• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziwny kolor wartowni na Westerplatte

Krzysztof Koprowski
21 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 13:32 (21 marca 2016)
Tak z daleka prezentuje się wartownia nr 4. Dla niektórych to kolor różowy, dla innych pomarańczowy. Według konserwatora: ceglastoczerwony. Podejście bliżej jest niemożliwe ze względu na płot okalający teren wojskowy. Tak z daleka prezentuje się wartownia nr 4. Dla niektórych to kolor różowy, dla innych pomarańczowy. Według konserwatora: ceglastoczerwony. Podejście bliżej jest niemożliwe ze względu na płot okalający teren wojskowy.

Nowe kolory elewacji wartowni nr 4 na Westerplatte zszokowały miłośników historii. Wojewódzki Konserwator Zabytków uspokaja jednak, że wszystko jest pod kontrolą i różowy kolor nie jest żadną pomyłką.



Na jaki kolor powinna być pomalowana wartownia?

Aktualizacja, godz. 13:30. Okazuje się, że kolor budynku nigdy nie był przypadkowy. W czasie okołowojennej zawieruchy wszystkie instalacje wojskowe były malowane tak, by przypominały modne wtedy kolory domków letniskowych. Były najczęściej czerwone i niebieskie.

- Projekt z przetargu nie ma nic wspólnego z projektem wykonawczym, wedle którego odrestaurowano wartownię. Ona tak po prostu wyglądała - podkreśla Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.


Wartownia nr 4 zobacz na mapie Gdańska to jedyny element systemu obrony zachowany w całości w swoim pierwotnym miejscu, który przetrwał do dzisiaj na Westerplatte.

Budynek przeszedł niedawno remont w związku z przystosowaniem go do potrzeb tutejszej jednostki wojskowej. Przy okazji prac budowlanych, odświeżono także jego elewację.

- Gdy zobaczyłem, jak pomalowali wartownię, przecierałem oczy ze zdumienia. Ten jaskrawy pomarańczowy, albo różowy, kolor nijak się ma do sposobu malowania i maskowania obiektów wojskowych - pisze do nas pan Adrian, czytelnik Trojmiasto.pl
Oburzenie naszego czytelnika wynika dodatkowo z faktu umieszczenia w dokumentacji przetargowej rysunku technicznego ze wzorem malowania wartowni. Zgodnie z nim każda ściana zyskać miała zieloną barwę. Czy zatem doszło do pomyłki?

Fragment dokumentacji przetargowej ze wskazanym sposobem malowania wartowni. Fragment dokumentacji przetargowej ze wskazanym sposobem malowania wartowni.
- Podczas prac budowlanych sprawdzono na obiekcie oryginalny kolor elewacji. Z odkrywek wynika, że nie był to zielony, ale ceglastoczerwony. I taki też kolor zalecony został wykonawcy - wyjaśnia Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Koszt prac remontowych wartowni wyniósł ok. 455 tys. zł. Przetarg gdyńskiego Rejonowego Zarządu Infrastruktury, jednostki organizacyjnej Ministerstwa Obrony Narodowej, wygrała spółka AJM z Gdańska.

Czytaj też: Westerplatte: 300 lat historii w jednym miejscu oraz Historia Pomnika Obrońców Wybrzeża

Zobacz Pomnik Obrońców Wybrzeża na Westerplatte z lotu ptaka.

Miejsca

Opinie (72) 1 zablokowana

  • (1)

    Różową to ja mam bieliznę, to jest ceglasty.

    • 70 2

    • Pamela?

      • 4 0

  • To ciekawe.... Jeszcze w piątek dla innego portalu pan rzecznik twierdził coś innego

    Przeczytajcie te fragmenty:

    "Rzecznik prasowy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków nie potwierdził jednak, by to WKZ zgodził się na takie właśnie malowanie zabytków na Westerplatte (PWKZ otrzymał od nas wcześniej nowe zdjęcie przemalowanej na pomarańczowo Wartowni nr 4). Wskazał natomiast, że po podziale kompetencji między miejskim a wojewódzkim konserwatorem zabytków, sprawami Westerplatte zajmuje się w tej chwili biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków (MKZ) w Gdańsku. Nie potwierdził tego jednak rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Gdańska Antoni Pawlak, który wskazał, że Remont wartowni nr 4 na Westerplatte był w całości procedowany przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, gdyż działo się to jeszcze przed przejęciem przez miasto części kompetencji PWKZ (przejęcie od 2.12.2015 r.). Po tym terminie był jedynie odbiór prac po zakończonych pracach remontowo-konserwatorskich.

    W odbiorze nie uczestniczyli przedstawiciele Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków. W związku z powyższym BMKZ nie posiada żadnych dokumentów dotyczących procesu uzgadniania prac remontowych - w tym ustalania kolorystyki - czy też procesu odbioru wykonanych prac. Szczegółowe pytania należy więc kierować do PWKZ . Obecnie, po przejęciu obowiązków, teren Westerplatte rzeczywiście należy do kompetencji BMKZ, ale nie mamy podstaw do podważania decyzji PWKZ.

    • 3 3

  • Jaki temat...

    • 19 1

  • Dobrze, że nie tęczowy ;)

    Ale jeśli zgodny z prawdą historyczną to nie ma co kręcić afery

    • 53 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane