoty".
- Decyzja o umorzeniu jest nieprawomocna, bowiem wpłynęło na nią zażalenie - mówi prokurator Wawryniuk.
Zostało ono złożone przez poszkodowaną w incydencie drogowym kobietę.
Od śledczych usłyszeliśmy również, że decyzja o ewentualnym pociągnięciu kierowcy do odpowiedzialności za wykroczenie drogowe może zostać podjęta dopiero wówczas, gdy postanowienie o umorzeniu dochodzenia będzie prawomocne.
Koszty nowej wiaty zostały pokryte
Tymczasem Gdański Zarząd Dróg i Zieleni poinformował, że szkody, które zostały spowodowane wskutek incydentu, zostały pokryte zgodnie z wyceną strat.
- 24 stycznia, a więc kilka dni po zdarzeniu, otrzymaliśmy przelew na kwotę ponad 27 tys. zł od osoby, która uszkodziła wiatę - mówi Magdalena Kiljan z GZDiZ.
Do groźnie wyglądającego incydentu drogowego doszło pod koniec stycznia.
Miejsca
Opinie (518) ponad 50 zablokowanych
-
2020-04-16 06:48
michael
jak by to na polaka trafilo to by pewno z 5 lat z wiezienia niewyszedl
- 7 0
-
2020-04-16 06:50
marta
nic sie nie stalo niemiec rozwalil przystanek byl po alkocholu uciekl zglosil sie po 4 dniach i nic nie bylo z tom wiadomosciom do pana ziobry zeby zobaczyl czy prokuratura dobrze pracuje albo kawe pije
- 10 1
-
2020-04-16 07:03
Zdaniem osądu młoda pani powinna cieszyć się że ma tyle szczęścia
że nie została okaleczona lub pozbawiona życia i być ostrożniejsza w podejmowaniu decyzji z jakich środków komunikacji ma korzystać a sądzić może się co najwyżej z konstrukcją drogi która wyniosła samochód na przystanek. W końcu po co ten przystanek jest w tym miejscu bądź w ogóle jest?
- 14 0
-
2020-04-16 07:42
Ktoś tam w górze musi nad nim czuwać. Matka Boska Lichocka, Jarosław zawsze dziewica albo Maciarenko i Wyszło z Worka, patroni kierowców.... Amen.
- 5 1
-
2020-04-16 07:49
No i dlatego w razie jakiegokolwiek nawet błachego wypadku trzeba ciągnąć ile się da zwolnienie lekarskie
żeby tylko wyszło ponad 7 dni. Wtedy by już się nie wywinął tak łatwo. A tak... jeśli zwolnienie było na mniej niż 7 dni to marne szanse ma to zażalenie.
- 1 0
-
2020-04-16 07:58
Taki kraj
Jakoś mnie to nie dziwi.
- 6 0
-
2020-04-16 07:58
Według sądu ta kobieta ma winę, po co stała w tym miejscu jak jedzie Porsche. Tak samo dlaczego starsza kobieta przechodzi przez jezdnię jak jedzie znany polityk, dziennikarz itp z opozycji. One POwinny być ukarane, a nie Ci biedni kierowcy. Takie mamy sprawiedliwe sądy.
- 4 2
-
2020-04-16 07:58
To jest skandal! (1)
Jasny sygnał do bandytów drogowych: możecie robić to dalej. W tym układzie nie widzę potrzeby płacenia podatku na nieskuteczne służby. A i rządzącym w swoim czasie podziękuję.
- 7 0
-
2020-04-16 08:03
A ty myślisz dlaczego Najsztub, czy Adamowicz
dreptali w obronie "wolnych sądów"???
Aby być bezkarnymi!!!- 0 1
-
2020-04-16 08:03
A kim jest kierowca??
A ucieczka z miejsca zdarzenia i nie udzielenie pomocy to co jest?Uciekajac nie wiedzial w jakim stanie jest kobieta.Walek.
- 10 1
-
2020-04-16 08:04
Zwykla kolizja.
Kolizja jak każda inna.
- 0 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.