• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stan wojenny wprowadzono 29 lat temu

piw
13 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Noc z 12 na 13 grudnia 1981 roku to jeden z kluczowych momentów w naszej najnowszej historii. Chociaż od tamtych wydarzeń minęło blisko 30 lat, kontrowersje, związane z decyzją władz PRL o wprowadzeniu stanu wojennego, wciąż są żywe.



Czy rocznice ważnych historycznych wydarzeń są dla ciebie okazją do zastanowienia się nad przeszłością?

Polacy o decyzji władz dowiedzieli się o godz. 6 rano, kiedy to Polskie Radio nadało po raz pierwszy słynne przemówienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Tak naprawdę stan wojenny rozpoczął się jednak sześć godzin wcześniej.

Wówczas to oddziały ZOMO rozpoczęły ogólnopolską akcję aresztowań działaczy opozycyjnych. Jak podają historycy, we wszystkich działaniach, związanych z wprowadzeniem stanu wyjątkowego, udział wzięło tego dnia około 70 tys. żołnierzy oraz około 30 tys. funkcjonariuszy MSW. Na ulice naszych miast wyjechało zaś 1750 czołgów i 1400 pojazdów opancerzonych.

Reakcją na wprowadzenie stanu wojennego były m.in. kolejne strajki (m.in. w Stoczni Gdańskiej). Warto pamiętać, że i Trójmiasto zapisało się wówczas złotymi, ale i tragicznymi literami na kartach współczesnej historii Polski. 16 grudnia w Gdańsku zebrała się manifestacja, w której udział wzięło około 100 tys. osób. W wyniku starć z oddziałami ZOMO przynajmniej cztery z nich zostały postrzelone, jedna zaś zmarła.

W całym kraju, w okresie od 13 grudnia 1981 roku do 22 lipca 1983 roku, kiedy to stan wojenny został zniesiony, podczas manifestacji i strajków śmierć poniosło 56 osób (szacunki IPN), łączna liczba ofiar śmiertelnych stanu wojennego prawdopodobnie przekracza jednak 100 osób. Kolejnych 5 tys. osób, głównie działaczy opozycji, zostało przez władze PRL internowanych.

Nie można zapominać także o skutkach gospodarczych stanu wojennego. Już w 1982 roku nastąpił spory spadek realnych płac, pojawiły się także symptomy pogłębiającego się kryzysu gospodarczego. Niemniej jednak z dzisiejszej perspektywy widać, że wydarzenia z grudnia 1981 roku, które, wbrew zamierzeniom władz, wzmocniły budzące się w polskim społeczeństwie tendencje wolnościowe, stały się katalizatorem dla ruchu, który doprowadził do upadku komunizmu w Polsce, a później w całym bloku wschodnim.

Do dziś trwają spory historyków, dotyczące decyzji władz PRL o wprowadzeniu stanu wojennego. Dla jednych uchroniono w ten sposób Polskę przed radziecką interwencją wojskową, dla innych - broniono jedynie politycznego status quo i desperacko próbowano utrzymać władzę w rękach PZPR.
piw

Opinie (350) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    Relatywizm moralny w polskiej historii (12)

    Dwie postaci: Piłsudski i Jaruzelski:

    1. Obydwaj pochodzą z patriotycznych rodzin
    2. Obydwaj byli więzieni przez wroga
    3. Obydwaj są bohaterami wojennymi
    4. Obydwaj musieli podjąć trudną decyzję mającą związek z faktem sprawowania przez nich władzy autorytarnej, na skutek której wiele osób zmarło, a wiele innych zostało internowanych.
    5. Okresy sprawowania prze nich obu realnych rządów noszą znamiona terroru.

    Różnica między nimi polega na tym, że działali w trochę inne rzeczywistości politycznej, oraz na tym, że jeden był rusofobem, a drugi rusofilem.

    Dziś jeden jest okrzyknięty bohaterem, drugiego chce się linczować.

    Mam czasami wrażenie, że Polacy cierpią na rozdwojenie jaźni, które ujawnia się nie tylko w poglądach politycznych, ale również w decyzjach podejmowanych w codziennym życiu.

    • 10 11

    • porównywanie JP i WJ to skandal! (8)

      Typowo lewacki relatywizm. Porównujsze Bohatera i Zdrajcę!

      • 4 5

      • sie porownuje czyny a nie osoby (6)

        moze sie odniesiesz do przestawionych faktow a nie epatujesz sloganami i pierdołami?

        • 2 5

        • przecież tu nie ma żadnych faktów tylko slogany - do czego tu się odnosić? (5)

          Czy do tego, ze "obaj pochodzą z patriotycznych rodzin" czy "obaj byli bohaterami" ?

          • 3 3

          • Faktami jest że oboje stosowali terror (4)

            Piłsudski załozył obóz w Berezie Kartuskiej gdzie więził opozycję a warunki tam panujące były eufemistycznie mówiąc niezbyt wygodne. Dokonal przewrotu majowego, w którym zginelo wiecej Polaków niż przez te wszystkie Grudnie Poznanie i Stany wojenne. Mało tego pacyfikował strajki chłopskie. Podczas Wielkiego Strajku Chlopskiego zginęło 44 chłopów, 5 tysięcy aresztowano. A takich sytuacji bylo wiecej. Przesladowani byli wielcy patrioci polscy jak np. Wincenty Witos ,któru musiał emigrowac za granice wskutek tego ze byl oksrazony w procesie brzeskim. Mozna rozne tego typu przyklady mnozyc, ale i tak wychodzi na to ze II RP i Piłsudski byli piekni cudowni i nieskazitelni chociaz jzu wowczas mieli spora opozycje. To sa fakty. Teraz przedstaw mi swoje.

            • 4 4

            • (2)

              "zapomniałeś" o ofiarach w latach 40-tych i 50-tych

              resztę sam sobie dopowiedz, bo chyba kompletnie miesza ci sie w głowie, jeśli mówisz to wszystko w dobrej wierze

              • 1 2

              • Z tego co wiem w latach 40-tych i 50tych (1)

                Jaruzelski nie rzadzil ale moze mam zle dane?

                • 1 2

              • chyba masz złe dane

                uważasz, ze zaczął rządzic 13 grudnia?

                • 0 0

            • Fakty :

              gospodarka Polska za JP rozwijała się dynamicznie, doganiając szybko poziom światowy (port Gdynia, Centralny Okręg Przemysłowy, konstrukcje lotnicze itd.)
              gospodarka Polska za WJ po prostu padła
              gospodarka Polska za III RP - wyprzedana -Polska zadłużona 4x jak za Gierka (za niego chociaż jakiś przemysł zbudowano) rezultaty, kto umie obserwować zobaczy już za pół roku, a strusie z głowami w piasku (elektorat wiadomo czyj) tylko poczują że są dymane, choć te co piją i ćpają to nawet tego nie poczują

              • 0 0

      • niebywały skandal!!!

        jak rzecze ojciec narodu Jarek, hehehe

        • 2 3

    • Mądre słowa

      zwłaszcza ze w samym przewrocie majowym zginelo wiecej Polakow niz w tych wszytskich Grudniach razem wzietych a jeszcze byly przeciez tlumione strajki chlopskie. I nikomu to nie przeszkadza nazywac Pilsudskiego bohaterem.

      Inna sprawa ze nim byl ale niech bedzie konsekwencja. A nie Jaruzel demonstracje ogniem czestowal - zlo a to samo co robil Pilsudski dobro albo przemilczane.

      Ale w kraju gdzie amerykanskiego szpiega uwaza sie za bohatera (chyba jedyny taki przypadek na swiecie) to co sie dziwic.

      • 3 5

    • Durniu co ty porównujesz Jaruzelskiego do Piłsudskiego. (1)

      Czy np.Korea jest podobna do USA

      • 4 4

      • No np za Pilsudskiego

        był oboz koncentracyjny w Berezie Kartuskiej, byl proces brzeski w ktorym sadzono opozycje (byly premier Witos musial uciekac za granice zeby nie siedziec), pacyfikowano strajki chlopskie ostra bronia no i pareset ofiar przewrotu majowego i tajemnicze smierci niektorych generalow. Domyslam sie ze w twoim poscie ta "korea" byla aluzja do IIRP Piłsudskiego. Opozycja za Jaruzelskiego lepiej sie miala niz za Pilsudskiego. I to sa fakty bo ciezko porownywac internowanie czesto w calkiem dobrych warunkach do Berezy Kartuskiej, gdzie warunki byly niezbyr komfortowe (eufemistycznie mowiac). Zachecam do poczytania nawet w necie na jej temat.

        • 1 5

  • "kontrowersje, związane z decyzją władz PRL o wprowadzeniu stanu wojennego, wciąż są żywe."

    Nie ma kontrowersji, naród już został wychowany, wie co ma mówić i myśleć.

    Dziś każdy szczyl jest pierwszy w kolejce do wieszania Jaruzelskiego. Nie wiadomo co, jak, dlaczego, ale Polak swoje wie.

    Dziękuję wam wolne media za to, że mówicie mi co mam robić i myśleć.

    Pozdrowienia dla lemingów z POPiSu oraz wszystkich nastoletnich wszechpolaków i innych ONRowców

    • 2 9

  • fajnie było

    ciągle cos sie działo nie było nudy, człowiek pomagał człowiekowi wszystkim sie dzielilismy,spędzalismy razem czas .Teraz młodym 'bohaterowie"wciskaja duzo kitów nie majacych nic wspólnego z rzeczywistością

    • 4 1

  • CI CO NAJGŁOŚNIEJ KRZYCZELI PRECZ Z KOMUNĄ (3)

    dzisiaj sa bez pracy, często nie stac ich na opłate czynszu nie wspomne tych co wylecieli na bruk.Lekarze leczyli wszystkich ,w szpitalach były miejsca(dzisiaj wyslij SMS ) budowano nowe osiedla, jeżdziliŚmy za friko na wczasy .Kochana młodziezy za komuny życie naprawde nie było takie mdłe jak dzisiaj.

    • 11 4

    • może ty jeździłaś za "friko" na wczasy

      Za friko jeździłaś to znaczy pracowali na twoje wczasy ci, którzy na nie NIE jeździli.

      Taką tęsknotę za "dawnymi dobrymi czasami" przejawiają ci, co mieli wszystko półdarmo, bo zapisali się do odpowiedniej organizacji.

      • 2 2

    • (1)

      towarzyszka Jola - kuzynka tow. Joli K. Wszystko miala za friko, bo inni na nia pracowali. Tow. Jola jadla ananaski, a inni mieli kartki na maslo.

      • 1 2

      • ona nie wiedziała, że inni na nią pracowali: myślała, ze to perpetum mobile lub studnia życzeń

        • 0 3

  • Nie wiemy, co by było, gdyby nie było stanu wojennego. Wiemy, jak potoczyły się losy po tym, jak go wprowadzono. Łatwo się nazywa kogoś komuchem i zdrajcą. Mam wrażenie, że jednak na forum wypowiadają się ludzie zbyt młodzi,żeby pamiętać, jak się wtedy żyło. A Ci starsi, nie mitologizując niczego, ani nikogo, nie przypinając nikomu łat katów i ofiary niech sobie przypomną jak tak na prawdę im się żyło w latach osiemdziesiątych. To ciągłe opowiadanie o zomo jest trochę nieobiektywne. Zupełnie tak, jakby każdy polak miał swojego zomowca, który go okładam od rana do wieczora.To był element reakcji państwa na strajki. A proces przemian ustrojowych, kryzysu itd to tylko jeden z elementów ówczesnej rzeczywistości. Poza tym, to historia. Może najwyższy czas przestać to przeżywać.

    • 4 8

  • kolaborant

    Spawacz to kolaborant typowy sługus Moskwy ,członek gangu by się do niego dostać musiał mordować niewinnych ,pełnił funkcję partyjne rządowe i wojskowe długo ,a tak naprawdę to jego funkcja to KAPO OBOZOWE w najweselszym baraku jakim był PRL .Zdrajców i kolaborantów należy karać i to bezwzględnie. Pamiętam dobrze stan wojenny, był planowany od sierpnia 1980 roku i tylko po to by kmiotki z PZPR zachowały władzę ,przywileje,by mogli sponiewierać innych to im poprawiało nastrój. Rządzili tak długo aż wszyscy zbankrutowaliśmy, składki emerytalne zostały roztrwonione i teraz mamy tego efekty. Są tacy którzy wolą żyć na łańcuchu ,byle miska co dzień była choćby z pomyjami .I oni chwalą Generała i stan wojenny. To były zmarnowane lata, niewola,i beznadzieja szczucie jednych na drugich ,pogarda dla ludzi żniwo zbieramy po dziś. MAM nadzieję że w końcu Kolaboranci odpowiedzą za swoje czyny

    • 6 2

  • BYŁO - MINĘŁO

    tak naprawdę na stan wojenny szczekają ci którym się nie powiodło po 1989 roku, cała reszta polaków odbiera to jako historię, było minęło i trzeba dalej do przodu

    • 7 6

  • a ile ofiar jest dzisiaj? ile ludzi popełnia samobójstwo? (2)

    ile rodziców zostaje samych bo dzieci jadą za chlebem na obczyzne?! ile ludzi umiera nie doczekawszy sie wizyty u lekarza specjalisty?!kogo to dzisiaj obchodzi ? nikogo!Nie razi was to że pan z tv zarabia 70 tys.miesiecznie z waszych abonamentów, a kiedys ruszyliscie do boju jak podwyższyli cene cukru o pare groszy taka jest prawda !komuna nie była zła dla ludzi przeciętnych była zła dla "panów"

    • 9 4

    • 7 w USA i w Irlandii po dziś dzień ludzie umierają z głodu - dlatego w PRL-u nie dawali paszportów i o ciebie dbali, lifciu

      • 3 0

    • może...

      dla sprzedawczyków zła nie była. tylko sowiety nas dymaly.
      ale dla ludzi przeciętnych była lepsza II RP od III -ta nam zalatwi dymanko od następców sowietów. w "żopu". niestety normalni tego nie lubią

      • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    Myślę,że stan wojenny najbardziej zranił serca całego narodu !!! (2)

    Pamiętam był rok 1979 żona zrobiła zdjęcie paszportowe z 2 letnim synem na rękach , byliśmy wtedy zdecydowani popłynąć statkiem w tzw. rejs okrężny ale z góry ustalonym planem w zależności gdzie byśmy popłyneli ;-.USA albo Australia ,że plyniemy tylko w jedną stronę . Tym bardziej , że taki sam numer wykręcił pare miesięcy wcześniej kolega -wysiadł w Australi i dał hasło-przyjeżdżajcie !... przypominam !- to były lata komuny ! od podjęcia decyzji do realizacji musiał upłynąć jakiś czas , mieliśmy dopięte wszystko prawie na ostatni guzik i w tem ;- zaczęło się !. Sierpień 80 -jakoś wszystkie dotychczas skrupulatnie realizowane plany wzięły w łeb! - pamiętam Swiat Tu stał się jakiś inny -Kolorowy ,Na skwaszonych dotychczas ludzkich twarzach zaczął pojawiać się uśmiech , ludzie zaczeli być jacyś inni bardziej serdeczni ,zaczeło jakby bić od nich ciepło na ich twarzach widać było nadzieje ,wreszcie będzie chyba dobrze,normalnie -ile wówczas w nas wszystkich było entuzjazmu?!...Zmiana decyzji !- zostajemy !to chyba wtedy padły pamiętne słowa ;-"budujemy drugą Japonie" ... wszyscy szczerze uwierzyli! A dziś z perspektywy minionego czasu powiem tak;- zachłysneliśmy się wtedy złudną jeszcze wolnością i zaczeliśmy uprawiać między sobą "wojny i wojenki" które trwają zresztą do dziś!! A banda komuchów z Jaruzelskim na czele tylko na to czekała to był pretekst do zaatakowania swojego narodu !!i tak też się stało 13 grudnia ! Wszystki nadzieje entuzjazm wzięły w łeb !!! nastał chaos, bajzel i burdel który trwa do dziś ! E - długo by tu jeszcze pisać ...ale i tak przytoczyłem tylko część wspomień , każdy je ma ...

    • 11 3

    • Dlaczego nie wyjechaliście później (1)

      ta cała"Solidarność", to emocje, uniesienia, pomniki, ale brak realnego zgodnego działania.
      Byłam w Topolówce, ale nie trzymałam z "krzykaczami"pro solidarnościowymi, i słusznie- oni albo dzisiaj ustawieni w polityce, albo malkontencki żyjący fikcją dawnej solidarności.

      • 1 4

      • zło dobrem zwyciężaj...

        II RP i silna Polska to też "fikcja" ? bo soviet dał nam w nóż w plecy i wymordował z aDolfikiem najlepszych ? obudź się Polsko !

        • 0 0

  • Ludzie , większość z Was to chrześcijanie , gdzie się podziało "nie sądźcie byście nie byli sądzeni" , zostawcie Jaruzela w spokoju , ten człowiek i tak odpowie za swoje przewinienia przed sądem ostatecznym , poza tym jest już stary i nieszkodliwy... może lepiej wyciągnąć z tego wnioski byśmy my nie popełniali takich samych błędów jak On... być może to co my robimy nie jest robione na taką skalę jak to co On zrobił jednak niektóre oceny forumowiczów niczym się nie różnią od charakteru JARUZELA

    • 1 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane