- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (193 opinie)
- 2 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (142 opinie)
- 3 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (39 opinii)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (69 opinii)
- 5 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (133 opinie)
- 6 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (133 opinie)
Strażnicy pod okiem psychologa
- Badane są właściwości psychomotoryczne, poziom lęku, reakcje, refleks, poziom agresywności i odporności na stres, nerwowość strażników - wyjaśnia Jarosław Kwiek, komendant Straży Miejskiej w Gdyni. - Strażnicy mają w zakresie swoich uprawnień posługiwanie się środkami bezpośredniego przymusu, takimi jak pałka, paralizator elektryczny czy w uzasadnionych przypadkach broń gazowa. Uważam, że w tej sytuacji badania są konieczne. Badania przejdzie czternastu strażników, którym kończy się właśnie czteroletni okres ważności poprzednich badań. Za jedną osobę trzeba będzie zapłacić osiemdziesiąt złotych.
- Do tej pory nie było przypadku, by któryś ze strażników nie przeszedł pozytywnie badań psychologicznych - mówi Jarosław Kwiek. - Gdyby tak się stało, automatycznie taki człowiek zostałby zwolniony.
To jednak nie jedyny miernik kondycji psychicznej gdyńskich strażników miejskich. Przeszli również kursy z zakresu komunikacji interpersonalniej. Uczyli się, jak reagować w sytuacjach stresowych, jak postępować z osobą agresywną, nietrzeźwą lub małoletnią. Czy taki trening jest skuteczny?
- W tym roku mieliśmy cztery skargi dotyczące niekulturalnego bądź agresywnego zachowania się strażników - mówi Jarosław Kwiek. - Dwie z nich okazały się zasadne, wobec tych ludzi przeprowadzono postępowanie dyscyplinarne.
Opinie (31)
-
2004-01-07 08:46
eee tam
pewnie że przejdą testy, bo inaczej źle by wypadli w oczach społeczeństwa
i ruszą dalej ścigać babcie z kwiatkami i niedobrych kierowców- 0 0
-
2004-01-07 08:48
ale już pod okiem psychologa...
- 0 0
-
2004-01-07 09:01
TRUSKAWKI
E tam babcie. Ja myślę, że latem to spora satysfakcja zadbać, żeby ludziska truskawek na osiedlu nie mogli kupić z mobilnego, nikomu nie przeszkadzajacego, zwijanego na noc straganiku. A gdzie potrafią zajechać, żeby młodych dorabiających sobie chłopaczków pogonić.
A jak parkujecie pod urzędem miejskim (celowo małe litery) w Gdańsku i na BEZPŁATNYM parkingu zaatakuje Was menel z "prośbą" zapłaty za popilnowanie auta a Wy pójdziecie do stacjonującej w rzeczonym urzędzie straży miejskiej (znów celowo) to...Panowie powiedzą, że oni nie sa od tego. BO ONI SA OD TRUSKAWEK I KWIATKÓW!!!- 0 0
-
2004-01-07 09:03
Hieny parkingowe
to chyba najlepiej okresla charakter ich "pracy"
- 0 0
-
2004-01-07 09:15
Płacić czy nie płacić?? Oto jest pytanie
Czy ktoś wie jak wygląda ściągalność mandatów za złe parkowanie w Gdańsku ? Bo ostatnio dostałem mandat na 100 PLN i w cale nie mam zamiaru tego płacić. Czy oni mogą mi coś z tego tytułu zrobić?
- 0 0
-
2004-01-07 09:29
do Andreja
mogą z czasem ściągnąć ci poprzez podatek - chyba, że nie masz dochodów - albo wezwać cię na kolegium - mógł wypaść mandacik zza wycieraczki... i mozesz o nim nic nie wiedzieć, chyba, że podpisałeś mandat to już nie wiem...
- 0 0
-
2004-01-07 09:37
pieniądze przeznaczone na służbę miejska, ich szkolenia, testy psychologiczne i inne cuda na kiju powinny być przeznaczone na policje i tyle. Powinno być wiecej policjantów, oni mają większe uprawnienia i nie zajmują się bzdetami w stylu gonienia babć sprzedających pietruszkę. A sprzątanie kup psich, skoro płaci sie podatek od czworonoga powinno leżeć w obowiazkach miasta i kwit!
- 0 0
-
2004-01-07 09:48
gallux
prezydent zabrał się do ścigania kup...gdzie ty się biedaku teraz wyknocisz ?
- 0 0
-
2004-01-07 09:54
JD
Kolegia już dawno zostały zastąpione przez sądy grodzkie, z tego co pamietam...
Mandaty policyjne trafiają do skarbówki na biurko komornika, z tymi od Straży Wiejskiej pewnie jest podobnie.- 0 0
-
2004-01-07 10:59
hehehhe
a pamietacie jak w nocy z dwa albo trzy lata temu złodzieje obrobili siedzibe sopockiej straży miejskiej i ukradli im fax, i jakieś inne urządzenia! Pod latarnią najciemniej!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.