- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (902 opinie)
- 2 Nielegalne śmietniska zmorą mieszkańców (97 opinii)
- 3 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (77 opinii)
- 4 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (350 opinii)
- 5 Róże w Cisowej, głazy w Wielkim Kacku (17 opinii)
- 6 Wybory europosłów: głosuj, gdzie chcesz (148 opinii)
Wieczorna awantura w sklepie na Monciaku
Interwencją policji i wielkim zamieszaniem zakończyło się dziwne, a momentami agresywne zachowanie mężczyzny w jednym z sopockich sklepów z akcesoriami domowymi.
Do niecodziennego zdarzenia doszło w czwartek wieczorem w jednym ze sklepów na sopockim Monciaku.
- W pewnym momencie w sklepie pojawił się kierownik albo właściciel sklepu i zrobiła się afera. Mężczyzna zachowywał się bardzo dziwnie. Był agresywny wobec pracowników. Zupełnie inaczej zachowywał się w stosunku do klientów, którym zaczął rozdawać asortyment. Zrobiło się wielkie zamieszanie, ludzie wyszli na zewnątrz, a mężczyzna zamknął się z kilkoma osobami w środku. Gdy na miejscu pojawiła się policja usiadł na podłodze i dopiero potem się uspokoił. Dziwnie to wszystko wyglądało - opowiada pani Marta, czytelniczka.
Sopoccy policjanci przyznają, że takie zdarzenie miało miejsce, ale nie doszło do złamania prawa.
- Nasza interwencja trwała ok. pół godziny. Wezwani na miejsce funkcjonariusze poprosili klientów znajdujących się w sklepie o jego opuszczenie, by mogli wyjaśnić z pracownikami i kierownikiem zaistniałe nieporozumienie - mówi nam dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Policjanci nie stwierdzili, by w sklepie doszło do wykroczenia czy przestępstwa.
- Nie stwierdzono, by ktokolwiek był pod wpływem alkoholu czy narkotyków. Nikt nie został zatrzymany - dodaje dyżurny KMP w Sopocie.
Opinie (148) 7 zablokowanych
-
2015-10-30 15:57
W ktorym to było sklepie (2)
W ktorym to było sklepie na monciaku?
- 0 2
-
2015-10-30 16:45
W Tigerze.
- 1 1
-
2015-10-30 23:57
nie to było w ALCATRAZ...................
- 2 1
-
2015-10-30 16:28
Monciak
Przegladam te wspisy i przerażenie mnie ogarnia ile w nich jest agresji zlosci nienawiści i nie wiem czego jeszcze. Troche więcej zrozumienia i zyczliwosci a będzie zylo nam się lepiej. A tak naprawdę zadymy i rozróby sa nie tylko na Monciaku a we wszystkich dzielnicach całego Trojmiasta szkoda ze tak oczywistych rzeczy nie wiecie wspolczuje i powodzenia zycze
- 9 0
-
2015-10-30 16:29
Sopot to melina trojmiasta
- 5 2
-
2015-10-30 20:18
Dzisiaj w piątek zamknięte było,ale na podłodze nikt nie siedział
- 2 0
-
2015-10-30 22:21
Jeśli nic się nie stało
to po co o tym pisać? Zabrakło ciekawszych tematów, czy weny?
- 2 0
-
2015-10-30 22:28
NAPRAWDĘ BRAKUJE WAM TEMATÓW DO ARTYKUŁÓW
Nie ma o czym pisać? ?? Co to wogóle za historia, po co to komuś potrzebne i co wnosi w życie???Schodzicie na psy!!! Może jutro napiszecie o której zrobiłem kupę. To tak samo ważny temat i napewno warty opublikowania.
- 2 0
-
2015-10-31 00:09
tnz nie mogli go zbadać a na 100 -stówe był naćpany norma nawet niewiedział gdzie jest masakra jak nie ma anioła to leży
- 0 3
-
2015-11-04 08:39
Nie znacie sprawy
Ja przez kogoś znam trochę szczegóły. Facet jest współwłaścicielem firmy. Prezesem. Żona chce się go z jakiś powodów się pozbyć. Z domu, z biznesu? Chyba podbuntowała personel, którym z Warszawy kieruje jako zatrudniona w firmie (?) i czeka widocznie, że wspólnicy w Danii coś z nim zrobią, a ona przejmie biznes. Facetowi puściły nerwy, zamiast zmienić cały personel zarządzający.
- 2 0
-
2015-11-04 22:40
zdziwiona
A ktos mi powie czemu on to rozdaje
- 0 0
-
2015-11-17 14:04
12.11.15 byłem świadkiem jak właściciel zaczął oczerniać i gadać na swój personel, że go okradał itp. Wyglądał też jakby był pod wpływem alkoholu. Był bardzo nie miły i dziwnie się zachowywał a w sklepie panował nieład.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.