- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (56 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 3 Od soboty spore utrudnienia na A1 (60 opinii)
- 4 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (151 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (94 opinie)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (347 opinii)
Wraca pytanie o estakadę nad ul. Okopową
Czy estakada nad ul. Okopową w ścisłym centrum Gdańska podzieli los wyburzanego od kilku dni podobnego obiektu we Wrocławiu? Pytani przez nas społecznicy twierdzą, że powinna to być konsekwencja przebudowy i uspokajania ruchu na Podwalu Przedmiejskim. Miejscy urzędnicy i władze miasta są bardziej zdystansowani.
I jest to jej zaleta, bo kierowcy wyjeżdżający z centrum Gdańska w tym kierunku nie blokują głównego ciągu komunikacyjnego, a po pokonaniu estakady na światłach zatrzymują się dopiero na wysokości ul. Chmielnej.
Gdy kilka dni temu we Wrocławiu ruszyła rozbiórka podobnego obiektu na pl. Społecznym (ma tam powstać nowa zabudowa mieszkaniowo-usługowa), na nowo odżył pomysł wyburzenia mało estetycznej estakady w centrum Gdańska.
Po raz pierwszy poruszyliśmy ten temat jesienią 2012 r. Dyskusja była burzliwa. Artykuł przeczytało niemal 50 tys. czytelników, a pod tekstem zamieszczono prawie 900 komentarzy.
Dziś wracamy do tematu i pytamy, co o tym pomyśle myślą społecznicy, urzędnicy i władze miasta.
FRAG: Estakada niepotrzebna
- Jesteśmy jedynym miastem w Europie, gdzie w ścisłym centrum funkcjonuje węzeł autostradowy - mówi Paweł Mrozek ze stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej. - Ta estakada jest nam kompletnie niepotrzebna, nie ma żadnych zalet. Nie jest nią nawet fakt, że umożliwia płynny wyjazd z centrum, bo samochody i tak stają na światłach na Podwalu. Potrzeba nam normalnej miejskiej przestrzeni, być może z nową zabudową, która z jednej strony umożliwiłaby stworzenie pierzei, a z drugiej przesłoniłaby Forum Gdańsk. Dziś to niedostępna dla pieszych i mieszkańców wyspa, która przecina historyczne połączenie Starego Przedmieścia z Głównym Miastem. Wyburzenie estakady powinno być logiczną konsekwencją zmian zapoczątkowanych na Podwalu Przedmiejskim.
Urzędnicy: potrzebna analiza
Mieczysław Kotłowski, dyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni przyznaje, że nie jest przeciwnikiem radykalnych zmian, a taką byłoby wyburzenie estakady, ale tylko pod warunkiem wcześniejszej analizy natężenia ruchu i realnych skutków utworzenia w tym miejscu jednopoziomowego skrzyżowania.
- W tym miejscu dominują relacje skrętne, tzn. z Wałów Jagiellońskich w Podwale Przedmiejskie i odwrotnie. Zanim doszłoby do ewentualnej decyzji o wyburzeniu estakady, trzeba by to poprzedzić rzetelną analizą realnych natężeń ruchu, a to będzie możliwe najwcześniej po zakończeniu inwestycji, jaką jest budowa nowego wiaduktu Biskupia Górka. Następnie należałoby wykorzystać istniejące narzędzia do symulacji ruchu - mówi Kotłowski.
Zdaniem dyrektora GZDiZ modelowym działaniem jest strategia, jaką obrano przy planowanym wyburzeniu kładki dla pieszych na Zaspie. Przypomnijmy, że urzędnicy przygotowali tam kilka wariantów wyburzenia przeskalowanej i drogiej w utrzymaniu kładki. Wszystkie zostały przeanalizowane, a wiążące decyzje mają zapaść jesienią.
- Estakada nad Okopową, podobnie jak kładka na Zaspie, powoli dojrzewa do gruntownego i kosztownego remontu. Wkrótce trzeba będzie podjąć decyzję, czy warto w nią inwestować, czy może jednak warto ją usunąć. Jestem za zrównoważonym rozwojem, ale nie za wszelką cenę, bo może się okazać, że zburzenie jednej estakady zakorkuje pół miasta - zastrzega Mieczysław Kotłowski.
Co ciekawe, podobnego zdania było prawie 80 proc. czytelników głosujących w ankiecie artykułu z 2012 r. Spośród ponad 3,3 tys. oddanych głosów aż 78 proc. ankietowanych na pytanie o skutki ewentualnej likwidacji estakady odpowiedziało, że wzrosłyby korki. 15 proc. uważało, że przestrzeń miejska w tym miejscu wypiękniałaby, 4 proc. martwiłoby się kosztowną rozbiórką i nadwerężeniem budżetu miasta, a 3 proc. wskazało na poprawę bezpieczeństwa na Podwalu Przedmiejskim.
M.in. na czynnik finansowy zwraca też uwagę Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.
- Wiadukt nad Okopową czeka w przyszłości podobny los [co wrocławską estakadę - dop. red.], ale wymaga to przygotowania inwestycyjnego - podkreśla.
Na razie estakada nad Okopową wciąż służy kierowcom. Niedawno zakończył się jej kilkumiesięczny lifting. Wymieniono na niej bariery i poręcze, a jezdnię zwężono z dwóch do jednego pasa ruchu.
Opinie (605) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-20 07:46
Budynki
Co to za absurdalny pomysł z nową zabudową? Gdzie tam miejsce na budynki? Między torami tramwajowymi a jezdnią? Przecież tam nie wcisną nic szerszego od toi-toia
- 65 0
-
2019-08-20 07:45
estakada bee, nowe wiadukty ok??
Ciekawa sprawa , estakada beee bo nie komponuje się z zabytkami a co z tym gniotem, który stawiają kilka metrów dalej na wjeździe, jakoś żadnemu urzędnikowi to nie przeszkadza, jaki trzeba było mieć zorany beret żeby wyrazić zgodę na budowę wiaduktów w takim projekcie.
- 46 5
-
2019-08-20 07:45
Wybudowali wielkiego kloca Forum, a estakata burzy piękny obraz miasta. ;=) Przecież to hipokryzja na wielkim poziomie.
- 76 4
-
2019-08-20 07:33
dlaczego ci co najgłośniej krzyczą dostają to co chcą (1)
''Jesteśmy jedynym miastem w Europie, gdzie w ścisłym centrum funkcjonuje węzeł autostradowy - mówi Paweł Mrozek ze stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.''
emmm Wiedeń?
A tak na marginesie to gdzie jest centrum miasta? ul. Długa? Może dworzec główny? al. Zwycięstwa? Może Wieżowce w Oliwie? hmmm jak dla mnie Gdańsk nie ma czegoś takiego jak centrum. Do końca lat 80tych był to Wrzeszcz z Domem Handlowym i konkurencja Stare Miasto. W obecnych czasach nie ma czegoś takiego jak centrum miasta nawet Urząd Miasta i Siedziba Prezydenta są oddalone od siebie o kilka km. Nie mówiąc o komendzie na Złotej Karczmie i mogę wymieniać tak długo.- 72 6
-
2019-08-20 07:43
Centrum
Gdańsk jest dziwnym miastem. Mieszkaniec zaspy, jadący na długą powie że jedzie do Gdańska, hmmm a gdzie on teraz jest? We Wrocławiu ktoś kto kto mieszka na krzykach powie że jedzie do centrum.
- 4 10
-
2019-08-20 07:43
Niech pan Paweł przejedzie się po Europie ..
i to tej na zachód od nas np. do Zagłębia Ruhry gdzie węzłów i autostrad w środku miast pełno i gdzie ruch jest zorganizowany dużo lepiej niż u nas.
- 75 1
-
2019-08-20 07:42
Kolejnym ruchem społeczników będzie zasadzenie kartofli wokół ratusza.
Może się powinni na wieś wyprowadzić, jeśli tak cenią spokój?
- 70 2
-
2019-08-20 07:36
Niestety ale.. Temu miastu potrzebny jest zarząd komisaryczny..!! I to jak najszybciej, póki aktualni włodarze jeszcze nie zniszczyli go doszczętnie.
- 55 19
-
2019-08-20 07:32
Mądry gość.
Chce na środku skrzyżowania stawiać budynki. Prawdziwy geniusz z tego pana Pawła.
"A to jezioro damy tu"- 75 1
-
2019-08-20 07:31
miejscy aktywiści
czytaj anarchiści, rowerowa metropolia itd.
- 57 5
-
2019-08-20 07:21
Co się Panie robi
Kiedyś codziennie jeździłem estakada w kierunku Elbląskiej do pracy. Po pół roku przejechałem się estakada i utknąłem w korku na światłach z Chmielna. Jak tak będziemy robić całe miasto stanie. Jeżeli chcemy ruchu pieszego nad ulicą zbudujmy tunele jak w Wiedniu. Nie rozumiem tych ruchów ograniczenia ruchu samochodowego przez zatrzymanie samochodów w korkach. Samochód jak rusza spala dużo więcej niż jak jedzie że stała prędkością. Jak robi to co chwilę kilkaset aut to smog gwarantowany.
- 101 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.