• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wicedyrektor ZTM: budowa dodatkowych torów to ogromny koszt

Sebastian Zomkowski, ZTM Gdańsk
4 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gdańsk ma wizję rozwoju do 2045 r.
Pojawił się pomysł, który częściowo pokrywa się z postulatem czytelnika, by na Hucisku stworzyć tzw. tor sortujący, widoczny na zdjęciu, czyli dodatkowy tor dla tramwajów skręcających w prawo. Jednak na razie nie zostanie on zrealizowany. Pojawił się pomysł, który częściowo pokrywa się z postulatem czytelnika, by na Hucisku stworzyć tzw. tor sortujący, widoczny na zdjęciu, czyli dodatkowy tor dla tramwajów skręcających w prawo. Jednak na razie nie zostanie on zrealizowany.

W poniedziałek opublikowaliśmy artykuł, w którym czytelnik sugeruje budowę dwóch dodatkowych torów tramwajowych w centrum Gdańska na odcinku od Błędnika do Huciska. Zapytaliśmy, co o tej propozycji sądzą eksperci od przestrzeni miejskiej, komunikacji i dróg. We wtorek prezentowaliśmy stanowisko FRAG-u, a w czwatek głos w sprawie zabiera Sebastian Zomkowski, wicedyrektor ZTM Gdańsk. W kolejnych dniach przedstawimy opinię Tomasza Wawrzonka, kierownika działu inżynierii ruchu w GZDiZ



Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM Gdańsk ds. przewozów. Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM Gdańsk ds. przewozów.
Pomysł pana Michała miałby polegać na budowie dwóch dodatkowych torów tramwajowych wzdłuż Podwala Grodzkiego, kosztem jednego pasa każdej jezdni. Ta propozycja wywołała duże kontrowersje wśród czytelników Trojmiasto.pl. O zdanie w tej sprawie zapytaliśmy ekspertów. Poniżej prezentujemy opinię drugiego z nich.

Sebastian Zomkowski, wicedyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.

Myślą przewodnią czytelnika jest zwiększenie przepustowości skrzyżowania Hucisko - Wały Jagiellońskie dla tramwajów i jest to słuszny kierunek myślenia, jednak konkretne rozwiązanie musi zostać przeanalizowane pod kątem proporcji nakładów finansowych i faktycznie osiągniętych efektów komunikacyjnych.

Niewątpliwie wyodrębniony tor do skrętu w prawo w Hucisko upłynni ruch tramwajów na tym skrzyżowaniu i pozwoli zaoszczędzić ok. 1,5 minut czasu jazdy, jednak przebudowa tak długiego odcinka torowego (od "Zieleniaka" do Rady Miasta) to koszt na poziomie kilkudziesięciu milionów złotych plus bieżące koszty eksploatacji infrastruktury (konserwacja torowiska i sieci, dodatkowych zwrotnic etc.) Warto też zauważyć, że problem z przepustowością występuje jedynie w godzinach szczytu - poza godzinami szczytu praktycznie nie ma utrudnień.

Czy dodatkowy tor na Hucisku usprawniłby poruszanie się tramwajów przez skrzyżowanie?

Z jednej strony zawężenie Podwala Grodzkiego faktycznie pogorszy warunki jazdy samochodem i jest to czynnik, który może skłonić do korzystania z transportu publicznego, jednak z drugiej strony istotnie pogarszamy warunki jazdy również dla naszych autobusów. Aby zrekompensować straty czasowe i utrzymać częstotliwość kursowania, należałoby włączyć do rozkładu jazdy dodatkowe autobusy, co wiąże się z kolejnymi kosztami funkcjonowania komunikacji miejskiej na poziomie ok. 5 mln złotych rocznie.

Ponieważ autobusy będą stały w tym samym zatorze co samochody oczywistym jest, że kierowcy samochodów wybiorą własny pojazd. Można zaprojektować tzw. "trambuspas" (autobusy jechałyby po torowisku), jednak przy tak dużym natężeniu autobusów i tramwajów (co 18 sekund podjeżdżałby tramwaj lub autobus na wspólny przystanek) koniecznym będzie wydłużenie czasów przejazdu i dla tramwajów i dla autobusów, dlatego efekt oszczędności czasu na Hucisku byłby natychmiast "skonsumowany" przy Dworcu Głównym.

Pomysł czytelnika na dołożenie dwóch torów tramwajowych kosztem dwóch pasów jezdni Podwala Grodzkiego.
Pomysł czytelnika na dołożenie dwóch torów tramwajowych kosztem dwóch pasów jezdni Podwala Grodzkiego.
Co prawda, sprawdzonym rozwiązaniem eliminacji zatorów tramwajów na skrzyżowaniach jest budowa tzw. "torów sortujących", jak np. na węźle Piastowskim zobacz na mapie Gdańska, na węźle Unii Europejskiej zobacz na mapie Gdańska czy przy Operze zobacz na mapie Gdańska. Pierwszy powstał w latach 60. XX w., drugi w latach 70., a trzeci w 1982 roku. Do niedawna w fazie wstępnego planowania był krótki "tor sortujący" w ciągu ul. Wały Jagiellońskie (kierunek Brama Wyżynna), do skrętu w prawo w Hucisko, lecz po wznowieniu projektu uruchomienia tramwajów na trasie GPW (Nowa Politechniczna) pozycja "toru sortującego" na Hucisku spadła na liście priorytetów, gdyż po włączeniu do eksploatacji trasy GPW liczba tramwajów na odcinku przy dworcu i tym samym problemy z przepustowością zmaleją.

Wedle projektu czytelnika, w ul. Hucisko od strony dworca mogłyby skręcać liniowo jedynie tramwaje dwukierunkowe (tramwaj jednokierunkowy nie mógłby obsłużyć przystanku przy dworcu), a docelowo planuje się eksploatację również tramwajów jednokierunkowych (mamy 35 "Swingów", 4 NGd99, 3 "Bombardiery"), które będą mogły pojechać albo do pętli Siedlce albo dalej przez Piecki-Migowo i Nową Bulońską do pętli Jabłoniowa. Dlatego, projekt czytelnika należy uzupełnić o kolejny przejazd międzytorowy i dwie zwrotnice (co zwiększy koszty inwestycji i eksploatacji), aby tramwaje jednokierunkowe mogły skręcać w ul. Hucisko.

Aby usprawnić ruch tramwajów przy dworcu, planowana jest przebudowa wiat przystankowych, np. na typ "wiatościanka", dzięki czemu wyeliminowane zostaną szerokie prostopadłe do peronu ściany boczne, które tamują ruch pasażerów na peronie i tym samym wydłużają obsługę pasażerów. W konsekwencji, wiatościanki spowodują większe rozproszenie pasażerów na przystanku i umożliwią szybszą wymianę pasażerów, gdy stoją dwa tramwaje naraz, a to upłynni ruch wozów.
Sebastian Zomkowski, ZTM Gdańsk

Miejsca

Opinie (283) 4 zablokowane

  • pięknie byłoby schować ten odcinek jezdni pod ziemią. (20)

    • 170 20

    • w połowie tego odcinka płynie Radunia ;) (7)

      • 15 6

      • i co z tego że płynie? (1)

        • 13 13

        • dobre pytanie. Jest na to rozwiązanie - syfon

          • 12 3

      • to zrobic trzeba kolejke linowa tramwajowa...

        • 8 4

      • syfon się robi, proste rozwiązanie (2)

        i do tego już jeden jest, pod torami PKP, przed AK. I działa

        • 17 2

        • tak samo proste jak ty i twoje pomysły (1)

          cepie

          • 2 12

          • no syfon prosty nie jest

            musi mieć co najmniej dwa kolana

            • 2 0

      • Krzycz Trybson!

        To sie zasypie.

        • 3 0

    • -jak schowac to od zaroslaka , i wyjsc kolo placu zebran ludowych... z wyjazdami i wjazdami ... (6)

      ale podejrzewam ze koszt takiej inwestycji to miliardy ,natomiast czas budowy to okolo 3 lata... wyobrazacie sobie zamkniecie glownej nitki na 3 lata...
      -co to torow to pomysl do d.....y,prostrzym sposobem na usprawnienie przejazdu tramwajow jest przestawienie wszystkich swiatel na skrzyzowaniach (tristar za 1,5 mld-mysle ze nie ma z tym problemu dla tak zaawansowanego systemu) tak ,zeby tramwaj przelatywal bez zatrzymywania sie na switlach ... tak na zachodzie jezdza tramwajw.dziekuje i pozdrawiam.

      • 22 4

      • (4)

        No to powodzenia w budowie podziemnego skrzyżowania choćby z Wałami Piastowskimi i Rajską.
        Tunel miałby jedynie sens jako droga tranzytowa bez żadnych podziemnych skrzyżowań.

        • 9 1

        • największa część ruchu to właśnie tranzyt (3)

          w gdańsku zamiast zapewnić sprawny tranzyt odciążający główne ulice (które można potem zamienić na deptaki) to na potęgę robi się skrzyżowania kolizyjne, światła i progi zwalniające...

          • 7 2

          • Skoro tunel ma być tranzytem, to co z ruchem z np. Wałów Piastowskich?

            • 2 1

          • tunel przecież macie, co, nie działa?

            dalej tranzyt wali przez środek miasta?
            a co na to Policja i Zarząd Dróg?
            Miały znaki być zakazujące ciężarówkom rozjeżdżania miasta.

            • 3 2

          • glupota jest puszczanie tranzytu przez centrum miasta

            • 1 0

      • najlepiej wszystko zlikwidować

        żeby nic nie było
        a samochody zrobić na kartki

        • 2 4

    • city (1)

      Myślę, żer to dobry pomysł tylko czy finansowo możliwy

      • 2 2

      • dobrym pomysłem jest sieć pneumatycznych tuneli transportowych

        do transportu ludzi z domu dokąd chcesz,
        jak w Futuramie,
        to jest potrzebne pilnie

        • 10 0

    • w Gdansku trzeba wybudowac metro podziemne (1)

      I bedzie po problemie w Nowym Jorku jest metro I ma sie dobrze mimo tego ze jest blisko morza Gdansk sie rozrata wiec takie rozwiazanie jest potrzbne a nie jakies tory zamiast drogi. albo puscic wzdluz grunwaldzkiej nowy autobus np nowa linie dawna 100 I niech jezdzi co 5 min

      • 4 3

      • albo latające metro

        najlepszy pomysł

        • 6 1

    • Wiatrościanki

      Proponuję zamiast wiatrościanek pokusić się w tak reprezentacyjnym miejscu o zadaszenie całych peronów tramwajowych. Można zorganizować konkurs architektoniczny na takie rozwiązanie, podobnie jak zrobiono przy stadionie.

      • 11 0

  • (17)

    Wg mnie to żaden ananimowy czytelnik, tylko któryś z red. portalu wyskoczył ze swoją wizją nowego układu drogowego w tym miejscu ( mam swój typ red. Macieju :-) ) i wywołał tym g*wnoburzę...

    • 147 18

    • dokladnie. michas chcial zablysnac a nie liczyl sie jakie to sa koszta (8)

      • 32 5

      • (1)

        Czyli po prostu "nie da się" w tym mega cudownym Gdańsku z najlepszym prezydentem w całej galaktyce.

        • 13 23

        • trochę narzekania z rana

          Niedasizm zawsze tu królował, z wyjątkiem pomysłów deweloperki. "wspólny bilet to fanaberia" to cytat z prezydenta miasta. Jest to chyba jedyna aglomeracja, gdzie wmówiono ludziom, że koszt wspólnego biletu jest nie do udźwignięcia przez samorządy! Jak chodzi o wydawanie pieniędzy unijnych jest nienajgorzej. Jednak żeby zmienić coś w organizacji, schematach, myśleniu.... nie da się. Jak można zbudować nową kolej regionalno-aglomeracyjną bez parkingów P&R?? to tylko w Gdańsku możliwe! Jak można przebudować dworzec we Wrzeszczu (połączenie PKM, SKM, PR, IC, autobusów, w pobliżu tramwaje, dwóch deweloperów i największe galerie handlowe) i nie skorzystać z możliwości budowy porządnego węzła integracyjnego- powstała stacyjka gdzie nawet informacji porządnej nie ma, pętla autobusowa obok to prowizorka z PRL, brak parkingów, udogodnień typu schody ruchome, porządnego zadaszenia i osłon p-wiatrowych, budynku dworca.... Bo nie mogli się dogadac. W innych miastach jakoś mogą. Problemem jest to, że tu dziennikarze zamiast dążyć do ulepszania i drążyć oraz konstruktywnie krytykować, wyznają politykę ciepłej wody, zawsze bez slowa komentarza przyklepią to co się proponuje (zwykle ta sama od kilkudziesięciu lat "betonowa" komunalna firma projektowa projektuje wszystko w sposób niezwykle toporny), nie ma dyskusji, są za to festyny i konfetti.

          • 0 0

      • tak to jest jak amatorzy zabierają głos (5)

        a pojęcia nie mają o wszystkich okolicznościach, szczegółach, finansowaniu,
        prawie budowlanym, eksploatacji, zarządzaniu ruchem, analizy przepływu itd. itd.

        Łatwo rzucić pomysł
        i domagać się realizacji.
        Takich Januszy nauki i biznesu i specjalistów od wszystkiego
        mały pełne forum.
        A w prywatnym życiu pewnie bezrobotni i bez wykształcenia.

        • 16 5

        • amator czy nie amator ale problem jest w tym miejscu (3)

          I to widac golym okiem mi osobiscie nie przeszkadza korek tranwajowy bardziej przeszkadza mi maly peron tam poprostu sie ludzie nie mieszcza

          • 5 2

          • "gołym okiem widać" - to jest właśnie typowa filozofia Janusz (2)

            na oko to chłop umarł Januszu,
            tak naukowcy nie opisują zjawisk,
            na oko będzie działać albo na oko tu jest problem,
            o takich właśnie Januszach, internetowych specjalistach mówię,
            o takich jak ty

            • 1 8

            • jeszcze lepsi Janusze z ZDiZ (1)

              Dla nich za to nic się nie da i jak czegoś nie wbili do głowy, za komuny jak studiowali, to takie rozwiązanie nie istnieje.

              • 3 4

              • idź już ciemna maso spać

                bo tylko to umiesz dobrze

                • 1 0

        • Korea Gdańska

          Bo tutaj jest super, to co powie przedstawiciel miasta było i jest święte. Zero kreatywności, walki o poprawę, dyskusji. Wszystko jest zbijane w zarodku, bo tu nieomylny prezydent i jego dwór panuje i żaden dziennikarz złego słowa nie powie. Tu sie nie dyskutuje o mieście. Tu jest Korea. A jak ktoś zada panu prezydentowi niewygodne pytanie, to ten, nieprzyzwyczajony do takowych, zaczyna się wściekać i robi wykłady mentorskim tonem lub obraża.

          • 0 0

    • Maciej - niespełniony architekt (6)

      skończył studia, został redaktorem. Teraz realizuje swoje wizje zasypywania przejść, likwidowania estakad i zwężania ulic za pomocą portalu internetowego. W pracy spożywa wódkę, którą pije na ulicy, a w Boże narodzenie przebiera się za kominiarza...

      • 10 6

      • i zamiast pracę znaleźć to w internecie się dzieli pomysłami (2)

        a dośiwadczenia w realnym życiu zero,
        kto wie, on może nawet pisać z komórki z psychiatryka

        • 4 4

        • Ty też anonimku z takim komentem jesteś zwykłym chamem. (1)

          • 3 3

          • oho, i wyszło szydło z worka

            długo nie trzeba było czekać,
            znaczy pacjent jest niestabilny

            • 0 0

      • Masz szczęście że piszesz tu anonimowo, bo za ostatnie zdanie powinnaś (1)

        stanąć przed sądem.
        Naucz się polemiki - dwa pierwsze zdania masz O.K. bo masz prawo nie zgadzać się z pomysłem z artykułu.
        Te ostatnie zdanie jednak obrażające kogoś fatalne.

        • 3 5

        • ale co się nie zgadza?

          poczytaj artykuł z 28 kwietnia o testowaniu alkomatu na przeróbce
          http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Przetestowalismy-miejski-alkomat-na-Przerobce-n112410.html

          • 3 1

      • bo tutaj jest jak jest

        Przynajmniej ktoś w tym mieście chce dyskutować. Gdyby było takich więcej, gdyby dziennikarze pełniąc właściwie swoją rolę też by się w to włączali a nie byli rzecznikami prasowymi urzędu, to może nie powstawałby teraz koszmar jarmarczno-betonowy w sercu zabytkowego Gdańska. Proponuję poszperać po porządnych forach, co sądzą o tym projekcie architekci, miłośnicy Gdańska, ludzie co mają coś do powiedzenia. Jak był czas to dziennikarze siedzieli cicho, albo osładzali ten projekt (gdy w tym czasie po cichu deweloper z panem Wiesławem B omawiali korzystne dla dewelopera zmiany w projekcie). Gdzie teraz są dziennikarze Trójmiasta jak dzieją się nietypowe rzeczy wokół terenu Gedanii? Najlepiej schować głowę w piasek i bezkrytycznie przyjmować co nam urząd powie i co zaserwuje.

        • 0 0

    • Wyświetlenia same się nie nabiją przecież ;)

      • 3 0

  • Jak ktoś pisze o dodatkowych pasach (8)

    na jezdniach to zaraz pojawiają się głosy, że to nic nie daje. A dodatkowe tory mają coś dać?

    • 69 31

    • Tramwaje nie rozmnożą się ot tak jak Passerati z Kartuz (4)

      Więc tak raczej coś by to dało

      • 31 14

      • Ale co by dało? (3)

        Przesunęło by zator gdzie indziej.

        • 12 11

        • pojedz do kraju gdzie sa bus pasy itp i zobacz co to daje (2)

          a nie zadajesz durne pytania

          • 4 3

          • w UK w Londynie i innych miastach właśnie likwidują buspasy (1)

            okazało się, że niektóre przyniosły odwrotny skutek,
            podobnie likwiduje się ścieżki rowerowe,
            ustosunkuj sie do tych faktów

            • 1 1

            • mieszk glupcze w Londynie

              I nikt tu nie likwiduje buspasow. Buduje sie kolejne.

              Nie wiem, skad bierzesz takie brednie, ale zmien zrodlo

              • 0 0

    • Tak, bo to zadziała jak pasy kierunkowe - osobno prosto, osobno w prawo (2)

      Poza tym tramwajów jest stosunkowo stała liczba, a liczba samochodów jest praktycznie nieograniczona.

      • 9 5

      • jak więcej ludzi wsiądzie do tramwajów to będziesz musiał więcej tramwajów na tory wypuścić... (1)

        • 6 2

        • albo kupić dłuższe

          i to jest zaleta tramwaju - technologicznie składy mogą mieć do 80 metrów.

          • 2 3

  • Lanie wody ZTM (1)

    Bo nie wypada napisać "pocałujcie misia w d...upę"

    • 52 38

    • pierwszy stoisz w kolejce?

      trzonie

      • 4 3

  • (44)

    FRAG czyli do jak wielkiej frustracji moze doprowadzac swiadomosc, ze kogos nie stac na samochod.
    Na Zachodzie ludzi nie zniecheca sie do korzystania z samochodu utrudniajac kierowcom zycie tylko znakomicie organizuje sie komunikacje miejska. Ludzie sami widza korzysci.
    U nas niestety daje sie glos garstce hipsterow ktorych nie stac na samochod a oni w swej frustracji sila powsadzaliby ludzi na rowery.

    • 111 62

    • Jaco83 jesteś przykładem do jak wielkiej frustracji może doprowadzić całe życie z Renią Rączkowska (3)

      • 24 36

      • (2)

        Rozumiem ze ty tak z wlasnego doswiadczenia.
        Na drugi raz pamietaj aby w rowerze zalozyc siodelko przed jazda.

        • 41 13

        • zapytaj mamę o moje doświadczenia (1)

          • 7 12

          • twoją? teraz rozumiem

            • 12 4

    • Jak kogoś nie stać na samochód to roweru też nie kupi. Takie czasy. (9)

      • 15 4

      • Utrzymanie w miarę sensownego samochodu (8)

        to 4500 zł na paliwo, polisa AC OC 3000 zł, przegląd z wymianami oleju, filtrów i opon następne kilkaset. Pomijam koszty zakupu i utratę wartości. Rocznie za to mozna kupić wypasiony rower. Więc kasę trzeba mieć.

        • 10 14

        • haha, po iluści minusów widać w jakim zaprzeczeniu żyją ci minusujący (3)

          a potem leją za ostatniego piątaka
          i parkują na trawniku
          buahahaha,
          jeszcze więcej religii zamiast matematyki
          to na pewno się poprawi w tym waszym kartoflisku

          • 9 8

          • nie przeceniaj się (2)

            zbierasz minusy bo chrzanisz jak potłuczony.

            • 7 3

            • chcesz powiedzieć, że utrzymanie samochodu nie kosztuje? (1)

              i kto tu jest potłuczony?

              • 1 0

              • chcę powiedzieć, że jesteś gamoniem

                • 1 1

        • ja płacę 1000 miesięcznie z amortyzacją

          czyli utrata wartości z czasem i wszystko inne razem

          • 3 0

        • każdy kto chce mieć samochód to go ma (2)

          w miarę sensowne, bezsensowne, z ac, bez oc, mając prawko, nie mając prawka. wiem, że dla niektórych posiadanie samochodu do maksimum życiowych osiągnięć, ale polecam zejść na ziemię: samochód w dzisiejszych czasach nie jest niczym nieosiągalnym.

          • 11 0

          • ma, a potem nie ma co jeść i za co zalać (1)

            ciekawa filozofia,
            postawić przed blokiem i mieć

            • 0 0

            • tak, w tym mieście co drugi przymiera głodem

              • 1 0

    • (1)

      Zapomniałeś tylko dodać, że ludzie na zachodzie nie postrzegają samochodu jako wyznacznika statusu materialnego. Co innego w polsce, czego sam dałeś idealny przykład. Tutaj musisz mieć samochód i pokazywać się w nim, inaczej zwyzywają cię od biednych hipsterów.

      • 27 7

      • to też tak nie do końca chyba jest - inaczej jeździli by jakimiś szrotami a tymczasem jeżdżą całkiem wypasionymi SUVami, które kosztują na nasze tyle ile moje mieszkanie w kredycie na 30 lat.

        • 1 0

    • typowy bełkot promotora indywidualnej motoryzacji o ograniczonej wyobraźni (19)

      zalęknionego perspektywą innowacyjnych rozwiązań.

      1) Większość promotorów alternatywnych rozwiązań komunikacyjnych w mieście dysponuje samochodem, stać ich na paliwo i na wiele innych rzeczy

      2) W sensownie zarządzanych miastach nie tylko tzw. Zachodu kierowców obciąża się opłatami za parkowanie, egzekwuje ograniczenia prędkości, ogranicza i uspokaja ruch samochodów prywatnych w centrum - można to uznać za zniechęcanie do korzystania z samochodu - utrudnianiem życia kierowców najbardziej skutecznie zajmują się inni kierowcy, a nie klienci komunikacji zbiorowej czy rowerzyści i piesi

      3) garstka hipsterów sama sobie często udziela głosu, tak jak i hejterów nie sieją - sami się rodzą.

      4) nie znam nikogo, kto by się dał siłą posadził na rower ani też nikogo, który takie próby podejmował. Znam setki rowerzystów, którzy jeżdżą rowerem po mieście, ponieważ jest to na "miejskie" odległości szybki i wygodny sposób poruszania się po Gdańsku - tak jak w mieście zajmującym najwyższe miejsce w rankingach jakości życia czyli Kopenhadze.

      • 14 7

      • (18)

        Jeśli ktoś promuje komunikacje zbiorową czy rowerową to pierwszy winien pozbyć się samochodu.
        Inaczej brak wiarygodności.

        • 13 2

        • lub inaczej mówiąc, rower mu służy wyłącznie do rekreacji od czasu do czasu (9)

          a nie do regularnego transportu

          • 7 2

          • (8)

            Dobrze jest opowiadać o całorocznej komunikacji rowerowej np na trasie Oliwa Chełm siedzą w wygodnym samochodzie.

            • 8 2

            • dokładnie, ciągle ludzie zapominają, że Trójmiasto leży na morenie czołowej (7)

              to taka górka którą wypchnął lodowiec 11 tyś lat temu,
              do 140 m, wszystkie dzielnice na tej górce leżą,
              powodzenia z podjazdem pod nie,
              kiedyś rowerkiem na Morenę wjeżdżałem, dziękuję,
              wolę autobusem jadącym 5km/h,
              autobus też ledwo dawał radę

              • 9 4

              • wpiszczie w google mapa wysokości (3)

                każdy może sprawdzić ile trzeba dymać, 100m pod górkę, 140m,
                szczęściarze będą mieli 85-90m

                dla porównania Kopenhaga, 5m, 6m, 10m, maksimum 15m,
                to oznacza w Tórjmieście 30 razy więcej energii na wjechanie pod górkę,
                czyli oni moga jeździć 30 dni, cały miesiąc, na energi potrzebnej u nas na jeden wjazd

                • 6 2

              • (2)

                zobacz Oslo, Brukselę, Belgrad, Ateny i Rzym

                • 4 2

              • (1)

                oraz Sztokholm,
                ale przecież nie ma co porównywać, bo w Polsce zimno i na rowerze nikt nie będzie jeździł...

                • 1 2

              • Widzisz jakikolwiek sens jechania rowerem w taką pogodę jak dziś.
                Albo jak pada śnieg?

                Zresztą wystarczy popatrzeć na liczniki rowerowe, aby zobaczyć iż Gdańszczanie myślą racjonalnie w odróżnieniu od ideologów rowerowych.

                • 5 0

              • A ja jeździłem. (2)

                Trzydzieści lat dojeżdżałem rowerem z Aniołków (stawek obok Carrefoura) na Westerplatte. Jak się jeździło zanim Gierek zaczął budować RPTM czyli Port Północny możesz sprawdzić na starych mapach, ale już teraz mogę napisać, że ul Ku ujściu to wtedy jak i dzisiaj tragedia. Po wybudowaniu ul. Sucharskiego, kolega dojeżdżający samochodem doganiał mnie przy nasypie wywrotnicy Portu Północnego. W pracy był ode mnie lepszy o trzy minuty. Zmarł przedwcześnie na zawał ze względu na otłuszczenie serca.

                • 3 1

              • I co z tego?

                Skoro jesteś tempakiem nie potrafiącym spojrzeć dalej niż czubek własnego nosa

                • 0 2

              • Nie wierzę, że tylko 3 minuty.
                Chyba, że jesteś Szurkowski.
                Ale on nie pracował na Westerplatte.

                • 1 0

        • "Jeśli ktoś promuje komunikacje zbiorową czy rowerową to pierwszy winien pozbyć się samochodu" (7)

          a co ma piernik do wiatraka?

          • 3 6

          • (6)

            Proste - nie jest wiarygodnym ktoś, kto opowiada innym, iż mają korzystać z komunikacji miejskiej, a samemu korzysta z samochodu.

            Promujesz komunikację miejską - korzystaj z niej zawsze i w każdej sytuacji.
            Promujesz rower jako środek transportu - codziennie tak dojeżdżaj do pracy czy szkoły.

            • 9 2

            • "Promujesz komunikację miejską - korzystaj z niej zawsze i w każdej sytuacji" (5)

              Przecież to jest głupie i naiwne nie zrozumienie tematu. Osoby promujące korzystanie z komunikacji zbiorowej i/lub roweru szerzą ideę transportu ZRÓWNOWAŻONEGO, a nie zabiegają o całkowite wyeliminowanie samochodu z ruchu drogowego. W tej chwili mamy do czynienia z silną asymetrią jeżeli chodzi o środki transportu oraz przeznaczone na ten cel środki. Problem polega na tym, że dominujący jest samochód, który indywidualnie jest najwygodniejszym rozwiązaniem (stąd jego powszechność i nieograniczone zapotrzebowanie na infrastrukturę), ale społecznie wiąże się z największymi kosztami. Dlatego podejmowane są działania na rzecz OGRANICZENIA wykorzystywania samochodu jako indywidualnego środka transportu. Nigdzie nie spotkałem się z głosami za całkowitą jego eliminacją z przestrzeni publicznej. Oczywiście, najgorsi są hipokryci pokroju urzędników z naszego magistratu, co o transporcie zbiorowy przypominają sobie tylko 22. września, a sami na co dzień trzymają się od autobusów i rowerów na dystans i w ogóle ani myślą przemieszczać się gdziekolwiek ani kiedykolwiek czymkolwiek innym. Nie mniej jednak istnienie takich osób w niczym nie zmienia faktu, że oczekiwanie od osoby promującej transport zrównoważony tego, że całkowicie zrezygnuje z korzystania samochodu to zwykłe nieporozumienie. I tutaj może sprostuję mit, który nie wiem dlaczego, ale bardzo często powielany jest przez kierowców: nikt wam nie ma zamiaru zabierać prawa do korzystania z auta. Nie wyklucza to oczywiście działań na rzecz zachęcenia was do dywersyfikacji metod przemieszczania się, ale prawa korzystania z samochodu nikt was nie pozbawi.

              • 5 5

              • Zacznij ograniczanie od siebie (4)

                Ale najpierw warto zacząć od siebie, zamiast opowiadać jak super można poruszać się tramwajem czy rowerem warto samemu tak robić. Jak zwolennicy zrównoważenia pozbędą się samochodów to korki zmaleją, ulic nie trzeba będzie budować itd.

                Hipokryzja jest opowiadania iż inni powinni korzystać z komunikacji miejskiej samemu na codzień poruszając się samochodem.

                • 9 2

              • w mieście Houten projektowanym głównie z myślą o aktywnych formach mobilności (2)

                przeciętne gospodarstwo domowe ma dwa samochody.

                Nie chodzi o rezygnację z POSIADANIA samochodu, ale o korzystanie z niego wyłącznie na większe, nie "miejskie" odległości.

                Znakomicie można sobie wyobrazić korzystanie z roweru czy kombinacji rower+SKM w celu dojazdów do pracy a wyjazdy samochodem dalej na weekend.

                Tylko faceci z ograniczoną wyobraźnią sądzą, że codzienni rowerzyści nie mają prawa jazdy ani samochodu do dyspozycji. Wystarczy spróbować dojechać rowerem do miejsca pracy/szkoły na odległość do 5 km i już widać różnicę w samopoczuciu i kondycji. (to jest ca. 15 minut w jedną stronę).

                • 2 3

              • (1)

                Oczywiście ze można sobie to wyobrazić - problemem jest jak dużo ludzi pracuje do 5km od domu i nie musi jechać "pod górę".
                Zresztą polecam taka aktywną mobilność każdemu jej zwolennikowi w taka pogodę jak dziś. I to bez korzystania z SKM, bo czemu zajmować w niej miejsca, skoro rower to samo zdrowie.

                Zauważ też, iż dwa samochody na rodzinę to dwa miejsca do parkowania pod domem. A aby wyjechać z miasta trzeba ulic, no chyba ze masz latający samochód.
                Zresztą śmiało można i po Polsce i po świecie poruszać się komunikacja zbiorową, więc nawet w tym celu samochód jest zbędny.

                Tak więc jak ktoś używa samochodu a poleca innym te aktywne formy mobilności to znaczy iż jest hipokrytą.

                • 3 2

              • Jezu, to inaczej:

                Jeżeli ktoś kto korzysta z samochodu nawołuje, żeby zabrać pas ruchu (z którego sam korzysta), na rzecz budowy kolejnej nitki tramwaju (z którego też korzysta) to w twoim mniemaniu jest hipokrytą, czy nie?

                • 1 0

              • akurat do pracy dojeżdżam autobusem, więc z tą wycieczką osobistą trafiłeś jak kulą w płot

                • 0 0

    • nie ma nic za darmo (5)

      problem w tym że sprawna komunikacja zbiorowa = pewne utrudnienia w ruchu samochodów. Sztandarowy przykład - priorytet dla tramwajów. Obecnie już nawet w PL standard, w Gdańsku nie da się bo przepustowość. W ten sposób kręgosłup komunikacyjny Gdańska czyli tramwaje jest w praktyce wolniejszy od autobusów. Tramwaje mają zerową synchronizacje świateł, bardzo krótkie, "jednoslotowe" zielone (max. 10-12 s).
      Inny przykład to budowa tunelu pod Martwą Wisłą w sensie czy warto było w tym momencie wydawać 800-900 mln. + 4-5 mln. rocznego utrzymania na tą inwestycje. Dla przykładu za tą kwotę sam Gdańsk mógłby kupić 30, ~120 m. składów dla SKM albo wyremontować lub 90 km. ulic typu Kołobrzeska. O zakupie tramwajów (na które zabrakło 6mln. zł) nie wspomne.

      • 1 2

      • (4)

        Komunikacje tramwajowa zabija zbyt duża ilość kolizyjnych skrzyżowań i takowych przejść dla pieszych.

        Tunel był koniecznością, bo ma odciążyć ruch w Śródmieściu. Niestety zapomniano o drogach dojazdowych i na dziś nie spełnia swojej roli.

        SKM nie jest spółką miejska, wiec miasto nic by nie mogło kupić.

        • 4 0

        • (3)

          przejść i kolizyjnych skrzyżowań? To co ma powiedzieć Warszawa czy Kraków? Dobrze działający pełen priorytet i nie jest to problemem. Tramwaje jedzie, reszta stoi parę sekund na czerwonym.
          A SKM nie jest spółką miejską tyle że jeśli kiedyś samorządy poczują się za nią odpowiedzialne (a nie udawać że nie istnieje) to pieniądze na komunalizacje będą potrzebne.

          • 2 0

          • (2)

            Samorządy od kilkunastu lat nie mogą się dogadać w sprawie jednego biletu....

            A tzw. pełen priorytet nie istnieje. - patrz Hucisko.

            • 4 0

            • pełen prioryetet dla zbioróki istnieje (1)

              tylko w Gdańsku nie ma nawet częściowego. Na Hucisku wprowadzono tymczasowo jedynie dodatkowy slot zielonego dla tramwajów (w cyklu zamiast jednego~8-10 sek.zielonego dorzucono drugie zielone). Takie archaiczne sterowanie rodem z lat 90' a podatnicy na niewykorzystywany Tristar setki milinów dali.

              • 1 0

              • Specjalnie pisze o Hucisku, bo tutaj problemem jest co ma mieć priorytet - tramwaje czy autobusy.
                Jak tramwaje, to jakiej relacji etc.

                Tristar to zupełnie inny problem.

                • 0 0

    • przecież zachód to zue lewaki :) (1)

      po co brać dobre rozwiązania od złych lewaków?!?!

      • 2 2

      • i jeszcze nam autostrady zafundowali

        powiniśmy je wszystkie zębami zerwać
        w ramach prostestu i za mieszanie sie w nasze sprawy :)

        • 6 1

  • Gdzie dodatkowe szerokie drogi dla rowerów? (9)

    Tylko rower, w mieście rower na przyszłość!

    • 35 83

    • rower ma niedocenianą teraźniejszość

      jako jeden z możliwych wariantów sposobu poruszania się po mieście.

      Przyszłość ma zrównoważony system mobilności stawiający potrzeby pieszych i innych niezmotoryzowanych na pierwszym miejscu.

      Rozwiązania inżynieryjne nie wystarczą: potrzeba praca nad poszerzaniem wyobraźni, m.in. o rowery wspomagane elektrycznie i systemy car-sharing.

      Prywatny samochód w centrum miasta parkujący za darmo to niepotrzebny element niezrównoważonego systemu transportowego miasta.

      • 7 9

    • Rower? Już maj, a rowerzystów nie widać. (3)

      Zimno.

      • 13 6

      • wczoraj jeździłem 4h (2)

        • 1 4

        • a dzisiaj zapalenie płuc ?

          • 4 1

        • niezła strata czasu

          • 0 0

    • Jakie tam zaraz szerokie

      Gdzie te zgodne z prawem DDRy i pasy rowerowe?
      Tzw. ścieżki, to patologia. Mogą sobie być, ale to raczej jakaś sprawa dla ludzi, co ulicą boją się jechać.
      Gdzie eliminacja patologicznych zachowań z dróg? Wczoraj wielokrotnie byłem wyprzedzany na tzw. gazetę. Sam jestem kierowcą, ale odbierałbym PJ jak leci. Przecież wystarczy rower z pomiarem odległości i można trzepać po 300 zł. łącznie z zabieraniem PJ. Takie sprzęty są, ale widać Polska ma w nosie boordel na drogach.

      • 0 3

    • jest estakada w świetle 3 Maja (1)

      na więcej bym nie liczył, bo Janusze palpitacji dostaną

      • 0 0

      • Napisał Adam.

        • 0 0

    • Poczekaj aż się zestarzejesz. Będziesz inaczej śpiewał.

      • 0 0

  • Mi sie wydaje, ze problem jest gdzie indziej (6)

    Tory zawsze leza na miejscu...
    Tylko za czesto tramwaje na nich stoja...

    Nie wiecej torow, tylko sprawne tramwaje...

    • 67 12

    • dokładnie ustawić priorytet świateł dla tramwajów (2)

      Koszty zerowe :)

      • 19 5

      • Wtedy autobusy dostaną po plecach.

        To błędne koło.

        • 6 0

      • to ci zaraz zarzucą, że białą farbą chcesz problem rozwiązać

        zamiast budować dodatkowe drogi w centrum :)

        • 1 0

    • dokladnie latajace pociagi powinny byc (2)

      • 2 0

      • dywany (1)

        • 3 0

        • no to już nawet specjalistów z Syrii i Iraku sprowadzaja

          Tacy fachowcy, że nawet bez dywanów odlecimy.

          • 0 0

  • jakoś wydawanie miliardów na drogi nie jest problemem (21)

    mimo tego że rozbudowa wielu dróg przynosi mizerną poprawę przepustowości, a najczęściej po pewnym czasie ją pogarsza bo pojawia się więcej samochodów

    • 59 45

    • (5)

      Skoro pojawia się więcej samochodów to sukces jest - znaczy, że mieszkańcy z tych dróg korzystają. Mianem powodzenia nie jest tramwaj wożący powietrze.

      • 19 12

      • No jeżeli dla kogoś sukcesem jest wydanie kilkuset mln zł na drogę mającą zlikwidować korki (4)

        żeby w zamian otrzymać więcej korków, to nie mam pytań - nie wiem, czy jesteś odpowiednim partnerem do rozmowy.

        • 6 4

        • Więcej dróg to więcej korków ? (3)

          a jak to działa ? W której podstawówce tego uczą ?

          • 3 4

          • to sa lata badan i doswiadczen wielu krajow

            ale ty masz swoj chlopski rozum i zafiksowanie na dojazd do najblizszej biedry

            • 1 3

          • matematyka kolego, matematyka

            uczą tego na studiach,
            polecam

            • 0 0

          • Logika Janusza: więcej dróg = to mniej korków

            Rzeczywistość: więcej dróg = więcej samochodów = mniej korków. Pal licho, że Janusz nie potrafi zrozumieć prostej zależności. Pal licho, że Janusz nie zna teorii transportu opisujących to zjawisko. Ale, że Janusz nie widzi tego na co dzień w naszym mieście? Psychologia określa to mianem: efektu zaprzeczenia.

            • 0 0

    • Dokladnie tak kilkadziesit milionów to pestka w porównaniu do zatruwajacych miasto i powodujacych korki kierowców

      wydawanych na remonty ulic .Czy marnowanych na inne kaprysy POlityków..Kilkadziesiat milonów rocznie to przynosi straty dziurawy stadion ,na to to kasa jest .A na komunikacje to im brakuje.
      Na całymświecie nierozbudowuje sie ruchu at w centrum miasta tylko go ogranicza i wyprowadza z miasta.Rozbudowuje sie tylko komunikacje zbiorową.

      • 6 9

    • (2)

      samochody nie pojawiają się z powietrza. Jeżdżą nimi mieszkańcy miasta, którzy chcą wygodnie i punktualnie dojechać do pracy. Korzystaliby z komunikacji miejskiej gdyby ta nie była reliktem komunizmu, z przerośniętą administracją, gdzie każdy środek transportu ma osobnego prezesa a wspólnego jednorazowego biletu nie widać. W dodatku jest abstrakcyjnie droga. Jak dwie osoby mają dojechać gdzieś z przesiadką, to okaże się że samochodem wyjdzie taniej.

      • 18 2

      • samochody pojawiają się z Niemieckich szrotów :)

        doskonałe źródło szpachli i rdzy

        • 4 2

      • samochody pojawiają się często z innych niż Gdańsk miejscowości. Dlaczego gdańszczanie mają fundować im wygodny dojazd?

        • 1 1

    • drogi (5)

      z dróg korzystają wszyscy - od osób prywatnych, po firmy, przewoźnicy logistyczni, służby publiczne, taksówki oraz AUTOBUSY (o czym chyba zapominacie). Zaś z torów korzystają tylko i wyłącznie tramwaje, które kończą jeździć po godzinie 22. Te same tramwaje, które regularnie się psują i stoją, zmuszając pasażerów do pieszych wędrówek. To jest chyba spora różnica.

      • 14 3

      • (4)

        po godzinie 22 chyba 3 pasy na Podwalu nie są tak bardzo potrzebne, prawda? :>

        • 1 4

        • (3)

          jak widać, są bardziej przydatne niż tory tramwajowe. Za to w godzinach szczytu kosztem tych torów, będziesz mieć korek od wrzeszcza do elbląga.

          • 5 1

          • co "jak widać" ? Właśnie, że nie widać! (2)

            Po 22:00 nie będzie tam i tak ruchu, przed 22:00 będą tramwaje, a w korkach będą stali ochotnicy brzydzący się tramwajów.

            • 0 5

            • (1)

              czego tam nie widzisz? Nie widzisz, że będzie więcej strat niż korzyści z dołożenia torów względem jezdni? Kto wie, może zrealizują ten głupi pomysł to się przekonasz. Od wrzeszcza do huciska będzie jeden wielki korek. zwłaszcza jak sobie otworzą tą super galerię handlową. Jak tak będzie stała cała ulica w korku, to ciekawe czy to faktycznie będzie niby lepsze rozwiązanie dla miasta

              • 1 0

              • "Nie widzisz, że będzie więcej strat niż korzyści z dołożenia torów względem jezdni? " - dla kogo strat? utraci indywidualna wygoda Januszów, społecznie mogę być z tego tylko korzyści.

                • 0 0

    • kto i gdzie wydaje miliardy na drogi???? (3)

      nie myl sieci autostrad łączących cały kraj
      z ulicami miejskimi

      • 4 1

      • Sam tunel pod Martwym Biskupem kosztował mld zł. (2)

        • 1 1

        • (1)

          Nie słyszalem o takim.
          Ale debili nie brakuje.

          • 1 0

          • Debili może nie brakuje, ale Tunel masz tylko jeden

            • 0 0

    • rozbudowa? stawianie swiateł co 100 m nazywasz rozbudową?

      chociażby w Warszawie porobili mnóstwo skrzyżowań bezkolizyjnych (wiadukty, tunele) i jeździ się o niebo lepiej niż kilkanaście lat temu (a samochodów i mieszkańców przybyło)

      tymczasem w Gdańsku 4 piętrową dziurę (Nowa Słowackiego i Partyzantów) zasypuje się tonami ziemi żeby postawić kolizyjne skrzyżowanie ze światłami...

      • 5 2

  • Wiatoscianka udrożni ruch na przystanku?

    Porównujemy inwestycje w komunikację z wydatkami na eksploatcje(wiaty śmietniki ).? . Zjazd na Hucisko blokuje tramwaje na Stogi i Łostowice jadące na wprost. Przydałoby się jeszcze łącznik Sikorskiego Kartuska przez Pobiedzisko by poprawić komunikację pln płd z pominięciem centrum.

    • 14 8

  • A moze (7)

    trzeba bylo pomyslec o wprowadzeniu tramwajow w ul Dworcowa.W ten sposob wyeliminowano by prawoskret na Hucisku.Ulica biegnaca na tylach Zaka ma mal natezenie ruchu i sluzy jako parking.....

    • 36 13

    • (3)

      To jest Podwale Grodzkie. Dworcowa jest na Oruni

      • 29 0

      • Dworcowa jest w każdym mieście w Polsce :) (2)

        zawsze na tyłach stacji PKP :)

        • 3 5

        • Na tyłach. (1)

          Na tyłach jest 3 Maja.

          • 2 1

          • ... 3-maja to jest po drugiej stronie torów kolejowych i tam jest linia tramwajowa.

            • 0 0

    • (1)

      Żak jest na Strzyży

      • 2 3

      • Dla wielu

        Gdańszczan,a zwłaszcza tych co otarli si o Kulturę / przez K / studencką będzie to zawsze Żak.....

        • 5 0

    • ul Dworcowa? A kto to był ten Dworcow??

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane