- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (215 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (346 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (321 opinii)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (119 opinii)
- 5 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (27 opinii)
- 6 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (60 opinii)
Tłumy na otwarciu Europejskiego Centrum Solidarności
Tak wyglądało otwarcie ECS
Przez cztery lata, za ponad 230 milionów złotych, powstawała gigantyczna instytucja, która stać ma się symbolem Gdańska w skali całej Europy. W sobotę 30 sierpnia tłumy chętnych odwiedziły Europejskie Centrum Solidarności, które w zgodnej opinii zwiedzających, w środku robi imponujące wrażenie.
Nim budynek ECS-u został oficjalnie otwarty, na specjalnej mównicy w przyczepie samochodu dostawczego z epoki PRL-u nieopodal Pomnik Poległych Stoczniowców przemawiali Basil Kerski (dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności), były prezydent RP Lech Wałęsa oraz prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Następnie zgromadzeni przed historyczną Bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej im. Lenina wspólnie ochrzcili budynek ECS, rozbijając na nim butelkę cydru (najmłodszego polskiego symbolu solidarności).
Tłum chętnych do obejrzenia ECS-u w dniu jego otwarcia gęstniał z każdą chwilą. Wielka przestrzeń ECS-u w środku ocieplona została zielenią (na parterze znajduje się duży Ogród Zimowy). Na piętrach podziwiać można ukończoną już wystawę stałą ECS, złożoną z siedmiu sal zajmujących przestrzeń 7 tys. m kw. Sale przeznaczone na potrzeby wystawy stałej zatytułowano: "Narodziny Solidarności", "Siła bezsilnych", "Solidarność i nadzieja", "Wojna ze społeczeństwem", "Droga do demokracji", "Triumf wolności" oraz "Sala im. Jana Pawła II".
Cała wystawa pełna jest najnowocześniejszych rozwiązań multimedialnych. Zgodnie z najnowszymi trendami, zadbano o to, by nie przytłaczać jej opisami, umożliwiając zwiedzającym poznanie lub przypomnienie sobie realiów okresu PRL-u dzięki fotografiom i nagraniom archiwalnym oraz eksponatom. Zobaczymy na nich m.in. wierną kopię celi więziennej i pokój przesłuchań, z jakimi do czynienia mieli poddawani represjom członkowie Solidarności, czy pokoik z typowego PRL-owskiego mieszkania. Będzie okazja, by wejść do suwnicy, którą kierowała Anna Walentynowicz lub poczuć się jak aresztowani w milicyjnej więźniarce z tamtych lat. Podziwiać można z bliska również m.in. drukarnię opozycyjną, a nawet zamknąć się w więziennej klatce. Imponujące wrażenie robią detale i wykończenia wystawy (choćby kaski, którymi wyłożony jest dach sali "Narodziny Solidarności").
W budynku ECS znajdziemy również (naprzeciwko wystawy stałej) Bibliotekę i Mediatekę oraz nowoczesne audytorium mogące pomieścić ponad 400 osób, a także salę konferencyjną, restaurację czy sklep z pamiątkami. Ciekawym punktem widokowym jest taras umieszczony na IV piętrze ECS-u. Zadbano również o okolicę budynku - między siedzibą ECS-u a pl. Solidarności uruchomiono fontannę i ścianę wodną.
Część przestrzeni dopiero uzyskuje swój ostateczny kształt. Biblioteka i Mediateka zostaną wyposażone w najbliższych miesiącach. Większość ekranów dotykowych i projekcji wideo na wystawie stałej w dniu otwarcia była nieczynna, zaś wystawa czasowa "Solidarność. Przygody idei" jeszcze nie jest gotowa.
Charakterystyczny "zardzewiały", dzięki płytom cor-tenowym, budynek ECS-u powinien stać się ważnym punktem Trójmiasta. Bardzo bogata, nowoczesna ekspozycja w czytelny sposób przybliża dzieje Solidarności od jej zarania do czasów obecnych. Nietypowa bryła budynku zaskakuje, jednak sprawiająca dla wielu osób przygnębiające wrażenie zardzewiałego kadłuba z zewnątrz, w środku zaskakuje swobodną przestrzenią i jakością wykonania.
- Budynek ECS-u z zewnątrz bardzo mi się nie podoba. Jednak to, co zobaczyłem w środku, przerosło moje najśmielsze oczekiwania. To bardzo ważne miejsce dla Gdańska, Trójmiasta i Polski, z którego wszyscy możemy być dumni - przyznał nam pan Marian, były stoczniowiec.
Warto przyjść do ECS-u, by przekonać się, że ta opinia nie jest odosobniona. Przez cały wrzesień zwiedzanie wystawy stałej będzie bezpłatne.
W niedzielę, w związku z wizytą prezydenta Bronisława Komorowskiego i oficjalnym otwarciem obiektu, ECS nie będzie - przynajmniej przed południem - otwarty dla zwiedzających. Zwiedzać centrum będzie można znów od poniedziałku.
Miejsca
Opinie (444) ponad 20 zablokowanych
-
2014-08-31 14:54
budyń w korycie a wy głupki dalej śpiewacie jesteś szalony ..................
- 7 4
-
2014-08-31 14:56
ale tłumy.pewnie ktoś ze wsi pisał.
- 7 2
-
2014-08-31 15:02
Bezmyślny, ogłupiony przez massmedia tłum, zwabiony "możliwością wstępu" za frico.!
A niebawem w y ł o ż y corocznie kilkanaście milionów na utrzymanie tego zardzewiałka - Epitafium Cwanych Solidaruchów...
- 14 4
-
2014-08-31 15:57
25 lat wolności i ECS
Dla przeciętnego obywatela to "koryto pozostało to samo, tylko ryje świń przy korycie się zmieniły"
- 11 3
-
2014-08-31 18:11
A jednak władza usłyszała co naród mysli o niej!
Na rocznicy porozumień usłyszeli co o nich się myślI!
- 8 4
-
2014-08-31 18:34
Muzeum powinno mieć kształt trumny. Polskiego przemysłu.
A kustoszem (grabarzem) powinien być Wałęsa herbu Bolek.
- 14 4
-
2014-08-31 19:04
Cmentarzysko (1)
To nie "ESC" ale cmetarzysko "Solidarnosci, zbudowane na ruinach "kolebki" Solidarnosci czyli Stoczni Gdanskiej. Te ruiny Stoczni sa symbolem tego co zrobiono z idealami Solidarnosci. One siegnely bruku, dna. Pa,ietam jak prezydent Reagan mowil do "dzialaczy" do licencjonowanych opozycjonistow, aby nie kopiowali Zachodu, aby utworzyli "trzecia droge". Zachecal do tworzenia akcjonariatu pracowniczego (czyli aby pracownicy autencznie byli wspoludzialowcami zakladow , w ktorych pracowali), zachecal aby nowa wladza konsultowala ze spoleczenstwem wszystkie posuniecia (referenda) itp. Nowa "wladza" powstala we wspolpracy komunistow (Jaruzela, Kiszczaka i innych z tzw "opozycjonistami" Mazowieckim, Geremkiem, Bolkiem Walesa, Frasyniukiem i innymi) "sprywatyzowala" wszystko, czyli doprowadzila do ruiny zaklady przemyslkowe, aby je za bezcen sprzedac obcemu kapitalowi lub samemu sie uwlaszczyc. Nikt nie pytal spoleczestwa o zdanie. Zrobili (irobia) co chcieli i teraz maja czelnosc stawiac "pomniki" w stylu ECS. Zgroza i dranstwo.
- 14 4
-
2014-08-31 19:37
W kilku zdaniach
zawarłeś 100 procent PRAWDY
- 3 2
-
2014-08-31 19:42
w niedziele nieczynne
szkoda tylko że nikt nie podał tej informacji na necie. pozdrawiam moknących przed wejściem.
- 10 4
-
2014-08-31 21:07
"h.., d... i kamieni kupa."
Tyle zostało z Polski. Tyle zostało z "Solidarności". Nawet ministrowie Tuska to potwierdzają. Za kilka dni (tygodni) ECS zostanie zamknięte, aby dokończyć budowę jeśli oczywiście znajdzie się dodatkowa kasa. Obecnie koszty przekroczone coś około 50 milionów. To co było w sobotę i niedzielę to lans i socjotechnika." Europy" nie było, bo tam właśnie dzielili stołki.
- 11 2
-
2014-08-31 21:55
>?
Byłem na piwie z kumplami i mam teraz kaca.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.