- 1 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (56 opinii)
- 2 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (69 opinii)
- 3 Nowe zatoki na styku dwóch miast (32 opinie)
- 4 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (195 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (95 opinii)
- 6 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (205 opinii)
W trójmiejskich sądach są setki spraw, które od lat nie doczekały się wyroku
Trójmiejskie sądy borykają się z problemami kadrowymi wśród urzędników i sędziów oraz z brakami na listach biegłych. W efekcie w setkach spraw na rozstrzygnięcia trzeba czekać latami. Z naszych ustaleń wynika, że w lokalnych placówkach w ponad 70 postępowaniach karnych od ośmiu lat nie zapadł wyrok. Spraw cywilnych, które trwają od ponad 3 do 5 lat tylko w pierwszej instancji w Sądzie Okręgowym w Gdańsku było ponad 450.
Dane, które nam przekazano, nie pozostawiają złudzeń - wiele spraw toczących się przed lokalną Temidą od lat nie może doczekać się rozstrzygnięcia, a główne problemy wymiaru sprawiedliwości wciąż są takie same. W tym miejscu warto zaznaczyć, że statystyki wskazują liczbę postępowań pozostających w toku na 31 grudnia 2019 r.
Problem najbardziej widoczny jest w sprawach cywilnych, czyli postępowaniach, które w wielu przypadkach mogą okazać się "najbliższe" przeciętnemu mieszkańcowi Trójmiasta, który nie wszedł w konflikt z prawem, ale z różnych przyczyn musi załatwić swą sprawę w sądzie.
Ze statystyk, które otrzymaliśmy wynika, że tylko w "okręgówce" spraw trwających ponad 3 lata - do 5 lat - jest 459 (to postępowania w I instancji, czyli takie, w których nie zapadł prawomocny, ostateczny wyrok).
Sprawy cywilne ciągną się latami
Niechlubny rekord padł jednak w Sądzie Rejonowym Gdańsk Południe. Tu postępowań ze wspomnianego przedziału czasowego jest 500.
Sędzia Łukasz Zioła, rzecznik ds. cywilnych z SO w Gdańsku, pytany o przyczynę przewlekłości postępowań, wskazuje na:
- braki kadrowe wśród pracowników administracyjnych,
- nieobsadzone wakaty sędziowskie,
- wzrostową tendencję wpływu spraw cywilnych do sądów każdego roku,
- niewystarczającą liczbę biegłych sądowych,
- długotrwały okres oczekiwania na wykonanie opinii,
- złożony i skomplikowany charakter wielu spraw,
- niestawiennictwo świadków,
- obstrukcję procesową stron poprzez składanie oczywiście niezasadnych wniosków i zażaleń,
- zawieszenie postępowania z powodu śmierci strony.
Warto zaznaczyć, że ta lista problemów wyliczana przez sędziego Ziołę nie jest nowa. Środowisko sędziowskie wskazuje na nie od wielu lat.
Nawet osiem lat bez wyroku w sprawach karnych
Co ważne, część z tych problemów (np. dostępność biegłych), jest bolączką również w postępowaniach karnych. W Sądzie Okręgowym w Gdańsku (według stanu na koniec 2019 roku) w ponad 30 sprawach w pierwszej instancji od 8 lat nie zapadł wyrok. W "rejonówkach" w Trójmieście takich procesów we wspomnianym czasie było 41.
- Trudno jest wskazać przyczyny dotyczące wszystkich spraw. Każda z nich jest inna, ale najdłużej toczą się te sprawy, w których orzeczenia były uchylane i procesy toczą się od początku. Długo toczą się też sprawy gospodarcze: skomplikowane, w których znajduje się dużo materiału dowodowego, w tym np. dokumentów księgowych - mówi sędzia Tomasz Adamski, rzecznik ds. karnych SO w Gdańsku.
Te dane - a ja również dysponuję danymi ogólnopolskimi - niestety pokazują jasno, że reforma nie przynosi zamierzonego skutku i nadal zwykły obywatel, wbrew zapisom konstytucji czy kodeksu postępowania karnego, nie ma dostępu do sprawiedliwego i jednocześnie prowadzonego bez zbędnej zwłoki procesu.
Mówiąc "obywatel" mam na myśli zarówno potencjalnego oskarżonego, który chce niejednokrotnie dowieść swojej niewinności, jak i pokrzywdzonego, który chce doczekać sprawiedliwości za doznaną krzywdę.
W mojej ocenie, gdzie indziej należy szukać przyczyn i próby naprawy tego stanu rzeczy. W szczególności należy zwrócić uwagę na zwiększenie liczebności etatów sędziowskich czy personelu urzędniczego.
Jeżeli nie wzrośnie liczba etatów, jeżeli wspomniany personel nie będzie należycie wynagradzany, a przypominam, że mieliśmy niedawno trwającą przez blisko pół roku akcję protestacyjną, to sytuacja się nie naprawi - zarówno w karnych, jak i cywilnych postępowaniach.
Miejsca
Opinie (415) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-09 13:48
Najsprawniej działały sądy doraźne w stanie wojennym
- 4 0
-
2020-03-09 14:09
heh, ja nie przebiłem się nawet przez prokuraturę
w związku ze sfałszowaniem naszych podpisów przez wspólnotę mieszkaniową... i UM. Umorzono.
- 8 0
-
2020-03-09 15:03
wielu trutniom Ziobro powinien zapewnić wycieczkę do północnych Włoch
- 4 2
-
2020-03-09 15:50
Ale
syf żeście zrobił mieszając się w sprawy wymiaru sprawiedliwości. To nie są sprawy politykierów i popierającej ich gawiedzi. Niech każdy wróci do tego na czym się zna najlepiej. Pierwsi do złodziejstwa, drudzy do brania zasiłków i płodzenia dzieci. Prawo zostawcie temu 0,0000001%, który ma trochę oleju w głowie.
- 1 3
-
2020-03-09 15:58
Każda totalitarna władza wymyśla wroga, a maluczki lud temu przyklaskuje
Komuna używała w stosunku do księży określenia KLER. Teraz kolejna totalitarna władza kreuje swojego pseudo-wroga pod hasłem KASTA i można usprawiedliwić każdą podłość, kłamstwo ...
- 4 6
-
2020-03-09 16:14
Minister Zero nieudacznik życiowy.
- 3 4
-
2020-03-09 16:19
Trójmiejskie sądy borykają się z problemami kadrowymi.... (1)
Trójmiejskie sądy borykają się z problemami kadrowymi wśród urzędników i sędziów oraz z brakami na listach biegłych. W efekcie w setkach spraw na rozstrzygnięcia trzeba czekać latami. - bujda na resorach. Gdyby zajmowali się robotą wszystko by śmigało. W Niemczech gdzie mieszkałem przez kilka lat mniejsza liczba urzędników, sędziów i prawników ogarnia od A do Z prawie 2 razy więcej spraw niż tutaj. O czym to świadczy ? Gdyby tak funkcjonowały prywatne firmy, to po kwartale 90 % by najzwyczajniej upadła. Takie fakty i realia i to się nie zmieni do póty, ktoś u góry nie będzie stał nad tym wszystkim i oceniał dyscyplinarnie ich pracy i rozliczał ich za to uczciwie.
- 9 2
-
2020-03-09 19:56
W Niemczech jest inny system prawny, nie można porównywać załatwialności spraw w polskich i niemieckich sądach.
- 0 1
-
2020-03-09 16:30
(1)
Doktryna Neumana działa
- 7 0
-
2020-03-09 17:48
Dokladnie
- 0 0
-
2020-03-09 16:33
Temat rzeka... (1)
Np. Sąd rodzinny i dla Nieletnich w Gdańsku... Sprawy rozwodowe prowadzone przez kobiety Sędziów które orzekają a nie powinny już się tym zajmować. Sędzia kobieta 65 lat i Ona śmie orzekać a pojęcia już nie ma o realich tego świata. Po prostu taka Kobieta powinna już w archiwum siedzieć i akta przeglądać i odkurzać. Sędzia chory... Sprawa leży... Bo nie przekazuje się sprawy innemu sędziemu. Takich spraw są tysiące.... Niewydolne Sądy... PiS ma rację, KASTA i tyle.
- 9 1
-
2020-03-09 19:59
Panie/Pani Zenua, gdyby pan/pani miał jakiekolwiek pojęcie, to byś wiedział, że to właśnie PiS wprowadził niezmienność składów
sędziowskich w zw. z czym brak jest możliwości przejęcia sprawy przez innego sędziego do dalszego procedowania.
- 0 1
-
2020-03-09 16:44
Mają problem
Niech zerżną prawo 1do 1 jak w Niemczech, gdzie nie ma immunitetów, lub jak we Francji i problem znika - a nie sorry, sędziowie chcą by było jak było.....po staremu
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.