2007-07-12 08:20
I dokładać równo - zarówno temu, co ma 2,5 promila, jak i temu, co usiadł za kierownicą po jednym piwie.
I temu, co wprawdzie trzeźwy, ale za nic ma przepisy, a zwłaszcza ograniczenia prędkości.
Stop wariatom drogowym! Ostatnio strach jeździć obwodnicą ...
2007-07-12 08:29
Po jednym piwie człowiek mojej postury nie ma nawet 0,15 promilla, więc jest trzeźwy.
W Polsce można jeździć poniżej 0,2 promilla, więc "dokładanie" komuś , kto jedzie po piwku byłoby bezprawne.
Skoro namawiasz do łamania prawa, to znaczy, że jesteś anarchistą, a być może zwykłym przestępcą.
Takich jak Ty powinno się zamykać.
2007-07-12 08:31
numery rejestracyjne, kolory samochodow i godzine oraz trase wyjazdow...bez sensu...powinni byc jak najbardziej anonimowi, zeby bandyci nie znali dnia ani godziny...no i racja jest taka ze powinni pojawiac sie na osiedlach i centrch miast, bo to co tam sie wyczynia to dopiero zgroza!
2007-07-12 08:32
każda "prowokacja", która ma na celu wyeliminowanie przestępców JEST DOBRA:-)
walić mandaty, zabierać punkty, odsyłać na nowe kursy nauki jazdy
przez ostatnie 17 lat wydano tyle "lewych" praw jazdy, że szkoda gadać, a wielszość kierowców jeździ jak POpaprańcy:-(
2007-07-12 08:35
jestem teraz w Norwegii, sytuacja na drodze jest tu taka: ograniczenia prędkości - 60 t.zabudowany, 80 poza max 100 na 'autostradach'. Co jakis czas na drodze fotoradary, zawsze z tabliczka informacyjna, nawet kreski na jezdni sa w miejscu gdzie jest robiony pomiar.... więc jest "fair".
A teraz trochę o karach - najnizsza z tego co wiem to około 2000NOK (1000zł) za przekroczenie do 5km/h powyżej limitu, potem geometrycznie w górę. Za 20powyżej można zapłacić już ponad 10000NOK (5tys zł) Za przekroczenie powyżej 30km/h oddaje się na miejscu prawo jazdy i płaci mandacik... o promilach nie wspomnę.
Może by tak wszystkim debilom co wyprzedzają kolumnę samochodów 150km/h pod górę na podwójnej (bo inni się przecież wloką) też dowalać 2 do 5 tys mandatu lub przepadek samochodu?
2007-07-12 08:41
Ja przekroczyłem w Norwegi w zeszłym roku o 30 km/h i zapłaciłem 3000 NOK, a skad Ty masz te informacje? Bo chyba nie z życia wzięte.
Spędziłem w Trondheim 1,5 roku i Policji jest tam jak na lekarstwo. Wiedzac gdzie stoją z radarem, można spokojnie śmigać. Przez okres pobytu Drogówkę to ja widywałem raz na 10 dni. Z drugiej strony poruszałem się głownie z domu do pracy i "nazad", jak mówią napływowi Warszawiacy.
2007-07-12 09:12
Wczoraj przez Żabiankę, około 18, przemaszerowało tak ze 30 łysych koksów. Podobno na deptaku jest monitoring. Ciekawe, że nie pojawił się ani jeden policjant. Gdzieś w okolicach sklepu Zatoki biegali grupkami, jakby kogoś szukali, po czym powsiadali do samochodów (czterech, pięciu do jednego - i się porozjeżdżali).
I po co nam te 'nowoczesne' jednostki policji ?
2007-07-12 09:12
Wiedzac gdzie stoją z radarem, można spokojnie śmigać.
no proszę, nawet w Norwegii Polak potrafi
nie wiem po co ludzie robia prawa jazdy jesli ich jedynym marzeniem jest łamanie i nieprzestrzeganie przepisów.
mało ze sie z tego ciesza, to jeszcze tym chwalą.
a przyszło wam może do głowy że gdybyscie jezdzili zgodnie z przepisami i z kultura poruszania sie po drodze to byłoby lepiej, bezpieczniej, nie doszło by do tylu tragedii?
2007-07-12 09:13
Aha, fajnie. A po JPII na Zaspie samochody nadal się ścigają wieczorami i drogówka ma zupełnie na to wywalone. Z drugiej strony może to i wygodne nie widziec problemu... Poczekajmy na kolejny wypadek śmiertelny, może wtedy ktoś się obudzi.
2007-07-12 09:15
po co nam te 'nowoczesne' jednostki policji ?
bo to jest policja drogowa, cele ma zgoła inne niż łapanie łysych kolesi.a i ci zeby zostac złapanymi musieliby najpierw popełnic przestepstwo.
za sam ogolony łeb póki co w Polsce nie karzą.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
