• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stacje pragną krwi

neo
29 lipca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Oddawanie krwi w mobilnym punkcie jest szybie, łatwe i przyjemne. Nz. oddający krew policjant. Oddawanie krwi w mobilnym punkcie jest szybie, łatwe i przyjemne. Nz. oddający krew policjant.

Nie boli, nie uzależnia, nie powoduje skutków ubocznych. Honorowe oddawanie krwi nie jest w Polsce zbyt popularne, bo w społeczeństwie pokutuje wiele, czasami kosmicznie bzdurnych mitów.



Podczas tegorocznych wakacji pomorskie szpitale "tradycyjnie" przekładają operacje, bo brakuje krwi. Jak co roku stacje krwiodawstwa apelują do honorowych krwiodawców o mobilizację. Bezinteresowna pomoc nie ma u nas jednak zbyt dobrej marki, ani tradycji.

Tymczasem krew jest niezbędna podczas operacji i zabiegów. Nawet te niewielkie i mało skomplikowane wymagają ok. 1,5 litra, czyli tyle, ile jednorazowo musi oddać czterech dawców. Jedna jednostka, którą bez żadnego uszczerbku na zdrowiu można podarować innym to bowiem 450 ml. Wciąż istnieje też sporo leków, które można zrobić tylko z ludzkiej krwi.

Ale ludzie się do oddawania nie garną. Zwłaszcza w wakacje, gdy wielu wyjeżdża na urlop. A tymczasem właśnie wtedy krwi potrzeba najwięcej, głównie z powodu większej liczby wypadków komunikacyjnych.

- Dzieje się tak już od wielu lat. W okresie wakacyjnym mamy tylko niezbędny do ratowania życia zapas. Szpitale mają kłopot - przyznaje Małgorzata Szafran, szefowa Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Gdańsku.

Tymczasem oddanie krwi zajmuje kilkadziesiąt minut wraz z całą procedurą. Nieco więcej czasu trzeba przeznaczyć, gdy robi się to po raz pierwszy. Ma to związek ze szczegółowym wywiadem lekarskim, który ma na celu ochronę zdrowia zarówno dawcy jak i biorcy. Niezależnie od czasu przeznaczonego na donację pracodawca jest zobowiązany do udzielenia dnia wolnego na ten czas.

Kiedy i gdzie oddać krew

Krew może oddawać każdy zdrowy, pełnoletni człowiek, ważący powyżej 50 kilogramów. Aby to zrobić można udać się do gdańskiego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Hoene-Wrońskiego zobacz na mapie Gdańska, jednego z jego punktów terenowych lub skorzystać z wyjazdowego punktu poboru krwi. Krew można oddawać w Sopocie, przy kościele garnizonowym pw. św Jerzego przy ul. Bohaterów Monte Cassino w dniach 30 i 31 lipca, 4 i 5 sierpnia, w godzinach 11:00-15:00. Specjalnie przystosowany autobus w najbliższych dniach będzie w wielu miejscach na całym Pomorzu: 31 lipca w Intermarche Kwidzyn przy ul. Warszawskiej (godz. 9-14). 1 sierpnia (8-10) w Skarszewach przy ul. Ściegiennego, 7 sierpnia w Pruszczu przy ul. Wojska Polskiego (8-10). Tego samego dnia ambulans pojawi się w Chojnicach przy ul. Strzeleckiej (9-14), a 2 sierpnia we Władysławowie przy Żeromskiego (8-12). Dalsza trasa na stronie www.krew.gda.pl. Można też tam znaleźć szczegółowe informacje na temat wymogów i przywilejów dla honorowych krwiodawców.
neo

Opinie (232) 6 zablokowanych

  • (3)

    zachęcam do oddawania krwi. Panie w gdańskiej stacji krwiodawsatwa są przemiłe. Zawsze jest sympatyczna atmosfera. I to na prawdę nie boli! Nalezy przed oddaniem napić się kawy, wypić też dużo płynów, zjeść śniadanie i wtedy nie odczuwa się żadnych dolegliwości (np. osłabienia). Można otrzymać aktualne wyniki badań. Po pobraniu dostaje się zaświadczenie dla pracodawcy ( nie znam przypadku, żeby jakiś szef krzywił się na pracownika krwiodawcę) oraz 8 czekolad ;). W Gdańsku RCKiK ma swój parking dla krwiodawców( to ważne bo to są okolice AM i cięzko tam znaleźć miejsce). A poczucie, że robi się coś dobrego dla innych jest na prawdę bezcenna.

    • 17 1

    • 8 czekolad?? Ja wolał bym rakietę "Mocnych" i 2 browary

      .

      • 0 0

    • czy te panie są takie miłe... (1)

      najmilsza jest pani w szatni, panie przy oddawaniu krwi już nie bardzo, byłem 4 razy, ani razu nie odpowiedziały na moje "do widzenia". Ale przecież nie po to tam chodzę...

      • 1 1

      • heheh w porównaniu z innymi placówkami służby zdrowia to jest rewelacja

        • 0 0

  • B RH - Cdee (1)

    Ja oddaje od czasu "słynnego" koncertu w hali Stoczni, który zakończył sie pożarem. Mam rzadką grupę krwi i zawsze jestem mile witana. Co do sterylności i czystości w Stacji na Hoena Wrońskiego to nie mam żadnych uwag :-) Nigdy nie słyszałam aby stacja krwiodastwa odmówiła przyjęci krwi od dawcy. Śmiem wątpić.

    • 2 2

    • odmówiła..

      ja oddaje od 4 lat i zdarzyło sie nie raz że mnie przyjmowano (bo mam grupę 0 -) a moich znajomych nie, ale tak jak pisali inni wczesnej, wg mnie to również jest wina zbyt małej przechowalni na krew..

      • 0 0

  • Afganistan

    Szwedzi po raz drugi w tym tygodniu zostali napadnieci przez talibow i po raz drugi wyszli z tej potyczki zwyciesko.Pare dni temu szwedzki patrol odpral atak talibow:zginelo 3 talibow i 2 rannych,po stronei szwedzkiej zadnych strat.
    W sobote samochod patrolu zostal ostrzelany ponownie i odmowil posluszenstwa cala zaloga od razu ewakuowala sie do przydroznego rowy i odpowiedziala natychmist ogniem.Szwedzi uzyli po raz pierwszy bron ktora sie nazywa "zabojcze kule" tak skutecznie ze zginelo 3 Afganow.
    Przywodca talibow jest tak wsciekly ze poswiecil malemu 200 osobowemu odzdizlowi szwedzkiemu uwage w swojej wypowiedzi,odgrazajac sie i palajac zadza zemsty.Za miesiac szwedzki oddzial wzmocni sie o dalsze 400 zolnierzy i kilkanascie czolgow produkcji niemieckiej Leopard.
    W sklad grupy wejda szwedzcy najemnicy,ktorzy maja na swoim kocie walki w wielu wojnach,prawdziwi kilerzy.
    Szwedzki zolnierz pytany o obie strzelaniny odpowiedzial ze cyt" chlopaki strzelaja zeby zabic ,tu chodzi o zycie albo my albo oni".
    Gdyby polski odzdzial postepowal rownie konsekwentnie z Afganistanu nie przychodzilyby trumny z polskimi zolnierzami.Zolnierz na wonie nie moze myslec ze jak wystrzeli i kogos zabije to dostanie wyrok w kraju,bo wtedy zawacha sie w razie zagrozenia i nieszczescie gotowe.
    Szwedzkie odzialy pomimo uczestnictwa w otwartej walce dwa razy w tym tygodniu nie mialy zadnego rannego,zadajac smietelne ofiary przeciwnikowi.

    • 0 2

  • gdyby znak krzyża PCK miał błękitną barwe, to oddałbym krew bez wahania (3)

    a tak? mam POdtrzymywać życie jakiejś anonimowej mendzie?
    w Biblii nie ma słowa o przetaczaniu krwi
    i przy tym pozostaję
    paradoks - oddać krew mendzie, która cię POtem ukatrupi, co?
    wszystko jest możliwe:-)

    • 0 11

    • g@llux wiedziałem że jesteś głupi ale że aż tak to się nie spodziewałem
      mam nadzieje że nie będziesz nigdy tej krwi potrzebował bo zapewne od żadnej mendy nie dostaniesz

      • 0 0

    • Człowieku, za dużo myślisz :)

      Nie mówię, czy robisz za często inne rzeczy. Co ma kolor krzyża PCK do zwykłej ludzkiej postawy wobec innego człowieka? Każdy może potrzebować pomocy, więc też każdy powinien pamiętać o potrzebujących. I nie bądź taki Biblijny, bo to po prostu śmieszne.

      • 0 0

    • obyś nie doczekał dnia, ze Ty bedziesz potrzebował krwi, i to moze od anonimowej mendy... róznie bywa, nie znasz dnia ani godziny.. tak powiedział Pan w biblii o ktorej wspominasz

      • 2 0

  • Jeśli te sterotypy są bzdurne i komiczne

    wymieńcie je od myślnika i obalcie.

    • 0 0

  • (6)

    ja bym za darmo krwi nie oddała ale za 100 zł kto wie:)

    • 1 22

    • (2)

      Gratuluje tej Pani,ktora za darmo krwi nie odda...widocznie nikt w rodzinie jeszcze tego nie potrzebowal....a poza tym nie oddaje sie za darmo...daja za to 8 czekolad,soczek,herbatniki,kiedys kawka i kanapki nawet byly.
      Krew oddawalam juz 6 razy,nigdy nie zdazylo sie zebym miala zle "parametry krwi"-jak to napisal ktos powyzej.
      Ludzie,widze,ze z igly widly robicie!!!
      Obyscie nigdy nie musieli korzystac z krwi,ktora oddaja inni bo dla takich jak wy to troche szkoda... chytrusy i materialisci.

      • 2 0

      • ja też bym za darmo krwi nie oddał (1)

        jak by oni mi zapłacili przynajmniej 200zł no to bym chętnie oddał swoją krew.

        • 3 3

        • Do Jemioły "za stówkę"

          Oby o Tobie nikt nigdy nie powiedział "Tej po wypadku kreke oddam... za stówkę" !!!

          • 0 0

    • co za materialista jeden

      • 0 0

    • jak dla ciebie, to powinnaś zmienić tytuł na

      "ja bym za darmo się nie oddała ale za 100 zł kto wie:)"

      • 5 0

    • mozna sobie odliczyc ponad stówe od podatku.....

      • 1 0

  • Mam nadmiar przeciwciał wywołany alergią, więc nie mogę byc dawcą... (2)

    ... ale gdybym mógł być, to bardzo zwracałbym uwagę na to, w jakich warunkach przeprowadza się pobór. Osobiście zauważyłem, że jedyne bezpieczne miejsca to "wampirobusy" - autobusy przystosowane do roli stacji poboru. Może to dlatego, że ciągłe przemieszczanie się wymusza dbałość o czystość?

    • 7 8

    • Niestety też jestem alergikiem... (1)

      Jakiś czas temu chcialem oddać krew, lecz po wywiadzie, pani która mnie przyjeła stwierdziła że niestety nie nadaję się na dawce. 4 lata zastrzyków odczulających wyeleminowały mnie z grona honorowych dawców. Dopiero po ok 10 latach mogę próbować ponownie. Wszystkich gorąco zachęcam, szczególnie łasuchów, dają czekoladę ;-)

      • 0 0

      • w niemczech daja 20 euro... ;P

        • 0 0

  • (1)

    Ludziki oddawajcie krew! Sam nie mogę, a z chęcią bym to zrobił... Nikt niestety mojej krwi nie chce :/ Ale Wasza się przyda i pomoże wielu osobom!!!

    • 3 0

    • z chęcią bym oddala

      ale nie wiem czy moj organizm zniósłby to raz w miesiacu wykrwawiam sie na ,,amen,, chyba dwie jednostki trace , a potem dwa tygodnie dochodze do siebie no i tylko tydzien jestem na chodzie , pozniej na nowo to samo -szkoda

      • 0 0

  • Nie zniechecajcie!

    Oddaje krew regularnie od 5 lat ale ostatnio niemal mnie nie zniechęcili. Akurat nie mogłam tego dnia nie być w pracy, więc poszłam do RCKiK wcześnie rano. Ludzi trochę czekało a był tylko jeden lekarz, który przez 40 min przyjął jedną osobę. Gdy w końcu zniecierpliwiona poszłam się spytać o co chodzi, pan lekarz oświadczył mi, że on nic nie musi i mogę się z nim zamienić, następnie na badaniu podważył sens oddawania przeze mnie krwi ( a dotychczas oddałam ponad 8 litrów), bo raz czy drugi miałam za mało hemoglobiny i mam mało widoczne żyły... Moją siostrę chciał zdyskwalifikować za zbyt szybkie bicie serca, ale gdy zapytała co może być tego przyczyną po prostu ja zbył. Ja wiem, że mierzenie ciśnienia zazwyczaj zdrowym krwiodawcom nie jest dla lekarza zbyt nobilitujące, ale skoro ciągle jest płacz, że za mało krwi, to warto porządnie traktować choć tych co przychodzą.
    Jeśli chodzi o resztę personelu, zwłaszcza Panie pobierające krew to są naprawdę wspaniali ludzie i z przyjemnością zawsze spędzam te kilkanaście minut na różowej leżance, mimo że bardzo boję się wbijania igieł itp;)

    • 4 0

  • Dziwne

    Mąż był w zeszłym tygodniu w Gdańsku i narzekał że bardzo duzo ludzi, z czym wcześniej się nie spotykał...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane