• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Taksówkarz chce zwrócić pieniądze pokrzywdzonej

Rafał Borowski
5 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Sprawa kursu za 850 zł została zgłoszona policji, która prowadzi postępowanie w tej sprawie. Sprawa kursu za 850 zł została zgłoszona policji, która prowadzi postępowanie w tej sprawie.

Przeprosiny, zwrot skradzionych pieniędzy oraz darmowa przejażdżka po Gdańsku w ramach rekompensaty. Oto, co zadeklarował taksówkarz, który pod koniec października zainkasował od turystki z Norwegii 850 zł za kilkuminutowy kurs po centrum Gdańska. - Chcę tylko odzyskać moje pieniądze, nie chcę mieć z nim nic wspólnego - odpowiada oszukana Norweżka.



Czy potrafisz przeprosić za swój błąd?

W ubiegłym tygodniu opisaliśmy zdarzenie, do którego doszło w centrum Gdańska pod koniec października. Za trwający kilka minut kurs przez centrum Gdańska taksówkarz zażądał od obywatelki Norwegii 85 zł, a na terminalu i tak nabił 850 zł. Sprawa opisanej przez nas kradzieży odbiła się szerokim echem w mediach w całym kraju.

Jak udało nam się ustalić na początku tego tygodnia, taksówkarz skontaktował się z oszukaną klientką. Przesłał jej drogą mailową wiadomość, w której przeprosił za swoje postępowanie.

Taksówkarz: bardzo przepraszam



Zadeklarował również, że zamierza zwrócić przywłaszczone pieniądze. Nie wiemy, w jaki sposób wszedł w posiadanie adresu Norweżki, ale znamy pełną treść maila. W oryginale została ona napisana po angielsku, tłumaczenie pochodzi od redakcji.

- Zostałem poinformowany, że doszło do pomyłki podczas płatności kartą. Chciałbym Panią przeprosić, nie miałem zamiaru Pani oszukać. To mój błąd, który popełniłem z powodu przemęczenia. Jeśli wyraża Pani zgodę, chcę zwrócić pieniądze, proszę podać numer konta bankowego i pobraną kwotę w koronach norweskich - brzmi pierwsza część nadesłanej przez taksówkarza wiadomości.

Tłumaczenie zablokowania drzwi auta



Warto wspomnieć, że przywłaszczenie pieniędzy to niejedyny zarzut, jaki postawiła taksówkarzowi okradziona Norweżka. Oprócz tego wszystkie drzwi samochodu miały zostać zablokowane, gdy doszło do sprzeczki o zapłatę za kurs. Skruszony kierowca przedstawił swoją wersję tego incydentu.

- Chciałbym również Panią przeprosić za to, że wydawało się, iż zamknąłem drzwi w mojej taksówce. W moim samochodzie automatycznie blokują się drzwi podczas jazdy, mogę je otworzyć dopiero po zatrzymaniu się. Stąd właśnie wziął się dźwięk, który błędnie został uznany przez Panią za zamknięcie drzwi. Było odwrotnie - ja właśnie otworzyłem drzwi. Mam nadzieję, że pewnego dnia wróci Pani do Gdańska, a ja wtedy z przyjemnością odbiorę Panią z lotniska, a potem zawiozę z powrotem. Oczywiście za darmo, w ramach przeprosin za całe zamieszanie. Raz jeszcze bardzo przepraszam - kontynuuje kierowca taksówki.

Norweżka: mam nadzieję, że czegoś go to nauczyło



O skomentowanie powyższej wiadomości poprosiliśmy okradzioną Norweżkę. Nasza rozmówczyni nie kryła swojego rozgoryczenia. Poinformowała, że do chwili obecnej wciąż nie otrzymała obiecanego przelewu i - delikatnie mówiąc - nie zamierza skorzystać ze złożonej jej propozycji dowozu z i na lotnisko.

- Nie otrzymałam jeszcze żadnych pieniędzy. Chcę tylko je odzyskać i nie chcę mieć z nim żadnego kontaktu. On wie, co zrobił, a e-mail nie rozwiązuje problemu. Rozumiem, że obawia się utraty pracy, ale powinien o tym pomyśleć, zanim mnie oszukał. To nie jest w porządku. Nie mam pojęcia, w jaki sposób taksówkarz zdobył mój adres e-mailowy. Byłam zaskoczona, gdy odczytałam wiadomość od niego. Ja chcę tylko odzyskać moje pieniądze i mam nadzieję, że czegoś go to nauczyło - skomentowała turystka z Norwegii.
Próbowaliśmy skontaktować się z taksówkarzem, aby wyjaśnić, dlaczego jego klientka nie otrzymała zwrotu pieniędzy. Jednak do chwili publikacji artykułu mężczyzna nie odpowiedział na naszą prośbę o kontakt.

Opinie (439) ponad 20 zablokowanych

  • Bravko

    Po otrzymaniu konta wyczyszcza jej do zera 000000 nie będzie już narzekać bravko Polski prywatny system bankowy, tak samo jak na wnuczka

    • 1 0

  • Janusz (2)

    Typowy taxi Janusz a ubera to się czepiają

    • 94 7

    • Własnie dlatego.

      .

      • 0 0

    • Złotówy minusuja hue hue

      • 0 1

  • Mi taksówkarz z targu węglowego odmówił kursu bo

    Skumal się że jestem z Gdańska i mnie pewnie nie naciagnie, stal pierwszy w kolejce po klienta. Białe audi a6 c7

    • 4 0

  • a potem awantury że UBER zabiera im klientów...

    od 6 lat nie jechałem taksówką

    • 7 2

  • a taki był sprytny

    • 6 0

  • Dać faceta w publiczny pręgierz

    Przed katownią. To co nauczy

    • 2 0

  • Klamczuszek (1)

    Pan kierowca to zwykły oszust takiemu to odrazu powinni zabronić wykonywanie zawodu a sprawa powinna trafić do sondu !

    • 24 0

    • Sądu

      • 2 0

  • Jakim trzeba byc cynikiem

    Zeby z takimi przeprosinami wyjechac

    • 5 0

  • Nie jezdze taksowkami

    • 2 0

  • Adres mailowy (6)

    Dziwna sprawa z tym adresem mailowym, wg mnie złotówa musiał dostać adres mailowy z recepcji w hotelu, pod który tą Norweżkę odwiózł. To też wypadałoby wyjaśnić.

    • 61 1

    • Złotówy to byli policjanci - dostał dane od kolegów z komisariatu!!!

      • 0 0

    • (1)

      Na pewno nie z hotelu. Bardzo łatwo było namierzyć kontakt do tej pani

      • 0 0

      • Mega łatwo, pewnie musiała chodzić z adresem mailowym wypisanym na czole.

        • 3 0

    • Klania sie RODO.

      • 1 1

    • może (1)

      może za zgodą tej pani lub policji

      • 0 8

      • W artykule jest napisane, że ta Pani nie ma pojęcia skąd ten Pan miał jej maila...
        Proszę czytać ze zrozumieniem.

        • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane