- 1 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (59 opinii)
- 2 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (24 opinie)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (227 opinii)
- 4 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (244 opinie)
- 5 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (150 opinii)
- 6 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (314 opinii)
To oni czuwają nad komunikacją miejską
Ponad 60 osób dba o to, by komunikacja miejska kursowała punktualnie i komfortowo. To pracownicy nadzoru ruchu, którzy dyżurują przed komputerami, jak i w terenie. Nakładają kary, pospieszają kierowców oraz udzielają informacji pasażerom.
W Gdańsku najważniejszą jednostką tego typu jest działająca całodobowo "Centrala Ruchu Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku". Zatrudnionych jest w niej piętnaście osób, z czego dwie w zależności od pory dnia dyżurują na stanowisku dyspozytorskim, obsługując telefoniczną infolinię dla pasażerów (pod numerem 58 309-13-22), kontrolując i wprowadzając stosowne komunikaty do tablic elektronicznych Systemu Informacji Pasażerskiej oraz koordynując działania pracowników w terenie. Operatorzy infolinii są także w stanie udzielić pasażerom informacji o tym, gdzie znajduje się pojazd i za ile minut powinien być na przystanku.
- Pracownicy CR-u korzystają z dwóch radiowozów, które ułatwiają szybki dojazd do miejsca zdarzeń, celem podjęcia działań, takich jak: kierowanie pojazdów na trasy zastępcze, organizacja komunikacji zastępczej, informowanie pasażerów, sterowanie bezpośrednie ruchu autobusów i tramwajów. Ponadto, inspektorzy w terenie działają interwencyjnie (np. gdy jest zakłócenie porządku) oraz kontrolują jakość świadczonych usług (czystość pojazdów, czy kierowca posiada bilety na stanie itp.) - informuje Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM Gdańsk ds. przewozów.
Co ciekawe, pracownicy CR-u są przeszkoleni także z zasad udzielania pierwszej pomocy, a w samochodach zawsze znajdują się defibrylatory, co umożliwia ratowanie życia pasażerom w razie nieszczęśliwych wypadków.
Kiedy warto zadzwonić do Centrali Ruchu ZTM? Najlepiej wówczas, kiedy mamy zastrzeżenia w zakresie punktualności realizacji danego kursu, stanu technicznego pojazdu czy też nawet stanu trzeźwości kierowcy. ZTM Gdańsk jest bowiem tym organem, który może nakładać kary na wszystkich przewoźników realizujących usługi transportowe w gdańskiej komunikacji (czyli ZKM Gdańsk, PKS Gdańsk oraz Warbus).
Sumarycznie na wszystkich gdańskich przewoźników nałożono aż 2319 kar na łączną kwotę 248 744,41 zł, z czego lwią cześć stanowią kary dla miejskiego przewoźnika ZKM Gdańsk - ok. 113,6 tys. zł na usługi tramwajowe i prawie 44 tys. zł na autobusowe. Warto tu dodać, że prywatni przewoźnicy autobusowi nie ustępują pod tym względem ZKM-owi: PKS Gdańsk musiał zapłacić ok. 45 tys. zł (oraz dodatkowo ok. 2,4 tys. zł za błędne zalogowanie do SIP), zaś Warbus ok. 43 tys. zł (oraz dodatkowo 345 zł za SIP).
Oprócz ZTM-u, wielu pasażerów w Gdańsku z pewnością nieraz widziało radiowozy Zakładu Komunikacji Miejskiej. Łącznie ZKM posiada ich trzy, a pełnią one funkcję wspomagającą działanie wewnętrznego nadzoru ruchu, zwanego formalnie jako "Zespół Utrzymania Ruchu". Ponadto pracownicy ZUR również pracują na stanowiskach stacjonarnych, gdzie śledzą przemieszczanie się pojazdów, ich punktualność oraz aktualną prędkość. Łącznie w ZKM ruch pojazdów (wyłącznie autobusów ZKM i tramwajów) nadzoruje 15 osób. ZUR działa też w systemie pracy całodobowej przez siedem dni w tygodniu.
- Nasi pracownicy jako jedyne służby w Gdańsku, mają uprawnienia do prowadzenia i obsługi tramwaju. Mają także uprawnienia do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych, wyposażonych w maski i kombinezony ochrony osobistej, do wykorzystania w przypadku potrzeby wyprowadzenia tramwaju z pasażerami ze strefy zagrożenia chemicznego. Pracownicy ZUR cyklicznie podlegają szkoleniom z zakresu usuwania skutków awarii w pojazdach szynowych oraz przepisów ruchu drogowego, jak również w treningach w ramach Zintegrowanego Systemu Bezpieczeństwa Miasta Gdańska - mówi Alicja Mongird, rzecznik ZKM Gdańsk.
Pracownicy ZKM-u zajmują się techniczną stroną likwidacji awarii, a więc wykolejeń tramwajów, zerwaniem sieci trakcyjnej, awariami taboru, likwidacją kolizji i wypadków, kontrolą stanu technicznego tramwajów, sieci trakcyjnej, zwrotnic oraz czystości i porządku na torowiskach tramwajowych (w tym odśnieżania) oraz innymi nieprawidłowościami, które mogą wpłynąć na bezpieczeństwo ruchu pojazdów i pasażerów.
- ZKM pełni generalnie zadania służb obsługi technicznej swoich pojazdów, zaś ZTM nadzór nad funkcjonowaniem komunikacji miejskiej, kontroli jej jakości oraz regulacji pojazdów w przypadku zakłóceń. W sytuacjach awarii często ekipy ZKM starają się usunąć np. uszkodzony pojazd, zaś ZTM w tym czasie organizuje objazdy i informuje pasażerów o utrudnieniach. Reasumując, ZKM koncentruje się nad technicznymi aspektami nadzoru własnych pojazdów, zaś ZTM logistyką obsługi pasażerskiej - dodaje Zomkowski.
Pracownicy CR ZKM Gdynia posiadają trzy pojazdy - patrole samochodowe. - Zmotoryzowani Inspektorzy Nadzoru Ruchu kontrolują stan techniczny, eksploatacyjny i estetyczny pojazdów, sprawność kasowników, prawidłowość oznakowania pojazdów i przygotowanie kierowców do pracy (posiadanie karnetów, badanie trzeźwości). Rolą inspektorów jest także obsługa kolizji i wypadków z udziałem pojazdów komunikacji miejskiej oraz zabezpieczanie miejsc uszkodzeń i zerwań sieci trakcyjnej - informuje Marcin Gromadzki, rzecznik prasowy ZKM Gdynia.
W Gdyni pracownicy CR nie mają natomiast wglądu w bezpośrednią lokalizację autobusów i trolejbusów na mapie. Wdrożenie takiego systemu to jednak już nieodległa przyszłość, a to za sprawą systemu sterowania ruchem Tristar. Jak informuje ZKM, w najbliższych tygodniach rozpocząć się ma instalacja urządzeń pokładowych w pojazdach przewoźników.
- W chwili obecnej w części pojazdów funkcjonuje także system biletu elektronicznego, który m.in. dostarcza informacji na temat realizacji rozkładów jazdy. System ten będzie w dalszym ciągu rozwijany, przede wszystkim pod kątem sprzedaży - dodaje Gromadzki.
ZKM Gdynia, podobnie jak ZTM Gdańsk, posiada oczywiście możliwość nakładania kar finansowych za niewywiązanie się z pracy poszczególnych przewoźników. I tak w 2012 r. tylko za "niewykonania kilometrów" obciążano budżet przewoźników kwotą ok. 193,4 tys. zł (z reguły za równowartość kar zatrudniano rezerwy innego operatora celem wykonania kursów dla pasażerów). Na kwotę ok. 49 tys. zł wystawiono mandaty za "parametry techniczno-użytkowe pojazdów" (z czego ok. 19 tys. zł za liczbę kilometrów wykonanych niewłaściwym taborem), zaś 55 tys. zł kosztowały przewoźników opłaty karne wynikające z niewłaściwej jakości usług (1099 kar tego typu).
- Wśród najczęstszych uchybień w parametrach jakościowych występowały: przyspieszony odjazd w stosunku do rozkładu jazdu: (27 proc. kar jakościowych), brak estetyki pojazdu (10 proc.), nieobniżona podłoga (na pętli podczas podstawienia pojazdu lub wchodzącej osobie niepełnosprawnej) lub nie wyciągnięcie pochylni dla osoby na wózku (9 proc.). Łączna suma nałożonych kar wyniosła w 2012 r. 298 111,60 zł - uzupełnia Gromadzki.
Uwagi dot. uchybień w wykonaniu usług transportowych w Gdyni oraz informacje nt. przejazdów można przekazywać bezpośrednio Centrali Ruchu (na stronie internetowej ZKM stosuje się też nazwy Centrala Nadzoru i Regulacji Ruchu oraz Centrum Dyspozycji Ruchem), dzwoniąc pod numer telefonu 58 620-89-10 oraz 58 621-86-11.
Miejsca
Opinie (160) 3 zablokowane
-
2013-02-09 20:27
W Gdyni coraz starszy tabor oraz brak programu wymiany taboru.
Która to już warstwę lakieru otrzymują autobusy w Gdyni?
Wszyscy liczą na środki z UE ... a co będzie za 10 lat ja się one skończą? Wówczas komunalni znowu otrzymają od miasta dotację lub bez przetargu obsługę linii za cenę o wiele większą niż prywatni przewoźnicy.- 9 5
-
2013-02-09 20:29
Czuwają? Dobre.. (4)
Ilekroć dzwoniłem do nich to nigdy nic nie wiedzieli..
A to, że im autobus zniknął..
A to że nie wiedzą czemu nie jedzie tylko stoi na pętli..
Wolne żarty - w gdańsku komunikacje jeździ jak im się zachce i nikt tego nie kontroluje!- 16 21
-
2013-02-09 21:02
pasażer (2)
zastanów się człowieku nad swoim życiem i tokiem myślenia , jak można jeźdźić jak się zachce . haha . Powiem Ci tylko jedno , jeśli tramwaj sie spoznia to 99 % nie z jego winy tylko z tego powodu ze nie moze gdzies przejechac albo jacys kierowcy niedorozwinieci blokuja tory a on ich chyba nie zepchnie ani nie przeskoczy....
- 17 3
-
2013-02-09 21:32
pasażer..
ty weź się zastanów nad swoim życiem i twoim myśleniem - a nade wszystko nad czytaniem ze zrozumieniem!!!
Gdzie pisałem o tramwajach???
Pisałem o autobusach - ale cóż czytać to trzeba umieć! haha..- 4 3
-
2013-02-09 23:48
Czuwają dobre...
Kolega ma 100% racji. Linia 367 Kierunek Bysewo przystanek siedlce zgodnie z rozkładem jazdy powinien być 04:39 ostatnim czasy wiecznie jest spóźniony i to na pewno nie jest wina tego że gdzieś nie może przejechać bo o 5 rano mało samochodów jeździ,Dojeżdżam do pracy co dziennie i sory ale skoro płacę 102zł na cały miesiąc chciałbym być w pracy punktualnie(za spóźnienia obcinają premię) dokładnie tak to wygląda że jadą jak im się to podoba przynajmniej linia 367 którą podróżuję co dziennie więc wiem o czym piszę.. do szanownego Zarządu Transportu Miejskiego nie ma co pisać czy dzwonić bo to nic nie da...w czasie trwania remontu węzła karczemki też autobusy się spóźniały i to co dziennie zrobiłem więc notatkę z całego miesiąca z numerami bocznymi autobusów i wysłałem drogą elektroniczną do ZTM-u co się okazało w piśmie zwrotnym napisali że winą jest przebudowa węzła karczemki więc moje pytanie jak to możliwe żeby to było przyczyną jeżeli Autobus jest spóźniony już na siedlcach i jest to pierwszy jego kurs?? w mojej ocenie pisał to jakiś konkretny idiota (aby zbyć pasażera)niech ktoś mi wyjaśni jak to możliwe Aby jeden kierowca przyjechał na czas i był zgodnie z rozkładem a drugi 5-10min spóźnienia.... ZTM jest to nikomu nie potrzebna do niczego instytucja z takim podejściem daleko nie zajadą... Żal.pl
- 7 3
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-02-09 20:35
w Gdyni kierowca nie ma nawet prawa do obrony jesli chdzi o czas
- 17 2
-
2013-02-09 20:42
W ZTM nigdy nic nie wiedzą, najlepiej dzwonić do ZKM od razu. (1)
Zawsze udzielają kompetentnych informacji.
- 19 5
-
2013-02-10 22:41
"Centrala Ruchu udziela informacji o bieżącej sytuacji komunikacyjnej w mieście w oparciu o zbudowany System Informacji Pasażerskiej i informacje, które przekazują do Centrali Ruchu operatorzy (Zakład Komunikacji Miejskiej w Gdańsku, PKS Gdańsk, Warbus)."
- 0 0
-
2013-02-09 20:44
bo nie ma zegarka z czasem frankfurckim (2)
a kontrolujacy nie musi nikomu udowadniac , ze ma racje. i rypia kary . hitem sa teraz kary za temperature. czesto tez karaja za opuzniony wyjazd z bazy pomimo tego , ze na poczatkowym kierowca jest o czasie . na konic pozdrawiam instytucje nieznanego pasazera. dlugopisy w dlon frajerzy i na trase
- 6 5
-
2013-02-09 21:13
naucz się ortografi (1)
i już możesz kopać rowy.
- 4 7
-
2013-02-09 21:19
naucz sie robic faje
i juz mozesz stanac na ulicy
- 9 1
-
2013-02-09 20:51
Dobra robota (3)
Ludzie z CR w ZTM robią na prawdę kawał dobrej roboty. Przewoźnicy robią im pod górke, ale Ci ludzie z na prawdę dają z siebie wszystko i są pasjonatami. Trzymam kciuki za załogę z ZTM-u, bo pilnować cwaniaczkujących czasem przwoźników nie jest łatwo a tę robotę wykonują DLA NAS pasażerów. Niech im zdrowie i nerwy dopisują.
- 15 40
-
2013-02-09 20:58
Proszę już darmozjady z CR (1)
sami sobie plusują.
- 18 6
-
2013-02-09 21:25
pasjonaci
hahaha, wszystkie stołki Dobaczewski rozdał po znajomości bezrobotnym
- 11 1
-
2013-02-09 21:34
pewnie pracownik ztm sam sobie cukruje bo głupoty pisze
- 9 2
-
2013-02-09 20:56
Lemingi wszystko łykają (1)
Te dane pokazują tylko ilość darmozjadów, utrzymywanych z naszych podatków i opłat za bilety. Armia ludzi w nowych samochodzikach przed nowymi komputerkami w wyremontowanym budynku(dawny Heban koło rynku we Wrzeszczu). Tylko jak są zatory drogowe to i tak nic to nie pomoże. Autobusy nie wzbiją się w powietrze. Nawet jak gamoniu stoisz na przystanku i nie ma koło ciebie" korka" to nie znaczy że go nie ma w czterech innych miejscach na trasie. Tylko 'BUS PAS'
rozwiązuje problemy komunikacji miejskiej a nie banda darmozjadów.- 29 6
-
2013-02-09 22:04
cóż, PiSie lemingi takie są. dajże koniu żyć
- 3 2
-
2013-02-09 20:59
jak pamietam z zkm to pingwiny .....
- 1 10
-
2013-02-09 21:05
No shit
Na prawdę ktoś nad tym bagnem czuwa?
- 9 3
-
2013-02-09 21:07
A co z nimi
A ja naiwny myślałem , że chłopcy z Renomy.
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.