• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W maju brak pieniędzy

am
25 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Jeśli samorządy nie zdążą przygotować się do wypłaty zasiłków rodzinnych przed 1 maja, tysiące rodzin w całej Polsce w maju zostanie bez pieniędzy. W Gdańsku po zasiłek może zgłosić się nawet 18 tysięcy osób.

Gdańsk na majowe wypłaty potrzebuje 3 mln zł. Do tego należy doliczyć prawie 2,5 mln zł na zatrudnienie i przeszkolenie pracowników, uruchomienie punktów kasowych, zakup komputerów z oprogramowaniem.

- Pracownicy muszą mieć miejsce do pracy, biurka, telefony. Musimy też znaleźć siedzibę, żeby otworzyć punkty kasowe - mówi Danuta Janczarek, sekretarz miasta Gdańska i sekretarz Unii Metropolii Polskich.

W gdańskim magistarcie nie powstanie wprawdzie nowy wydział, bo tym zadaniem zajmować się będzie MOPS, jednak konieczne będzie przeszkolenie i zatrudnienie około 40 osób.

- Liczymy, że trzeba będzie stworzyć od 10 do 15 etatów i zatrudnić stażystów (z Powiatowego Urzędu Pracy) do przyjmowania wniosków - dodaje D. Janczarek.

Dotychczas wypłatami zasiłków rodzinnych zajmowały się ZUS, PUP i MOPS. Od maja będzie to obowiązkiem gmin, a państwo będzie przekazywać na ten cel pieniądze w formie dotacji. Problemu z wypłatą zasiłków by nie było, gdyby rząd dał gminom więcej czasu na wdrożenie ustawy (zamówienie druków, zmianę budżetu, statutu MOPS, przyjęcie i rozpatrzenie wniosków). Jak podkreślają samorządowcy rząd dołożył gminom nowe zadanie, nie dając czasu oraz pieniędzy na jego przygotowanie. Według samorządów błędem było zapisanie w ustawie, że świadczenia będą wypłacane z dniem 1 maja. Lepsza byłaby data 1 września. W miniony piątek w Gdańsku o świadczeniach rodzinnych rozmawiała komisja ds. administracji publicznej i bezpieczeństwa obywateli Unii Metropolii Polskich (organizacja zrzesza 12 największych miast). W spotkaniu uczestniczyła też przedstawicielka Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej.

- Żeby dokonać przesunięcia terminu wypłat Sejm musiałby znowelizować kilka ustaw o świadczeniach rodzinnych i pomocy społecznej - twierdzi Alina Wiśniewska, dyrektor departamentu świadczeń rodzinnych z MGPiPS. - Uważam, że samorządy są na tyle sprawne, że poradzą sobie z problemem. Gdyby było inaczej rząd nie przekazałby im ani tego, ani innych zadań.

Kiedy gminy dostaną pieniądze na zasiłki, nie wiadomo. Jak podkreśla skarbnik Gdańska Włodzimierz Pietrzak, miasto pieniędzy wyłożyć nie może, dopóki z Ministerstwa Finasów nie otrzyma pisemnego zapewnienia o tym, że pieniądze będą, w jakiej kwocie i terminie.

- Dopiero wówczas rada miasta będzie mogła zająć się nowelizacją budżetu - zaznacza. - Myślę, że najwcześniej będzie to możliwe w drugiej połowie maja.

Zgodnie z rozporządzeniem rządu od maja prawo do zasiłku rodzinnego będą miały rodziny, w których na osobę nie przypada więcej niż 504 zł netto. W rodzinach z dzieckiem niepełnosprawnym ta kwota będzie wyższa o 79 zł (583 zł). Gminy mają czas na wypłatę zasiłków do 15 czerwca. Szacuje się, że w Gdańsku zgłosi się po nie od 15 do 18 tys osób.
Głos Wybrzeżaam

Opinie (18)

  • żal w sercu

    Polityczne rozgrywki oraz brak realizmu w rzadowym postępowaniu naraża naszych ustawodoawców na ogrąmny ból głowy -likwidaja zasiłków z funduszu alimentacyjnego poniesie za soba żniwo klęski tysięcy dzieci te któer i tak były p[ozbawione jednego z rodzica miały przynajmniej choć odrobinę z tego co i tak słusznie mu sie należało. Jeżeli nasz rząd nadal będzie bił w najbiedniejszych a sam sie bogacił ich kosztem to zapewniam że na wyniki długo nie będziemy czekać. Nie do przyjęcia jest aby koszty na jednego członka rodziny były tak niskie: długo by wymieniać ile kosztuje miesięcznie utrzymanie nawet nie wielkiego mieszkania a zakładając że kobieta samotnie wychowyjąca nawet jedno dziecko ( zakładając, iz kobiety otrzymują niższe wynagrodzenia na tych samych stanowiskach co mężczyźni)nie jest w stanie temu sprostać - czy ktokolwiek zastanowił się jakie poniesie to za sobą konsekwencje. Robi się z tych osób i tak pokrzywdzonych z różnych powodó - żebraków. Jak przeczytałam w w/w artykule gmina nie jest przygotowana do wypłat nędznych zapomóg( 170 zł miesiecznie)a w tym czasie dzieci napewno będą chciały jeść- myślę że przecenia się polska operatywność kobiet.

    • 0 0

  • P. Arturze

    Widzę same dobre rady. To trzeba zmienic tych wykwalifikowanych w niekompetencji na drobnych pijaczków i będzie już OK??? ;-)

    • 0 0

  • bo nikt baju nie zauważył w tekście ustawy
    "lub wyspy kanaryjskie wraz z szeszelami"

    • 0 0

  • Sohc,

    wcale nie musisz z firmą przeprowadzać się, wystarczy, że JĄ ZAREJESTRUJESZ W SŁOWACJI i płacisz podatki DLA SŁOWACJI, hahaha. Możesz też wybrać Kanary, Saszele....do wyboru. To jest dopiero PARANOJA.

    • 0 0

  • ja ja ja wiem żeby było lepiej:

    Wybrać na stołek Leppera
    to bedzie kasy jak cholera

    a potym: nie czekać trzeba az do maja
    by z tego wyszly wielkie jaja

    • 0 0

  • Observer walcem jeździłeś ??

    może do walca trzeba kwalifikacji ale do tego żeby wziąć łopatą nasypać gorącego asfaltu na dziure to już nie. Dziury są znowu bo wykwalifikowani tak sięwykwalifikowali w łataniu - że nie walcują. Dzięki temu jest robota i na jesień i na zimę :-)
    Przy tej samej dziurze.
    Jak weźmiesz gostka bez kwalifikacji - dziura będzie załatana na amen.

    • 0 0

  • Bogu dzięki, że w maju unia sypnie groszem
    szykować tasze ludziki

    • 0 0

  • Coz.... Masz racje Baja!!! Gdy bym ja mial firme z wiekrzymi perspektywami, to odrazu postaral bym sie o to by dzialala ona Na Slowacji, gdzie zatrudnial bym slowakow, i placil bym slowackie podatki. W polskich warunkach nie oplaca sie nic rozkrecac!!!!! Piprzone zusy, vat-y i inne gowna ktore stale rosna i nie zapowiada sie aby w najblizszym czasie "koniunktura" ich choc by na chwile przestala sie rozwijal, nie mowiac juz o logicznych stawkach, co do naszej rzeczywistosci polskeij......... I jeszcze dzieia sie debile i darmozjady z rzadu, ze nikt nie chce inwestowac u nas..... Ja sie nie dziwe inwestorom startegicznym z zagranicy, ze nie chca wspolpracowac z nami, kiedy poprzedzone jest to negocjacjami z banda amatorow polityczno gospodarczych, jaka rezyduje na wiejskiej w Warszafce!!!!!!!!

    • 0 0

  • Brak pieniędzy?????

    "..."Rzeczpospolita": Czy byli parlamentarzyści, którzy nie będą mogli znaleźć pracy, dostaną co miesiąc do 1600 zł specjalnej emerytury - zastanawia się.
    Według gazety, pomysł taki ma kilku senatorów, którzy pracują nad przepisami w tej sprawie.
    Pomysłodawcy swoją inicjatywę uzasadniają trudną sytuacją byłych posłów i senatorów. Co roku ponad 100 z nich zwraca się do Sejmu z prośbą o pomoc finansową. Brakuje im pieniędzy na życie, leczenie, nie mają pracy - pisze "Rz".
    Gazeta dodaje, że dyskusja o tym, jak się zabezpieczyć na przyszłość, trwa także w Sejmie. Przychylnie na inicjatywę patrzy Kancelaria Prezydenta.
    Według dziennika, praca nad kontrowersyjnym pomysłem odbywa się w tajemnicy i - jak rzadko - ponad politycznymi podziałami. Byłby to kolejny parlamentarny przywilej i kolejne wydatki z budżetu państwa na utrzymanie władzy - podkreśla "Rz". Problemy z pracą wśród parlamentarzystów ujawniły się na szerszą skale w zeszłej kadencji.
    Prawie 40 z byłych posłów przeszło na zasiłki dla bezrobotnych. Danuta Ciborowska z SLD zasiadająca w sejmowym zespole socjalnym powiedziała gazecie, że w tej kadencji problem narasta i takich przypadków będzie coraz więcej...."

    "...Koszty remontu i budowy prezydenckiego zameczku w Wiśle to najpilniej strzeżona tajemnica III RP. Poseł Jerzy Polaczek z PiS wydobył z Kancelarii Prezydenta informację, że podatnicy zapłacą za to aż 22 miliony złotych - informuje "Super Express"...."

    "...Od przyszłego roku drastycznie wzrosną składki na ubezpieczenia społeczne płacone przez przedsiębiorców - zapowiada "Rzeczpospolita", która dotarła do projektu ustawy dotyczącej składek...." - z 60% do 120% śr. kraj.

    Wszystko idzie w "dobrym" kierunku i zgodnie z planem. Kiedyś wymskło się Urbanowi : "rząd się wyżywi" i jak widać - nadal jest to aktualne. Już nie tylko firmy zagraniczne przestały interesować się inwestycjami w naszym kraju, ale nawet NASZE RODZIME (Niemczycki - za ost. "Wprost") INWESTUJĄ w Czechach, Słowacji i.t.p., bo tam płacą mniejsze podatki, a system podatkowy jest logiczny, spójny i STABILNY.
    To już chyba naprawdę dno, jeszcze tylko brak Leppera....

    • 0 0

  • Pianiadze,pieniadze....to problem stary jak swiat.Masz leb l c... to je kombinuj.Nie ogladaj sie na innych....

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane