• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uciekł ze szpitala na kradzionym wózku inwalidzkim

mak
8 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Jeden z pacjentów Szpitala Wojewódzkiego uciekł z niego, kradnąc wózek inwalidzki. Jeden z pacjentów Szpitala Wojewódzkiego uciekł z niego, kradnąc wózek inwalidzki.

51-letni pacjent Szpitala Wojewódzkiego kilka dni temu nie dość, że ukradł innemu pacjentowi telefon komórkowy, to jeszcze bez zgody lekarza opuścił swój oddział i odjechał z niego... na szpitalnym wózku inwalidzkim wartym ok. 1 tys. zł. Teraz grozi mu grzywna, a nawet więzienie.



Kilka dni temu pracownicy Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku przy ul. Nowe Ogrody zobacz na mapie Gdańska zaczęli podejrzewać, że jeden z pacjentów, który bez zgody lekarza opuścił oddział wewnętrzny, ukradł... wózek inwalidzki. Oprócz tego 80-letni pacjent, który leżał z nim na sali, twierdził, że ten sam 51-latek ukradł mu telefon komórkowy warty ok. 150 zł.

Swoimi wątpliwościami pracownicy podzielili się z policją, a ta w czwartek już zatrzymała pacjenta-złodzieja.- Wczoraj rano przy ul. Malczewskiego kryminalni zatrzymali 51-letniego gdańszczanina, który dopuścił się tych czynów. Policjanci odzyskali wózek inwalidzki będący własnością szpitala - mówi Błażej Bąkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Funkcjonariusze ustalili też, jak doszło do kradzieży. - W minioną niedzielę 51-latek najpierw okradł pacjenta, z którym leżał na jednej sali. Kiedy 80-letni pokrzywdzony wyszedł na chwilę, sprawca zabrał jego telefon komórkowy, który zostawił na łóżku. Chwilę potem 51-latek podszedł do lekarza i powiedział, że chce wrócić do domu i zażądał wypisu ze szpitala. Po tym jak lekarz nie wyraził na to zgody, sprawca samowolnie oddalił się z oddziału, odjeżdżając na skradzionym wcześniej szpitalnym wózku inwalidzkim - dodaje Bąkiewicz.

Jak się okazało, mężczyzna był już wcześniej wielokrotnie karany za kradzieże. Teraz grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
mak

Opinie (58) 8 zablokowanych

  • Czy wozek mial wlasny naped czy raczkami ? (1)

    wybaczcie , ja tez jestem bez tych znakow ;)

    • 2 0

    • Myślę, że miał ręczny napęd skoro wózek kosztował 1000zł. Te elektryczne są o wiele droższe.

      Wybaczcie, ja jestem ze znakami ;)

      • 1 0

  • codzienny obserwator pracy ochrony szp woj

    a ochroniarz gdzie byl?pewnie jak zwykle siedzial w rejestracji SOR lub naprzeciwko w swoim fotelu i nic nie widzial

    • 7 1

  • Lewatywę prawdopodobnie też ukradł

    nie powiem, w jakich okolicznościach i jak ją wyniósł.

    • 5 1

  • Tylko UTYLIZACJA-na części zamienne gnoja! Pewnie i w kościele kradne?

    Chyba n i k t nie uwierzy,że takiemu resocjalizacja pomoże?!

    • 2 2

  • ZUS tyle kradnie każdemu co miesiąc więc ten biedak na wózek nie miał... (1)

    • 1 1

    • Miał czy nie miał

      nie usprawiedliwia kradzieży, ja nie mam pieniędzy, mam iść i ukraść?

      • 1 0

  • To jego fotka ?

    Bystry fotograf , zrobił zdiecie jak gosć ucieka...

    • 1 1

  • Czy to Ta Bryl.........i?

    Ten z kryminalnej rodzinki? Kto inny by był tak głupi i upośledzony?

    • 3 0

  • czy otrzyma dożywocie?

    • 1 0

  • To znaczy,że

    W więzieniu lepiej jak w szpitalu jest

    • 0 0

  • Gdzie był waldi ochroniarz?? zawsze jak coś się dzieje chowa się pod biurko :))))) (1)

    buja się jak rezus, a wystarczy, że ktoś mocniej tupnie i już go nie ma, pewnie ma ważniejsze zadanie, operować pilotem do drzwi, to przecież bardzo odpowiedzialna funkcji (jak dla niego nawet za bardzo skomplikowana)

    • 5 0

    • a, no tak racja

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane