- 1 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (269 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (226 opinii)
- 3 Umorzono śledztwo ws. pożaru hali sportowej (32 opinie)
- 4 W majówkę ruszają linie sezonowe (56 opinii)
- 5 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (173 opinie)
- 6 Napad na bank miał być żartem (137 opinii)
700 tys. zł na tunel, który nikomu nie służy
- Kończy się remont tunelu pod ul. Wielkopolską w Gdyni. Przeprowadzono konserwację przejścia, które niczego nie ułatwia ani kierowcom, ani pieszym. Za to znacznie utrudnia poruszanie się sporej grupie mieszkańców Gdyni. Poza tym zawsze będzie to miejsce odpychające, szare, a po zmroku niebezpieczne. Wydano na to 700 tys. zł - pisze nasz czytelnik, pan Kajetan.
Tunel zawsze będzie szary i niewygodny
Należy oddać sprawiedliwość i wyręczyć rzecznika Urzędu Miasta - większość środków wydano na wzmocnienie konstrukcji stropów. Każdy kierowca jadąc (a właściwie pędząc, bo nie znam nikogo, kto by w tym miejscu jeździł regularnie zgodnie z obowiązującymi przepisami) czuł delikatną "hopkę".
Część środków została wydana na tzw. estetyzację przejścia. Żadne pieniądze jednak nie zmienią faktu, że jest i zawsze będzie to miejsce odpychające, szare, a po zmroku niebezpieczne. Wyłożenie schodów szarą kostką Bauma w żaden sposób nie zmienia tego, że osoby starsze, kurczowo trzymając się poręczy (owszem - nowej, z chromowanej stali) będą schodzić jedno piętro w dół, by za 60 metrów (taką szerokość ma ulica Wielkopolska w tym miejscu) wdrapywać się z powrotem na powierzchnię. Dla osoby na wózku inwalidzkim taki tunel jest całkowicie bezużyteczny - to dyskryminacja w czystej postaci.
Tunel dla pieszych? Przecież korzystają kierowcy
W imię czego takie bariery w mieście eufemistycznie nazywane są "tunelami dla pieszych"? To nie pieszy odnosi korzyści z ich użytkowania. Beneficjentem istnienia takich przejść są kierowcy samochodów, którzy Wielkopolską mogą mknąć niczym Kapitan Ameryka autostradą poprzez prerie. Tyle że na Wielkopolskiej obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, kilkaset metrów dalej w każdą stronę są skrzyżowania ze światłami, a wokół mieszkają ludzie. W dodatku skrzyżowanie Spokojna/Wielkopolska to również dojazd na cmentarz, na działki, do lasu i wieży widokowej na Kolibkach.
Przejście naziemne nie spowoduje korków. One już są
Wielkopolska to ulica należąca do czołówki gdyńskich dróg pod względem zabierania praw jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h.Czas najwyższy, by wszyscy mogli w cywilizowany sposób przemieszczać się w tym rejonie. Należy pomyśleć o wyznaczeniu naziemnej alternatywy dla pieszych w tym miejscu lub o całościowej przebudowie skrzyżowania Wielkopolska/Spokojna, uwzględniając potrzeby wszystkich uczestników ruchu, nie tylko kierowców jadących w relacji Śródmieście-Karwiny.
Ktokolwiek próbował wyjechać z ulicy Spokojnej w stronę Karwin wie, jak trudno jest włączyć się do ruchu w tym rejonie. Tradycyjny straszak "nie, bo będą korki..." w tym przypadku nie zadziała - bo korki w tym miejscu już są. W godzinach szczytu porannego kierowcy i tak stają w korku na wysokości ul. Łowickiej , a w szczycie popołudniowym w korku przed ul. Sopocką . W pozostałych godzinach "tnie" się Wielkopolską 100 km/h na godzinę. To ulica należąca do czołówki gdyńskich dróg pod względem zabierania praw jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h.
Nie konferencje, a konkretne, odważne decyzje
Wbrew pozorom, Gdynia myśli o osobach z niepełnosprawnościami. Sukcesywnie likwiduje się bariery architektoniczne w budynkach, mamy eksperta ds. dostępności, przejścia dla pieszych oznaczone są specjalnymi guzkami dla niewidomych, wszystkie sygnalizacje w mieście mają sygnał dźwiękowy. Gdynia wydała i wydaje setki milionów złotych na niskopodłogowy tabor autobusowy i trolejbusowy. Po co, skoro po wyjściu z autobusu lub trolejbusu na przystanku "Lidzka" trzeba pokonać 50 schodów? Co ciekawe, kiedy budowlańcy realizowali zlecenie przy ul. Lidzkiej, 3 km dalej - w PPNT - odbywała się konferencja, na której zastanawiano się, co zrobić, by przestrzeń miasta była dostępna dla wszystkich.
Bierzmy przykład z Warszawy i Gdańska
Jeśli Gdynia chce być nowoczesnym miastem - takim na wzór Kilonii, a nie Czelabińska - należy podjąć działania na rzecz likwidacji pozostałych barier. Wyznaczanie przejść dla pieszych z sygnalizacją to nie są koszty, które wywrócą budżet miasta.
W Warszawie, Wrocławiu i Szczecinie takie tunele zbudowane za czasów Edwarda Gierka lub gen. Jaruzelskiego są albo likwidowane, albo pieszym daje się alternatywę. Swoje przejścia podziemne na Podwalu Przedmiejskim w najbliższym czasie chce "unieszkodliwić" Gdańsk. Zrobił to już także przy ul. Wita Stwosza , Czas najwyższy, by Gdynia również włączyła się w ten trend.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (359) 1 zablokowana
-
2016-11-07 11:21
W Gdyni wszystko jest niebezpieczne....
Szczur wszystko kopiuje, a to co wymyśli sam woła o pomstę do nieba. Szczur czuje się niedowartościowany.
- 1 2
-
2016-11-07 11:33
do tych, którzy wybrali w sondzie pierwszą opcję mam pytanie: (2)
Chodzi wam o przepustowość ruchu pojazdów czy ludzi (w tym oczywiście pieszych)?
Jeśli myślicie głównie o pojazdach w mieście, będziecie mieli to co już macie: miasto codziennie zakorkowane w godzinach szczytu, a przez większą część dnia zastawione samochodami, które pozostają bezczynne.
Jak zaczniecie myśleć o ludziach bardziej niż o pojazdach, poprzecie program rozwoju car sharingu i innych rozwiązaniach zmniejszających sens korzystania z samochodów prywatnych w mieście, zwłaszcza na krótkie odległości.
Maksymalizacja "przepustowości" dla pojazdów i ludzi daje się pogodzić z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego głównie przez działania na rzecz uspokojenia ruchu a nie minimalizację liczby skrzyżowań ze światłami i przejść dla pieszych na poziomie jezdni.- 1 1
-
2016-11-07 12:30
Cześć elementarz polityki komunikacyjnej.
Napisz coś jeszcze o Detroit Koley.- 0 0
-
2016-11-07 12:58
O ludziach a nie samochodach
Kto niby Twoim zdaniem jeździ w samochodach?
- 1 0
-
2016-11-07 12:56
Czemu schody
Widziałem trupy na przejściu dla pieszych. Bo nie widził samochodu. Bo myślał że zdąży przebiec. Bo kierowca się zagapił. Jesteśmy ludźmi. A przejście bezkolizyjne jest bezpieczniejsze. Dlaczego schody skoro jest tam miejsce na łagodny spad? Nawet rowerem było by łatwiej.
- 2 1
-
2016-11-07 15:05
marne 700 tysięcy
100 milionów zmarnowane na lotnisko im. Szczurka mieszkańcom Gdyni nie przeszkadza a tu jakaś awantura o marne 700 tysięcy. A w następnych wyborach Kim Ir Szczurek znów dostanie 90% głosów i Gdynia znowu będzie zostawać w tyle za Gdańskiem.
- 2 0
-
2016-11-07 17:20
Od 15:30 korek do teraz (17:20) i końca nie widać
Wstawcie jeszcze piętnaście świateł na Wielkopolskiej, to na pewno nikt pod koła samochodu nie wejdzie a z centrum pozbędziemy się samochodów w trybie ekspresowym, geniusze!!!!!
- 1 0
-
2016-11-07 23:50
Dzięki
Dzięki autorowi za dobrze napisany artykuł - miałem ostatnio identyczne przemyślenia idąc wzdłuż Wielkopolskiej.
- 0 1
-
2016-11-08 06:34
...
A ja i wiele innym moich znajomych co dzien kozysta z tego tunelu!
- 1 0
-
2016-11-08 09:31
Przyklad tego tunelu to wierzcholek gory lodowej... Przekrety i kolesiostwo sa w tym pasywnym miescie na porzadku dziennym. Generalnie nic sie tu nie dzieje, poza centrum jest tyle rzeczy do zrobienia jak dziurawe ulice itd itd. Ale bedzie tak dalej bo spolecznosc Gdyni jest zapatrzona slepo w Szczurka i jego klike. Wladza musi byc zmieniana bo inaczej robia sie uklady itp
- 0 0
-
2016-11-08 12:59
Kapitan Ameryka - v max ?
Mnie trochę śmieszy ta metafora "mknąć niczym Kapitan Ameryka autostradą poprzez prerie" - czy pan Kajetan Lewandowski może rozwinąć jaką prędkość rozwija kapitan ameryka ? Czy uwzględnił obciążenie i warunki atmosferyczne ?
Czy sugeruje w dalszej części że kapitan ameryka "tnie Wielkopolską 100 km/h na godzinę" ? czy to aby wystarczająca prędkość aby utrzymać w locie dorosłego człowieka ? Czym został zrobiony pomiar kapitana ameryki, bo jeśli isrką 3 to mamy nie prawidłowości w pomiarze. Proszę o żródła pana informacji.
Pozdrawiam.- 1 0
-
2016-11-09 02:02
Wystarczy zmodernizowac dodac rampy albo windy tak jak w sopocie zrobiono w tunelach pod torami skm, ewentualnie u gory swiatla wlaczane przyciskiem
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.