- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (55 opinii)
- 2 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (112 opinii)
- 3 Promenada po remoncie hitem sezonu (94 opinie)
- 4 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (121 opinii)
- 5 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (198 opinii)
- 6 Zakaz "energetyków" tylko w teorii (199 opinii)
"Sztorm" na wodzie. Zobacz wodowanie
Nietypowe wodowanie statku w stoczni Remontowa.
W stoczni Remontowa Shipbuilding zwodowano statek ratowniczy dla Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni. Tuż przed opuszczeniem statku na wodę odbył się też chrzest. Statek otrzymał imię "Sztorm".
Uroczystość wodowania była otwarta dla publiczności o czym informowaliśmy już w czwartek.
Statek typu SAR 3000/III powstał na zamówienie służb ratownictwa morskiego, a do jego sfinansowania wykorzystano unijny program Infrastruktura i Środowisko na lata 2007-2013. Budowa jednostki pochłonęła 38,9 mln zł, z czego UE wyłożyła 33,1 mln zł.
To trzeci i ostatni z serii bliźniaczych statków wybudowanych dla morskich ratowników. Dwa poprzednie - "Orkan" i "Pasat", wybudowała Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni.
Statek przeznaczony jest do prowadzenia działań związanych z ratowaniem życia ludzkiego na morzu w każdych warunkach hydrologiczno - meteorologicznych. Dodatkowo SAR 3000 wykorzystywany będzie również jako jednostka pomocnicza do zwalczania zagrożeń i zanieczyszczeń na morzu, a także holowania małych statków, gaszenia pożarów, prowadzenia prac ratowniczych pod wodą do głębokości 20 m, przekazywania paliwa na morzu jednostkom SAR 1500 czy zasilania w energię elektryczną innych statków.
- długość całkowita - 36,90 m,
- szerokość kadłuba - 8,10 m,
- prędkość max. - 24 węzły,
- załoga - 6 osób
- max ilość osób (rozbitków), które statek może podjąć jednorazowo - 150 osób.
Miejsca
Opinie (43) 1 zablokowana
-
2011-10-01 18:53
co to jest (1)
Kierownictwo w nowych drelichach cyrk z ws i pk jaja jak berety ludzzi tyle ze w jednym składzie tranwaju by sie zmiescili i panowie z plecakammi ze spółek to ma byc stocznia paranoja :(
- 0 4
-
2011-10-03 20:46
wystarczy
I tyle wystarczy żeby kilkanaście statków rocznie robić. Gdańska, Gdynia, Szczecin, to były wspaniałe Stocznie, tylko statków nie robiły, bo były za drogie ...dzięki za głos eksperta.
- 0 0
-
2011-10-01 22:05
ja sie ciesze,potrzebny byl okret ratowniczy
Ratownicze okrety nie moga byc wieksze.
- 2 1
-
2011-10-02 07:40
Dźwig
Co to jest za dźwig, ktory opszcza sztorma do wody? Mogli tez z wiekszej odleglosci zrobic ujecie.
- 0 3
-
2011-10-02 11:40
Cale szcescie ze budowala go remontówka!!! (1)
Dwa poprzednie - wybudowała Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni.Tam to byly przekręty na jakosci.jak kupione najpierw silnki a pozniej nie te przkladnie co trzeba bo ktos dostal w lape.Wiem bo bylem pracownikiem!!!!
- 3 1
-
2011-10-03 09:43
masz racje tylko pracownikiem i jak widać mało kompetentnym a nie fachowcem dlatego straciłeś pracę
- 0 1
-
2011-10-02 17:17
e tam (1)
Kiedys jak bylem na wodowaniu duzo wiekszego statku to wrzucili go bokiem do wody i to robilo wrazenie a tu go normalnie dzwigiem wsadzili SLABO
- 1 1
-
2011-10-03 20:49
wodowania robi się po to, żeby bezpiecznie statki umieścić w wodzie. Nikt dla uciechy gawiedzi delikatnym aluminiowym kadłubem do wody rzucać nie będzie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.