Po trzymiesięcznej wakacyjnej przerwie studenci wracają na trójmiejskie uczelnie. W tym czasie przybyła jedna nowa: długo wyczekiwana Gdyńska Szkoła Filmowa.
. Uroczystość będzie połączona z nadaniem tytułu doktora honoris causa UG prof. Jerzemu Brzezińskiemu.... w Gdyni Orłowie. (miejsce cumowania żaglowca szkolnego "Dar Młodzieży").
2010-10-01 07:29
i pamietacie co mówił dziadek: lepszy dobry rzemieślnik, niż doopa magister
dziś trudniej o dobrego rzemieślnika, a byle jakich magistrów jest na pęczki
jedni smucą tu na portalu, że skończyli studia i siedzą w domu, a syn kolegi, spawacz zjechał pół europy, właśnie wykończył domek, za miesiąc znowu wyjeżdża na siedem miesięcy, tym razem do USA
2010-10-01 08:06
liczy się dla ciebie tylko kasa ?
2010-10-01 14:18
idąc na studia 99 % ludzi kieruje sie moliwocia dostania "lepszej" pracy co za tym idie pieniedzy... moze 1% to typy naukowcow ktorych to interesuje wiec nie gadaj glupot rufi
2010-10-05 18:04
1% pod naukowców, pozostałe 79% tam gdzie idą kumple, jest fajnie, jest przyjemnie lub kierunek ma fajną nazwę.
Gdyby było jak piszesz to na dziennikarstwie byłby promil ogółu studentów a nie prawie 1/4. O politologii, filozofii czy innych tego typu dowcipach nie wspominając.
Oczywiście są to całkiem interesujące dziedziny, ale jako hobby gdy już ma się zawód wyuczony, jakiś fach w ręku a nie praca.
2010-10-01 08:13
2010-10-01 08:30
ile to klawiatur wyzionęło ducha ?::)))))))
2010-10-01 08:34
2010-10-01 11:46
2010-10-01 08:14
wez ambicje za zone - z zyczeniami powodzenia
2010-10-02 14:09
Jaruzelski?
2010-10-01 09:00
Lepiej byc najlepszym kowalem wsrod kowali nizli najgorszym generalem wsrod generalow.Ale na jedno wychodzi i co racja to racja.
A "magistrow" po roznych egzotycznych kierunkach na UG czy AwuEfiE to rzeczywiscie ci u nas pod dostatkiem, ale przynajmniej jest konkurencja na zmywaku w Jukej ze hej ;)
2010-10-02 09:08
powiem tak po wszystkich kierunkach masz prace tylko do niektórych trzeba jeszcze dodatkowo się pouczyć np socjologia , ciężko o prace ale jak zrobisz do tego podyplomowe ewaluacja , i możesz coś jeszcze gwarantuje że znajdziesz dobrze płatną prace ale nie każdy to rozumie :) sam mgr to jest jeszcze za mało :)
2010-10-01 12:03
2010-10-01 19:51
2010-10-01 19:15
Też nie bywam w kraju. A dzięki wykształceniu i stanowiskom, to rodzina razem ze mną jeździ na kontrakty. I nie muszę wykonywać ciężkiej pracy spawacza, tylko pół godziny dziennie sprawdzić, co tacy pracownicy "naspawali". Więc naprawdę warto się było uczyć, a nie kamieniami w szkołę rzucać - taka mała rada dla netowych frustratów typu lallux :)
2010-10-01 10:48
Inny lubi zarabiać kokosy i być w domu na święta.
2010-10-01 11:14
JEST POTWIERDZONA RELACJA: panowie z małymi dziećmi w domu pracują od rana do nocy i jeszcze błagają o delegacje... Mija to po ok. 10 latach...
2010-10-01 11:55
Może to instynkt zarabiania na małe dziecko?
2010-10-01 11:03
nie ma to nic wspolnego z wykształceniem
2010-10-01 07:31
niestety takie kierunki jak ekonomia, zarządzanie i inna wolna twórczość nie kształcą fachowców...
jak ktoś chce łatwo i przyjemnie studiować niech się później nie dziwi, że ciężko o pracę
2010-10-01 07:00
A jak będziesz mieć dużo kluczy to zostaniesz woźnym.
2010-10-04 10:43
dostaniesz klucz to wymienia zamek :P
2010-10-01 08:33
2010-10-01 14:15
nie bylo silnikow 2,5 tdi tylko tds :P
2010-10-01 07:51
lub magazynierem za 1500zł netto.
-Pana wykształcenie?
-magister ble ble ble
-proponuje pany prace na magazynie z mozliwością szybkiego awansu
2010-10-01 10:49
dobre... studiuję na polibudzie i zajęcia mam już od tego poniedziałku. tak, 27 września. zabrano mi tydzień wakacji i w dodatku dano wspaniały prezent w postaci najgorszego planu zajęć jaki można ułożyć, bo nie ma sal i studenci się nie mieszczą. ale tak... cieszmy się z audytorium chemicznego...
2010-10-01 11:10
Studiuję i na PG i na UG i politechnika wypada przy uniwerku słabiutko. 1. Fatalna siatka godzin, zajęcia podzielone na 45 minut - wykładowcy i tak sumują, bo przecież każdy wysiedzi 1,5 godziny zegarowej na tyłku. Skutkiem tego jest półgodzinna przerwa pomiędzy każdym przedmiotem, co jest dużym marnowaniem czasu. Wystarczyłyby przerwy 15 min. i student o godzinę szybciej poszedłby do domu. (co cwansi wykładowcy, zamiast wykładu trwającego 45 minut co tydzień łączyli godziny i był co dwa tygodnie wykład trwający 1,5) 2. Plan zajęć w którym jest pełno okien! - komentarza chyba nie wymaga. 3. I właśnie. Dlaczego zajęcia od 27 września? Trzeba było zacząć od sierpnia!
Mam wrażenie, że dla politechniki student to zło konieczne. W dodatku zajęcia czasami na 7.30, a czasami do 21! Jeżeli mają takie problemy logistyczne, że muszą siatkę na 45 minutówki dzielić, dziurawią plan zajęć a student musi po całym kampusie zapierdzielać po salach, które są fatalnie oznaczone na planie i często za małe, to dlaczego przyjmują ich aż tylu?
2010-10-02 23:59
... ale niestety nikogo to nie obchodzi.
2010-10-01 11:13
bo to polska nie elegancja fracja,
obudzcie sie, nasze studia to jakas porazka !!
2010-10-01 20:20
2010-10-01 22:38
2010-10-02 00:05
2010-10-02 20:08
2010-10-02 20:08
masz ochotę na młodego studenta, przyznaj się
pajęczynę czas zerwać
2010-10-02 13:26
Najgorsze w tym jest to,że to dziadostwo znowu wraca do mojej klatki schodowej gdzie kilku studentów wynajmuje mieszkanie.W dzień śpią a w nocy rozrabiają. Nie potrafią zrozumieć,że spokój sąsiadom się należy.
2010-10-02 09:26
kierunki plywajace . i nie mam pytan .
2010-10-01 09:26
Marek Socjo
2010-10-02 00:19
Od "socjo" to chyba tylko "polito" szerszy usmiech wywoluje :)
Pozdro, Socjo Marku, hehehehe
2010-10-01 06:41
wstyd i hańba !
2010-10-01 09:26
PFFF
2010-10-01 09:51
Oj Arek Arek, ilu ja takich "studĘtów" z PG jak ty już widziałem, na czele z pewnymi ETIopczykami, których już z natury nie trawię.
Uczciwie mogę powiedzieć, że chłopak z budownictwa na PG, którego znam zasuwał dniami i nocami, jak nie matematyka to kreska, jak nie kreska to wytrzymałość materiałów itd itd faktycznie uczył się rzetelnie. Podobnie z moją koleżanką z biotechnologii. Za to ETIopczycy to życiowi bumelanci, zalicza gamoń jeden z drugim fizykę po 6 razy i dalej mu ciężko. Albo znakomita studentka PG z wydziału Zarządzania, kolejny mroczny żart z nauką w jej wykonaniu. Znam też kilku ludzi z AWF (zaznaczam, że z fizjoterapii, nie wiem jak tam inne kierunki u nich działają) i wcale nie powiedziałbym, że mają wakacje, przeprawy z anatomią, biofizyką, biochemią etc. do najłatwiejszych nie należą, ale o tym taki ograniczony ludek jak ty Areczku, ma prawo nie wiedzieć
Pozdrowienia z GUMedu Areczku.
2010-10-01 10:48
praktycznie zadnej nauki.. no moze czasami klopot z anatomia czy fizjolka
(ale tylko dlatego, ze jak sie nie uczy prez caly semest to ma sie pozniej wszytkie kola w plecy i wtedy sa schody)
a kolega nie wspominal o przedmiocie "sposoby psychorelaksacji?
wchodzisz do sali, kladziesz sie na lezaku, przykrywasz kocem i masz medytowac tak by nie zasnac przez 45min przy lagodnej muzyczce..
..ba spora czesc studentow musi na koniec roku biegac i zaliczac przedmiot bo niechodzila, olewala.
poza tym po awfie jest sie bezrobotnym.. tak jak po wiekszosci niematematycznych uczelni.. choc kazdy za cos zyje - ale nie po to sie studiuje by pracowac w sklepie na stanowisku gdzie nie tzreba konczyc podstawowki :(
2010-10-01 23:44
"metody psychorelaksacji" ciołku!! widać kto olewał, że nawet nazwy przedmiotu się nie pamieta!!
jak ci sie nie podobało, zawsze była droga wolna!!! nikt cie na łańcuchu nie trzymał!! teraz miej tylko i wyłącznie do siebie pretensje, że te wakacje tak ci się podobały, że przekiblowałes tam pięć lat!!! i biedny żeś się obudził jak z pracą masz ciężko!!
2010-10-01 10:14
czyli nic nie wiesz, powielasz tylko plotki i to co się dowiesz od koleżków
2010-10-01 10:24
Plotki to powiela conajwyzej koles z pg, ktory uogolnia i generalizuje a w zyciu nie widzial zajec na awfis obrazajac studiującuch (nie "studiujacych") tam ludzi. Idiotow znajdziesz wszedzie tylko w roznym nagromadzeniu, zaryzykowalbym stwierdzenie, ze poziom idiotow na pg i awf jest zblizony, a jedynie ze wzgledu na lepsze mozliwosci rozwoju (dzieki bogatszej infrastrukturze etc.) studenci pg maja wieksze mozliwosci "wyplyniecia" w sferze naukowej. Jesli ktos nie rozumie nastawienia obydwu uczelni na odmienne cele to juz jego problem, a o nienajgorszym poziomie naukowym awf (oczywiscie w wybranych dziedzinach) swiadcza 3 wyroznienia czerwonej rozy w ostatnim 10leciu oraz gro uznanych oryginalnych prac naukowych z zakresu biochemii i bioenergetyki oraz fizjologii wysilku (miedzy innymi norwatorskie uzycie NIRS w ocenie intensywnosci wysilku fizycznego oraz pionierskie odkrycia z zakresu RFT i ich wplywu na patologie mito etc.)
2010-10-01 10:34
Że to czego uczą cię przez 5 lat na awfie, można by było spokojnie przyswoić w rok. No może pomijając fizjoterapię. Jakkolwiek każdy inny kierunek na awfie to strata czasu nerwów i pieniędzy.
2010-10-01 11:30
jak na kazdej innej uczelni, dalej sie oszukujecie..
2010-10-01 12:00
trzeba się uczyć dużo
2010-10-01 22:45
na PG jest mnóstwo obibobrów. Wystarczy cwaniactwo i i troche oleju w głowie. Wiem z doświadczenia;) Tylko co to potem za inżynierowie będą...
2010-10-01 20:08
w rok moznaby zrobic to co probuja nieudolnie robic przez 6 lat
2010-10-01 14:41
Jeżeli jesteś takim alfa i omega to życzę powodzenia . Fizjologia( z podziałem na zwykła i wysiłku ) , Biochemia , anatomia , antropologia itd. W końcu są to tak proste przedmioty że przyswojenie ich zajmuje góra 5 min na każdy . Btw "cię" piszemy z dużej jest to zwrot grzecznościowy ; )
2010-10-01 16:33
"cię" piszemy z wielkiej litery jeśli mamy na to ochotę oraz szacunek do adresata :)
2010-10-01 16:01
zalicz teorię obwodów, a potem się dopiero wypowiadaj, że ETI to dno. Ale co ja piszę - matematykę spotykasz pewnie tylko przy kasie marketu.
Oczywista rzecz, że bidulki z AWFiS muszą ciężko pracować cały rok - jak się jest mało zdolnym, to i taki kierunek bywa trudny...
2010-10-01 16:14
Zalicz to, zalicz tamto... przepychanki niczym dzieci w piaskownicy: "a mój tata ma lepszy samochód, a mój tata więcej zarabia". Żałosne i śmieszne jednocześnie, ja studiuję na AWFiS i UG i wcale nie uważam się ani za mądrzejszego ani za głupszego od studentów innych uczelni. Po prostu takich wyborów dokonałem i dobrze mi z tym, robię to co lubię i mam nadzieję i pewne perspektywy na normalne życie po studiach. Jeśli ktoś chce poprawiać swoje zaniżone ego i udowadniać wkoło własną rzekomą wyższość kosztem deprecjonowania wkładu pracy innych osób z rzekomo gorszych uczelni to wystawia sobie "znakomite" świadectwo... szczególnie biorąc pod uwagę, że to życie bardzo często weryfikuje kto tak naprawdę ile znaczy.
2010-10-01 23:24
Co? awf 5 lat?,Chuck Norris skończyłby ją a półobrotu...
2010-10-01 23:20
...ile to śmy nocy zarwali przygotowując się do koła ze skakania na kozle...
2010-10-01 07:28
tylko Akademia
tak jak np. Akademia Paznokcia, Akademia Fryzjerstwa itd. i oni już zaczeli...
:) :)
2010-10-01 17:27
i Akademia Pana Kleksa
2010-10-01 07:54
Magistrzy od przysiadow
2010-10-01 13:08
nie studiuję na awfie, ale nie badz taki do przodu, oni troszke wiecej wiedzy przyswajają niz tylko przysiady.
2010-10-01 08:38
i po pół roku dałem sobie spokój - to żart a nie uczelnia.
2010-10-01 07:11
2010-10-01 22:19
Co AWFiS???
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
