• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sprawdzamy, jak przebiega zabudowa Wyspy Spichrzów

Ewa Budnik
23 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy hotel w spichlerzach Wyspy Spichrzów

19 stycznia 2017 roku. Prace na budowach na północnym cyplu Wyspy Spichrzów oraz stan spichlerza Deo przed rozpoczęciem prac renowacyjnych i przebudowy.

Przez lata na północnym cyplu Wyspy Spichrzów nie działo się nic, a teraz budują wszyscy. Weszliśmy do zabytkowego Spichlerza Deo oraz na teren budowy przy ulicy Chmielnej, by zobaczyć, jak przebiegają prace. Już za kilka miesięcy ten krajobraz zmieni się nie do poznania.



Czy chciałbyś zamieszkać na północnym cyplu Wyspy Spichrzów?

Spacerowicze przechodzący Długim Pobrzeżem zobacz na mapie Gdańska widzą budowę na wyspie. Tak naprawdę w tej chwili są to dwie budowy. Jedna z nich, bardziej zaawansowana, to Deo Plaza realizowana przez spółki należące do pomorskiego przedsiębiorcy Zbigniewa Nowaka. Druga to Granaria realizowana przez konsorcjum Immobel i Multibud.

Zobacz zimowy Gdańsk widziany z dachu spichlerza Deo Gloria

Spichlerz Deo Gloria

Samotny ceglany budynek to jedyny w całości zachowany przedwojenny obiekt od strony Długiego Pobrzeża. Został on odbudowany w nieco zmienionej formie po pożarze, do którego doszło w 1930 roku. Wraz z niezachowanym, siostrzanym budynkiem, tworzył zespół Soli Deo Gloria (Jedynemu Bogu Chwała). Po wojnie nadal pełnił rolę magazynu zboża - w jego wnętrzu wciąż widać drobne elementy wskazujące na byłą funkcję. Do przyszłego roku przeobrazi się w czterogwiazdkowy hotel.

W maju ubiegłego roku w ścianę spichlerza wmurowany został kamień węgielny, który zapoczątkował inwestycję. Spichlerz ma osiem kondygnacji, komunikację pomiędzy nimi zapewniają - póki co - dwie klatki schodowe. Napisy na półpiętrach przypominają: "Palenie surowo wzbronione". Na ścianach można też znaleźć uspokajającą informację, że betonowe zbrojone stropy mają "dopuszczalną nośność 1060 kg/m kw". Mimo to nie jest tu bezpiecznie, bo stropy poszatkowane są dziesiątkami różnej wielkości otworów, przez które przed laty przechodziły urządzenia używane na co dzień w magazynie zboża - ich już nie ma, dziury pozostały.

- Prace tutaj rozpoczną się w kwietniu lub maju. Stropy zostaną wzmocnione, oryginalne cegły wyczyszczone, mury uzupełnione oryginalnym materiałem. Aranżacja wnętrz zakłada zachowanie charakteru budynku, szerokie nawiązanie do jego historii - mówi Piotr Nitka z firmy Tekton Capital, która zajmuje się sprzedażą apartamentów w tej inwestycji.
Parter spichlerza zostanie wykorzystany na usługi, być może lokal gastronomiczny. Na piętrach, od pierwszego do szóstego, powstaną pokoje hotelowe. Być może na najwyższym, siódmym piętrze powstanie restauracja. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Jednak jeśli tak będzie, to na najwyższym piętrze otwarty będzie restauracyjny taras - znad filiżanki kawy można by wtedy podziwiać panoramę Głównego Miasta.

Prace nad tą częścią inwestycji według harmonogramu potrwają 16 miesięcy. Jej zakończenia można spodziewać się w II kwartale 2018 roku. W całym hotelu, który urządzony zostanie w zabytkowym spichlerzu i przylegającej do niego nowej części powstanie 361 pokoi, część usługowa obejmująca kawiarnie i restauracje wzdłuż nowo utworzonego nabrzeża Motławy. Inwestor przygotowuje w Deo Plazie także centrum bankietowo-konferencyjne, w ramach którego zostanie oddanych do użytku dziewięć sal, umożliwiających organizację wydarzeń dla ok. 900 uczestników.

  • Spichlerz Deo Gloria. Jedna z kondygnacji, na których powstaną pokoje hotelowe.
  • Wejście do spichlerza od strony ulicy Chmielnej.
  • Spichlerz Deo Gloria. Pierwsze piętro.
  • Spichlerz Deo Gloria. Wąska, najwyższa część spichlerza od wewnątrz. Na prawo i lewo wychodzi się stąd na dach.
  • Dach spichlerza. W przyszłości widoki z tego miejsca zostaną ograniczone przez kolejne budynki, które powstaną wokół.
  • Spichlerz Deo Gloria. Widok na Zielony Most.
  • Spichlerz Deo Gloria. Siódme piętro.
  • Spichlerz Deo Gloria. Jedna z kondygnacji. Powstaną tu pokoje hotelowe.
  • Spichlerz Deo Gloria. Oryginalne skrzynkowe okno.
  • Spichlerz Deo Gloria. Oryginalne skrzynkowe okno.
  • Spichlerz Deo Gloria. Istotna w przypadku przechowywania ciężkich materiałów informacja.
  • Spichlerz Deo Gloria. Jedna z kondygnacji.
  • Spichlerz Deo Gloria. Grube ceglane mury.
  • Spichlerz Deo Gloria. Klatka schodowa. Napisy na kolejnych półpiętrach przypominają o zakazie palenia.
  • Spichlerz Deo Gloria. Z instalacji elektrycznej niewiele się zachowało...
  • Spichlerz Deo Gloria. Spichlerz jest zamknięty, ale gołębie zawsze znajdą sobie miejsce.
  • Spichlerz Deo Gloria. Ten element zostanie zachowany i wyeksponowany na elewacji.
  • Spichlerz Deo Gloria.
  • Okna i okiennice póki co są zabezpieczone, by nie wyrwały ich kolejne wichury.
  • Na elewacji spichlerza Deo Gloria pozostaną lub przywrócone zostaną detale świadczące o dawnej funkcji budynku. Na wizualizacji widać tarasy dachowe. Być może w przyszłości staną tam restauracyjne stoliki.

Nowa zabudowa

Pomiędzy spichlerzem a Zielonym Mostem zobacz na mapie Gdańska powstaje zupełnie nowa zabudowa. Na większości tego obszaru widać wielki otwór w ziemi. To "skrzynia" podziemnej, głębokiej na dwie kondygnacje hali garażowej. Ma się tu zmieścić 220 aut. Prace tutaj nie należały do najłatwiejszych - weźmy pod uwagę, że budowa realizowana jest na wyspie - zewsząd otacza ją woda. Zatem zanim ciężarówki zaczęły wywozić ziemię, wokół wykopu w wąskich, ale głębokich aż na 15 metrów (to tyle co czteropiętrowy blok) wykopach, powstały grube na 60 cm ściany szczelinowe (bo powstają w szczelinie). Dopiero potem, gdy już powstała betonowa "wanna", wywieziono ziemię. Ostatecznie część podziemna jest głęboka na dziewięć metrów, ława fundamentowa ma metr grubości (w części mieszkaniowej dopiero będzie ona wylewana). Jeszcze głębiej (dwa-trzy metry pod ławę fundamentową) w ziemię ciśnieniowo wstrzyknięto beton, który pełni rolę przesłony przeciwfiltracyjnej. Jeszcze lepiej zabezpiecza ona budynek od spodu. W części mieszkaniowej ława nie została jeszcze wylana, więc stale wypompowywana jest stamtąd woda - teraz około 20 metrów sześciennych na dobę. Dolny parking będzie miał podłogę na głębokości dziewięciu metrów poniżej poziomu ulicy Chmielnej, pięć i pół metra poniżej lustra Motławy. Człowiek stojący na dnie wykopu, jeszcze przed podzieleniem tej kubatury na mniejsze części czuje się... mały.

Z góry widoczne są ogromne rury. Są to tzw. rozpory, które zabezpieczają ściany części podziemnej zanim wylana zostanie ława i strop poziomu -1.

- Wykonanie ścian szczelinowych i części podziemnej to zdecydowanie jeden z najtrudniejszych etapów prac przy tym projekcie - mówi Roger Kostarczyk z firmy 4Developments, która jest inwestorem zastępczym. - Ale to nie znaczy, że dalej będzie łatwo. Ciekawym momentem będzie także układanie fasady, na którą składają się różne materiały, w tym szkło o naprawdę niebanalnych formach. Ważnym wyzwaniem będzie także samo wykończenie wnętrz.
Czytaj także: odtworzono stare tory kolejowe na północnym cyplu Wyspy Spichrzów

Inwestycja ma zostać oddana do użytkowania w połowie 2018 roku. W części mieszkaniowej powstanie 121 lokali. W obiekcie dostępne będzie centrum rekreacji z basenem oraz SPA. Piotr Nitka, który zajmuje się sprzedażą apartamentów w inwestycji informuje, że do końca roku sprzedanych zostało 50 procent lokali i podkreśla, że kupują je także osoby, które planują na co dzień na Wyspie Spichrzów mieszkać. W sprzedaży znajduje się także wyjątkowy dwupoziomowy apartament z widokiem na Motławę o powierzchni ok. 300 m kw. z przeszkloną loggią, która ma 40 m kw. i do której prowadzić będzie winda bezpośrednio z wyodrębnionej prywatnej hali garażowej.

Projekt Deo Plazy powstał w pracowni KD Kozikowski Design.

  • Budowa nowej części kompleksu Deo Plaza. Zalewany jest strop parteru części hotelowej. W drugim etapie zamknięta zostanie konstrukcja podziemia części mieszkaniowej.
  • Deo Plaza. Skrzynia garażu podziemnego pod częścią mieszkaniową.
  • Deo Plaza. Część podziemia pod nową częścią hotelową i konferencyjną.
  •  Inwestycje na Wyspie Spichrzów
  • Podziemie Deo Plazy. Rozpory stabilizują ściany do czasu, gdy wylana zostanie ława fundamentowa i pierwszy strop.
  • Podziemie Deo Plazy. Rozpory stabilizują ściany.
  • Podziemie Deo Plazy. Rozpory stabilizują ściany.
  • Ściana szczelinowa od strony ulicy Chmielnej. Na wysokości dolnej linii z widocznym w betonie zbrojeniem wylana zostanie gruba na metr ława fundamentowa. Na wysokości wyżej położonej poziomej linii znajdzie się strop pomiędzy poziomami -2 i -1.
  • Mocowanie rozporów.
  • Trwa wylewanie stropu parteru w części hotelowej.
  • Wizualizacja nabrzeża po zakończeniu budowy i zagospodarowaniu lokali na parterze. W pełnej krasie Deo Plaza prezentować się będzie zapewne od wiosny 2019 roku.
  • Na fasadzie od strony rzeki znajdzie się szkło, klinkier, miedź, stalowe detale. Budowlańcy podkreślają, że wykończenie elewacji będzie jednym z bardziej wymagających etapów prac.
  • Nowoczesne materiały i historyczne bryły.

Na samym cyplu

Pierwsze prace rozpoczęły się także na samym krańcu wyspy zobacz na mapie Gdańska. Tu swoją inwestycję rozpoczyna belgijsko-polskie konsorcjum Immobel Multibud. Jako pierwsze powstaną budynki widoczne od Długiego Pobrzeża oraz na samym krańcu wyspy. Najbliżej spichlerza Deo Gloria powstaną mieszkania. W zrekonstruowanych spichlerzach Daleka Droga 1 i 2 (widoczne na wizualizacji) będzie hotel funkcjonujący też w  sąsiednich budynkach, które powstaną od podstaw i będą miały współczesną architekturę i bryłę z płaskim dachem.

W tej chwili zabezpieczone są zabytkowe ściany spichlerzy, a wokół nich powoli rozpoczynają się prace ziemne. Realizacja pierwszego etapu zabudowy w ramach inwestycji ma się zakończyć na początku 2019 roku. Potem prace budowlane widoczne będą głównie od strony Szafarni zobacz na mapie Gdańska.

Najbardziej na północnym cyplu Wyspy Spichrzów jest zatem zaawansowana budowa drugiego etapu hotelu Puro. Zostanie ona ukończona w tym roku. Konstrukcja budynku jest już gotowa. W nowej części powstanie 119 pokoi (w istniejącej jest ich 92). Przewidziano tu także restaurację, bar z tarasem na dachu oraz centrum konferencyjne, składające się z sześciu sal. Pod ziemią zaplanowano niewielką halę garażową na 25 samochodów z wjazdem od ul. Ciesielskiej, pomieszczenia gospodarcze oraz spa i fitness.

Granaria projektowana jest w pracowni RKW, a oba etapy hotelu Puro zaprojektowało gdańskie biuro KD Kozikowski Design.

  • Pierwszy etap zabudowy Wyspy Spichrzów w ramach inwestycji Granaria obejmie budowę części mieszkaniowej (budynki z prawej strony) oraz hotelowej (zrekonstruowane spichlerze na pierwszym planie oraz obiekty po lewej).
  • Początkowe prace ziemne przy budowie części mieszkalnej inwestycji Granaria widoczne z dachu spichlerza Deo Gloria.
  • Teren budowy inwestycji Granaria - kraniec wyspy od strony mariny.
  • Pomiędzy zabezpieczonymi zabytkowymi ścianami rozpoczynają się pierwsze prace ziemne. Granaria.
  • W tym miejscu wkrótce pojawi się głęboki wykop.
  • Budowa hotelu Puro widoczna z dachu spichlerza Deo Gloria. Niebawem osiągnięty zostanie tu stan surowy zamknięty.
  • Na wizualizacji po lewej otwarta w 2015 roku część hotelu Puro (ul. Stągiewna). Pozostała część zostanie ukończona w tym roku.

Inwestycje

Deo Plaza Wyspa Spichrzów

Deo Plaza Wyspa Spichrzów

Spichlerz Ognisty Wóz Apartementy 10 sp. z o.o.

Gdańsk Śródmieście, ul. Chmielna 10-22 Mapa

zakończona
Realizacja
Granaria

Granaria

Granaria Gdańsk

Gdańsk Śródmieście, ul.Chmielna Mapa

25 do 161 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja

Miejsca

Opinie (118) ponad 10 zablokowanych

  • Granaria katastofa!!!

    Deo plaza jest super, piekne szklo z cegla sprawdzilo sie po drugiej stronie z muzeum morskim. Hotel Puro - wszedlem do loby wysokie do samego sufitu' nie zalowali kubatury ale afekt szczeka opada!!!
    Granaria to nieporozumienie cialo obce wkolorze beton , albinos nie wiazacy sie z niczym wokol male okna bez zadnej wyobrazni bramat. Na koncu ceglany spichlez pasuje jak kwiateek do kozuch. "Granaria- powinni tego zabronic brzydactwo kto "wymyslil taka kolorytyke?

    • 1 0

  • Kozikowski Design.... nie polecam

    • 0 0

  • (5)

    A gdzie w ankiecie opcja "tak, ale nie w takivh szklanych słoikach"?

    • 23 12

    • Zazdrość (4)

      Polska specjalizacja - zawiść. Ktoś ma więcej albo stara się żeby coś osiągnąć to już złodziej. Idź odbierz swoje 500+ i zamknij py.k pisowcu.

      • 2 9

      • (2)

        Zazdroszczę tym co w Oliwie mieszkają w pięknych wyremontowanych starych kamienicach. Tutaj zazdrościć nie ma czego.

        • 5 0

        • (1)

          Mi dużo bardziej do gustu przypada nowa forma.
          Wolę metal, szkło i cegłę niż stare zatęchłe kamienice ze zdobieniami które w swoich czasach uchodziły za kicz.

          Żyjemy w XXI wieku a nie w XIX wiecznej powieści.

          • 0 2

          • Po prostu przedkładasz funkcjonalność nad piękno. Twoje prawo. Kwesta taka jednak ny wśród historycznej zabudowy nie wstawiać nowoczesnych brzydactw (jak i wśród nowoczesnej zabudowy nie buduje się pałacyków i kamienic - no chyba że się jest cyganem).

            • 0 0

      • Jaka zazdrość? Co ma wspólnego krytyka formy z zazdrością?

        • 7 1

  • Jeżeli na najwyższej kondygnacji (5)

    powstanie jakaś restauracja, kawiarnia, to będzie to lokal o najlepszej lokalizacji i największym zainteresowaniu. Wspaniały widok na cały Gdańsk. Tak sobie latem usiąść tam i popijając kawkę podziwiać Miasto- coś pięknego!

    • 62 11

    • z cena taka ze bedziesz podziwial tylko z zewnatrz (2)

      • 11 8

      • Tfu, iść gdzieś gdzie trzeba płacić pieniądze!

        • 0 0

      • Ew. z tabliczką na drzwiach

        "Wpuszczamy tylko z ojro"

        • 10 8

    • To bedzie knajpa "nur fur Deutsche und Tusk" nie dla takich jak ty

      • 1 3

    • fajnie,że jeszcze ktoś potrafi pozytywnie coś skomentować!

      brawo!

      • 10 0

  • (17)

    Żałosne jak to ma sie z wyglądem do Starego miasta? Wszystko w tym mieście z innej bajki

    • 61 47

    • (10)

      Tak rozwijają się miasta na całym świecie. Stare sąsiaduje z nowym. Właśnie dlatego że każda kamieniczka jest inna, reprezentuje różne epoki, miasto nie jest nudne i przewidywalne. Nie ma w tym nic żałosnego. Miasta są przede wszystkim dla ich mieszkańców. Ratusze, kościoły i domy były budowane przez naszych poprzedników dla ich potrzeb i wygody.

      • 24 9

      • Pojedź do Włoch (1)

        To zobaczysz jak powinno dbać się o centra starych / ważnych historycznie miast. Nowa zabudowa jest odbudowywana zgodnie ze stylem otaczających budynków, nie wznosi się o kilka pięter wyższych szklanych kartonów w pobliżu starych kamienic itp. Ale tam są myślący logicznie planiści a nie stado baranów, które zaklepuje wszystko, byle by stało.

        • 3 2

        • Rzym nigdy nie był zniszczony tak jak Gdańsk. Nikomu tam nie przychodzi do głowy odbudowywać term Karakali lub Koloseum. U nas nacisk na budowę średniowiecznych lub renesansowych budynków jest tak duży że powstają z tego koszmarki jak południowa pierzeja przy Długich Ogrodach.

          • 0 0

      • (7)

        Bzdura. Jakbym słyszał komuchów z "Poszukiwany poszukiwana".

        • 9 19

        • (6)

          To już wszystkie Twoje argumenty ?

          • 9 6

          • (5)

            A jakie mam przedstawić? Zobacz jak wygląda np. Wilno, Praga, Budapeszt - historyczne centrum jest tradycyjne, a szklane wieżowce buduje się w zupełnie innych miejscach.

            • 6 7

            • (4)

              Podobnie jak u nas. Kiedyś podjęto decyzję, że rekonstrukcji i odbudowie będzie podlegało Główne Miasto. W pozostałych tzn. na Starym Mieście, Starym Przedmieściu, Dolnym Mieście odtworzeniu będą podlegać tylko najcenniejsze zabytki i tego nadal się trzymamy. Miasta które wymieniłeś nie podległy takim zniszczeniom jak Gdańsk. Lepiej porównywać do Wrocławia, Poczdamu, Berlina, Hamburga.

              • 3 3

              • byłem i żadne betony nie wyparły historycznej zabudowy (3)

                więc nie wiem co masz na myśli

                • 3 4

              • (2)

                Mam jedynie na myśli, że w żadnym z tych miast nie podjęto trudu odtworzenia zabytkowej części miasta na taką skalę i w taki sposób jak miało to miejsce w Gdańsku. Nie mamy się czego wstydzić i nie uznaję tego wysiłku naszych rodziców za żałosny. Spacerując ulicą Długą, Mariacką i Chlebnicką, Piwną, Tkacką podziwiam umiejętności powojennych architektów, kamieniarzy i artystów. Pomimo tego nie uważam, że do końca świata mamy budować jedynie takie budynki. Mamy zdolnych architektów z ambicjami i umiejętnościami. Zdobywają międzynarodowe nagrody. Niech proponują nowe rozwiązania. Nowoczesna forma mnie nie przeraża. Pomimo zaawansowanego wieku jestem otwarty na nową architekturę. Gdyby poczytał Pan jakie kontrowersje budziła wieża Eiffla lub Opera w Sydney to okazałby Pan więcej zaufania nowym rozwiązaniom. Ręczę Panu, że za 100 lub 200 lat będą zabytkami.

                • 4 0

              • Pan Panie Mirku chyba nie zrozumial istoty sporu... (1)

                Nikogo nie razi nowoczesnosc, lecz beznadziejna topornosc i zasciankowosc tej pseudoarchitektury.Buduja prostackie bunkry,zamiast zachecic ludzi do podziwiania ciekawej formy architektonicznej.Co jest do ogladania w szklanej tafli? Byl pan w Berlinie,hamburgu i nie widzi tej porazajacej roznicy??

                • 1 2

              • Nie rozumiem jak można użyć do opisu tego projektu określenia "beznadziejna toporność i zaściankowość pseudoarchitektury" Nie rozumiem określenia "prostackie bunkry". Szanuję Pana gust, ale ja również mam prawo do nowoczesnego Gdańska. Zabudowa szachulcowa, tak ładnie sprzedająca się na obrazkach kojarzy mi się z nietrwałością i tandetą. Szkło metal i beton z nowoczesnością. Tak mam. Szkło uważam za znakomity materiał architektoniczny. Świetny izolator, zwłaszcza w postaci płyt zespolonych. Widok jaki rozpościera się przez wielką szklaną taflę z wysokiego piętra nie zastąpi Pan widokiem z małego okienka podzielonego szprosami. Tak mam i proszę to uszanować.

                • 2 0

    • (2)

      Nawet nie wiesz gdzie w Gdansku jest Stare Miasto, a nas pouczasz.

      • 8 1

      • (1)

        To już wszystkie Twoje argumenty?

        • 1 5

        • potrzebujesz argumentów przed obroną miasta przed dzikim zalewaniem betonem?

          • 1 3

    • Idź na Zaspę, tam wszystko jest identyczne (2)

      Cała dzielnica klocków w różnej wysokości

      • 13 12

      • klocka (1)

        to ty idz zrób

        • 11 6

        • Masz obsesję? A może to zboczenie?

          • 4 5

  • Cieszmy się? (1)

    Większość cieszących się z tej zabudowy, nie do końca wie jak to będzie wyglądać w realu. Będzie wyglądać gorzej niż fatalnie. Dla porównania można się przyjrzeć złotym kamieniczkom przy Długich Ogrodach. Gdzie czas zachwytu nad nimi? Czas z tymi kamieniczkami obszedł się brutalnie, chociaż od samego początku można było to przewidzieć. Tak samo będzie i teraz - szkoda. Będziemy mądrzy później. Niech dalej deweloperzy i nic nie rozumiejące przedstawiciele miasta decydują o architekturze a obudzimy się z ręką w nocniku. Co potem z tym szkaradztwem zrobić ?

    • 19 4

    • Jasnowidz?? Zły prorok??

      • 0 0

  • Hejterzy czy wy nie widzicie tego że przynajmniej coś się zmienia (2)

    Mogą być nawet i chińskie, indyjskie nazwy ważne, że już ten kawał ziemi od tylu lat zaniedbywany będzie zmieniony. I tak większość tych tak zwanych hejterów nie będzie stać na kawę bo będzie żałowalo każdej złotówki to raz a dwa miasto Gdańsk bądzmy szczerzy jest robione pod turystów i wszystko z tym związane.
    Czemu budują forum radunia co miejsca pracy będą studentom za minimalną w sklepikach a turyści będą wydawać... ok to też jest plus, że kasę będą zostawiać. Tylko co w zamian społeczność Gdańska i okoliczne miejscowości zyskają 1459 zł netto miesięcznie tak ? Ok może więcej... Tych wszystkich wyzyskiwaczy Januszy biznesu których stać na zapłacenie pracownikowi więcej a płacą gorsze przeczytajcie to i uwierzcie KARMA do Was wróci...

    • 5 9

    • (1)

      Z karmą tu nie wyjeżdżaj i nie strasz ludzi --- nie rozumiesz o co chodzi, a jeszcze wyjeżdżasz z pogańskimi plugastwami.

      • 1 1

      • Jeżeli nie jest to prawdą ok akceptuję też zdanie innych...tylko po co od razu z pogaństwem wyskakiwać

        Jak nie rozumiem o co chodzi to proszę o wytłumaczenie, odpowiedz
        Dziękuję

        • 0 0

  • wybrzydzającym na nazwy (2)

    należy się informacja, że miejscowym plan wymusza użycie nazw historycznych w nazwie inwestycji - stad Deo Plaza od spichlerza Deo Gloria itp itd. Ja wiem, że niektórym się marzy by postawić hotel typu Hilton i nazwac go Kopytkowo czy Majty Dolne ;)

    • 5 0

    • Między gloria a plaza jest różnica ogromna.

      • 0 0

    • A co złego w nazwach takich jak

      wzornictwo zamiast design, zebranie zamiast meeting, fryzjer zamiast hairdresser, kadry zamiast human resources? Co złego w naszych nazwach?
      Dlaczego to nie plac a plaza? W czym jest gorszy, oprócz kompleksów twórców tego potworka językowego?

      Dlaczego na zachodzie są wstanie nazywać swoje komputery "Jabłko" - bo tak to przecież dla anglojęzycznych brzmi, a my się wstydzimy używać słowa spichlerz na... spichlerz?

      • 0 0

  • Horror. jak tak to ma wygladac to zaniechajcie natychmiast (1)

    • 16 7

    • Tak, tak, tak!
      Ale nie posłuchają, zbudują.

      • 0 0

  • Mam jedno jedyne pytanie... Ile pod tym będzie miejsc parkingowych?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane