Dużym zainteresowaniem cieszy się konkurs na stanowisko prezesa Energi. Na ogłoszenie dotyczące postępowania kwalifikacyjnego w energetycznej spółce wpłynęło trzynaście ofert. Spółka poszukuje też wiceprezesów ds. finansowych, strategii rozwoju oraz ds. korporacyjnych. Jak dowiedział się portal Trojmiasto.pl, przesłuchania potencjalnych kandydatów już się zakończyły, a nowy zarząd poznamy przed najbliższym Zwyczajnym Walnym Zgromadzeniem spółki Energa SA, które odbędzie się 29 kwietnia 2015 roku.
odpowiednie do ilości zużytej energii
14%
zdecydowanie zbyt wysokie
80%
Od 2008 roku funkcję prezesa zarządu Energa SA, spółki zarządzającej Grupą Energa, pełni
Mirosław Bieliński. Kadencja obecnego zarządu spółki upływa 31 maja 2015 roku.
W maju 2012 roku Bieliński został powołany przez Radę Nadzorczą na stanowisko prezesa zarządu na trzecią z rzędu kadencję. Jest też członkiem Rady Nadzorczej spółek Energa Operator SA, Energa Obrót SA, Energa Wytwarzanie Sp. z o.o. i Towarowa Giełda Energii SA. W obecnym zarządzie Energa SA zasiadają również:
Roman Szyszko - wiceprezes ds. finansów i
Wojciech Topolnicki - wiceprezes ds. strategii rozwoju.
Rada Nadzorcza, która zajmuje się wyborem nowych członków zarządu oficjalnie nie podaje danych kandydatów. Wiadomo jednak, że jest ich trzynastu, a jednym z nich jest obecny prezes zarządu.
Grupa Energa pod zarządem Mirosława Bielińskiego przeszła dużą transformację. Dzięki podjętym w ostatnich latach działaniom redukującym koszty operacyjne oraz poprawie efektywności zarządzania możliwy był wzrost rentowności i wartości firmy. Od 2010 r. zysk oraz EBITDA Grupy wzrosły o ponad 60 proc., a przychody - o 12 proc. W 2014 roku Grupa odnotowała najwyższe wyniki roczne w swojej historii po raz pierwszy przekraczając miliard złotych zysku.
W grudniu 2013 roku akcje Energa SA zadebiutowały na warszawskim parkiecie. Od tego czasu wartość spółki wzrosła o ponad 40 proc., a jej akcje wchodziły kolejno do indeksów średnich i największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie. Obecnie spółka notowana jest w najbardziej prestiżowym indeksie WIG 20, a także w międzynarodowych indeksach notowanych na giełdach w Londynie i Frankfurcie, czyli MSCI Poland i FTSE All World.
Jednocześnie związki zawodowe działające w spółkach Grupy Energa są w sporze zbiorowym z zarządem, a w niektórych spółkach Grupy zawiązały się komitety protestacyjno-strajkowe.
Związki protestują przeciwko: systematycznemu ograniczaniu zatrudnienia, przesuwaniu pracowników do innych spółek i łamaniu prawa pracy. Domagają się realizacji postulatów zgłoszonych przez Komisję Krajową NSZZ "Solidarność", a także postulatów branżowych, zgłoszonych przez Radę Krajową Sekcji Energetyki NSZZ "Solidarność", czyli:
wstrzymania procesów restrukturyzacyjnych prowadzonych bez akceptacji społecznej w spółkach i zapewnienia utrzymania miejsc pracy w spółkach.
Według nieoficjalnych informacji, obecnemu prezesowi Energi może też nie wyjść na dobre silne poparcie wielu pomorskich środowisk.
Chodzi tu oczywiści o, pojawiające się w wielu mediach, plany dotyczące konsolidacji polskiej energetyki. Spekulowało się, że po przejęciu Energi przez PGE siedziba operatora, czyli usług dystrybucji energii dla połączonych aktywów będzie w Gdańsku. Natomiast całe aktywa wytwórcze, także odnawialne źródła energii, mają zostać wyłączone z Energi i trafić do PGE. Mówiło się też o przeniesieniu do Gdańska siedziby spółki PGE EJ1.
W obronie niezależności Energi wystąpił wówczas stanowczo samorząd lokalny. To poparcie, podobno, nie było mile widziane przez państwowego, większościowego udziałowca spółki.
Energa to spółka z większościowym udziałem Skarbu Państwa. Posiada on 51,52 proc. udziału w kapitale zakładowym. W rękach resortu skarbu i jego przedstawicieli leży więc decyzja dotycząca ewentualnych zmian w zarządzie Energi kolejnej kadencji.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
