- 1 Tunel zamiast kładki nad obwodnicą? (136 opinii)
- 2 Upił się kradzionym alkoholem i zasnął (29 opinii)
- 3 Majaland: znamy dokładną datę otwarcia (284 opinie)
- 4 Był klub Pokład, będzie hotel (170 opinii)
- 5 Absurd drogowy na Przymorzu (146 opinii)
- 6 Tomasz Augustyniak wiceprezydentem Gdyni (210 opinii)
Wyborczo-kolejowa kompromitacja Polski
Opowieści o polskich krzemowych dolinach i stawianiu przez rząd na innowacyjną gospodarkę brzmią kuriozalnie w kontekście dwóch informatycznych kompromitacji, które w weekend dotknęły Polaków.
Oba zdarzenia są nieporównywalne ze względu na swoją wagę i znaczenie dla państwa, ale równie symptomatyczne.
Pierwsze z nich to wielogodzinne opóźnienie wprowadzenia do sprzedaży biletów na pociągi Pendolino, które odbyło się w nocy z soboty na niedzielę. O tym, że ich sprzedaż ruszy właśnie tego dnia, widziano mniej więcej od pół roku. Cena biletów także była znana od kilku miesięcy, podobnie jak nowy rozkład jazdy, który wejdzie w życie 14 grudnia.
PKP InterCity świadome marketingowego znaczenia tego wydarzenia umiejętnie dmuchało balonik emocji, wysyłając do mediów kolejne komunikaty na ten temat.
I co? I nic. Choć w nocy przed kasami kolejowymi ustawiły się grupki miłośników kolei, to okazało się że biletów kupić nie sposób, bo nie zostały na czas wprowadzone do systemu. Bogu ducha winne panie w kasach musiały się tłumaczyć, że "ktoś czegoś nie dopilnował, a ich nikt nie przeszkolił".
Gdyby PKP IC było prywatną firmą, szefowie jej IT i marketingu pewnie już szukaliby pracy.
Ciekawe jaki los czeka urzędników odpowiedzialnych za zbudowanie i skonfigurowanie systemu do przesyłania danych z komisji wyborczych w całym kraju do Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie. "Być może serwer został źle skonfigurowany" - o godz. 4 nad ranem tłumaczył przewodniczący PKW dziennikarzom domagającym się poznania w nocy z niedzieli na poniedziałek choć cząstkowych wyników głosowania. Mieliśmy je poznać o godz. 2 w nocy, a więc 5 godz. po zakończeniu głosowania. Szef PKW nie był w stanie logicznie wytłumaczyć nie tylko dwugodzinnego opóźnienia, ale i dlaczego 7 godzin po zamknięciu urn poznaliśmy wyniki głosowania do raptem 18 rad gmin.
Estończycy mają dowody osobiste wyposażone w chip, których używają podczas głosowania. Dzięki temu poznają wyniki wyborów w momencie zamknięcia lokali wyborczych.
Polacy mają Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji.
PS. Około południa Najwyższa Izba Kontroli ogłosiła, że w styczniu przeprowadzi kontrolę w sprawie systemu informatycznego w Państwowej Komisji Wyborczej.
Z kolei ok. godz. 13 prezes PKP SA poinformował, że zwolnił z pracy wiceprezesa PKP Intercity, dyrektora wykonawczego ds. finansowych i wsparcia oraz dyrektora biura informatyki.
Opinie (346) 5 zablokowanych
-
2014-11-17 10:22
Z tych Waszych opinii wynika,ze mieszkają w Trójmieście ludzie myślący (3)
ale co innego wynika z wyborów !
Gdzie jest sedno różnicy ?- 18 1
-
2014-11-17 10:37
Po wyborach widać ze najwiecej myslacych ludzi mieszka w Gdyni Najmniej w Gdańsku i Sopocie (2)
Szczurek w Gdyni uzyskał 80% poparcia to wynik który nigdy zaden polityk nie zdobedzie!!Gdańsk tutaj najwieksze skupisko lemingów Budyń kupuje stary złom z Niemiec a lemingi sie ciesza !!!Sopot Karnoch zabetonował monciach postawił pisuar inazwał go fontanną lemingi sie ciesza!
Filma wzieła miliony za to by wyniki wyborów były podane jak najszybciej a sie jak zawsze okazało ze wyniki beda tak samo jak 20 lat temu podane wieczorem nastepnego dnia!!Lemingi sie ciesza i mówia nic sie nie stało!!
A o Pseudolino to juz jest cała historia kompromitacji i zmarnowanych milionów a ale lemingi mówią podoba sie nam to!!- 5 3
-
2014-11-17 15:05
Mieszasz maszynę (Pendolino) do polityki ? Ciekawe.
- 0 0
-
2014-11-17 11:48
to że szczurek ma 80 procent to akurat bardzo źle świadzy o mieszkańcach Gdyni
Wychodzi na to, że partia rządząca w mieście może narobić mieszkańcom na głowy, ale powiedzieć, że to takie nowocześnie, ze to wersja premium... i większość nawet się ucieszy z tej kupy na głowie i będzie chodziła w przekonaniu, że są wybrańcami.
- 2 2
-
2014-11-17 15:03
Nie Polski tylko panstwa 3RP kierowanego przez bande zlodzieji debili
Ktorzy poza zlodziejskimi zdonosciami i trzymaniem sie przy wladzy nie potrafia nic.
- 7 1
-
2014-11-17 14:37
kompromitacja Polski
Polska to ...Bangladesz europy !!!!!!!
złodziejstwo, nepotyzm, korupcja ,najniższa krajowa 1680 brutto !!!!,umowy śmieciowe !!!!!!!!!!!!!
ale rządząca klika ma się dobrze !!!!!!- 9 1
-
2014-11-17 14:30
P.Wasiak, znana z wielkiej odprawy odpowiada za kłopoty kolei
Świeżo upieczona minister odpowiadał za intercity w PKP, widać, że nie tylko wielka odprawa była pomyłką.
- 6 0
-
2014-11-17 14:23
dyrektor biura informatyki...
PKP dyrektorami stoi. Ciekawe czy mają dyrektora szatni, dyrektora do spraw wentylacji, dyrektora oświetlenia...
- 5 0
-
2014-11-17 14:02
To że ludzie i systemy informatyczne zawodzą to żadna kompromitacja Polski (1)
nauczcie się szanować kraj jego nazwę i nie szargać go przy byle głupawej okazji.Uczcie się nie histeryzowac z byle powodu.Ja żyję 44 lata i nie pamiętam aby takie burze w szklance wody ,o nic ,o bzdury 20 lat temu miały miejsce .Ale wtedy to tu mieszkali ludzie a nie pampersy i plastiki...
- 2 4
-
2014-11-17 14:20
Masz rację
To nie kompromitacja Polski, tylko jej obywateli, odpowiedzialnych za właściwe wykonywanie powierzonych im obowiązków. Co ma do tego Polska?
- 2 0
-
2014-11-17 09:51
Konieczne sprostowanie. (3)
Obsługą informatyczną wyborów w naszym kraju zajmują się nie Polacy tylko Rosjanie i Polacy dla Rosji pracujący. Właścicielami serwerów oraz sieci przesyłowych nie są polskie firmy. Proszę poczytać o Unizeto, GTS Partners, Internet Partners, czy ATM.
- 101 14
-
2014-11-17 10:52
(1)
młodzi wykształceni z dużych miast i PO mieli 7 lat by to zmienić więc po co pisać takie bzdury o jakiejś Rosji?
- 4 11
-
2014-11-17 14:17
ty chyba nie rozumiesz o czym jest ten artykuł
- 3 1
-
2014-11-17 11:28
Biedni Polacy, ktos obcy im komputery obsluguje
Czyli winny juz jest.
- 6 1
-
2014-11-17 13:53
Nic nie rozumiem.
O godz 21;00 (16.11.2014) bez otwierania urn podano wyniki ( sufitowe ) które obowiązują do teraz 13;50 ( ale już 17.11.2014) Jak długo będą jeszcze prostować
- 4 1
-
2014-11-17 13:46
Przykład Estończyków mnie przeraża
Oni mają w dowodzie chip, którego używają do głosowania. Dzięki temu władza wie, który obywatel jaka partię, ba, jaką osobę wskazał w wyborach.
Czy to jest tak "dobre" że mamy mieć podobnie wysoki stopień inwigilacji - tym razem w kwestii politycznej (bo gospodarczo już jesteśmy inwigilowani z każdej strony).- 4 2
-
2014-11-17 13:38
4g4
jaka kompromitacjja polski ? to jest kolejna kompromitacja PO
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.