• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W biały dzień rozbił butelkę na głowie staruszki

Michał Sielski
9 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Do tego bulwersującego zdarzenia doszło na pętli autobusowej przy dworcu PKP we Wrzeszczu. Na uznanie zasłużyli przede wszystkim przechodnie, którzy pomogli zaatakowanej staruszce i zatrzymali napastnika. Do tego bulwersującego zdarzenia doszło na pętli autobusowej przy dworcu PKP we Wrzeszczu. Na uznanie zasłużyli przede wszystkim przechodnie, którzy pomogli zaatakowanej staruszce i zatrzymali napastnika.

Kompletnie pijany 31-latek rozbił butelkę na głowie 77-letniej kobiety w centrum Wrzeszcza. Został zatrzymany dzięki szybkiej reakcji przechodniów.



Zdarzyło ci się kiedyś zatrzymać sprawcę przestępstwa?

Do tego niewiarygodnego zdarzenia doszło w biały dzień, w poniedziałek około południa. 31-letni gdańszczanin stał przy przystanku autobusowym na dworcu PKP w Gdańsku Wrzeszczu zobacz na mapie Gdańska. Awanturował się, zaczepiał przechodniów, wyzywał ich.

- W pewnym momencie roztrzaskał butelkę po piwie na głowie siwowłosej staruszki. Natychmiast zareagowali ludzie czekający na swoje autobusy, zaopiekowali się starszą panią i udaremnili odjazd tego bandyty autobusem - informuje pani Lidia, nasza czytelniczka, która była świadkiem tego zajścia.

Przeczytaj także: Brutalne pobicie w Gdyni. Nikt nie zareagował.

Wezwani na miejsce policjanci pojawili się przy dworcu bardzo szybko i zatrzymali awanturnika.

- Okazało się, że ma ponad 3 promile alkoholu we krwi. Do tej pory trzeźwieje w izbie wytrzeźwień, więc jeszcze nie został przesłuchany. Zarzuty będą uzależnione od obrażeń, jakie odniosła 77-letnia kobieta - mówi Magdalena Michalewska, rzecznik gdańskiej policji.

Gdy policjanci pojawili się na miejscu, starsza pani została już odwieziona do szpitala przez osoby, które jej pomagały na miejscu. Także przechodnie pomogli zatrzymać napastnika. Dobrze zachował się również kierowca autobusu, który nie odjechał z przystanku, gdy 31-latek wsiadł do jego pojazdu.

Gdańszczanin może trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Opinie (318) ponad 20 zablokowanych

  • to jest cały Gdańsk (1)

    do tej pory bito ludzi na Tardu Rakowym a teraz we Wrzeszczu.
    Ale Budyń przedstawia kolejne wizualizacje

    • 13 4

    • W Gdyni też się ostatnio nienajlepiej dzieje.Ciężko się żyje coraz bardziej w Polsce

      trzeba walczyć o swoje bo będzie masaakra...A nie zanosi się na poprawe tyulko ku.a kryzys i ch...j .Wytłumaczenie na całe zło.Amerykanie nam zgotowali taki los,najbardziej tępy naród na świecie

      • 4 1

  • "W biały dzień" to retoryka w stylu "cofać do tyłu". (12)

    Poza tym w niezamierzonym zapewne przez autora domyśle można wnioskować, że gdyby butelkę rozbito na głowie staruszki nocą, to mielibyśmy zasadniczą różnicę (może wina łobuza byłaby wtedy mniejsza?). Drań popełnił podłe przestępstwo. I nie ma znaczenia pora dnia lub nocy. To przykre.
    Niemniej jednak przykry jest też fakt, że mamy kolejnego "dziennikarza" grafomana, który w czasie lekcji języka polskiego wybierał wagary. Albo nie był w stanie przyswajać wiedzy. Smutne jest to, że teraz mowa ojczysta stała się nieumiejętnie wykorzystywanym narzędziem pracy takiego człowieka.

    • 11 20

    • Narzędzie pracy zostało użyte jak najbardziej umiejętnie (8)

      Szanowny polonisto (hm), jako polonista z całą pewnością jesteś za pan brat ze słownikiem frazeologicznym języka polskiego. Jeśli jednak nie, to przypominam (bo może tę polonistykę skończyłeś dawno i nie pamiętasz) że sformułowania "w biały dzień" używamy dla podkreślenia, że coś zrobiono: "jawnie, otwarcie, nie ukrywając niczego" i nie ma ono nic wspólnego z tautologią typu "cofać do tyłu". Chodzi o podkreślenie, że czynu dokonano bezwstydnie, bez zahamowań - bo zwykle osoby popełniające czyny naganne próbuję działać skrycie, np pod osłoną nocy, wiedząc, że mogą się spotkać z potępieniem lub oporem.

      • 17 1

      • :)

        • 4 1

      • Mówiąc kupa szmalu... (1)

        ...mamy na myśli dużą ilość pieniędzy, a jednak nie wyrażamy się prawidłowo po polsku. "W biały dzień" to grafomania. Niestety. Fakt powszechnego używania pewnych zwrotów nie oznacza, że jest to właściwe.

        • 1 7

        • 1. Sprawdź znaczenie słowa "grafomania". 2. Mówiąc "kupa szmalu" wyrażamy się jak najbardziej prawidłowo po polsku, tyle, że nie jest to polszczyzna literacka. Być może powszechne używanie tego zwrotu nie jest właściwe, jednak nie jest on błędny w rozumieniu poprawności językowej.

          • 5 0

      • Bzdura. (3)

        Idąc tropem poprawności "białego dnia" można uznać, że "fakt autentyczny" to podkreślenie, iż omawiane zdarzenie jest niezaprzeczalnie prawdziwe i chcemy to zaakcentować. Zwykłe błędy językowe są powszechnie powielane, co nie jest równoznaczne z ich prawidłowością.

        • 0 8

        • Bzdurą nie jest to, co Ty uważasz za bzdurę (1)

          Niestety, Twoja wypowiedź świadczy o braku wiedzy, popartym odmową korzystania z jej powszechnie dostępnych źródeł. "Fakt autentyczny" to rzeczywiście błąd - nie tyle językowy, co logiczny - tautologia. Zwrot "w biały dzień" nie jest powszechnie powielanym błędem językowym - jest sformułowaniem poprawnym, zgodnym z normą językową i mającym nieco inne zabarwienie znaczeniowe, niźli tylko suma znaczeń wyrazów składowych. O tym, co jest błędem językowym, a co nie nie decyduje nasze widzimisię. Możesz jakiegoś zwrotu nie lubić - wtedy go po prostu nie używaj, ale nie twierdź autorytatywnie, że jest błędne, jeśli nie masz po temu podstaw innych, niż własne przemyślenia.

          • 7 0

          • Zgodnie z definicja tautologii "fakt autentyczny" nie jest tautologią logiczną, ale konstrukcją językową,

            w której w sposób niewłaściwy wyrazy powtarzają swoje znaczenie. Jest to więc jednak błąd JĘZYKOWY. Biały dzień jest więc jednak tym samym co wspominane wcześniej cofanie do tyłu czy fakt autentyczny, czyli błędem językowym, a nie logicznym. Tautologią logiczną (błędem logicznym) będzie więc np. "jestem, ale mnie nie ma" lub "idę, ale stoję".

            • 0 1

        • Nie potrafisz odróżnić tautologii (masło maślane) od utartego związku frazeologicznego który oznacza podkreślenie, że jakiegoś czynu (naruszającego zasady współżycia społecznego) dokonano jawnie, w miejscu publicznym?

          • 3 0

      • Może wszyscy macie rację, może wszyscy się mylicie co do prawidłowości białego dnia.

        Nie zmienia to faktu, że tępy pismak podkreśla biały dzień jako coś co ma znaczenie w kontekście dokonanego czynu. Tytuł artykułu sugeruje, że klient rozbił butlę na głowie staruszki w ciągu dnia, co jest niby jeszcze gorsze, niż gdyby to zrobił w nocy. Bez sensu.

        • 0 2

    • Proszę: (1)

      Wojciech Rzehak, Marzena Paw, Marcin Wawrzecki "Słownik związków frazeologicznych" z 2012 roku
      "w biały dzień - na oczach wszystkich, jawnie, zuchwale: Kradzieży dokonano w biały dzień, w środku miasta."
      Poza tym raczej nie miał Pan na myśli słowa "retoryka"?

      • 3 0

      • nie bądź taki

        fizolow.

        • 0 1

    • Po przeczytaniu rzeczowej obrony użytego zwrotu, dokonanej przez Kirę...

      dochodzę do wniosku, że sam, drogi polonisto, udawałeś się na wagary w trakcie lekcji j. polskiego. Mam nadzieję, że dotarło do Ciebie, że nie wszystkie rozumy jeszcze pozjadałeś. Rada na przyszłość - trochę pokory! No i nie zaszkodzi sprawdzić zanim wytoczy się armaty w niesłusznej sprawie...

      • 2 0

  • Trzeba działać!!!

    Nie bądźcie obojętni na to co się dzieje !!! Wstajemy i się budzimy oraz trzeźwo myślimy, ale własną głową !!!

    • 6 0

  • "W biały dzień" (3)

    A widział ktoś czarny dzień?

    • 8 10

    • jest noc polarna...

      ...wtedy ciemno i w dzień i w nocy.

      • 7 0

    • dziś jest np szary...

      • 2 0

    • W biały dzień to poprawne sfomułowanie

      Proponuję zapytać też, czy widział ktoś ciemny gwint lub szybkie żarty. Zwrot jest zwrot :)

      • 3 0

  • W normalnych krajach przechodnie by go zlinczowali na śmierć

    i nikt by za to nie odpowiadał a za śmieciem nikt nie płakał, ale że mamy liberalny komunizm dostanie pół roku w zawiasach, opiękę psychologa i rentę za szkody moralne

    • 8 0

  • (1)

    takie rzeczy tylko w gdansku haha

    • 6 7

    • Bo w Gdyni co najwyżej młodociani zwyrole kopią w kilku bezbronnego faceta po głowie.

      • 2 0

  • NA WAJDELOTY I WALLENRODA brak POLICJI i STRAŻY MIEJSKIEJ (3)

    - wielokrotnie zgłaszamy na Policję na Białej i do Straży Miejskiej nocne burdy,
    młodocianych alkoholików, na podwórkach przy Strzyży, szczególnie za kamienicą nr 10 Wallenroda i nr 3 i 5 Aldony, tam rządzi Czacha, Młody, Karol i inni, strach tam przejść, wieczorami zamykamy się w domach a butelki latają po podwórku.
    Prosimy pomóżcie zrobić tam porządek, zanim coś złego się stanie.

    • 19 0

    • Władza Wam nie pomoże !

      - coś musicie zrobić sami.

      • 7 0

    • ubijcie jednego na pokaz i spokój

      w jednym z miast Francji - po miesiącach telefonów na policję i próśb - pewnego wieczoru cała dzielnica przyszła do mieszkania takiego elementu i kazała im wypier...... i skonczyl sie problem.

      • 9 0

    • TO PRAWDA !!!

      - komunalnych trzeba wysiedlić za Pruszcz....

      • 4 0

  • CO ZA GNÓJ!!!

    i wszystko w temacie.

    • 5 0

  • Spokojnie (1)

    Pan biegły lekarz spyta się tylko czy jej głowy nie rozbił i stwierdzi że uszkodzenia ciała są mniejsze niż na 7 dni zwolnienia, a prokurator sprawę umorzy. Oczywiście starsza pani będzie mogła oskarżyć go z prywatnej stopy. A bandzior następnym razem komuś poderżnie gardło, albo zgwałci dziewczynę.

    • 15 0

    • może nawet zgwałcić faceta

      • 2 0

  • (1)

    brawo za odwagę dla kierowcy autobusu bo nadszarpną grafik ale warto narażać się nadzorowi ruchu w szczytnym celu.
    I tak trzymać by " jeden za wszystkich i wszyscy za jednego"

    • 8 0

    • Nie tyle nadzorowi ruchu, co durnemu zarządowi transportu miejskiego, co zaraz policzy za stratę kilometrów!

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane