- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (82 opinie)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (34 opinie)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (6 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (296 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (48 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (188 opinii)
Wiadukt pomoże kierowcom przejeżdżającym przez tory w Chyloni?
Kierowców mających kłopoty z przejazdem przez tory w Chyloni ma odciążyć OPAT. Problem w tym, że nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle droga powstanie. Pomysłem na poprawę sytuacji jest budowa wiaduktu kolejowego lub drogowego przy okazji planowanego przez PKP na najbliższe lata remontu torów z Chyloni do Słupska.
Wszystko przez dwóch zarządców infrastruktury kolejowej na tym odcinku: SKM i PKP PLK. Dróżnik, by puścić ruch samochodowy musi otrzymać sygnały od dyżurnych ruchu z obydwu miejsc.
W sferze marzeń należy rozpatrywać budowę tunelu, który jest zbyt drogi. Kłopoty rozwiązać ma Obwodnica Północna Aglomeracji Trójmiasta, gdzie zostało zarezerwowane miejsce pod rozwiązanie drogowe. Koszt 14-kilometrowej drogi szacowany jest na 1,586-1,66 mld zł. To kwota, jak przekonują władze Gdyni, nie do udźwignięcia dla miasta, co odsuwa budowę w czasie. Coraz głośniej mówi się więc o szybszym rozwiązaniu, które pozostanie, jeśli miałby powstać OPAT.
Nadzieje dają plany PKP PLK odnośnie remontów linii 202 z Chyloni do Słupska oraz poprawy dostępu do portu, których finansowanie ma pochodzić w części z budżetu unijnego. Studium wykonalności ma być gotowe do końca 2015 roku, a cała inwestycja szacowana na 1,5 mld zł pięć lat później. Po modernizacji pociągi osobowe będą jeździły 160 km/h w ruchu pasażerskim i 120 km/h w ruchu towarowym. By tak się stało, jest konieczna budowa wiaduktów nad torami i właśnie w tych rozwiązaniach upatruje szansy miasto.
- Zostaliśmy zaproszeni do prac nad studium, gdzie zaangażowani są projektanci i próbujemy inspirować ich w zakresie rozwiązań, które byłyby korzystne dla kierowców. Kolej musi planować racjonalnie, wiadomo, że bez zmian drogowych podczas modernizacji się nie obędzie i w takim kształcie te przejazdy nie powinny zostać utrzymane. Z drugiej strony nikt ich przecież nie zlikwiduje. Będziemy starali się negocjować - wyjaśnia Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.
Wśród rozważanych wariantów jest budowa wiaduktu kolejowego w ciągu ul. Północnej przy stacji Chylonia, co umożliwiłoby likwidację przejazdów w poziomie szyn. PKP rozważa ponadto zmianę lokalizacji przejazdu w ciągu ul. Puckiej na północ od ul. Przemysłowej lub ewentualną możliwość budowy wiaduktu drogowego nad linią kolejową.
Sytuacja jest trudna, bowiem proponowane rozwiązania nie mogą kolidować z OPAT-em, a jednocześnie wiadukty muszą mieć ograniczone możliwości przebudowy. Jako że inwestycje mają być współfinansowane ze środków unijnych, niebezpieczne może być też założenie dotyczące ich "tymczasowości".
- W momencie przystąpienia do realizacji inwestycji będzie można mówić o naszym finansowym udziale w niej w zakresie rozwiązań w Chyloni. W tej chwili niczego nie można wykluczyć, także tego, że dołożymy się do budowy - opowiada Stępa.
Miejsca
Opinie (294) 3 zablokowane
-
2015-02-04 08:30
Przejazdy należy zlikwidować! Zostawić tylko miejsce dla rowerów!
- 5 2
-
2015-02-04 08:26
Co za problem z wiaduktem
Są pieniądze na idiotyczną kolejkę na Kamienną Górę, czy szkołę filmową potrzebną jak dziura w moście, a nie ma na inwestycje poprawiające ruch. Na OPAT nie ma co liczyć, bo to drogą ważna tylko latem, gdy warszawka zjeżdża na półwysep.
- 34 2
-
2015-02-04 07:21
Przejazd nad torami (1)
Dobrze, że władze miasta w końcu zaczęły myśleć o bezkolizyjnym przejeździe w północnej części miasta. Brak przejazdu przynosi ewidentne straty ekonomiczne. Dlaczego nikt nie mówi, że OPAT tego problemu nie rozwiąże, bo nie będzie zjazdu z OPATU na Hurniczą. Czekam cierpliwie na efekty współpracy miasta z koleją.
- 5 14
-
2015-02-04 07:55
to czekaj dalej w infoboxie i klaszcz
- 14 1
-
2015-02-04 07:12
Ale dostaniecie kolejkę gondolową, do której tunel jest niepotrzebny.
- 146 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.