• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sylwester jutro, a fajerwerki straszą zwierzęta od kilku dni

piw
30 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
W Sylwestra warto pamiętać nie tylko o dobrej zabawie, ale także o zwierzętach, dla których jest to wyjątkowo trudny okres. W Sylwestra warto pamiętać nie tylko o dobrej zabawie, ale także o zwierzętach, dla których jest to wyjątkowo trudny okres.

Dla większości z nas sylwestrowe wybuchy fajerwerków i odpalanie petard to dobra zabawa. Często zapominamy jednak, że dla mieszkających z nami psów i kotów wybuchy są źródłem ogromnego lęku, który może doprowadzić do paniki. Za odpalanie środków pirotechnicznych poza 31 grudnia i 1 stycznia można też zapłacić mandat - nawet 500 zł.



Używasz w Sylwestra fajerwerków i petard?

Z pewnością każdy, kto posiada w domu zwierzę, wie, że okres Sylwestra i poprzedzające go dni to trudny okres. Oczywiście każde zwierzę na wybuchy reaguje indywidualnie i zdarzają się też takie, którym petardy i sztuczne ognie nie przeszkadzają. Zdecydowana większość czworonogów reaguje jednak strachem, a nawet paniką.

Najlepiej problem znają osoby opiekujące się zwierzętami w schroniskach.

- Przerażone wystrzałami psy chowają się po kątach boksów, w budach lub wykopują sobie schronienie za budą. To także ogromny stres dla zwierzaków starych i schorowanych, które mogą takiej nocy nie przeżyć. Pomyślmy o tym przed odpaleniem kolejnej petardy - mówi Tomasz, wolontariusz w gdyńskim Ciapkowie.
Jak pomóc zwierzęciu?

Na problem ten uczulamy praktycznie co roku. Przypomnijmy więc, jak sprawić, żeby ułatwić naszemu zwierzęciu życie w okresie sylwestrowych zabaw.

Przede wszystkim należy uświadomić sobie istotę problemu.

- Ludzie rozumieją, że wybuchy fajerwerków to element świętowania, są na nie przygotowani i nie odczuwają w związku z tym strachu. Ze zwierzętami jest inaczej, nie rozumieją, dlaczego petardy wybuchają, nie są na to gotowe, dlatego też odczuwają strach - powiedziała nam rok temu Daria Machola, ordynator szpitala weterynaryjnego Krzemińskiego w Gdańsku.
Co ona i inni specjaliści radzą? Przede wszystkim, jeżeli posiadamy psa, to warto go w Sylwestra wyprowadzić na dłuższy niż zwykle spacer, zanim rozpocznie się wieczorna fiesta. Między godz. 22 a 1 w nocy, kiedy nasilenie wybuchów jest największe, najlepiej w ogóle nie narażać zwierzęcia na dodatkowy stres i nie wyprowadzać go.

Warto także pamiętać, aby podczas całego okresu noworocznego wyprowadzać naszego pupila na mocnej smyczy, bo zdarza się, że wystraszony wybuchami może uciec i zgubić się.

W sam sylwestrowy wieczór warto też zwierzęciu stworzyć możliwie najbardziej komfortowe warunki - jeżeli jest jakieś miejsce, w którym nasz pupil czuje się bezpiecznie, to nie wyganiać go z niego, choćby była to kanapa, na którą normalnie wstępu nie ma.

Ważnym jest też, aby zwierzę nie zostało w Sylwestra samo w domu. Szczególnie psy są zwierzętami stadnymi i łatwiej im znosić wszystko, kiedy ich stado - czyli my - jest przy nich.

W ostrzejszych przypadkach można podać leki

Część zwierząt, mimo naszych starań i tak odczuwać będzie strach. Jeżeli wiemy, że nasz pupil należy do wrażliwszych czworonogów, warto ulżyć mu za pomocą farmakologii.

Według weterynarzy optymalnym rozwiązaniem nie są leki uspokajające, a przeciwlękowe. Ich działanie jest łagodniejsze, nie otępiają zwierzęcia, a jedynie pomagają mu przezwyciężyć strach. Co ważne jednak, leki takie trzeba podawać psu nawet na kilka tygodni przed Sylwestrem. Jeżeli tego nie zrobiliśmy, to jedyną alternatywą są mocniejsze leki uspokajające.

Można je nabyć praktycznie w każdej lecznicy i u każdego weterynarza. Warto zresztą podać je psu wedle wytycznych, zależnych od wielkości zwierzęcia, jego wieku i stanu zdrowia. Porady w tym zakresie udzieli nam lekarz.

Metody alternatywne

Niektórzy miłośnicy zwierząt przekonują, że dobrą alternatywą dla leków są feromony, czyli związki chemiczne, które powodują u czworonoga poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Dostępne są najczęściej w postaci płynu, który rozpyla się w domu. Większość weterynarzy traktuje jednak ten środek z dużą dozą sceptycyzmu.

Innym rozwiązaniem może być też owinięcie tułowia psa specjalną taśmą lub nawet chustą, stwierdzono bowiem, że stały (choć niewielki) ucisk na tułów zwierzęcia sprawia, że w mniejszym stopniu odczuwa ono stres. Sposób, w jaki obwiążemy psa, warto jednak skonsultować z weterynarzem.

Fajerwerki legalne tylko w Sylwestra i Nowy Rok

Choć już od kilku dni co chwilę słychać wybuchy petard, to warto pamiętać, że używanie fajerwerków i sztucznych ogni legalne jest tylko w Sylwestra i Nowy Rok. Używając ich wcześniej, bądź też później, narażamy się na mandat, który wynieść może nawet 500 zł.
piw

Opinie (381) ponad 20 zablokowanych

  • Zamiast wydawać kasę na fajerwerki kupcie karmę do schroniska. (23)

    Burek z Szadółek czeka na Nowy Rok

    • 363 97

    • (11)

      Dziś jest prima aprilis?

      • 12 72

      • (9)

        pozwól, że każdy będzie sam decydował na co wyda swoje pieniądze

        • 38 37

        • jak chcesz strzekac to idz do macierewicza postrzelac a nie wkurzasz ludzi halasem (7)

          • 30 12

          • (3)

            I tak będzie hałas

            • 9 1

            • (2)

              Ja tam bendem szczelał jak mi sie tylko podoba i gdzie mi sie podoba. Tera jak kasa z 500plus jest to arsenau morzna kupić. I sonsiady zazdraszczajo . Potem taki zżendzi że jego psies spać nie morze. To se wyjedźta z psami do lasu albo gdzieś na wiohe jakomś. W mjeście nonstop chałas wienc zluzujta.

              • 20 23

              • (1)

                Z uwagi na brak poszanowania praw ludzi i zwierząt oraz celowe"okaleczanie "języka polskiego proszę redakcje o usunięcie tego komentarza.Wypowiedz w nim zawarta nie posiada żadnych wartości etycznych.

                • 24 16

              • To po co go piszesz jak majo usunonc?

                • 10 14

          • (2)

            Lepiej mordę piłować z KODowcami ,POlszewicki prowokatorze.
            Wyślij żarcie do sejmu,aby banda idiotów nie straciła sił do cyrku.

            • 11 31

            • Tomi (1)

              Jak się masz głupi, wariat się o ciebie pytał.

              • 7 1

              • kermit

                Idę kupić nowe okularki

                • 1 0

        • to niemożliwe, skoro sam chcesz decydować na co wydać swoje pieniądze to nie płac podatków

          • 5 0

      • a czy macie pojecie ze dzdzownice bardziej cierpia od psow?

        • 2 7

    • ojoj (2)

      Jak już to może lepiej dać dzieciom niż z borsuczałym kundlom. Uśpić je albo niech ich właściciele płacą!!!!

      • 11 59

      • Dzieciorami niech się zajmują rodzice, trzeba było myśleć...

        • 7 2

      • Ludzi poznaje się po tym jak traktują zwierzeta

        Ojej chamica ze wsi się odezwała co nienawidzi zwierząt. O dzieci niech się martwią rodzice jak to ktoś napisał. Jak nie możesz zapewnić dzieciaku odpowiednich warunków to sie na dzieciaki nie decyduj bo później z tych "biednych dzieci" wyrastają złodzieje, przestepcy. Jak już to najlepiej
        pomagać zwierzetom. Pomożesz zwierzakowi a szczególnie psu to będzie ci wdzięczny do końca życia, pomożesz człowiekowi to ten cię w podziece okradnie. Nie wszyscy oczywiście tacy są, z własnych obserwacji zauważyłam że tylko ci co nienawidzą zwierząt, nie można takim ufać.

        • 7 3

    • Fajerwerki (1)

      100 albo więcej w niebo ... Dziwię się takim ludziom co z dymem puszczają swoje pieniądze!

      • 29 4

      • A ja dziwię się ludziom, którzy potrafią wlać w żołądek 100zł kupując np drogi alkohol.

        W zamian za wydane pieniądze w gratisie dostają kaca na następny dzień - też mi frajda. Wolę jednak puścić z dymem 100zł i zrobić radochę dzieciom.

        • 5 16

    • Zamiast wydawać kase na rasowe psy bierzcie te ze schroniska (2)

      • 23 4

      • (1)

        Nie chce kundla ze schroniska. Rasowych nie maja, a jak maja to nie sa te ktore chce.

        • 3 19

        • Sam jestes kundel

          • 16 2

    • Nie

      • 1 4

    • Każdy pies powinien mieć chip i nie byłoby problemu schroniska. Za brak opieki nad zwierzęciem solidna kara finansowa i nie ma już nieodpowdzialnych właścicieli.

      • 7 0

    • wole kupic bezdomnym jedzenie niz zwierzakom

      • 5 14

  • nic sie psu nie stanie jak prze godzinę posłucha odgłosów fajerwerków (38)

    Ja np. muszę cały rok słuchać szczekania psów, które też mi się nie podoba i tez może mnie wystraszyć czy denerwować.
    PS - psy są ogólnie fajne i nic do nich nie mam, natomiast nazywanie psa członkiem rodziny, czy też mówienie o nim moja córcia, moje dziecko itp to jest chore.

    • 287 437

    • (4)

      Jest też masa bezdomnych zwierząt, które nie mają się gdzie schronić, nie tylko psy. Są też zwierzęta dzikie, zamieszkujące lasy. One również wszystko słyszą i się boją.

      • 92 21

      • stefan. od tych ciągłych wybuchów mózg ci zryło więc jesteś chory. (1)

        nie używaj fajerwerków bo choroba postępuje.

        • 65 29

        • Stefan do budy

          • 28 14

      • tak samo się boją jak psiarze łażą po lesie i spuszczają psy ze smyczy i bez kagańca (1)

        a nawet pewnie z 10 razy bardziej, i to na codzien

        • 12 5

        • a dzikow sie nie boisz?!

          tez bez kaganca i smyczy, nawet bez dziksiarza :)

          • 14 3

    • weś sie wy pałuj

      Stefan. Nie na temat piszesz :)

      • 29 25

    • mój piesio (3)

      wal się pies jest lepszy niż nie jeden członek rodziny,ja śpię z nim i mówię do niego mój synek i co mój pies i mogę mówić do niego jak zechcę.

      • 67 37

      • wogole...

        ...mozesz robic co chcesz poki Cie nie zamkną :)

        • 16 14

      • I macie wspólne dzieci

        • 14 9

      • wytresuj psa

        to nie będzie kłopotów

        • 3 6

    • A pozostałe zwierzęta żyjące na wolności? Zero wyobraźni, współczuje.

      • 45 7

    • mam psa i ...

      zgadzam się z Tobą...
      Widuję ludzi co bardziej kochają psa niż swoje dzieci ;) ... ja też lubię swojego psa :)

      • 32 7

    • Zapewne jesteś chory na umyśle

      • 3 14

    • Oczywiście, że przesadne faworyzowanie psa względem ludzi i robienie z niego własnego dziecka jest przegięciem ale pies mimo wszystko jest członkiem rodziny - szczególnie jeśli towarzyszy nam we wszystkich chwilach, kiedy poświęca się mu dużo czasu, gdy rozumie się że pies to nie tylko sama przyjemność ale też masa obowiązków i wyrzeczeń(nie wszędzie można z psem polecieć na wakacje, kupe też trzeba posprzątać).

      • 43 1

    • masz rację Stefan,buraki wyprowadzające psy po (1)

      22-giej do sklepu i pozwalanie,żeby te szczekaczki cały czas wyły woła o pomstę do nieba. Ludzie ! Jak pies nie może zostać spokojnie na chwilę bez swojego pana,to bierzcie ze sobą dodatkowego członka rodziny ! Myślcie trochę !

      • 35 9

      • Ale żeś wymyślił....

        • 7 17

    • mój pies jest członkiem rodziny

      bo jest z nami cały czas od narodzin, chore jest to jak ludzie traktują zwierzęta.

      • 31 12

    • Jak godzinę? Od kilku dni co chwile strzekaja,w sylwestra sami wiemy, ale również pierwszego stycznia strzelają..

      • 23 4

    • Zwierzęta dadzą radę (1)

      Moje 2 psy z czasem się przyzwyczaiły, a nawet merdały ogonem. Nie widzę problemu z fajerwerkami.
      PS Na wojnie WP wytresowało niedźwiedzia, a wy z psami macie problem

      • 12 31

      • Mój pies też nigdy nie bał się wybuchów petard. Odnoszę wrażenie, że sylwestrowa noc to bardziej problem niektórych właścicieli niż samych psów.

        PS Był niedźwiedź Wojtek wspaniałym żołnierzem! Nie doczekał zasłużonej "emerytury". Odgórnie narzucona władza skazała go na banicję. Tak oto kapral Wojtek dokonał żywota w edynburskim zoo.

        • 7 12

    • Stefan, wypitalaj !

      • 7 10

    • Stefan, ale problem to nie jest sylwester, tylko napierd****** petardami 2 tygodnie przed i dwa tygodnie po.

      • 26 6

    • Twierdzenie, że nic się nie stanie psu od słuchania fajerwerków, to jest zwykłe niedouczenie. Pies ma inny mózg niż człowiek i jeśli odczuwa silny lęk, to nie przyzwyczaja się, tylko boi się co raz bardziej. Może zejść na zawał, albo nabawić się fobii dźwiękowej i w przyszłości panikować na każdy nagły dźwięk. Nie mówiąc już o silnych reakcjach lękowych, kiedy najmniejszy pies jest w stanie zerwać smycz uciekać na oślep.

      • 31 8

    • od tygodnia nie kilka godzin

      !!

      • 15 2

    • Aa

      Nawiedzona jestes! Ja mam psa i to czlonek rodziny!!

      • 9 9

    • Maaaasakra

      • 0 1

    • Stefan, mozesz ogolnie posiorbac mi pęto.
      Szarik

      • 3 7

    • Dokładnie ludziom odwala z dorobytu

      I wszytsko przeszkadza ale jak wybuchnie wojna tote psiska ujdą na konserwy i co zrobicie ???

      • 8 10

    • Stafana nikt chyba nie przytulał...

      • 6 4

    • jo!

      • 1 0

    • popieram

      • 1 0

    • Stefan, Ty masz deficyt intelektualny

      Jesteś chyba że srebrzyska

      • 4 3

    • xxx

      Debil

      • 1 0

    • kot

      Ty debilu .

      • 1 1

    • Fajerwerki - zemsta za obsr*ne trawniki (1)

      • 5 5

      • Paluszki i rączki wystrzelone w powietrze. Zemsta za fajerwerki.

        • 1 2

    • Przez godzinę ok ale przecież od rana holota strzela. Oby im rączki oderwalo

      • 3 2

    • Nic się nie stanie!!!!!

      Chory bezduszny dziad

      • 0 1

  • Biedne psiaczki. (11)

    • 129 53

    • (6)

      Obsr...ane trawniki i chodniki straszą cały rok. Jakiś czas temu, pewien psiarz dostał z powrotem na wycieraczkę pod drzwiami, to co zostawił ze swoim burkiem na trawie przed własnym blokiem.

      • 27 24

      • to już wina ich właścicieli, że nie sprzątają, a nie zwierząt

        • 32 6

      • (3)

        Ta bo te trawniki są takie używane przez ludzi. Jeszcze nie widziałem nikogo na kocykach. Zresztą gdyby nie psie kupy(nawóz) to by twoja ukochana trawa wyglądała dużo gorzej.

        • 12 16

        • (1)

          Aleś ty masz kupę w głowie

          • 2 3

          • Boga zostaw w spokoju. Czysty hejt napisz jakiś argument bo dobrze wiem że siedzicie w domu przed tv albo kompem i nie używacie tych cholernych trawników.

            • 7 1

        • Idioto

          Na trawnikach nikt nie leży właśnie przez twoje g*wna. I nie jest to nawóz, psi kał jest toksyczny dla gleby.

          • 3 6

      • pies

        Ci mordę lizał

        • 3 0

    • No biedne.. (2)

      Całe szczęście że mój lab ma w nosie fajerwerki, chyba nawet mu się to podoba

      • 3 2

      • Mój piesek też lubi popatrzeć na nie XD

        • 1 0

      • Nie podoba mu się to ..proponuję się douczyc zamiast pisać bzdury ..

        • 1 0

    • nie rozumieją, dlaczego petardy wybuchają....

      ja swojemu wytłumaczyłem i jest spokojniejszy

      • 5 3

  • LOL (21)

    Miasto a już na pewno bloki to nie miejsce dla zwierząt.
    Jak ktoś kocha zwierzęta to nie katuje ich w mieszkaniu.

    • 156 211

    • (5)

      Miasto a już na pewno bloki to nie miejsce na petardy, wyp.....ć z nimi na wieś

      • 61 23

      • (4)

        Oczywiście, że miasto to jest miejsce na zabawę i świętowanie nowego roku.

        • 22 38

        • Odpalanie petard to zabawa? (2)

          A co w tym zabawnrgo? U mnie na osiedlu tylko najgorsza chołota się tym podnieca. Ale czego się spodziewać po chłystkach ktore gimnazjum ukończyły ledwo ledwo.

          • 31 10

          • (1)

            dla nich to materiały "wybuchowe" można wrzucić pod samochód albo na klatke i sie cieszą matoły

            • 12 0

            • coś w tym jest. Mnie to osobiście wkurza, że w spokoju nie można popracować. Człowiek próbuje się skupić a tu co chwile je*. Rozumiem z 31/1, ale po co wcześniej puszczać?

              • 12 0

        • Januszowa zabawa. Światełka se palo!

          • 18 0

    • (3)

      To co, mam uwolnić rybki do klozetu?

      • 11 8

      • (1)

        Stary jak dla mnie, to możesz je nawet usmażyć albo zrobić sobie zupę xD

        • 12 9

        • Ale petard juz nie. Przestań lamusie

          • 1 0

      • Wrzuć achtunga do akwarium ;)

        • 3 2

    • (2)

      Jak ktoś kocha zwierzęta, to zapewnia im odpowiednią ilość ruchu. Wtedy nie ma problemu z żadnym psem w mieszkaniu. Często psy, które mają ogrody są kilkukrotnie mniej wyprowadzane przez właścicieli niż te z bloków.

      • 30 8

      • (1)

        "Wtedy nie ma problemu z żadnym psem w mieszkaniu."
        No nie, tylko hałas samochodów, zgiełk miasta, zanieczyszczone powietrze....
        Wymieniać dalej? ;D
        Kotu też zapewniasz odpowiednią ilość ruchu? :DDDD

        • 9 17

        • w leb sie je*nij

          • 1 0

    • (1)

      Kochanie zwierząt to zboczenie - zoofilia.

      • 10 22

      • Jesteś pedofilem?

        Idąc twoim chorym tokiem rozumowania to kochanie dzieci to pedofilia?

        • 3 3

    • (2)

      Co racja to racja. Zwierzęta to na wieś, a nie trzymać w klitce. Jajeczka to pewnie zero kupujecie, aby kura była z wolnego wybiegu, ale psa to kisicie w klatce. Świnie se kupcie i chowajcie w domu, jak tacy pro zwierzęcy jesteście.

      • 9 19

      • Wypad na wieś jak ci zwierzęta przeszkadzają

        Miasto jest dla wszystkich, zwierząt i ludzi. Nie pasuje ci to? To wypad na wieś świrze. Tam będziesz miał ciszę.

        • 1 4

      • Wieś???

        Ludzie to zwyrodnialcy i bezduszne bestie wypad z wami na bezludną wyspę Ludzie to takie chamy i bezduszne istoty że nam wojen nie potrzeba bo jeden drugiemu dokopie bez problemu obrzydliwe

        • 2 0

    • bloki to miejsce dla ludzi, a mało ich w blokach....grill na balkonie i petardy tydzień przed Nowym Rokiem...

      • 10 0

    • Lepszy dom w mieszkaniu w bloku niż cale życie w schronisku....

      • 9 1

    • A twoje miejsce debilu jest na sreberku.

      • 1 1

  • (21)

    Straszne, biedne pieski...Psie kupy na chodnikach ,trawnikach ,ulicach straszą cały rok.Mi szczekanie psa przeszkadza cały rok bo jest głośne i co?Strzelač na całego!

    • 148 236

    • (2)

      Co ma jedno do drugiego? Miej pretensje do opiekuna a nie do zwierzaka.

      • 46 9

      • (1)

        że pies szczeka? wtf?

        • 16 7

        • dziwne? nigdy nie potrzebujesz odpoczynku?

          • 6 4

    • pies

      U głupiego właściciela pies zawsze jest głośny.
      Ale to nie wina psa, nie wybierał swojego "pana".

      • 31 1

    • Strzelaj do siebie, może zmądrzejesz.

      • 25 8

    • Za kupy odpowiadają właściciele, a im petardy nie straszne.

      • 13 3

    • Tak od serca szpilek przyjmij me życzenia: (1)

      życzę ci, abyś w 2017 roku wdepnął w rekordową liczbę psich odchodów tak, aby przez buty jeszcze ci sie wlało do skarpetek. I aby 24h na dobę ujadał ci pies pod drzwiami.

      • 25 11

      • Dziękuję za życzenia.Dosiego roku!

        • 7 7

    • Kupa kupię nie równa

      Przejdź się po śródmieściu a zwłaszcza w podwórkach kamienic gdzie na metry czuć ludzki mocz i g*wno. Psa się nie ma co czepiać jak tępi Homo sapiens robią klocki gdzie popadnie

      • 21 6

    • . (2)

      wypitalaj ciulu !
      Podać Ci nr tel. żeby wytłumaczyć Ci co i jak ?

      • 2 5

      • dajesz

        • 6 0

      • Jaki ciału leszcze ?

        • 0 1

    • psie odchody na trawnikach to wyłącznie kwestia kultury właścicieli psów

      • 12 1

    • Bzdury

      Odpowiem krótko a jak mamusie wysadzają swoje Dżesyki w krzakach koło placu zabaw to jest ok. Psy nie mają toalet w domach... właściciele są winni a nie zwierzak

      • 13 3

    • Strzelanie w pysk

      a może strzelić Ciebie w ten durny łeb? z otwartej ręki?

      • 9 3

    • ...

      Życzę ci petardy prosto w ryj psycholu!

      • 7 6

    • Kretyn

      • 3 3

    • Niemądrze

      Psie kupy to nie wina psa tylko właściciela. Ty załatwiasz się do toalety, a pies na chodnik. I tak samo ty mówisz pies szczeka!! Jeśli w naturze człowieka byłoby porozumiewanie sie głośnym tonem to byś to robił. Prawda ?

      • 1 1

    • o jaki esteta...

      Psie kupy mu przeszkadzają, a ten toksyczny syf walający się jeszcze tygodnie po Sylwku w każdym zakątku miasta to już nie? Sprzątających po psie właścicieli można zobaczyć, ciekwe czy ktoś widział sprzątającego resztki petard tatusia strzelającego z dzieckiem, ulanych imprezowiczów, czy inną strzelającą dzicz. Petardy hukowe powinny zostać w ogóle wycofane z rynku, nic nie wnoszą, a cierpią przez nie niemowlęta, schorowani starsi ludzie i zwierzęta, zarówno domowe, jak i dzikie. Skrajnym egoistom faktycznie trudno to zrozumieć.

      • 5 2

    • Teeee... A ty kupek nie robisz, co?
      Jak czytam takie wpisy jak twoje to łapy opadają.... niby jesteś inteligentny, czasem cos komentujesz ok, ale jeśli psa czy kota nie masz problemu tych zwierząt w tę noc nie zrozumiesz. Żal mi Cię... tak po ludzku

      • 5 2

    • Wiki

      Widac ze co niektórzy pozbawieni sa jakich kolwiek uczuć, współczucie dla tych ktorych otaczasz, bo jezeli nie szanujesz zwierzat to ludzi tez

      • 0 0

  • Zwierzę jak zwierzę, przestraszy się, będzie się bało, może kilka dni, (4)

    ale przeżyje, a człowiek, zwłaszcza znietrzeźwiony ? Może nie przeżyć, ewentualnie skończy się przygoda z urwaną dłonią, nogą, głową albo innym członkiem, i za nic nie zmądrzeje, zawsze będzie gupkiem.

    • 89 16

    • Ludzi nie szkoda, bo strzelają przez własną głupotę, a niestety zwierzęta są zmuszone to znosić :/

      • 16 1

    • Cóż... prawda. Ludzka głupota jest nieskończona.

      Jednemu mojemu znajomemu lata temu petarda wybuchła w dłoni. Jednego palca lekarzom nie udało się uratować, a w 2 nie ma pełnego czucia. Mimo to każdego roku bawi się petardami i fajerwerkami. Kiedyś w końcu znów mu coś wybuchnie i ciekawe co wtedy powie.

      • 12 0

    • sr*ł pies te psy. Nasmrodzą tymi fajerwerkami i potem człowiek musi to wdychać. A potem płacz, że raki i sr*ki.

      • 3 4

    • Najgorsze to to, że każdego roku, tylko przez tą jedną noc,

      przybywa nam kalek, i rencistów, psu to bez różnicy, czy jego pan to rencista czy kto inny. Najgorsze to, że nikt z tego nie wyciąga żadnych wniosków, i za rok, znowu przybędzie kalek na własne życzenie.

      • 2 0

  • (6)

    Ja moją rybkę już do garażu schowałem)Jak ktoś ma pieska radzę uszczelnić okna,zasłonić zasłony i przeżywać Nowy Rok w ciszy.Ja niestety na antybiotyku to i herbatki z prądem nie wypije.Za to będę dużo polewał)A i z kapiszoniaka sobie postrzelam do sąsiadów)

    • 40 32

    • uwazaj

      zeby ci nie zamarzła.... rybka i głowka.

      • 9 0

    • moja skonczyla na wigilijnym stole

      • 3 1

    • Ty jesteś Forum Radunią czy nie ? (1)

      mów.

      • 0 0

      • ?Nie znam jakiegoś forum radunia.Jestem kwitem-the bill.

        • 0 1

    • pora skonczyć z tym mitem o niedopuszczalności

      łączenia alkoholu z antybiotykiem. ja osobiście na żadnej ulotce dołączonej do jakiegokolwiek antybiotyku nie widziałem informacji takiej. mój lekarz raz zapytany, odpowiedział "może co najwyżej wzmocnić jego działanie".

      • 3 2

    • antybiotyk do gorzały nic nie ma

      głupi przesąd, więc możesz łoić na zdrowie!

      • 1 0

  • nie wiem o co... (22)

    ...chodzi tym matołom co nap***lają fajerwerkami. Tesknią za wojną czy ki ch*j?

    • 209 52

    • Ostro ale trafnie, (8)

      choć jak byliśmy młodzi to też napier... tymi petardami, z karbidu w puszcze.

      • 23 7

      • (6)

        ale karbid był za free i puszka też. A tu co roku wspierają konkretnymi kwotami chinską gospodarke i jeszcze sie z tego cieszą. Oszołomy :)

        • 32 6

        • (3)

          a co lepiej iść do McDonalda i wspierać amerykańską? Pozwól ludziom samym decydować o sobie.

          • 10 25

          • :D

            ...od maka lepsze flaki i schaboszczak z kiszoną :)

            • 11 2

          • Nie pozwalam!! (1)

            • 2 4

            • jo!

              • 0 0

        • Sam (1)

          Sam jesfeś oszolom xebulo

          • 2 6

          • chyba ty...

            ...jo!

            • 0 1

      • W puszczę? A gdzie tu jakaś puszczą w pobliżu?

        • 3 0

    • Fajerwerki to jeszcze, ale o co chodzi tym bezmózgom, które odpalają petardy??? (8)

      Tego nie potrafie pojąć. Naprawdę rajcuje ich to, że kogoś śmiertelnie przestraszy? Sam lubię sztuczne ognie, z dziećmi - polecam zimne ognie, ba, nawet race toleruję, ale petardy... dzicz mentalna totalna.

      • 32 4

      • A (5)

        Wiesz, ze petardy to też fajerwerki geniuszu? Jak ktos nauczy psa przyzwyczajenie do huku to bedzie mial gdzies strzelanie tak jak moj. 16 ludzkich lat i wisialo mu strzelanie.

        • 6 22

        • A (2)

          wiesz geniuszu, ze pies jak sie boi huku to nie przyzwyczaji sie a bedzie bał mocniej?
          a ten co nigdy sie nie bał nie bedzie miał lęków. taki się urodził.
          twój pies nalezał do drugiej grupy. żadna twoja zasługa ze był nie bojący.

          • 15 3

          • (1)

            Geniuszu. Jak widać nawet nie znasz technik, jak mozna psa przyzwyczaić do hukow.

            Wiec jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj. Idź tlumanie na szkolenie z psem, o przepraszam. Z twoim pieso-szczurem, o przepraszam. Nie ma takich szkół. Kup chłopie psa to pogadamy.

            • 2 12

            • chyba ty...

              ;P

              • 0 2

        • petatrdy straszą nie tylko zwierzaki

          potrafią śmiertelnie wystraszyć dorosłego i dziecko. Takie nagłe hukowe wystrzały są szczególnie niebezpieczne dla osób chorych na serce czy różne schorzenia nerwowe. Może zrozumiesz kiedyś, jak sam bedziesz opiekował się niemowlakiem albo starszą osobą.

          • 19 2

        • chyba ty...

          • 0 1

      • Chyba mocno przesadziłeś (1)

        Nie potrafię pojąć, że obrzucasz ciężkimi wyzwiskami ludzi za to, że używają również petardy.
        Mówię o oczywiście o tych, którzy strzelają tylko w Nowy Rok.
        Śmiertelnie przestraszy? Naprawdę?
        O północy w Sylwestra, gdzie same sztuczne ognie generują gigantyczny hałas?
        Litości...

        • 5 3

        • obrzucam?

          ....no moze troche ale zapewniam ze te nie byly najciezsze w moim arsenale... a poza tym moderator zawsze na posterunku na trojmiasto i chetnie wycina to i tamto :)
          a poza tym od wyzwiska nikt nie kipnął a od fajer. owszem tak :D

          • 0 1

    • (1)

      Powiedział kota ass.

      • 1 1

      • chyba ty...

        • 0 2

    • Nie (1)

      • 1 0

      • jo!

        • 0 0

  • mój piesio (5)

    Nie mam z tym problemu nasz Jery nie reaguje na fajerwerki całe szczęście

    • 36 17

    • wypchane zwierzaki się nie wliczają

      • 12 5

    • sprawdź czy nie głuchy...

      • 12 1

    • a ja mam, jest prawie 2 w nocy (2)

      a jakiś przygłup właśnie wywalił jakąś mega hukową petardę

      • 3 1

      • (1)

        ojej smutne , szkoda że bloku nie wysadził

        • 2 4

        • niech ci w studnie wrzuci

          • 2 2

  • Nie przesadzajmy. (2)

    W tym roku jest o wiele spokojniej. Spora przesada z tym, że co chwilę słychać huk petard.

    • 24 51

    • U mnie słychać i uważam, że to głupota. Raz porządnie w sylwestra, wtedy jest też efekt wizualny, a nie bezsensowne nawalanie przez tydzień.

      • 17 1

    • Było spokojniej, ale dzisiaj jest bardzo niespokojnie od południa.

      Liczę na zakaz reklamy i sprzedaży fajerwerków w Biedronkach i na każdym rogu, bo to zaczyna się wymykać spod kontroli. W czasach terroryzmu nieograniczony dostęp do materiałów pirotechnicznych to jakiś żart. Nawalony gość po dopalaczach z fajerwerkami jest takj samo niebezpieczny jak islamski terrorysta z mózgojebem religijnym. Uszkodzone samochody, zwierzaki z zawałami, podpalone chałupy. Dosyć tego. Karty prepaid każą rejestrować, a materiały pirotechniczne może używać każdy bez wyjątku.

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane