• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejskie kantory zamieszane w pranie mafijnych pieniędzy

Piotr Weltrowski
22 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Diamenty, rolexy i złoto od narkotykowych baronów
  • Polskim wątkiem sprawy zajmowali się policjanci z gdańskiego oddziału CBŚP.
  • W ramach akcji zatrzymano właścicieli kilku kantorów z Trójmiasta.
  • W ramach akcji zatrzymano właścicieli kilku kantorów z Trójmiasta.
  • W ramach akcji zatrzymano właścicieli kilku kantorów z Trójmiasta.

Trójmiejskie wątki wielkiej międzynarodowej akcji policji wymierzonej w zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się przemytem narkotyków oraz praniem brudnych pieniędzy. W Gdańsku i w Gdyni zatrzymano właścicieli kantorów, którzy mieli pomagać w praniu pieniędzy gangu.



Wiesz, jak działa mechanizm "prania brudnych pieniędzy"?

Rozwiązaniem sprawy zajmowały się służby w Polsce, Hiszpanii, na Litwie, w Estonii i w Wielkiej Brytanii a całość była koordynowana i wspierana przez Europol i Eurojust. W efekcie zatrzymano 22 podejrzanych o udział w zorganizowanym związku przestępczym o charakterze zbrojnym oraz pranie pieniędzy pochodzących z przestępstw narkotykowych i papierosowych.

W Hiszpanii wpadł podejrzany o organizację przestępczej działalności 48-letni obywatel Litwy. Pochodzące z przestępstw pieniądze przemycano drogą lotniczą lub w tirach (m.in. do Trójmiasta), a jednorazowo w transporcie ciężarowym mogło być przewiezionych nawet do 50 mln funtów.

Polski wątek sprawy badali - pod nadzorem prokuratury regionalnej - policjanci z gdańskiego oddziału CBŚP. Kilka miesięcy temu dołączyli oni do międzynarodowego zespołu śledczego próbującego rozbić gang.

Pieniądze z przestępstw szły przez Trójmiasto



Z zebranych informacji wynikało, że członkowie grupy w 2016 przemycili z Kolumbii do Rumunii ponad dwie tony kokainy, które miały potem trafić do Holandii, a w tym samym roku na terenie Wielkiej Brytanii wprowadzili do obrotu ponad 150 kg kokainy. W materiałach dotyczących przemytu narkotyków również pojawia się polski wątek - w 2017 roku gang próbował przemycić tu z Hiszpanii 200 kg haszyszu.

Z ustaleń śledztwa wynika też, że Polska była również bardzo ważnym ogniwem jeżeli chodzi o przemyt i pranie brudnych pieniędzy przez gang. To właśnie tu, głównie do Trójmiasta, przemycane były "lewe" pieniądze z Wielkiej Brytanii, a stąd wędrowały dalej - np. do Holandii, ale też do Kolumbii.

- Gotówka transportowana była różnymi metodami, drogą lotniczą, a także w samochodach ciężarowych. Jednorazowo w transporcie mogło być przemycanych nawet do 50 mln funtów. W Polsce pieniądze trafiały do współpracujących z grupą kantorów wymiany walut. Tam odbywał się proceder prania pieniędzy. Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie grupy mogli w ten sposób "wyprać" nie mniej niż 680 mln euro - czytamy w oficjalnym komunikacie CBŚP.

Operacja Lodołamacz



  • Podczas akcji zabezpieczono ok. 10 mln zł w różnych walutach.
  • W ramach akcji zatrzymano właścicieli kilku kantorów z Trójmiasta.
  • W ramach akcji zatrzymano właścicieli kilku kantorów z Trójmiasta.
  • Podczas akcji zabezpieczono ok. 10 mln zł w różnych walutach.
Icebreaker, czyli Lodołamacz - taki kryptonim miała akcja przeprowadzona tydzień temu równocześnie w kilku krajach europejskich. Brało w niej udział 450 policjantów m.in. z Polski, Litwy, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii.

- Niemal jednocześnie na terenie Polski, Litwy, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii przeprowadzono łącznie około 40 przeszukań obiektów i zatrzymano 22 osoby, obywateli Polski, Litwy i Estonii, w tym podejrzanego o kierowanie procederem. Zabezpieczono również blisko 8 mln euro, głównie w gotówce, sztabkach złota, biżuterii i diamentach - czytamy w komunikacie CBŚP.
W Polsce - głównie na terenie województwa pomorskiego - zatrzymano najpierw osiem osób, a kilka dni później, w Gdyni, dziewiątą.

Łącznie w działaniach na terenie Polski wzięło udział około 150 funkcjonariuszy. Podczas akcji zabezpieczono blisko 10 mln zł, w różnej walucie m.in.: euro, funty, dolary, złote, korony szwedzkie i norweskie. Do szczegółowej analizy zabezpieczono dokumentację, telefony, nośniki danych informacyjnych i komputery. W domu wynajmowanym przez podejrzanych policjanci znaleźli i zabezpieczyli nie tylko ukrytą gotówkę, ale także urządzenie do liczenia pieniędzy. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono mienie należące do podejrzanych, pojazdy, monety kolekcjonerskie oraz biżuterię - informuje CBŚP.

W Prokuraturze Regionalnej w Gdańsku zatrzymanym na terenie Polski przedstawiono zarzuty dotyczące m.in. brania udziału w związku przestępczym o charakterze zbrojnym, prania pieniędzy pochodzących z przestępstw narkotykowych, przemytu narkotyków i udziału w ich obrocie.

Opinie (372) ponad 50 zablokowanych

  • wazne

    Escobar żyję

    • 6 7

  • Czy posiadanie maszynki

    do liczenia pieniędzy jest zabronione ???

    • 11 4

  • Reklamówka EKO

    i tak to jest
    Dla Niebios te mln euro które tutaj budzą podziw nie mają Żadnej wartosci
    Ale trochę żal
    Samotnym matkom rozdać))

    • 10 2

  • A platfusy koniecznie chcą zlikwidować CBS i CBA...chyba już wiadomo dlaczego.

    • 33 9

  • Gdańsk, miasto wolności POd każdym względem XD

    • 35 3

  • A tak dobrze rzarło... (1)

    Jeśli za wypranie brali chociaż 10% - to jakieś 300 mln zł zostało w Trójmieście.
    Kto teraz będzie kupował auta w salonie Po....e ? :(

    • 27 0

    • Żarło

      • 2 1

  • miliony z kazej strony (1)

    a tu czlowiek na oplaty nie ma wpiz.....u ciezko pracujac codzien.coraz czesciej sobie mysle ze .uj z takim zyciem.gdybym mial odrobine skurczysynst...a we krwi to pewnie by nie brakowalo co miesiac.

    • 20 3

    • Niekoniecznie. Do tego potrzebne sa odpowiednie pochodzenie, konkretne koneksje, przynaleznosc tu i tam. Bez tego wszystkiego mozesz zostac jedynie niewiele znaczacym, drobnym zlodziejem, ktory szybciutko i pokazowo zostanie ukarany przez Temide.

      • 6 0

  • Pytanie jest inne, dlaczego właśnie te grupy wybrały Polskę/Trójmiasto , jako pralnie pieniędzy?

    :)

    • 26 0

  • Teraz się wyjaśniło skąd mają ludzie kasę na takie drogie po kila set tyś zł samochody wiadomo trójmiasto przodujący w tym (2)

    Posiedzą po ilka lat i wyjdą chłopcy odkopią na swoich działkach to za co siedzieli i jakos bedą biednie ale już spokojnie żyć zakładać swoje biznesy i t d.

    • 37 0

    • trzeba bylo sie uczyc

      Skonczyc studia i byc np prawnikiem lub ekonomista

      • 1 8

    • No właśnie... w samej Gdyni jeżdżą lepsze bryki niż w Berlinie czy Hamburgu...

      • 11 0

  • Ciekawe ile im tym razem po akcji kasy się "zgubi"

    • 16 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane