- 1 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (136 opinii)
- 2 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (187 opinii)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (69 opinii)
- 4 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (127 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (129 opinii)
- 6 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (27 opinii)
Strażnicy miejscy zaparkowali na sygnale i poszli po bułki
Interwencja czy postój na zakupy?
Strażnicy miejscy z Gdańska włączyli sygnały świetlne, których używa się podczas interwencji i... poszli do cukierni po zakupy. Wszystko nagrał jeden z naszych czytelników. - Włączone sygnały to wynik awarii - przekonują strażnicy. Była jednak na tyle "poważna", że światła zostały wyłączone od razu po tym, jak wsiedli do radiowozu.
Próżno jednak szukać strażników w okolicy, bo są... w pobliskiej piekarni, z której po chwili wychodzą. Zmieszani tym, że są nagrywani, wsiadają do samochodu i odjeżdżają.
Czytelnik nagrywający film sugeruje, że strażnicy zaparkowali na miejscu dla niepełnosprawnych i widoczny na nagraniu znak może to potwierdzać. Oznaczenie na jezdni jest jednak zasłonięte przez śnieg.
Zrzuty z ekranu z Google Maps pokazują za to, że najprawdopodobniej radiowóz stoi tuż obok koperty. Choć strażnicy mogli tego nie wiedzieć.
Czy dlatego włączyli sygnały świetlne i poszli do sklepu? Sprawa od środy była wyjaśniana przez ich przełożonych. Oto ich ustalenia.
- Strażnikom przekazana została przez przechodnia informacja o osobie, która miała pić alkohol obok piekarni przy ul. Bogusławskiego. Patrol postanowił niezwłocznie sprawdzić ten sygnał - mówi Wojciech Siółkowski, rzecznik gdańskiej Straży Miejskiej.
Włączone sygnały miały do tego być zepsute. Strażnicy zgłosili to centrali, ale zanim zjechali do siedziby straży miejskiej, sprawdzili jeszcze okolice piekarni. Nikogo pijącego alkohol nie znaleźli.
- Po przejechaniu do siedziby straży miejskiej mieli rozpocząć planowaną przerwę. Funkcjonariusze, korzystając z okazji, że są obok piekarni, postanowili kupić sobie coś do jedzenia - czego, zgodnie z wewnętrznym regulaminem, poza wyznaczonym czasem przerwy robić nie powinni! Funkcjonariusze nie popełnili jednak wykroczenia, ani też nie użyli sygnałów uprzywilejowania w celu prywatnym. W związku z naruszeniem regulaminu pracy, kierownictwo straży miejskiej w Gdańsku przeprowadziło z załogą radiowozu rozmowy dyscyplinujące - informuje Wojciech Siółkowski.
Nie wiemy jak poważna była awaria, ale w końcówce filmu widać, że światła zostają wyłączone tuż po tym, jak strażnicy wsiadają do samochodu.
Opinie (414) ponad 10 zablokowanych
-
2017-01-20 07:17
zgłoszenie (2)
Trzeba było zadzwonić na straż miejską, że jakiś baran na miejscu dla niepełnosprawnych stoi :)
- 18 2
-
2017-01-20 07:21
jak już na Policje (1)
że ktoś zrobił napad na piekarnie
dwóch przebierańców udających policjantów- 5 0
-
2017-01-20 08:33
No przecież nie stał.
- 2 0
-
2017-01-20 08:24
kompromitracja
I najsmutniejsze nie jest wcale to co zrobili strażnicy (choć oczywiście naganne), ale fakt, że przełożeni ich kryją narażając na śmieszność siebie i formację. Wysyłają tym samym sygnał, że można, bo umówmy się, w ich interwencję chyba nikt nie wierzy?
- 10 4
-
2017-01-20 08:23
Straż miejska
Czas zlikwidować straż miejską-banda obiboków i pyszałków.Kto im dał te uprawnienia.Policjant musi mieć szkoły .Oni tylko są tam gdzie źle stoi auto a innych interwencji się boją.W Gdyni na osiedlach nie ma ich wcale.Jak się zadzwoni do nich to zbywają albo mówią ,że przyjedzie patrol i nie pojawia się.Kilka razy dzwoniłem do nich z prośbą o interwencję w sprawie psów i po ponad godzinie obserwowania przestałem obserwować a patrolu i tak nie było.
- 7 9
-
2017-01-20 08:12
Budyń ich nie zlikwiduje
bo trzymają sztame razem
- 5 5
-
2017-01-20 08:10
nic nie robja
po osiedlu gdynia pustki cisowskie strarzy miejskiej nie uwidzisz. cel w tym ze samochody dostawcze zrobili sobie parking gararzowanie i bazy nie ma na sponsorow sily bo omijaja zakazy a mieszkancy nie maja gdzie zaparkowac swojego pojazdu pod blokiem
- 2 2
-
2017-01-20 08:09
Zasadnicze pytanie
jak to jest możliwe że kierowca poruszał się nie sprawnym autem???
...Włączone sygnały miały do tego być zepsute. Strażnicy zgłosili to centrali,...
czyli kierowca złamał przepisy z KRD!
więc jakie tłumaczenie będzie teraz z tego?- 7 6
-
2017-01-20 08:06
Przełożeni sprawdzil i okazało się że wszystko gra. Co się czepiacie , przełożeni wiedzą lepiej.
- 4 4
-
2017-01-20 08:04
Ja wprzypadku awarii włączam światła awarajne . No tak ale ja nie mam niebieskiego koguta.
- 7 2
-
2017-01-20 08:01
bezmyślność czy poczucie bycia uprzywilejowanym nie wiem
ale jeszcze te kłamstwa... awaria... zgłoszenie... sprawdzili koło piekarni...- 7 5
-
2017-01-20 07:58
a jakiś amerykański żołnierz z nudów ujawnił miliony informacji
rządu USA i afera na cały świat - też z nudów? i popieramy go, czy jest konfidentem?
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.