• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śródmieście bez autobusów - czy to ma sens?

Gosia Stańczyk
18 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 09:24 (18 października 2007)
Najnowszy artykuł na ten temat Nie będą jeździć autobusy z Gdyni do Kartuz
Awaria jednego autobusu nie uniemożliwia ruchu innym. Gdy tramwaj ma kłopoty, blokuje ruch pozostałych wozów. Czy pomyśleli o tym urzędnicy ZTM-u? Awaria jednego autobusu nie uniemożliwia ruchu innym. Gdy tramwaj ma kłopoty, blokuje ruch pozostałych wozów. Czy pomyśleli o tym urzędnicy ZTM-u?

Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku zdecydował się na uzdrowienie sytuacji w mieście, i tęgie głowy zasiadły nad mapami, by odkorkować Gdańsk.

ZTM przekonuje, że pomysł skrócenia linii autobusowych tak, by nie wjeżdżały do śródmieścia Gdańska tylko z pozoru jest nieracjonalny, jednak mieszkańcy miasta zamiast być wdzięczni za usprawnienia narzekają, piszą skargi i dzwonią niezadowoleni do pomysłodawców.

Niestety to, jak dokonano zmian, dobitnie pokazuje, że ZTM nie liczy się z pasażerami. Sposób poinformowania jest zdecydowanie nieracjonalny. Bo czy wywieszenie informacji o skróceniu trasy autobusów linii nr 106, 111, 138 i 178 w piątek, gdy zmiany mają być wprowadzone w poniedziałek, ma sens?

Przewoźnicy, którym naprawdę zależy na komforcie swoich pasażerów o zmianach poinformowaliby przynajmniej tydzień wcześniej, a ogłoszenia o tym zawisłyby nie tylko na wiacie przystanku, napisane maczkiem, ale również w autobusach. Wszystko po to, by nie fundować - jak to zrobiono - mieszkańcom korzystającym ze wspomnianych linii nieprzyjemnych niespodzianek w poniedziałek rano. Pasażerowie na przystankach w centrum czekali zaskoczeni i zdenerwowani zastanawiając się dlaczego ich autobusy nie nadjeżdżają, i przeklinając komunikację miejską.

Kolejnym zaskakującym posunięciem ZTM jest to, że zmiany nie są przeprowadzane kompleksowo. Skróceniu linii autobusowych tak, by zmusić pasażerów do przesiadki do tramwajów, nie towarzyszy zwiększenie częstotliwości kursów tych drugich. To ma według zapowiedzi nastąpić po wykonaniu odpowiednich badań nasilenia ruchu. Czy nie racjonalniejsze byłoby najpierw wykonanie badań, a potem wprowadzanie zmian? Posunięcie ZTM jak na razie spowodowało, że pracownicy dojeżdżający wcześnie rano do pracy na Nabrzeżu Przemysłowym z Oruni, Chełma czy Ujeściska muszą konstruować misterny plan dotarcia punktualnie do firmy, uwzględniający przynajmniej dwie przesiadki.

W efekcie trasa dojazdowa do pracy przekształca się w gehennę, naznaczoną niepokojem o to, czy któreś z wybranych połączeń nie zawiedzie i pasażer nie rozpocznie dnia spóźnieniem do pracy. Czy wobec tego wprowadzone zmiany nie spowodują skutków odwrotnych do zamierzonych i mieszkańcy Gdańska zniechęceni do komunikacji miejskiej postanowią przesiąść się do własnych pojazdów?
Gosia Stańczyk

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (128) 4 zablokowane

  • ZNOWU!!!

    lepsze są już autobusy ZKM!!!

    • 0 0

  • paranoja

    zamiast być lepiej jest coraz gorzej..
    jakiekolwiek zmiany w komunikacji powinny być przede wszystkim konsultowane z pasażerami!! bo przecież to dzieki nam działa ta firma i powinno być dla nas tylko lepiej a tak nie jest..

    • 0 0

  • polaczenia

    czy ktos policzyl ile musze doplacic jadac z Westerplatte do Gdanska - autobus do Centrum kosztowalby 2.80 a jadac do Akademii Muzycznej tez musze zaplacic 2.80 bo w 10 minutach sie nie zmieszcze i jeszcze 1,40 potem do centru wiec x iles dni to sa juz pieniadze wiec znowu zwykly obywatel dostanie w kosc

    • 0 0

  • specjalna linia dla autobusow

    kiedys za dobrych czsow byl tramwaj na Orunie i na Lakowa - komu to przeszkadzalo - czy zawsze musi byc tak ze to co dobre to sie likwiduje bo ktos nowy jakis urzedniczyna ma nowy pomysl nalezy ulepszac i poprawiac ale nie likwidowac tego co dobre - jezeli sa autobusy ze Stogow i Westerplatte do centrum to niech beda bo sa potrzebne a moze trzeba wydzielic specjalna linie dla autobusow tzw pas moze to cos zmieni a nie zabierac ludziom polaczenia do srodmiescia i kazac im sie przesiadac na tramwaj skoro on jedzie wg starego rozkladu i jeszcze trzeba doplacac bo nie wszyscy maja bilety sieciowe lub miesieczne zwlaszcza ze sa w gdansku Gdansku bardzo drogie w W-wie mozna kupic bilet na tydzien trzy dni i 10 dni a taki ulgowy trzy dniowy kosztuje 6.2o i tez jest na trzy pelne doby a u nas dobowy ulgowy kosztuje 4.55 to jest spora roznca a tam, zarabiaja wiecej dlaczego nie ma biletow na 10 dni

    • 0 0

  • Bez autobusów

    Na razie to kompletna bzdura. Co maja powiedzieć osoby niezmotoryzowane - może ktoś przejedzie się tramwajem w kierunku Stogów i zobaczy jaki ścisk panuje w tramwaju.Jak dojechać gdy jedne się zepsuje? Ile razy osoby niepełnosprawne maja chodzić po schodach i zmieniać środek komunikacji aby dojechać na Wałową?
    Oki o ile zwiększy się częstotliwość kursowania i poprawi tory inaczej to szaleństwo.

    • 0 0

  • Nie ma sensu!!!!!

    Skrocenie niektorych linii autobusowych nie wprowadza ulepszen a pogarsza dojazd .Autobusy 111,106 itd. mialy petle na Wałowej.Mozna wiec bylo bez przesiadki dostac sie na Wałowa tymi auobusami.Teraz by dojechac ze Stogow , Przerobki czy Olszynki na Wałowa trzeba czekac na kolejny autobus z kierunku Sobieszewa co wydłuza dojazd.Rowniez czekajac na przesiadke z autobusu na tramwaj trzeba przejsc z jednego przystanku na drugi i czekac na kolejne minuty na tramwaj.Ten kto to wymyslil chyba nie porusza sie po miescie komunikacja miejska i nie zdawal sobie sprawy jak czasowo wyglada to w praktyce.Uwazam ze pomysl skrocenia linii jest zly!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • mam propozycję do pracowników magistratu gdańskiego
    1/niech przejadą się tramwajami nr.8,13 w godzinach szczytu
    2/zliwidować linie nr.106,111,138,178 - niech pasażerowie tych lini idą do tramwaju na piechotę
    uważam ,że te 4 -ry linie powodowały korki na tych trasach/ życzę więcej takich pomysłów/

    • 0 0

  • (1)

    Jak 106 , 111 i 138 stawał w korku przy Muzycznej to wszyscy SAMI przesiadali się do tramwaju. Jak ich do tego zmusza ZTM to wielka afera . Sam diabeł ludziom nie dogodzi . Najlepiej żądać nowego taboru , nie kasować biletów i udawać , że nie widzi się gnoja demolującego sprzęt. A winni wszyscy inni...

    • 0 0

    • Bo ludzie nie lubią być do czegoś przymuszani...

      Jeśli przesiadali się z autobusu na tramwaj, to robili to z własnej woli. Mieli wybór: albo zostają w autobusie i stoją w korku, albo lecą na tramwaj i być może dojadą do miasta szybciej. Nie sądzę, żeby do przesiadki na tramwaj skłonni byli ludzie starsi, którym trudno chodzić po schodach, albo mamuśki z wózkami czy małymi dziećmi. I po czym wnosisz, że ludzie tu protestujący to ci, którzy wołają wiecznie o więcej i nie kasują biletów? Ja jestem przeciwna skróceniu trasy autobusów, czy to znaczy, że nie kasuję biletów? Dojeżdżam do Głównego codziennie rano, wsiadam przy Akademii Muzycznej i odkąd wprowadzili tą zmianę, to jeżdżę w strasznym ścisku, zdarza się, że nie wsiadam do tramwaju i czekam na następny z nadzieją, że następny podjedzie może mniej pełny, że może zdarzy się cud i podjedzie ósemka z trzema a nie z dwoma wagonikami... Ale widocznie hołota ze Stogów lub Dolnego Miasta, która nie dorobiła się samochodów i która zapewne nie kasuje biletów, nie zasługuje na lepsze warunki i może jeździć jak bydło...Co do badań nasilenia ruchu... Może Panowie decydenci zbadają nasilenie ruchu próbując wsiąść do 13-tki tak o godz. 7/30, najlepiej niech jeszcze pożyczą od zaprzyjaźnionej mamuśki wózek dziecięcy albo kilkuletnie dziecko i oczywiście, niech nie zapomną przepchać się do kasownika celem skasowania biletów. Życzę powodzenia w badaniach...

      • 0 0

  • A więcej tramwajów nie będzie bo nikt się do ZKM nie chce przyjąć . Po co go mają wszyscy opier...lać za grzechy innych . Poza tym , kto mądry będzie wstawał o 3.00 do pracy ??

    • 0 0

  • a na zachodzie bez zmian

    dziwne ze na swiecie ograniczaja w sródmiesciu ruch samochodowy a u nas odwrotnie... Chyba Ci z ZMT w końcu kupili sobie samochody i teraz nie umia sie bez nich obyć....
    A może by tak zakaz wiazdu do miasta TIRÓW jak jest przyjęte w cywilizowanym świecie!!!!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane