• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Parku Oliwskim będą pawie, a palma zostaje

Katarzyna Moritz
26 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Po protestach mieszkańców 180-letnia palma będzie zachowana. Po protestach mieszkańców 180-letnia palma będzie zachowana.

Jeszcze w tym roku w Parku Oliwskim zobacz na mapie Gdańska zobaczymy spacerujące pawie, zostaną także przebudowane trzy kładki i wyremontowana brama główna. Nadal trwa natomiast dyskusja o większych inwestycjach w parku, ale wiadomo już, że 180-letnia palma nie zostanie zasuszona, jak pierwotnie zakładano.



Czy zapłaciłbyś niewielką kwotę za wstęp do parku lub palmiarni?

W piątek w gdańskim magistracie odbyło się kolejne spotkanie przedstawicieli i władz Gdańska z mieszkańcami i radnymi z Oliwy, by omówić szczegóły projektu rewaloryzacji w Parku Oliwskim, która miałyby być zrealizowana do 2023 roku.

To efekt m.in. naszej publikacji z listopada zeszłego roku, w której miasto zapowiedziało, że planuje budowę nowej palmiarni z kawiarnią, jednak już bez 180-letniego daktylowca, który miałby być zastąpiony nowym. Ponadto w Pałacu Opatów miałby powstać butikowy hotel i restauracja, miałby też stanąć nowy budynek obok zabytkowej wozowni. Na wieść o tych zmianach mieszkańcy domagali się wyjaśnień i zaczęli protestować przeciwko planom zasuszenia starego daktylowca.

Na dobry początek będą pawie spacerujące po parku

Na spotkaniu Zarząd Dróg i Zieleni zapowiedział, że poza szerszymi planami inwestycyjnymi, jeszcze w tym roku zaplanowano działanie pozainwestycyjne, mające uatrakcyjnić Park Oliwski.

W tym roku mają się pojawić w Parku Oliwskim pawie. W tym roku mają się pojawić w Parku Oliwskim pawie.
W parku jeszcze w tym roku mają się pojawić pawie. Zgodnie z sugestią dyrektora Michała Targowskiego z ZOO, by nie były atakowane przez lisy, wieczorem będą trafiały do ogrodzonego terenu. Ile ich będzie? Tego jeszcze nie wiadomo, jednak roczny koszt utrzymania oszacowano na 120 tys. zł, w co wliczone byłoby m.in. budowa woliery i  zatrudnienie opiekuna dla ptaków.

Ponadto na przełomie II i III kwartału tego roku zaplanowano za sumę 500 tys. zł remont trzech kładek: od ul. Opackiej, przy palmiarni oraz przy potoku. Zaplanowano też 30 tys. zł na remont głównej bramy od strony ul. Opata Rybińskiego.

Co z palmiarnią, palmą i Pałacem Opatów?

- Uznaliśmy, bo jest taka wola mieszkańców, że będziemy ratować 180-letnią palmę, więc musi nastąpić rozbudowa palmiarni. Na rewaloryzację parku mamy zabezpieczone 28 mln zł, jednak cała jego rewaloryzacja zakładamy, że będzie to suma 60 mln zł. Od czegoś musimy zacząć, jeżeli mieszkańcy mówią "ratujmy palmę", to zaczynamy od palmiarni - podkreśla Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska.
Już od 2008 roku wiadomo, że pochodzącą z lat 60. palmiarnię trzeba rozbudować. W tym roku mają się rozpocząć prace projektowe pod nadzorem pomorskiego konserwatora zabytków, a przyszłym roku miałaby nastąpić jej rozbudowa.

- Koszt rozbudowy palmiarni wraz z oranżerią to suma między 7 a 8 mln zł. Natomiast przebudowa całej palmiarni nie nastąpiłaby w przyszłym roku, bo chcielibyśmy tam wprowadzić nowe funkcje, jak motylarnia, kawiarnia, a to zależałoby od znalezienia dodatkowych funduszy - podkreśla wiceprezydent. - Rodzi się jednak pytanie, o ile mamy podwyższyć rotundę, jeżeli palma rośnie 10 cm rocznie? Może należałoby się też zastanowić, czy wejście do palmiarni, parku, będzie odpłatne? Jest jeszcze tyle pytań i trzeba o tym dyskutować.
Jest plan minimum i maksimum dla parku

Zakres przeprowadzenia inwestycji do 2023 roku zależy od tego, czy miasto pozyska dodatkowe fundusze, oprócz obecnych własnych 28 mln zł, np. w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, z Unii Europejskiej czy też od prywatnych inwestorów.

Jeżeli tak, to w ramach prac zakłada się też historyczną rekonstrukcję groty szeptów, która obecnie ma 2 m wysokości, a kiedyś miała 3 m.

Ponadto w sprawie ewentualnych nowych funkcji w Pałacu Opatów, w postaci np. hotelu butikowego, miasto musiałoby się porozumieć z Muzeum Narodowym, który jest właścicielem obiektu, a w przypadku przejęcia wozowni i budowy drugiego takiego obiektu nieopodal, z pomorskim konserwatorem zabytków.

Radni i mieszkańcy na piątkowym spotkaniu dopytywali się też o plany utworzenia nowego oświetlenia w alejkach, wprowadzenia na stałe stróża do parku czy budowę dodatkowych parkingów w okolicy. W przypadku tego ostatniego postulatu okazało się, że miasto rozważa dwa dodatkowe parkingi, jeden przy ul. Opackiej, drugi przy Tatrzańskiej i Czyżewskiego. Ponadto dla autokarów turystycznych mógłby być ewentualnie wykorzystywany parking przy Ergo Arenie.

Kolejna dyskusja o rewaloryzacji Parku Oliwskiego ma się odbyć w kwietniu. Miasto na swojej stronie internetowej umieściło też ankiety dla mieszkańców w sprawie parku.

Park Oliwski rocznie odwiedza około 1 mln osób, z czego 400 tys. to turyści z zagranicy, a 300-500 tys. odwiedza palmiarnię. Obecnie roczne utrzymanie parku wynosi 1,3 mln zł, a koszt utrzymania palmiarni to 280 tys. zł.

Miejsca

Opinie (227) 2 zablokowane

  • Park to dobro wspolne

    nalezy do Gdanszczan i łapy precz od tego terenu. Gdanszczanie musza miec darmowy wstep. Inaczej wladze pojada na taczkach.

    • 12 2

  • Park

    Jestem za tym żeby opłaty były symboliczne za wejście do palmiarni np. 1zł. Liczba zwiedzających to koszt np ogrzewania. Zbudować nową wyższą palmiarnie z kawiarenką. Pawie powinny być na początku tylko w jednym miejscu, ogrodzone. Ludzi trzeba nauczyć. W pałacu druga kawiarnia. Straż miejska rozliczania ze szkód-lepszy monitoring. Tam jest potrzebny po prostu dobry gospodaż, z urzędu, wiadomo jak wspólne to nikt nie szanuje.

    • 5 1

  • te pawie to chyba beda mialy woliere ze zlota. 120 tys rocznie utrzymanie kilku ptakow i opiekuna ktory dostanie stawke najnizszej krajowej, to lekka przesada

    • 5 1

  • park (2)

    Mieszkam w Gdyni ale bywam bardzo czesto w parku w Oliwie. Park jest zaniedbany, alejka kolo stawu po lewej stronie od wejscia glownego jest w fatalnym stanie, stwarza niebezpieczenstwo dla dzieci. Murek okalajacy staw jest za niski, niebezpieczny dla dzieci pochylajacych sie na nim. Nie jest tez zabezpieczone dojscie do stawu przy wodospadzie. Dbanie o park polega na sprzataniu, grabieniu, przytcinaniu. Z pewnoscia to bardzo wazne ale sa tez inne istostne sprawy dla bezpieczenstwa zwiedzajacych, spacerujacych . Ponadto nalezaloby zauwazyc, ze tak brudnych i zanieczyszczonych chodnikow jak w starej Oliwie nie ma chyba w zadnych miescie w Polsce. Ulica Podhalanska, Lesna, Liczmanskiego to jeden wychodek dla psow, ktorych wlasciciele nie sprzataja psich odchodow. To byloby ujma!!!!! Brud i wstyd.

    • 11 2

    • Murek nie ma byc bezpieczny dla rozwydrzonych bachorów, tylko estetyczny

      a od pilnowania bachorów są ich producentki i producenci.

      p.s. jeszcze żaden bachor do stawu w Parku nie wpadł.

      • 0 0

    • ewa a gdzie w Gdyni wg ciebie znajduje się idealny park, idealne miejsce do spacerów z dziećmi? Porównamy i ocenimy bardzo chętnie.
      Park w Oliwie to jedno z piękniejszych miejsc w Gdańsku, jesienią czy zimą nieco przygasa, ale liczę, że jak co roku z nastaniem wiosny będzie jak zwykle od ponad 30 lat mojego życia wspaniałym miejscem odpoczynku, Tym bardziej, że został poszerzony o ogród botaniczny w stylu japońskim, aż nie mogę się doczekać, aż rośliny zaczną kwitnąć.

      • 1 0

  • po co pawie? (2)

    To mnie zastanawia, po co pawie? Żeby smarkacze puszczani przez beztroskich rodziców na trawniki je straszyli? Wprowadzić straż i karać za włażenie na trawniki czy wpuszczanie tam dzieciarni oraz wlepiać mandaty rowerzystom.

    • 9 7

    • a wladzę dać tobie
      ech, byś se zaszalała z biczykiem i w skórze...

      • 4 0

    • O litosci...

      Trawniki są dla ludzi, a nie ludzie dla trawników. W Polsce wciąż za mało trawnikowo pikinikowego relaksu.

      • 1 1

  • Kilka razy widziałem jak menele puszczali

    w parku pawia

    • 5 0

  • tak jak w W-wie w Parku Łazienkowskim

    też są pawie

    • 5 0

  • Pawie (1)

    Super,wielka atrakcja dla dzieci😃

    • 5 7

    • Nie rozumiem tego bombardowania dzieci atrakcjami

      żeby chociaż od tego grzeczniejsze lub mądrzejsze były...

      • 0 0

  • Palma im odbiła więc musieli puścić pawia.

    • 7 0

  • za darmo (1)

    Czyli znowu biedni zostana za plotem a ktos, kto do tej pory przejezdzal z czystej przyjemnosci rowerkiem zmieni trase. Park na tym straci, nie mozna brac pieniedxy za wejscie do parku.

    • 7 2

    • park

      Park nie jest do przejezdzania rowerkiem. Sa do sciezki i z nich nalezy korzystac. Wiecej uztkownikow parku chodzi na wlasnych nogach a nie jezdzi rowerkiem, moze jeszcze motorowerkami,kladami, skuterami. Pomysl czlowieczku.

      • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane