• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sztuka na przystanku tramwajowym we Wrzeszczu

Łukasz Rudziński
1 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
"Aleja Gdańska" to kolejny Miejski Znak Kultury Szymona Wróblewskiego. Cztery twarze projektu obejrzymy na przystanku "Klonowa" we Wrzeszczu najprawdopodobniej jeszcze w tym roku. "Aleja Gdańska" to kolejny Miejski Znak Kultury Szymona Wróblewskiego. Cztery twarze projektu obejrzymy na przystanku "Klonowa" we Wrzeszczu najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.

"Aleja Gdańska" będzie najprawdopodobniej kolejnym "miejskim znakiem kultury" po kolorowych ławkach na stacji SKM Zaspa i "Galerii Wrzeszcz" w tunelu pod tą stacją. Ich pomysłodawca zdobył właśnie nagrodę Związku Miast Bałtyckich za "kreatywne wykorzystanie technologii informacyjnych".



Sztuka w przestrzeni miejskiej: ma rację bytu, czy nie?

Do międzynarodowego konkursu o nagrodę kulturalną Związku Miast Bałtyckich zgłoszono 8 projektów. Członkowie jury nagradzając projekt Szymona Wróblewskiego z gdańskiej Plamy zwrócili uwagę, że za pomocą sztuki ulicznej projekt wyznacza alternatywny szlaku turystycznego Gdańska. Docenili także stronę internetową, na której umieszczono czytelną mapę Miejskich Znaków Kultury oraz to, że projekt można wykorzystać w innych miastach.

Szymon Wróblewski cały czas rozwija swój projekt. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku powstanie kolejny "znak kultury", tym razem pod nazwą "Aleja Gdańska".

Będzie to próba odpowiedzi na pytanie, gdzie znajduje się dziś centrum miasta – czy są to historyczne dzielnice, wabiące turystów zabytkową architekturą, czy może przecinająca miasto oś, wzdłuż której koncentruje się obecnie życie zawodowe, towarzyskie, naukowe i kulturalne – tłumaczy Szymon Wróblewski.

Tym razem "znakiem" będzie przystanek tramwajowy "Klonowa". Projekt zakłada wyklejenie wszystkich wiat oraz całego płotu. Na każdej z wiat na się pojawić wizerunek innej postaci. – Nasz projekt dobrze wkomponuje się w otoczenie. Chcemy stworzyć taką pracę, która nie ograniczy widoczności na przystanku i nie "brudzi" przestrzeni – przyznaje Wróblewski.

Nowy znak miejski "splecie" ze sobą za pomocą bujnych włosów i warkoczy punkty leżące wzdłuż "Alei Gdańskiej", czyli na osi al. Grunwaldzkiej i Zwycięstwa. Będą to Park Oliwski, Uniwersytet Gdański, kluby Żak i Plama, Teatr Miniatura, Politechnika Gdańska, Opera Bałtycka, Teatr Wybrzeże i Akademia Sztuk Pięknych.

Na pomysł wprowadzenia sztuki do miejsc wcale z nią nie kojarzonych Szymon Wróblewski wpadł w 2008 roku. Po pilotażowym projekcie "Świeżo malowane" na stacji SKM Zaspa, w maju 2009 roku w tunelu pod dworcem we Wrzeszczu powstała "Galeria Wrzeszcz". Projekt wchłonął również powstające niezależnie murale w różnych punktach Gdańska. W ten sposób na Miejskie Znaki Kultury składa się już 6 prac. "Aleja Gdańska" będzie siódmym projektem. Jego realizacją zajmie się współtwórca całego projektu, Jacek Wielebski.

Opinie (125) 9 zablokowanych

  • takie bohomazy to tylko w Gdańsku (1)

    a w Sopocie czyściutko jak w laboratorium

    • 3 0

    • Słusznie

      Juz kiedys pozwolono bazgrac po SKM i dorobilismy się wielkiego syfu, zamiast czystych i estetycznych wagonów. Może tak wszystko ofajdac?

      • 0 1

  • Absolutnie nie! To legalizacja dewastacji. Lepiej tym artystom dac miotły. Z porządku i czystości wszyscy będą zadowoleni.

    • 1 1

  • CIEKAWE JAK DŁUGO SIĘ UTRZYMA WYGLĄD TAKIEGO PRZYSTANKU W GDAŃSKU , GDAŃSK SŁYNIE Z WANDALIZMU.

    • 0 0

  • jestem na TAK!!!

    ciekawy projekt i z pewnością doda stylu zwykle obskurnym przystankom;)

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane