• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strajk ochroniarzy. Dwa oddziały Muzeum Gdańska nieczynne

Aleksandra Nietopiel
27 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (242)
Informacja o nieczynnym oddziale pojawiła się na wejściu do Dworu Artusa Informacja o nieczynnym oddziale pojawiła się na wejściu do Dworu Artusa

Dwór ArtusaRatusz Głównego Miasta w Gdańsku od wtorku są nieczynne. Powód? Niestawienie się pracowników firmy ochroniarskiej, która ma m.in. zalegać z płatnościami swoim pracownikom. Nie wiadomo kiedy oddziały ponownie zostaną otwarte.



Aktualizacja 30.09 Od piątku otwarty został dla zwiedzających Ratusz Głównego Miasta. Swoje stanowisko dotyczące strajku swoich pracowników przedstawiła też firma ochroniarska "AO Kowalczyk". W przesłanym do naszej redakcji komunikacie poinformowała o "pewnych trudnościach finansowych", które spowodowały opóźnienia w wypłacie wynagrodzeń swoim pracownikom. Zaznaczono też, że zaległości zostały uregulowane.

- Firma wypłaca pensje "z dołu" za przepracowane już godziny i wypłaty te następują w chwili kiedy firma otrzymuje zaksięgowane od kontrahenta finanse. Cała ta trudna sytuacja spowodowana była zablokowaniem kont przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Sprawa jest kwestią sporną, a od decyzji Zakładu złożone zostały stosowne odwołania. Firma obecnie uregulowała wszystkie zaległości wobec ZUS-u i oczekujemy na odblokowanie kont firmy, co spowoduje przywrócenie płynności finansowej firmy - napisał Zarząd Agencji Ochrony Kowalczyk Sp. z o.o.
W sprawie składowych pensji, liczby dni urlopu czy stawek za godziny nocne każdy firma poinformowała, że pracownik ma dostęp do tych informacji przez swojego przełożonego. Zaznaczono również, że pracownicy otrzymują odzież reprezentacyjną, zgodnie z wymogami.

Firma prowadzi obecnie rozmowy z pracownikami w nadziei rozwiązania spornych kwestii. Zdaniem Zarządu Agencji Ochroniarskiej Kowalczyk "cała ta sytuacja w jakiej znalazła się firma to seria wprowadzających w błąd sformułowań źle poinformowanych lub interesownych grup, które wykorzystują naszą firmę do rozpowszechniania swoich własnych interesów i nie boję się tu użyć stwierdzenia przejęcia naszych kontrahentów. Nasza firma wspiera swoich pracowników, klientów i społeczności w których działa".

Aktualizacja 29.09 Od środy 28.09. czynny jest już Dwór Artusa, do którego wróciła ochrona. Ratusz Głównego Miasta nadal pozostaje zamknięty do odwołania.


Czy muzeum powinno wypowiedzieć umowę firmie ochroniarskiej?

O zamkniętych oddziałach muzeum i prawdopodobnej tego przyczynie dostaliśmy sygnał od naszych czytelników w raporcie trojmiasto.pl.
- Muzea Ratusz i Dwór Artusa nieczynne przez strajk pracowników ochrony Kowalczyk. Strajk wywołany niepłaceniem wynagrodzeń pracownikom.

Referendum strajkowe w ZUS



12:56 27 WRZEśNIA 22

Strajk w Muzeum Gdańska (7 opinii)

Muzea Ratusz i Dwór Artusa nieczynne przez strajk pracowników ochrony Kowalczyk. Strajk wywołany niepłaceniem wynagrodzeń pracownikom.
Muzea Ratusz i Dwór Artusa nieczynne przez strajk pracowników ochrony Kowalczyk. Strajk wywołany niepłaceniem wynagrodzeń pracownikom.


"Sytuacja od nas niezależna"



Muzeum Gdańska zamieściło wpis o zamkniętych we wtorek oddziałach na swoim profilu na fejsbuku:

- Z przyczyn niezależnych od Muzeum Gdańska, Ratusz Głównego Miasta i Dwór Artusa zostają zamknięte dla zwiedzających od wtorku, 27 września 2022 r., do odwołania. Za utrudnienia bardzo przepraszamy.
Alicja Bittner z Muzeum Gdańska, potwierdziła, że przyczyną nieczynnych dzisiaj oddziałów jest niepojawienie się w pracy ochroniarzy.

-Zaistniała sytuacja jest niezależna od Muzeum Gdańska. W związku z protestem, jaki podjęli pracownicy ochrony zewnętrznej firmy, byliśmy zmuszeni do zamknięcia dwóch oddziałów. Wezwaliśmy firmę do jak najszybszego podjęcia działań, by przywrócić funkcjonowanie obiektów zgodnie z planem.
Dwór Artusa we wtorek był nieczynny dla odwiedzających. Dwór Artusa we wtorek był nieczynny dla odwiedzających.

"Zostaliśmy zmuszeni do protestu"



We wtorek po południu pracownicy ochrony złożyli na ręce dyrektora muzeum, Waldemara Ossowskiego, pismo, w którym informują o przyczynach protestu.

- Do protestu zostaliśmy zmuszeni poprzez działania "Agencji Ochrony Kowalczyk", która:
  • nie dotrzymuje terminów wypłat,
  • nie przekazuje wypłat na konta pracowników,
  • nie informuje pracowników o składowych pensji,
  • nie wyposaża wszystkich pracowników w ubrania,
  • nie przekazuje informacji na temat: przysługujących dniach urlopu, stawek za godziny nocne, ekwiwalentu za pranie odzieży.
Prowadzone od wielu miesięcy rozmowy z przedstawicielami "AO Kowalczyk" niestety nie przyniosły, pomimo wielu obietnic, realnych zmian sytuacji finansowej - napisali pracownicy ochrony.

Zwiedzający odbijają się od drzwi ratusza



Na wystawę do Ratusza Głównego Miasta wybierały się we wtorek mieszkanki Wrzeszcza i były zawiedzione, że pocałowały klamkę.

- Ani żadnej kartki ani informacji na miejscu, dlaczego drzwi są zamknięte. Szkoda, przyjechałyśmy specjalnie, żeby zobaczyć dzieła malarzy polskich na wystawie - mówiły kobiety.
Zamknięte wejście do Ratusza Głównego Miasta. Zamknięte wejście do Ratusza Głównego Miasta.

Z pytaniami dotyczącymi niewykonywania pracy przez ochroniarzy zwróciliśmy się do firmy ochroniarskiej. Do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Miejsca

Opinie (242) ponad 20 zablokowanych

  • wspieraj lokalne firmy

    Jak już brali firmy zewnętrzne to można było wspierać lokalne firmy, a nie brać firmę z Warszawy. Państwowa instytucja powinna mieć ochronę na najwyższym poziomie. Nie taniej byłoby we wszystkich placówkach zatrudnić jedną firmę i wynegocjować dobrą stawkę. Żadnej w tym logiki jeżeli w każdym obiekcie inna firma.

    • 5 1

  • Już czas (1)

    Czas aby Kowalczyk ochrona przestała istnieć. Dziadostwo.ludzi od lat oszukują. Nie płacą terminowo . Pobierają kasę za niby szkolenie którego nie było. Itd itd

    • 96 1

    • do roboty by się wzięli

      • 3 1

  • Popieram strajkujacych! Nie dać sie tym pseudobiznesmenom!

    • 7 0

  • A po co nieroby tam do roboty

    • 2 2

  • Miasto Gdańsk (12)

    Muzeum Gdańska należy do miasta i tylko tam należy szukać winy w tym co dzieje się w takich placówkach. Tyle w temacie.

    • 165 69

    • Nie do końca. Ochrona to firma zewnętrzna i to jej problemy. Ale Muzeum faktycznie odpowiedzialne jest (1)

      za wybranie takiego Januszexu. Zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby ochrona była zatrudniona bezpośrednio, a nie zwalona na podmiot zewnętrzny. Podmiot zewnętrzny - jak widać. Jakiekolwiek jego problemy i skutkuje to zamknięciem oddziałów. W przypadku wewnętrznej ochrony takich problemów brak...

      • 7 2

      • Dokładnie

        Odpowiedzialność jest podzielona a miasto ponosi odpowiedzialność za wybranie firmy Janusz&Janusz.

        • 2 1

    • Napisz od razu, że Dulkiewicz winna, że wynajęta firma pensji nie płaciła. (3)

      • 32 9

      • no pewnie że miasta (1)

        wszystko wyałtsorsują i potem umywają ręce.

        A przecież to publiczne pieniądze, przekazane prywatnemu podmiotowi. Należy sprawdzać, czy i jak się wywiązuje także w stosunku do pracowników, którzy są tu najważniejsi. To jest twa wasza "solidarności" o którą podobno walczyliście, którą do dziś wycieracie sobie ry je?

        • 32 14

        • Ciekawe że zawsze urywamy tutaj.

          A może wina rządu że oddelegował tą pracę do samorządu?

          • 3 3

      • No a czyja? Pewnie dali najniższą cenę

        Albo znowu jakaś firma znajomego

        • 6 1

    • Jesteś wiarygodna jak Płażyński

      • 12 7

    • niewiarygodna bzdura, bo muzeum płaci firmie więc to firma jest nierzetelna. (1)

      • 42 16

      • firmia nie wyplaci ludziom co im sie nalezy ,i firmie -kopa

        • 18 2

    • Miasto podpisuje umowe z zaorzyjaznioną firmą (1)

      Przelewa kase co miesiąc na konto firmy, znajomek ma pewne siano ale mu mało więc dziabie swoich pracowników ile wlezie licząc że się nie poskarżą. Urząd daje zarobic głownie swojemu znajomemu czyli wlascicielowi firmy ochrony, a z ochroną odobistą to nie jest podobnie? Wydumane "zagrożenie" pani prezydent stwarza okazję by mogł z tzw ochroną wkroczyc znajomy z firmą ktora obsluguje mecze na stadionie a jesli dobrze pamietam to pani prezydent byla kiedys szychą w zarządzie tego obiektu. Ile miasto płaci za jej obstawę zaprzyjaznionej firmie? Tak sie robi biznesy z UM

      • 29 14

      • Co ty bredzisz chory człowieku!

        ,, wydumane "zagrożenie!Zgłaszając na policję Dulkiewicz musiała udowodnić grożby karalne a zwłaszcza grożenie jej śmiercią!

        • 11 20

    • aleś ty wiarygodna !

      • 11 5

  • Kiedy w Gdansku babcie klozetowe zaczną strajkować?

    • 1 6

  • (3)

    Te kilka osób wytrzyma bez zwiedzania gdańskich placówek muzealnych. Od wielu lat tam się nic nie dzieje i pracownicy tylko zmieniają miejsca pracy. Jak pani Alicja kiedyś z Muzeum II Wojny.

    • 72 17

    • Księgowa też (1)

      spadochroniara z M2W. I tak z kwiatka na kwiatek.

      • 1 1

      • a ty jak za komuny - całe życie w jednej fabryce czy po prostu wybrałeś bezrobocie?

        • 1 0

    • No patrz

      Z Wrzeszcza akurat 3 przyjechały.

      • 1 0

  • Tam za duzo ludzi pracuje (1)

    Jeden ochroniarz w biurze i pani w kasie powinno wystarczyc. Poco wiecej ludzi? Muzeum otwarte od 10-18 i koniec

    • 3 10

    • po to, żebyś niczego nie wyniósł

      • 7 0

  • (1)

    Jestem ciekaw jakie konsekwencje poniesie właściciel firmy

    • 9 0

    • Taką jak politycy

      Poda sie do dymisji i nie ma konsekwencji. Haha

      • 1 0

  • memling (1)

    to dopiero tragedia!

    • 7 3

    • Nie ćpaj

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane