• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Profilaktyczne kamery na Janka Wiśniewskiego

Michał Sielski
23 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dwa dni zwężenia Estakady Kwiatkowskiego
Początkowo kierowcy ostro hamowali przed nową konstrukcją, bo myśleli, że to fotoradar. Teraz przejmują się nią tylko nieuczciwi przewoźnicy. Początkowo kierowcy ostro hamowali przed nową konstrukcją, bo myśleli, że to fotoradar. Teraz przejmują się nią tylko nieuczciwi przewoźnicy.

Od sierpnia 2016 roku Inspekcja Transportu Drogowego ukarała tylko jednego przewoźnika za przeciążony samochód na ul. Janka Wiśniewskiego zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Mimo tego władze miasta są zadowolone. Według ich szacunków liczba przeciążonych aut mogła w tym rejonie spaść nawet dziesięciokrotnie.



Jak walczyć z przeładowanymi ciężarówkami?

Kamery i waga na ul. Janka Wiśniewskiego stanęły rok temu. Do końca kwietnia odbywała się ich kalibracja, a w sierpniu podpisane zostały porozumienia z policją oraz Inspekcją Transportu Drogowego. Na ich podstawie służby dostały pełen dostęp do wszystkich danych w czasie rzeczywistym.

Od sierpnia 2016 roku do dziś ukarano jednak tylko jednego przewoźnika, którego pojazd był przeciążony o kilka ton. 27 listopada ubiegłego roku nałożono na niego karę w wysokości 5 tys. zł. System jest bowiem tak skonstruowany, że informację o możliwym przeciążeniu przekazuje od razu, ale zdjęcie i pomiar nie są podstawą do ukarania kierowcy i przewoźnika.

Prawo kulawe: sama waga i kamera nie wystarczy

- W praktyce musimy zatrzymać kierowcę i skierować go na wagę statyczną. Tylko wtedy są formalne podstawy do nałożenia kary - mówi Janusz Staniszewski, zastępca dyrektora Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego w Gdańsku.
Przed wdrożeniem systemu ważenia szacowano, że ul. Janka Wiśniewskiego poruszało się ok. 20 proc. przeciążonych pojazdów
Inspektorzy mają jednak stały podgląd wszystkich danych i zdjęć, co pozwala im na analizę danych pod kątem konkretnych przewoźników. Zdarza się więc, że do kontroli typowane są samochody konkretnych firm, które często łamią przepisy. Zwłaszcza, że takie wykroczenie dewastuje miejskie drogi. Według ekspertów, przejazd jednej przeładowanej ciężarówki niszczy bowiem drogę tak, jak 50 tys. samochodów osobowych.

Urzędnicy: jest znacznie lepiej

Mimo niewielkiej liczby kar gdyńscy urzędnicy są zadowoleni z systemu. Według nich działa on bowiem przede wszystkim prewencyjnie, choć twardych danych tego potwierdzających nie ma z prostej przyczyny: wcześniej nikt nie rejestrował wszystkich przeciążonych pojazdów.

- Przed wdrożeniem systemu preselekcyjnego ważenia pojazdów szacowano, że w ciągu ul. Janka Wiśniewskiego poruszało się ok. 20 proc. przeciążonych pojazdów. Po wdrożeniu systemu liczba pojazdów przeciążonych zmniejszyła się i na podstawie danych statystycznych, pochodzących z systemu, wynosi obecnie ok. 2 proc. - mówi dr Jacek Oskarbski z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Opinie (63) 2 zablokowane

  • o tym, że pudło jest przeładowane, wiadomo już na żurawiu (6)

    Port nie powinien wydawać takich pudełek przewoźnikom drogowym, ale, jak powiedział kiedyś prezes portu w Gdyni "jak tak zrobimy to Gdańsk nas zje"

    • 71 4

    • (2)

      I tu Cię zdziwię - takich pudełek terminale nie wydają ani w Gdyni, ani w Gdańsku. W przypadku podejrzeń weryfikują dowody rejestracyjne zestawów i wstrzymują wydanie kontenerów. Tym bardziej że w świetle przepisów odpowiadać będą za przekroczenie DMC. Oczywiście są sposoby na obejście zakazów, ale terminale do tego raczej ręki nie przykładają.

      • 2 0

      • (1)

        tzn jakie, kierowca zestawu otwiera kontener i polowe towaru wyciaga na zewnatrz, idzie sie zwazyc, towar przenosi w rekach poza teren portu i tam jeszcze raz laduje do kontenera?

        • 2 0

        • Mało wiesz na ten temat.

          • 2 0

    • (1)

      na Wiśniewskiego nie jeżdżą raczej pełne kontenery. Te z terminala lecą estakadą na obwodnicę. Tutaj poruszają się zazwyczaj plandeki i wywrotki jadące z innych terminali - masowego i drobnicowego. Taka wywrotka jest sypana na oko i może mieć na sobie 28 ton ładunku.

      • 2 0

      • Sypane są na oko ale każdy kierowca ma obowiązek zważyć się po załadowaniu towaru więc to nie wina magazyniera, że wydaje towar na oko ale wagowego, który po zważeniu przeciążonego samochodu oddaje mu dokumenty zamiast kazać mu sie odsypać lub bramkarza, że widząc dokumenty wypuszcza takiego delikwenta z portu.

        • 4 1

    • Więc Gdańsk też nie powinien wydawać takich pudełek, a w przeciwnym wypadku oba porty powinny płacić kary takie same jak przewoźnicy.

      • 11 0

  • Tłusty Czwartek - Janek Wiśniewski zjadł (2)

    • 3 9

    • (1)

      Odrobine szacunku dla zmarłych, i zdecydowanie lepszego dowcipu

      • 2 1

      • Ale Janek Wiśniewski nie umarł

        bo ktoś taki w ogóle nie istniał

        • 2 0

  • bedzie można

    Z samochodu badania POrobić?
    ... Mandaty tez będą profilaktyczne?#%&@?

    • 3 2

  • Niesamowite.... (1)

    Dlaczego dopiero teraz? to powinien byc standard na drogach do/z portu, przejsciach granicznych itp.... niestety tepaki, ktore rzadza zamiast profilaktyki wola wydawac grube miliony na remonty drog

    • 32 1

    • widzisz, za naprawę dróg zniszczonych przez przeładowane TIRy płacisz Ty i płacę ja

      podobnie jak za leczenie ludzi trutych przez przemysł uznający emisję za "normalność"

      • 2 0

  • (2)

    Jeden w rok...Ten miał pecha

    • 56 0

    • Po prostu pomylili się przy ważeniu

      • 2 0

    • odwalili na jednym pokazówkę

      ku przestrodze

      • 11 0

  • Podobna sprawa jest codziennie w DCT w Gdańsku przewoznicy maja naczepy które sa rozkladane na pól.Janusz ląduje pierw 25 ton wyjeżdża po legalu z DCT zostawia na parkingu przed DCT ten zaladowany podpina druga resztęnaczepy 25 ton wyjeżdża spina o zestaw waży 67ton.I dla DCT jest wszystko ok w teorii.ITD ma w d...pie jest przyzwolenie bo nikt się tym nie interesuje policja tak samo.I Jak ma byc dobrze.

    • 12 0

  • Po co co kawałek są miejsca do kontroli ciężarówek skoro nikt nie kontroluje. Na Trasie Sucharskiego są ale używane przez kierowcy jako parking i miejsce do nocowania.

    • 5 1

  • wystarczy jechać środkiem drogi (pomiędzy pasami) i waga nie złapie

    • 7 1

  • Władze są zawsze zadowolone jakiekolwiek by nie były. Są mniej zadowolone kiedy rządy wymykają im się z rąk, albo ktoś im przypomina, że ta ich "władza" to służba publiczna.

    • 7 0

  • A co może kierowca?

    Spedytorzy, port to może wiedzą ile jest w pudle, a kierowca? Problem trzeba rozwiązać u źródła, a nie u końcowego.

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane