- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (100 opinii)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (120 opinii)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (115 opinii)
- 4 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (48 opinii)
- 5 Pozostałości baterii mającej bronić portu (66 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Szykują się wysokie podwyżki opłat za śmieci w Gdańsku
Od lutego 2020 r. mieszkańcy Gdańska, którzy segregują śmieci, zapłacą o sto procent więcej za ich wywóz niż dotychczas. Za odpady nieposegregowane stawki mogą wzrosnąć nawet trzykrotnie. Jak tłumaczą władze miasta, opłaty trzeba podnieść głównie z powodu nowelizacji Ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach. Uchwała ws. nowych stawek trafi na listopadową sesję Rady Miasta.
Wprowadzenie wysokich podwyżek, które ogłoszono w czwartek, 14 listopada, władze Gdańska uzasadniają głównie nowelizacją Ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach.
Uchwała w tej sprawie będzie głosowana za dwa tygodnie na sesji Rady Miasta Gdańska.
Propozycje stawek za segregowanie śmieci:
- 0,88 zł za każdy m kw. nieruchomości do 110 m kw.
- 0,10 zł/ za każdy m kw. powyżej 110 m kw.
Propozycje opłat za niesegregowanie śmieci:
- 2,64 zł/ m kw. - do 110 m kw.
- 0,30 zł/ m kw. - powyżej 110 m kw.
54 zł za pojemnik 1,1 tys. litrów dla nieruchomości niezamieszkanych za odpady resztkowe oraz 43,20 zł za pozostałe frakcje. Stawka podwyższona za śmieci niesegregowane to 162 zł za pojemnik 1,1 tys. litrów.
- Nowe stawki są skalkulowane na sytuację finansową, którą mamy obecnie w budżecie i nie ma możliwości, by zaproponować niższe, jeśli chcemy, żeby system odpadów się zbilansował - mówi Olga Goitowska, wicedyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej w gdańskim magistracie. - Jedyna kwestia, która ewentualnie może jeszcze ulec zmianie, to kwestia opłat za śmieci niesegregowane. Proponujemy trzykrotność podstawowej stawki, a ustawa daje możliwość wprowadzenia od dwukrotności do nawet czterokrotności tej stawki, czyli opłata może być jeszcze wyższa albo nieco niższa - wskazuje.
Budowa spalarni ma uchronić przed kolejnymi podwyżkami
Urzędnicy tłumaczą, że ratunkiem przed tym, by ceny za odbiór śmieci w przyszłości nie poszły w górę jeszcze bardziej, będzie budowa spalarni na Szadółkach. Ta ma powstać do 2022 r.
- Budowa spalarni spowoduje stabilizację cen, zmniejszy ryzyko, że w przyszłości znowu będziemy musieli je podwyższać. Na razie jesteśmy skazani na ceny rynkowe. W momencie gdy powstanie spalarnia, będziemy mogli zapewnić zagospodarowanie odpadów całkowicie we własnym zakresie - mówi Goitowska.
Podwyżek nie było od trzech lat
Obecne stawki za wywóz śmieci w Gdańsku obowiązują od 2016 r. i są uzależnione od metrażu mieszkania. 0,44 zł od m kw. mieszkania płacą ci, którzy śmieci segregują (w przypadku powierzchni nieprzekraczającej 110 m kw.), dwa razy więcej, czyli 0,88 zł, ci, którzy wszystko wyrzucają do jednego kosza. W przypadku mieszkań większych niż 110 m kw. za każdy dodatkowy metr doliczane jest 0,05 zł w przypadku odpadów segregowanych i 0,10 zł w przypadku odpadów niesegregowanych.
Czytaj też: Ćwierć miliarda za wywóz odpadów przez cztery lata
Od 1 kwietnia 2018 r. zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Środowiska w całej Polsce obowiązuje poszerzony, jednakowy system segregacji odpadów. Zgodnie z nim śmieci segregujemy na pięć frakcji: papier, szkło, metale i tworzywa sztuczne, bio, odpady resztkowe (czyli te, które nie nadają się do recyklingu). W lipcu 2019 r. zostały wprowadzone nowe zapisy w Ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. I to ich efektem, jak wskazują urzędnicy, są planowane podwyżki opłat dla mieszkańców.
Miejsca
Opinie (1067) ponad 100 zablokowanych
-
2019-11-14 14:59
(1)
A gdzie 40mln z pierwszej "edycji" śmieciowej rewolucji
- 90 0
-
2019-11-14 15:19
Na pewno już poszło na "utrzymanie systemu"
- 9 0
-
2019-11-14 15:14
Segreguję i składuję na swojej posesji.
Worki na plastik, papier i szkło leżą tygodniami u mnie zamiast na wysypisku. Zwariowali. Segregacja nie ma już sensu. To jest wyłudzanie pieniędzy od ludzi.
- 91 0
-
2019-11-14 15:11
(1)
Oj będzie palone w piecach...
- 51 3
-
2019-11-14 15:14
to nie ma znaczenia
co robisz ze śmieciami,
możesz spalić,
możesz skrupulatnie posegregować,
możesz do lasu, do rowu, gdziekolwiek.
Ważne żebyś płacił od m2- 15 0
-
2019-11-14 15:13
Gdyby chociaż była pewność, że to segregowanie służy czemuś sensownemu....
....bo podobno to zwykła ściema, a wszystko i tak trafia do jednego kubła hihi
- 66 3
-
2019-11-14 15:08
Metry kwadratowe produkuja smieci :))
Jedna osoba na 80m2 zaplaci wiecej, niz rodzina na 50m2, smiechu warte
Smieci powinne byc od ilosci zameldowanych osob, domyslnie jedna minimum nawet jezeli mieszkanie jest zamieszkale sporadycznie- 95 2
-
2019-11-14 15:06
Nowelizacja ustawy daje możliwość podniesienia opłat za śmieci a nie rachunek ponoszonych kosztów. Czy takiego podejścia do naszych spraw oczekujemy my wyborcy od rady miasta ?
- 69 0
-
2019-11-14 14:57
fajnie (1)
dawno nie było
- 43 3
-
2019-11-14 14:58
i to jest uzasadnienie? dawno nie było he he
- 1 1
-
2019-11-14 14:54
Czyli jak mieszka babuleńka w kamienicy na 100m to produkuje więcej śmieci niż 4 os rodzina w 58m apartamencie :)
- 155 4
-
2019-11-14 14:41
Las nie tego nie wytrzyma....
- 87 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.