• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wiadukt czy kładka na Karwinach? Będzie wysłuchanie argumentów

Patryk Szczerba
3 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Miasto nie ma 10 mln zł na kładkę nad torami
Kwestia rodzaju połączenia Małego Kacka z Karwinami rozstrzygnie się w nowym roku. Kwestia rodzaju połączenia Małego Kacka z Karwinami rozstrzygnie się w nowym roku.

Konsultacje społeczne mają pomóc prezydentowi Gdyni w podjęciu decyzji dotyczącej wariantu połączenia ulic Strzelców i Buraczanej nad torami kolejowymi. Co wybrać: kładkę dla pieszych czy wiadukt drogowy? Urzędnicy chcą poznać opinie i argumenty obu stron.



Co powinno połączyć Karwiny z Małym Kackiem?

Przypomnijmy:

  1. W maju władze Gdyni poinformowały, że nad torami łączącymi ulice Strzelców i Buraczaną w Gdyni powstanie wiadukt drogowy.
  2. Inwestycja najwcześniej miała zostać ukończona w 2021 roku, a jej koszt szacowano na 16 mln zł. Nie przewidziano konsultacji, bo jak mówili urzędnicy: budowy wiaduktu oczekują mieszkańcy.
  3. Zaprotestowali radni dzielnicy Karwiny i społecznicy, którzy zaczęli wskazywać, że nie chcą drogiego wiaduktu dla aut, lecz kładkę dla pieszych, która miałaby kosztować ok. 2 mln zł (ZDiZ twierdzi, że raczej 10 mln zł).
  4. Ponad pół tysiąca mieszkańców z Karwin i Małego Kacka podpisało się pod petycją, by zrezygnować z budowy wiaduktu. Spór zaostrzał się z dnia na dzień.
  5. Postawione pod ścianą władze Gdyni zdecydowały się na zorganizowanie konsultacji społecznych w tej sprawie. Najpierw odbył się tzw. dialog techniczny dla kładki pieszej, a temat został odłożony na czas po wyborach samorządowych.


Wiadukt na Karwinach: pierwsza faza konsultacji



Ruszyła pierwsza faza konsultacji. 11 grudnia, o godz. 17.30, w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 2 przy ul. Staffa odbędzie się spotkanie mieszkańców z władzami miasta. Nie będzie jednak na nim dyskusji ani możliwości zadawania pytań. Całość ma mieć formułę wysłuchania publicznego.

- To typ spotkania, w trakcie którego mieszkańcy oraz inne zainteresowane osoby mają możliwość przedstawienia stanowisk w konsultowanej sprawie. Prezentacji argumentów przysłuchują się przedstawiciele władz miasta - informują miejscy urzędnicy z Laboratorium Innowacji Społecznych.
W praktyce podczas spotkania będzie mogło zabrać głos 20 osób. Mieszkańcy Karwin i Małego Kacka mają mieć zagwarantowane po pięć miejsc. Na jedno wystąpienie przewidziano 5 minut. Nie będzie możliwości zadawania pytań, polemiki ani komentarzy.

Urzędnicy czekają na zgłoszenia chętnych. Szczegóły można znaleźć na stronie www.badanialis.pl. Przy większej liczbie osób zdecyduje losowanie.

Prezydent podejmie decyzję



Dopiero po spotkaniu z urzędnikami, 7 stycznia, zostanie udostępniony formularz konsultacyjny, pozwalający wyrazić swoją opinię. Konsultacje zakończą się 20 stycznia.

Raport ma zostać opublikowany w ciągu 40 dni od zakończenia konsultacji. O wyborze wariantu do realizacji zdecyduje ostatecznie prezydent Gdyni.

Miejsca

Opinie (193) 4 zablokowane

  • To ceny na hovnanianie pójdą w dół, i dobrze :)

    Hehe

    • 1 1

  • Nie mieszkam na Karwinach, ale... (2)

    Uważam, że wiadukt nie pogorszy sytuacji z prostego powodu. Nikt kto nie mieszka na Karwinach nie będzie korzystać z nowego wiaduktu. Dlaczego, bo nie będzie po co. Ten wiadukt tylko połączy dwie części dzielnicy. Więc ogólnie ruch na Karwinach się nie zmieni, tylko ewentualnie inaczej rozłoży. Ale sądzę, że musi być inny, alternatywny przejazd poza wiaduktem na Chwaszczyńskiej. Tak na wszelki wypadek.

    • 3 5

    • Nie mieszkasz to zapraszam na Olgierda lub Racławice o 17

      • 3 0

    • Większych bzdur nie słyszałem... Wystarczy w godzinach szczytu spojrzeć na to, co dzieje się na Olgierda.

      • 0 0

  • Schody!

    Schody zrobić i rogatki, to będzie w gdyńskim stylu :p

    • 1 1

  • I kladkę i wiadukt!

    No chyba, że się nie da?

    • 1 0

  • most

    wiadomo , że most drogowy jest lepszy !!!!!!!

    • 1 3

  • (1)

    Najlepiej nic nie budowac. Nabudowali tam tych osiedli ogrodzonych plotami. Do nich nie wejdziesz a na Karwiny sie pchaja podrzucaja smieci i zajmuja miejsca parkingowe czlonkom Spoldzielni. Dojechac pod dom musza jednak przez tereny Karwin. Dziwie sie ze Spoldzielnia Karwiny jeszcze nie poustawiala szlabanow wtedy musieliby sie chyba desantowac z powietrza do swoich domkow z plotami - zyja tam jak malpy w klatkach. Powinien byc zakaz grodzenia osiedli.

    • 7 1

    • Zgadzam się całkowicie.

      • 0 0

  • Protestują dwie, trzy ulice z kacka i Karwiny...

    Reszta jest za wiaduktem...

    • 1 5

  • Tylko Wiadukt

    Aby usprawnić i upłynnić ruch na skrzyżowaniu z Wielkopolską to rozwiązaniem jest tylko wiadukt. Zresztą musi on powstać zanim rozpocznie się modernizacja Węzła Karwiny. Bes dodatkowe wiaduktu nad torami ruch zostanie kompletnie sparaliżowany. Pytania w tej kwestii czy wiadukt czy kładka po prostu świadczy o braku ciągu myślowego włodarzy Gdyni. W obecnej chwili cały ruch z powstających dużych osiedli jest wyprowadzony przy stacji PKM Karwiny na i tak zakorkowaną maksymalnie w tym miejscu Wielkopolską. Podejmując decyzje inwestycyjne trzeba patrzeć pragmatycznie na rozwój i zredukowanie korków na drogach, bo chodzi też o czystsze powietrze. Wydać ale z głową aby było już na przyszłość a nie na wczoraj. Tu nie powinno być najmniejszej dyskusji.

    • 1 3

  • Zidiocenie (1)

    Ponad pół tysiąca osób podpisało, że nie wiadukt a kładkę. Jakby zrobić lepszy dojazd do ich nowo powstających osiedli to oczywiście będą żądali. Bo nie mogą wyjechać a nie wjechać z i na Wielkopolską, i stoją w ogromnym korku. Tylko że akurat jedno i drugie koliduje, ale to jest takie Polskie. Dodatkowy wiadukt usprawnił by komunikację zdecydowanie. Ale Polak jak to Polak. Nie ma dojazdu i narzeka, protestuje że chce dojazd. Ale jak maja mu go zrobić to jest protest że nie. Niestety mieszkają w mieście i muszą się z tym pogodzić. Powinni zbierać podpisy zwolenników wiaduktu. I jestem pewny, że było by ich wielokrotnie więcej.

    • 1 1

    • To byś się zdziwił.

      • 0 0

  • Wiadukt z kładką.

    A czy robiąc wiadukt, jest problem, żeby obok odgrodzona barierką była kładka dla ruchu pieszego, nawet wąska? Tak, żeby piesi mogli nią się przemieszczać. Wiadukt nad obwodnicą na wysokości Matarni posiada kładkę, dwa w jednym są idealnym rozwiązaniem i koszt nie będzie dużo większy.

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane