- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (29 opinii)
- 2 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (105 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (254 opinie)
- 4 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (74 opinie)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (56 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (325 opinii)
"Wolv" pójdzie do więzienia na 10 lat
Na 10 lat trafi do więzienia Artur W. pseudonim Wolv, po tym jak Sąd Okręgowy w Gdańsku w całości odrzucił apelację złożoną przez obrońcę przestępcy i utrzymał w całości wyrok sądu niższej instancji. Wyrok jest prawomocny.
Śledztwo w tej sprawie ruszyło 24 listopada 2010 roku, kiedy to do gdańskiego oddziału CBŚ zgłosił się przedsiębiorca budowlany Mariusz C. i powiadomił o wymuszeniu rozbójniczym, którego padł ofiarą.
Jak zeznał, latem 2008 roku poznał "Wolva", z którym kilkakrotnie spotkał się przy różnych okazjach. W listopadzie następnego roku Artur W. zaproponował mu spotkanie. Pojawił się na nim ze swoim znajomym. Gdy tylko Mariusz C. wysiadł z samochodu, natychmiast został uderzony, zmuszono go także, aby wsiadł do pojazdu napastników.
W samochodzie "Wolv" poinformował swoją ofiarę, że rzekomo wydała policji jego znajomego i musi zapewnić pieniądze na jego obrońcę. Przedsiębiorca - obawiając się o życie swoje i swojej rodziny - zapłacił napastnikom 47 tys. zł. Dzień później Artur W. znów zażądał pieniędzy, a także wydania mu samochodu należącego do Mariusza C.
Do kolejnych podobnych wymuszeń dochodziło aż do listopada 2010 roku, kiedy to Artur W. i Krzysztof P. wywieźli przedsiębiorcę do lasu, grozili mu pistoletem i oddali strzał w ziemię tuż przy jego nogach. Wypuścili go dopiero, gdy obiecał, że będzie im regularnie płacić "za ochronę". Pieniędzy przestępcy się jednak nie doczekali - przerażony Mariusz C. zdecydował się opowiedzieć o sprawie policji.
Sąd pierwszej instancji uznał winę "Wolva". Jego obrońca odwołał się jednak, twierdząc, że zebrany materiał dowodowy opierał się głównie na zeznaniach pokrzywdzonych, a nie na "twardych" dowodach.
O Arturze W. głośno zrobiło się jednak 25 kwietnia tego roku, kiedy to jadąc pożyczonym samochodem, bez prawa jazdy, spowodował we Wrzeszczu wypadek, w którym zginęła jedna osoba, a dwie inne zostały ranne. Jak się okazało, stało się to w trakcie przerwy w aresztowaniu (związanym właśnie ze sprawą, której dotyczyła apelacja) spowodowanej rzekomo złym stanem zdrowia mężczyzny. Kilka dni temu okazało się także, że prowadził samochód pod wpływem narkotyków.
"Wolv" policji, prokuraturze i sądom znany jest już od dawna. Pierwszy raz trafił do więzienia w 1995 roku. Po ponad roku wyszedł na wolność, tylko po to jednak, aby w 1999 roku znów zostać prawomocnie skazanym, tym razem na osiem lat. Odsiadkę skończył w 2007 roku. Rok później doszło do wydarzeń, które teraz oceniał sąd drugiej instancji.
Opinie (244) ponad 10 zablokowanych
-
2015-07-10 21:26
Gdyby nie miał pleców to nie skakałby tak po mieście.
itd.
- 4 0
-
2015-07-10 22:08
Orły. . . (1)
Orły to latają samotnie,tylko barany trzymają sie razem.
- 4 3
-
2015-07-10 22:10
Orły tak którzy mają jaja........
a ten ze Stogów to jest tanią podróbką Orła, taka kukiełka ze szmatek
- 7 2
-
2015-07-10 22:29
Co tyle za taką ganksterke i smierć kobiety!!!!
To jakaś kpina gangster ka i śmierć kobiety bydle powinien dostać dożywocie cała sprawa śmierdzi jak spowodował wypadek to jego kolesie przeszukali samochód w obecności policjantów ciekawe z kim jest zdyszlowany cwaniak zaraz go uniewinnią i się okaże ze ci rowerzyści źle jechali ja w jakim świecie żyjemy organy ścigania znowu zabłysnęły skandal z tym wyrokiem !!!!!
- 6 2
-
2015-07-10 22:42
Za zamordowanie rowerzystki
10 lat? To kpiny jakieś.
- 3 3
-
2015-07-11 02:30
z 5 za mało
15-20 przy recydywie wydaje się bardziej sprawiedliwe. I kluczowe pytanie: po ilu latach może się ubiegać o warunkowe. Mam nadzieję, że najwcześniej po 10.
- 2 0
-
2015-07-11 04:49
Laczego maja "zamazane" twarze?
Dlaczego tych dwoch stojacych tam osilkow ma zamazane twarze a np strazacy nie.? Czyzby to byli przestepcy, o ktorych "dobro osobiste" tak dba postkomunistczne prawo?
- 4 0
-
2015-07-11 08:16
stara sprawa
To byl wyrok za wymuszenia a za ta rowerzystkę będzie dopiero co niektórzy nie czytają uważnie 😵
- 6 0
-
2015-07-11 08:37
Mało dostał.
Dostał 10 posiedzi 6 lat i wyjdzie.Za swoje życie i teraz za to zabójstwo powinien wisieć - a ja mogę pociągnąć za stryczek.Wyrok powinien być wykonany na Targu Węglowym ku uciesze gawiedzi i postrachu bandziorom.Pod tym względem Chiny prowadzą dobrą politykę sądowniczą.Szkoda że tak delikatnie obeszli się z tym patolem.Tam na zdjęciu widać jego g*wnianych kolegów,którzy szybko wyczyścili z narkotyków jego wóz po wypadku.
- 6 0
-
2015-07-11 10:04
Takich to powinni zastrzelic a nie trzymac po 6 latach a moze szybciej za dobre sprawowanie wyjdzie I da popalic tym co go wkopali
- 2 0
-
2015-07-11 10:07
Jak to??? Tylko 10 lat? (1)
Dlaczego tylko na 10 LAT???? Zabił osobę pod wpływem narkotyków, bez prawka - za to powinien dostać z 12 lat. Był w trakcie apelacji w innej spawie za która też niby dostał 10 więc powinien posiedzieć minimum 20lat a nie 10 !!!!!!
- 1 5
-
2015-07-11 11:00
Przeczytaj jeszcze raz od początku !
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.