• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wrzeszcz: kierowca zginął w wypadku

km
3 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 14:57 (3 lutego 2012)

Skutki wypadku na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku. Samochód z tablicami rejestracyjnymi z Międzyrzecza uderzył w drzewo.



Na al. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu, na wysokości Klubu Żak, w kierunku centrum Gdańska, samochód osobowy uderzył w drzewo. Strażacy wycinali drzwi, by wydostać trzy młode osoby podróżujące samochodem. Kierujący pojazdem zmarł.



Aktualizacja 14:56. Dotarła do nas smutna informacja. - Kierujący samochodem marki bmw, 22-letni mieszkaniec Tczewa, nie przeżył wypadku. Dwie pasażerki nadal są w stanie ciężkim - informuje podkom. Magdalena Michalewska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, nie miał też zapiętych pasów bezpieczeńśtwa.

Aktualizacja 11:30. Nie ma utrudnień na al. Grunwaldzkiej. Droga w kierunku Gdańska jest przejezdna.

Po godz. 9 kierowca samochodu marki bmw, jadący lewym pasem al. Grunwaldzką zobacz na mapie Gdańska w kierunku centrum Gdańska, stracił panowanie nad pojazdem, opuścił jezdnię z prawej strony i uderzył w drzewo.

- Stan trzech młodych osób podróżujących samochodem jest ciężki, zostali przewiezieni do szpitala. Z powodu wypadku ruch w kierunku centrum odbywa się tylko lewym pasem, do momentu zakończenia czynności na miejscu wypadku - wyjaśnia Magdalena Michalewska rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

By wydobyć osoby z samochodu strażacy musieli wycinać drzwi. Świadkowie twierdzą, że auto jechało bardzo szybko - ok. 100 km/h.
km

Opinie (1173) ponad 50 zablokowanych

  • zawiść (9)

    Drodzy koledzy i koleżanki - z tego co widziałam i rozmawiałam z osobami kompetentnymi do udzielania informacji na temat tego zdarzenia- kierowca jechał przepisowo. Widzę tu wielu "wybitnych" keirowców, którym, wnioskuję, nigdy nie zdarzyło się wpaść w poślizg - otórz ja jeżdżę samochodem po minimum 1 tyś km w tygodniu, także na drogach krajowych - z doświadczenia wiem ( i potwierdzi to kazdy prawdziwie doswiadczony keirowca) ze nawet na prostej drodze można wpaść w poślizg, to tylko od keirowcy zależy jak na to zareaguje - domyślam się ze keirowca mógł odruchowo zahamować, a skutki tego wszyscy widzimy. W czasie poślizgu nie hamujemy szanowni państwo, a jeśli już to na zmianę z gazem- aby "uczepić" się jezdni.
    Możemy oczywiście winić kierowcą za złą reakcję, ale czy w takich chwilach oby na pewno każdy z nas odpowiednio zareagował?? -ja sama tego też nie zagwarantuję.

    Gdy tylko zauważyłam znaczek BMW, od razu wiedziałam, że większość z Was od razu wyda wyrok na kierowcę. BMW+młodzi =brawura, głupota i wypadek... ach... a co z młodzieżą jeżdżącą 20letnimi samochodami wypchanymi dragami, auto wypada z drogi na zakręcie zabijając kobietę idącą z psem?? - czmeu wtedy nie ma komentarzy; 20letni samochod+mlody kierowca+ brawura, dresy i głupota??

    Prawdą jest że nasz NARÓD jest pełen ludzi zawistnych, zazdrosnych o czyjeś powodzenia. Każdy z Was tak krzyczących na drogie samochody - sami z chęcią zakupilibyście ( i ja również) takie czy podobne autko, gdyby tylko była taka możliwość.
    Dlatego dla rodziny i znajomoych poszkodowanych w tym wypadku : NIE CZYTAJCIE TYCH OPINII, bo większość z nich jest tylko wyrazem zawiści...

    • 22 35

    • (2)

      Kierowca jechał przepisowo?Czyli jak?Chyba że na dobrym pasie ruchy bo nie są to skutki jazdy 50km/h, samochod tak by nie wygladal

      • 13 0

      • Hehe

        To obejrzyj crashtesty ADAC, testują auta przy prędkości 55-65 km/h wyglądają nawet gorzej! Idź poczytać, pooglądać zanim powiesz kolejną bzdurę na forum.

        • 0 10

      • w tamtym miejscu przepisowe jest 70

        • 0 0

    • Pajac! (1)

      Weź ty się pierd... dolnij w banię razem z tymi "kompetentnymi "osobami. Gdyby jechał przepisowo 50/h tak jak obowiązuje w mieście to by się tak nie rozbił. Rusz tym mózgiem! Chyba że go nie masz tak jak kierowcy BMW.

      • 14 2

      • tam jest ograniczenie do 70. Dopiero przed skrzyżowaniem jest 50

        • 3 0

    • Do wszystkich znawców!!!!!! Tam można jechać 70Km/h, a nie jak piszecie 50Km/h!!!!!!

      • 3 3

    • Jaka zawiść. Mogłem mieć taką BMW, nawet w nowszej budzie ale wybrałem (1)

      vana za tą samą cenę. Lubię dalekie wycieczki więc pakuje psy, sprzęt do nurkowania, wykrywacze metali, agregat, butle, latawiec i deski, liny do wspinania ,duzy namiot . Za mój sprzęt można kupić 2 takie BMW. A to wszystko słabo się mieści w zwykłym samochodzie. Jedyne co im zazdroszcze to wieku - sam chciałbym mieć 20 lat

      • 5 2

      • ale z ciebie bogacz masz tyle sprzetu i 2 psy utrzymujesz

        daj adres to cie okradne

        • 4 6

    • OTÓZ mylisz się w całej rozciagłosci!

      hamowanie z ESP nie sprawi ze auto się obróci
      w czasie poślizgu hamujemy bez wyprzęgania samym hamulcem
      ten egzemplarz BMW nie był drogi

      rozmawiam z blondynką jestem dziwna

      • 4 1

  • BMW, dlaczego mnie to nie dziwi? (2)

    Podsterowne auto z za dużym silnikiem, a w środku 3 młodych ludzi... Gdyby jechali 100 pewnie by się wyrobili, musieli ciąć minimum ze 150

    • 11 3

    • znafca z Ciebie (1)

      z regóły tylny napęd powoduje nadsterowność. . .

      • 0 2

      • ta...

        Widać, że znafca z niego... Szkoda, że nie napisał że jechali 350km/h...

        Moim zdaniem samo uderzenie było przy prędkości ~50-60km/h. Sądząc po zniszczeniach, nawet przedni lewy słupek zbytnio się nie pogiął..

        • 0 4

  • Bo tył napędem trzeba umieć jeździć . . . . (1)

    • 7 0

    • ...

      rzekł maniak przedniego napędu :D

      • 0 3

  • Jechali szybko i... (6)

    na letnich oponach...

    • 8 2

    • NIE! (5)

      Opony są zimowe, z przodu pirelli sottozero, z tyłu inne, ale widać że zimowy bieżnik. Poza tym - na tej nawierzchni co dzisiaj, rodzaj gum nie ma większego znaczenia, choć przy takich mrozach typowa opona letnia (zwłasza "ekologiczna") jest b. twarda.

      • 1 0

      • Ja widzę na przedniej osi... (2)

        letnie opony i tyle w temacie. Na nawierzchniach jakie dzisiaj są w trójmieście opony letnie nie mają szans, jest mokro i ślisko przy niskiej ujemnej temperaturze. W poprzednich dniach nawierzchnia była siwa, pozornie sucha, ale przy tej temperaturze opona letnia też się ślizga... wystarczy przeprowadzić test na ostre ruszanie, hamowanie i widać, czy zdaje egzamin... Każda opona letnia poniżej zera st. robi się twarda jak kamień.
        Ponadto wiele innych osób wypowiedziało się już na temat tych letnich opon, więc nie wymyślaj... no chyba, że nie wiesz jak wygląda bieżnik zimowej opony.

        • 2 1

        • (1)

          Jak to są letnie opony na przedniej osi to ja jestem Jezus Chrystus z Nazaretu! Naucz się odróżniać zimowe opony od letnich, bo słabo Ci to idzie.. To są opony Pirelli sottozero 2 !!! Proszę, tak bieżnik wygląda:

          I co? Łyso Ci frajerku?

          • 0 2

          • wykasowali linka, wpisz w google to znajdziesz.

            • 0 2

      • (1)

        akurat "ekologiczne" czyli nalewki są bardzo miękkie. Poza tym masz 100% racji.

        • 1 0

        • "eko"

          Miałem na myśli opony o obniżonych oporach toczenia - wyższa trwałość, mniejsze spalanie. Takie badziewie dla taksiarzy. W deszczu kaplica.

          • 0 0

  • kierowca samochodu marki bmw... (2)

    i wszystko jasne.

    • 19 6

    • Co jest jasne?

      Bo nie rozumiem. A jak rozbija się Megane, to piszesz kierowca marki Renault i wszystko jasne?!
      Palant.

      • 0 3

    • Co jest jasne w kierowcach samochodu tej marki? Marka jak każda inna.

      • 4 3

  • !!! (5)

    A ja stawiam na mega głupotę.Sądząc po tym,jak wygląda samochód to niezle grzali.Zawsze powtarzam,że myślenie ma kolosalną przyszłość.Sama jeżdzę BMW i wiem,jak trudno się jeżdzi zimą z napędem na tył...

    • 66 2

    • Radzę kupić zimówki...

      Będzie się dużo łatwiej jeździło i nie pisało BZDUR na forach.

      • 0 5

    • !!!

      Oj chyba nie jest tak żle z tym napędem...Nie posiada Pani trakcji? Pozdrawiam, Piotr.

      • 1 2

    • (1)

      jechali bardzo szybko, około 100km/h...:) to dopiero żart, 100 km/h to jest szybko? zresztą to auto chyba spawane z czterech było skoro przy 100km/h się tak rozleciało

      • 4 7

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • sądząc po zniszczeniach to auto było ładnie klepane

      • 11 2

  • To co piszecie to jakaś paranoja...

    Tego nie można czytać, jak macie sumienie takie rzeczy wypisywac? Uszanujcie nasz ból, nie znaliście go, nie wiecie jaki był i nie wiecie co się wydarzyło. Nigdy nie pił, nie ćpał, nawet nie palił... Był porządny ale wariat w pozytywnym sensie tego słowa. Lubił szybką jazdę i to go zgubiło, ale to nie powód, ani zazdrość, żeby go obrażać. Nie wiece co was spotka. Też umrzecie, jeśli okoliczności będą podobne, chcielibyście żeby wasza rodzina czytała jak obcy ludzie osądzają was? Widać, nie macie własnego,realnego życia i żyjecie tylko internetem a to przykre. Nie macie prawa wypowiadać się na ten temat, osądzać, obrażać innych ludzi. To co tu piszecie, podlega karze, beszcześcicie dobre imię Adriana, jego dziewczyny i ich koleżanki.

    To przykre, jak łatwo jeden człowiek potrafi wydać osąd nad drugim. Tym bardziej, że większość z was, zapewne sama zasuwa więcej niż jechał on...

    • 9 12

  • bez przesady

    Aktualnie znam te pasazerke bmw normalna dziewczyna nie jakas dresiara czy narkomanka jak ludzie tutaj gadaja.Jechala do pracy a ludzie wyskakuja z glupimi opiniami zal mi jej mam nadzieje ze przezyje.

    • 6 1

  • szkoda

    szkoda mlody chlop zginal .rambo zawsze byl narwany i emocjonalny.ale mimo wszystko szkoda go.spij adrian szkoda ze tak szybko sie zawineles..

    • 5 9

  • dajcie już spokój. pomyślcie jaki ból przeżywają teraz przyjaciele, rodzina. a wy jeszcze jeździcie po nim jakbyście go znali. nie wiecie jaki był. on przecież nie chciał, żeby tak się stało. był człowiekiem takim jak każdy z nas, umiecie tylko kogoś obrażać, a pewnie sami lepiej nie prowadzicie tych samochodów, więc zamilczcie. teraz najważniejsze jest to, aby te dziewczyny przeżyły.. aby potem umiały normalnie żyć. Adrianowi los nie dał drugiej szansy i to jest jego największa kara za to co zrobił.. dajcie już na luz..

    • 5 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane