• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Gdyni chcą kolejnych ekranów akustycznych

Patryk Szczerba
11 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szansa na odcinkowy pomiar prędkości na obwodnicy
Ekrany akustyczne były w marcu montowane m.in. na Węźle Karczemki. Ekrany akustyczne były w marcu montowane m.in. na Węźle Karczemki.

Mieszkańcy Wielkiego Kacka oraz Dąbrowy chcą, by na wysokości zamieszkanych przez nich dzielnic przy Obwodnicy Trójmiejskiej zobacz na mapie Gdyni powstały kolejne ekrany akustyczne. Powołali w tym celu specjalny komitet, który próbuje skłonić Generalną Dyrekcję Dróg i Autostrad do ich budowy.



Co sądzisz o ekranach akustycznych?

W ostatnim czasie podobne starania czynili mieszkańcy Demptowa. Udało się. Marszałek nałożył na Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, zarządzającą trasą ekspresową, obowiązek budowy ekranów.

Podobną drogą chcą podążyć mieszkańcy Wielkiego Kacka i Dąbrowy. Od 2011 roku członkowie specjalnie powołanego komitetu, co miesiąc spotykają się, pilotując sprawę budowy ekranów. W sprawę zaangażowali się przedstawiciele gdyńskiego samorządu, radni dzielnicy oraz część gdyńskich posłów. Koszt urządzeń które miałyby powstać na trzykilometrowym odcinku Obwodnicy Trójmiasta szacuje się na 15-20 mln zł.

- Marszałek województwa pomorskiego wydał decyzję nakazującą Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad przegląd ekologiczny w tym miejscu. Sprawa, po odwołaniu gdańskiego oddziału, trafiła do Ministerstwa Środowiska, które w lipcu 2012 uchyliło wniosek, zaznaczając, że musi on zostać zmodyfikowany. Teraz czekamy na kolejny ruch pomorskich władz. Praktycznie na całym odcinku gdyńskim są zamontowane ekrany, dlaczego w związku z tym nie ma ich u nas? - pyta Jacek Sojecki, członek komitetu.

Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad przekonują, że Obwodnica Trójmiejska jest starsza niż osiedla wokół nich, dlatego obowiązek ich budowy powinien spoczywać na inwestorze. Realizując nowe przedsięwzięcie, to właśnie inwestor jest zobligowany do spełnienia wymogów ustawy o prawie budowlanym. Przepisy stanowią, że budynki mieszkalne powinny być wznoszone poza strefami uciążliwości, w tym hałasu. W innym wypadku, muszą one zostać zmniejszone środkami technicznymi.

- Warunki zabudowy i plany miejscowe nakazują montaż ekranów akustycznych, jednak te przepisy nie są respektowane, stąd protesty mieszkańców. Tak samo jest w tym przypadku. Odwołaliśmy się od decyzji marszałka, ponieważ wniosek obejmował zbyt szeroki zakres badań. Nowy musi być zgodny z Ustawą o Ochronie Środowiska - tłumaczy Waldemar Chejmanowski, zastępca dyrektora ds. przygotowania inwestycji w gdańskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad.

Mieszkańcy odpierają zarzuty, podkreślając, że na terenie dzielnic stoją nadal zamieszkane budynki z czasów II wojny światowej i one także powinny być brane pod uwagę w czasie decydowania o montażu urządzeń.

- Jesteśmy świadomi tego, że badania prawdopodobnie wykażą przekroczenie norm hałasu i wtedy zostaniemy zobowiązani do budowy ekranów. Chcemy jednak takie decyzje podejmować racjonalnie - wyjaśnia Waldemar Chejmanowski.

Racjonalność, zdaniem przedstawicieli GDDKiA, związana jest z inwestycją, która awizowana jest od dłuższego czasu. Chodzi o Trasę Kaszubską, która ma być wybudowana w ciągu najbliższych kilku lat. U zbiegu Wielkiego Kacka i Dąbrowy ma powstać połączenie planowanej drogi ekspresowej S6 z obwodnicą.

- Musimy wydawać pieniądze rozsądnie, dlatego mało zasadne jest budowanie ekranów, gdy w krótkiej perspektywie ma się tam rozpocząć kolejna inwestycja. Urządzenia najpewniej i tak będą musiały być zdemontowane. Pamiętajmy, że są to publiczne pieniądze - dodaje Chejmanowski.

Mieszkańcy odpierają te zarzuty, twierdząc, że budowa Trasy Kaszubskiej to jedynie wymówka GDDKiA, mająca na celu oddalenie postulatów w bliżej nieokreśloną przyszłość.

- Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle ta droga powstanie, a my cały czas musimy się zmagać z hałasem. Szacujemy, że dopuszczalne normy są przekroczone o 15 i 20 decybeli. Poza tym ekrany mogły przecież powstać już w 2002 roku, kiedy obwodnica była modernizowana. Liczymy, że ostateczna decyzja marszałka będzie dla nas pozytywna - zaznacza Jacek Sojecki.

Dodajmy, że z podobnymi problemami borykają się m.in. mieszkańcy Kowal i osiedla Nowy Horyzont w Gdańsku, którzy także starają się o budowę ochronnych ekranów. Niestety, zabezpieczenia raczej nie powstaną, o czym pisaliśmy w marcu.

Opinie (130) 4 zablokowane

  • Jeżdżę obwodnicą codziennie i zastanawiam się jaki jest sens wydawania milionów i budowania ekranów na wysokości selgros?! Przecież tam są same firmy i tylko zaszkodzą w prowadzeniu działalności. Ale jak to w tym chorym kraju bywa urzędnicy nie odpowiadają za swoje idiotyczne nie przemyślane działania. Za to firma na pewno dobrze zarobi na nasiennej robocie ;-)

    • 6 1

  • 15-20dB ?

    O_o ktoś tutaj chyba za bardzo nie ma pojęcia o akustyce...

    • 2 0

  • Ulica Morska na wysokosci "Osiedla Sibeliusa" musi byc odizolowana.

    Nie idzie wytrzymac, okna trzeba miec zamkniete non-stop, mieszkancy sa nadpobudliwi z tego powodu, czesto na siebie szczekaja. Musza byc Ekrany, by mozna bylo po ludzku zyc.

    • 1 1

  • Zamiast ekranów

    Lepiej wybudować Disneyland.Coś wiem o tym.W moim pięknym kraju Myszka Miki to potęga .

    • 1 0

  • bzdura

    Ani Kack ani Dąbrowa nie leży tak blisko obwodnicy jak Demptowo, a ekrany spowodowały, że na obwodnicy cały prawy pas zimą jest zaśnieżony i robią się małe zaspy.

    • 2 1

  • Ludzie decydujący się kupić tam mieszkania powinni byli wiedzieć, że przecież są one przy obwodnicy, więc może być głośniej, a nie teraz wymuszają żeby za nasze pieniądze budować ekrany. Oczywiście mają gdzieś, że wyglądają one paskudnie i budowa powoduje utrudnienia dla jeżdżących, ale przecież co ich inni obchodzą? Może zaraz mieszkańcy nowych osiedli na Szadółkach będą wnosić o zamknięcie wysypiska, bo im śmierdzi..?

    • 5 2

  • ZADASZYĆ!!!

    Zróbcie jeszcze dach nad obwodnicą żeby było ciszej. i wtedy będziemy mieli najdłuższy tunel w europie!!! i wszyscy będą szczęśliwi... co za padaka, przecież te ekrany wyglądają jak wyjęte żywcem z komuny.

    • 7 0

  • Jak czytam teksty typu :"jak tam zamieszkali to wiedzieli" itp (1)

    to mnie krew zalewa. W mordę jeża, ludzie - to jest tak jak się czepić kogoś kto ma raka,że się w ogóle urodził. Po co się rodziłeś - trzeba było się nie rodzić to byś nie miał raka, zawsze możesz się zabić i nie będziesz go miał. Tego typu porady są stale na tym forum. Ciągle te same nudne argumenty. Wymyślcie coś konstruktywnego ! Pamiętaj - może się okazać ,że ty tez kiedyś będziesz się zmagać z podobnym problemem. Nie wspomnę o tym ,że dużo z dzielnic , o których mowa były zasiedlone wiele lat temu ,kiedy ruch na obwodnicy był mniejszy i co za tym idzie poziom hałasu też. Wiadomo,że miasto się rozrasta,przybywa ludzi itd ,ale powinny za tym iść jakieś rozwiązania. Gdybyście nie pisali takich głupot tylko poparli apele ludzi o poszanowanie ich prawa do normalnego zdrowego życia bez hałasu byłoby zdecydowanie łatwiej. Nie mówię nawet o ekranach - bo one faktycznie nie są dobrym ekologicznie rozwiązaniem. Każdy głowa w piasek - tylko tekst typu "trzeba było tam nie mieszkać" albo "wyprowadźcie się jak wam nie pasuje" . W tym wspaniałym kraju ludzie powinni zacząć współpracować ,bo tylko w ten sposób można wymusić coś na naszych władzach. Dzisiaj mieszkasz na wspaniałym osiedlu ,cichym i spokojnym a za 10 lat może się okazać,że wybudują ci śmietnisko pod nosem albo miasto zdecyduje się na poprowadzenie jakiejś trasy. I co? Spokój ch.. strzelił. I co ,wtedy chciałbyś się dowiedzieć od innych " a kto mu kazał tu mieszkać" ? Tak to jest ,że przeciętny Kowalski patrzy tylko na 10 cm wokół siebie. Interesuje go tylko to co ma związek jedynie z nim - dopóki się nie okaże ,że sam padł ofiarą jakiś ciekawych pomysłów naszych włodarzy.

    • 3 3

    • Mój dziadek budował kamienice przy Wielkopolskiej w Orłowie w czasach gdy większość transportu stanowiły konie a samochód przejeżdżał raz na 2 godziny.
      Idąc twoim tokiem rozumowania tez mam żądać ekranu bo cytuje :
      " zasiedlone wiele lat temu ,kiedy ruch na obwodnicy był mniejszy i co za tym idzie poziom hałasu też."
      Wspomnę jeszcze że do ruchliwej ulicy mam 3 metry a nie 50 jak wy przy obwodnicy

      • 3 0

  • Wiczlin ogródżta coby nasze Słońce Skweru miało po robocie spokój !

    • 0 0

  • Ekrany tak !- ale tylko firmy LG lub SONY i to takie minimum 180 cali !!!- a w nich Muza 24 h. na dobe !!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane