- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (305 opinii)
- 2 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (32 opinie)
- 3 Szczęśliwy finał nietypowej sprawy (19 opinii)
- 4 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (85 opinii)
- 5 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (77 opinii)
- 6 W Gdyni odłowią 80 dzików (383 opinie)
Sprzedali śledzie z pasożytami
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia jednego z mieszkańców Gdańska Oliwy do Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej. Mężczyzna twierdził, że zatruł się kupionymi w jednym ze sklepów śledziami. Inspektorzy poszli pod wskazany adres. Okazało się, że prawie cała 150-kilogramowa partia ryb została już sprzedana. Zostało tylko 5 kilogramów i tam wykryto groźne dla zdrowia ludzkiego pasożyty - nicienie.
- Te pięć kilogramów śledzi wycofaliśmy natychmiast ze sprzedaży - wyjaśnia Waldemar Kołodziejczyk z Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Gdańsku.
Nicień może przebywać w ludzkim organizmie nawet trzy miesiące, zanim wystąpią objawy choroby. A są to: wysoka gorączka, wymioty oraz biegunka. Na wszelki wypadek specjaliści radzą ugotować kupioną rybę. Nicień ginie bowiem w temperaturze 55 stopni Celsjusza.
Opinie (35) 6 zablokowanych
-
2007-03-08 02:04
To jak to pracuje ???
Prezes Arki sprzedal sledzi i zostal pasozytem ??? A mowili ze nie bedzie sypal bo on i Arka sa czyscie jak gornik na "dole"- 0 0
-
2007-03-08 08:10
Anisakis simplex
Zarazenie sie Anisakis simplex - coś mało prawdopodobne!!!
3/4 jak nie więcej populacji śledzi z Morza Północnego jest zainfekowana tym niceniem (i populacja śledza Bałtyku zachodniego) , gdzyż odzywiają sie nosicielem pośrednim - planktonowymi Euphasidae. Wiec przypuszczam ze facet nie maiła na co zwlić choroby... jeśli jednak tak sie stało to proponuje jeść poprostu nasze śledzie!- 0 0
-
2007-03-08 08:10
bez obaw
kto pije i pali ten nie ma robali
- 0 0
-
2007-03-08 08:36
a gdzie to stoisko , moja teściowa lubi śledzie
- 0 0
-
2007-03-08 08:45
pewnie myślicie, że te 150 kg zamyka temat?
I ten jeden sklep? Ta partia odłowionych śledzi pojawiła się w większości sklepów rybnych.
- 0 0
-
2007-03-08 08:53
A adres sklepu ???
podstawowa informacja i nie została umieszczona w tym artykule
- 0 0
-
2007-03-08 09:34
czyżby Anisakis simplex...
- 0 0
-
2007-03-08 11:15
nicien
Jeżeli to Anisakis simplex to szczerze współczuję ;) chociaż to mało prawdopodobne.
- 0 0
-
2007-03-08 11:42
to taki chwyt reklamowy...
Rybka była w promocji a nicień gratis,hehe
- 0 0
-
2007-03-08 12:05
skandal
ciekawe gdzie reszta tych śledzi bo nikt nie wie ile tych samych trafiło do innych sklepów. Poza tym to dziwne że nie podaje się gdzie dokładnie mieści się sklep. Przecież ludzie mogliby zacząć już odpowiednie badania! Skandal!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.